Witam,
mam maly/wielki problem z krwawieniami srodmiesiaczkowymi. Obecnie biore Yasminelle (juz 3 mies.) i w drugim tygodniu przyjmowania tabletek pojawia sie krwawienie (brak swiezej krwi, ale kolor ciemno brazowy).Potem w 3 tyg. zazwyczaj zanika, a potem przychodzi normalna miesiaczka...
Nie wiem co mam o tym sadzic... wczesniej bralam Mercilon (nie mialam takich objawow jak teraz), krwawienia pojawily sie jak lekarz zmienil mi na Yaz, w miedzyczasie tez Yasmin. Mam juz tego dosc, bo nie moge sie cieszyc tym, ze w ogole jestem zabezpieczona. Strasznie to krepujace.
Robilam USG sonda TV, wszystko jest ok, lekarz bynajmniej nie widzi nic niepokojacego, morfologie mam ksiazkowa.... Z czego to wynika, nieodpowiednie tabletki??? Co powinnam jeszcze zrobic? Blagam o jakas rade....