Hej 1ookrotka to widze że nie jestem wyjątkiem z tymi chorobami zakaźnyi he hee... ja tez w dzieciństwie na nic nie chorowałam i powiem Ci że teraz bardzo żałuje :( Ospa w wieku dorosłym to poprostu istny koszmar... może nie kazdy tak źle przechodzi ale większość napewno. Mówie wam dziewczyny najgorszemu wrogowi ospy nie życzę.. dopiero dziś zaczełam jako tako funkcjonować..
Co do wagi to wkońcu ruszyło i mam prawie 73 :) ah jaka ulga.. własnie sobie wodę żłopie i kefirek pije. Stopek z wagą nie umiem robić niestety i jakoś nie chce mi sie w to wglębiać ;)