Blanka Z

Nie mialam takiego problemu z pralka, ale mialam inny-jak wirowala to strasznie glosno i slychac bylo jak cos tam trze o cos. Wezwalam fachowca i naprawil, nawet opuscil cene bo pani taka ladna:D Relaks: Dzis zrobilismy sobie piknik za miastem na kocu, a slubny pichcil jedzenie z grilla. Pogralismy w latajaca bile, w badmintona i frisbee, i poleniuchowalismy na kocu... Pochodzilismy po lesie... Pachnialo pieknie i ten spiew ptakow... Sloneczko grzalo...:D:D:D:D Zyc nie umierac;)

O kurde jaka zrelaksowana jestem... Mmmmmmmm... :D Super byl dzien.

Witajcie! :D

Witam:D Mam chwile czasu wiec odniose sie do wypowiedzi Hanuś: tam, gdzie było miodzio, to się sypnęło, a tam, gdzie ludzie mieli jakieś problemy, to ich to umocniło. ci, co udawali, starcili na tym. co, co mówili prawdę, zyskali prawdziwego towarzysza. Naprawde nie ma reguly Haniu, ja mysle ze jest takie cos jak przeznaczenie. A to ze bedziesz mowic prawde nie oznacza ze zyskasz prawdziwego towarzysza. U jednych problemy prowadza do rozstania a nie do umocnienia zwiazku. Nie ma reguly. A wczoraj napisalam przeciez Wam dobranoc i wylaczylam komputer i poszlam sie kapac:) Tak mi sie przypomnialo, pamietam to uczucie ze mam tego mojego jedynego wymarzonego, pamietam nasze zareczyny, slub-pamietam co wtedy czulam. Dzisiaj... Smiac mi sie chce z samego slowa milosc. I nadal uwazam, ze nie istnieje takie cos jak milosc miedzy mezczyzna a kobieta.

A moja kapiel troche trwa...:)

Dobra kochani, ja spadywuję;) Wake up coprawda o 9 ale ide sie kapac:D Buziaki dla Was :**

Ja nigdzie nigdy nie znikalam.

W moim przypadku sie nie zgadza...

Na moje oko to cos nie halo jest z ta osoba co napisala ta tyrade:)

Nie wiem Grzesiu czemu sie tak uwzieli...

A ja uwielbialam spac z synkiem jak byl malutki...

Uszy? A co Wy tacy zmarznieci???

Grzechu uwazaj... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4474378

Skorpionica jestem w koncu...:)

Lepiej zeby nie musiala tylko chciala, a maz to co? Tez powinien byc goracy:)

Zona czy woda?:) I pozniej takie zmacerowane palce ha ha, smieszny widok.

???

Moj slubny jak sie sam kapal to bywalo ze zasypial w wannie;)

Albo inaczej-rano orzezwienie, wieczorem relaxxx;)

Uuuuuuuu...;)

Bruuudas bruuuudas bruuudas!:D

Nie, pianka co by przekonac dziecko do mycia wlosow. http://sklep.dladzieci.net/sklep/katalog/product_info.php/products_id/2161 Don't worry, be happy:D

U mnie nawet kapiel jest z atrakcjami:D

No tak, bo w kazdym z nas jest troche dziecka. Grzechu sa nawet i pianki w sprayu kolorowe. Jestem w temacie:)

Polecam kaczuszki Canpol Babies:)