

Blanka Z
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Blanka Z
-
Wiem Grzechu ale jak mowa o spowiedzi to mi od razu przypomina sie ze ja nie moge.
-
A ja nie jestem ani staroswiecka ani wielce nowoczesna, raczej posrodku. U mnie jest to wywazone. Kochana potrzebe to ja mialam tylko co mialam niby zrobic?
-
Oczywiscie moglismy isc bo przeciez nie mamy napisanego na czole "posiadam slub tylko cywilny" i ksiadz udzielilby komunii ale przeciez nie o to tu chodzi...
-
I tak tym oto sposobem na chrzcie swojego dziecka nie bylismy u komunii.
-
Napisalam juz, nie mam slubu koscielnego a taka osoba nie moze przystapic do spowiedzi bo i tak nie otrzyma rozgrzeszenia gdyz zyje w grzechu.
-
Ale grzesznica ze mnie...
-
Fakt ze nie posiadam slubu koscielnego:D
-
Nie trawie naburmuszonych chlopow ktorzy uwazaja ze kobiety sa winne za wszystko i malo tego to powinny jeszcze walczyc. Nie trawie seksizmu i juz.
-
He he, domysl sie Hanuś:D
-
Haniu kebab nie problem znalezc w Krakowie. Pychota:D
-
Rece mi opadly...;)
-
Mi za Toba tez Grzesiu, szczegolnie przed chwila:D
-
Grzesiu to fajny facet jest:D
-
zycie w pojedynkę? czasem lepsze niż we dwoje. zdecydowanie lepsze niż zwiazek na siłę Madre slowa Hanuś:D
-
Opowiadaj co tam dzis robiles w ciagu dnia?
-
Oooo... Jestes!:D Grzesiu no stesknilam sie za Toba... Mialam nosa zeby jeszcze raz odswiezyc stronke:D
-
Seksizmem jedzie na odleglosc:D
-
P.S. Grzesiu gdzie jestes?????? :D Rodzynku Ty nasz:D
-
napewno gdyby kobiety walczyły o szczescie by było mniej rozwodów Ja wysiadam...;)
-
Daleka jestem od obwiniania.
-
Dziwna ta rozmowa sie zrobila...;)
-
mężczyźni nie mają łatwo z rozszyfrowaniem, co kobieta chce przekazać No blagam Cie Hanuś... Ale teraz dalas... Bo pewnie faceci to sa tacy wylewni ze wiesz wszystko o co im chodzi. Ja uwazam, ze po prostu najlepiej i najlatwiej jest po prostu mowic, rozmawiac. Dla mnie to jest proste jak drut:D
-
Dlatego mowie, ze sa rozne kobiety tak jak i faceci. Trafiaja sie tez tacy co nie przepuszczaja kobiety w drzwiach. gdybym byla tzw.ksiezniczka to pewnie bym byla zbulwersowana, he he;) A jak ktoras nie podziekowala to nie znaczy ze zadna nie dziekuje.
-
Nie, nie masz racji...:D