baxca

kazali mi czekac - bylam wczoraj na ktg, mam podjechac jeszcze jutro poniewaz ktg bylo dobre to wiecej zadnych badan nie mialam

a u mnie nic :( jutro zobaczymy co powiedzą w szpitalu ale z dolegliwości (a wlasciwie ich braku) wnioskuję ze niewiele

ja mam 7km wiec zawsze ktos moze mi podrzucic wiec chyba pojade bez ...

ech... chciałabym juz urodzic :) termin mam na srode i az nie chce mi sie myslec zebym codziennie jezdzila na ktg .... wlasnie zastanawiam sie z torbą czy bez sie jezdzi na takie badania?

hej :) a moja miała w 32 tyg 2600g tez sie zaczynam obawiac porodu sn w srode mija mi termin takze musze sie zglosic na izbę przyjęć no i zobaczymy....

hehe w sumie łatwiej zbić z ceny jak wózek jest "przed praniem" :)

jak pisałam maile do sprzedajacych wózki na temat plam czy zatarć to wlasciwie wszyscy pisali dosc wymijająco "stan dobry" ale co to znaczy stan dobry, skoro nie jest bardzo dobry ani "jak nowy"? Coś musi jednak świadczyć o używaniu... zadrapania... (nasz akurat nie ma), wieksze lub mniejsze plamki... jedni wózek piorą drudzy piszą że bez sensu bo i tak przyszła mama bedzie chciała uprac. Wydaje mi sie to pewnym wymigiem bo jednak wieksze lub bardziej znaczące plamki jednak "stara" mama mogłaby spróbować usunąć. Nasz ma głównie ślady użytkowania na hamulcu co mi osobiscie nie przeszkadza

co do wózka: kupilismy używany, wczesniej ogladany hehe w sumie pierwszy ktory ogladalismy :) o ten: http://allegro.pl/wozek-espiro-enzo-evo-fotelik-delti-i2022891774.html gorąco polecam wam "jazdy próbne" i osobist kontakt z kupującym zawsze to sie jakąś plamkę zauważy i cenę łatwo wytargować a my jeszcze gratisowo dostaliśmy conieco :)

a i my przed remontem jeszcze :) chociaz to grubsza sprawa niz tylko pomalowac.... trzeba zerwac tapety, polozyc gładź takze bez fachowca sie nie obejdzie ale narazie mężulek planuje sam zerwac tapety... bedzie 3 tydzien :) takze do łóżeczka jeszcze hoho wogole mamy tylko wózek i troche ubranek :) dostalam zwolnienie do konca przyszlego tygodnia to zaczne przeszukiwac internet w poszukiwaniu chociazby koszuli do szpitala :)

czytalakm ze są takie specjalne papierki, ktore zbieraja grubsze sprawy ... moze to troche ulatwia ja bardziej myslalam o tych pieluchach a'la pampersy z wkladami bambusowymi a na wyjscia tez mysle o pampersach chociaz zobaczymy jak to wyjdzie

Ale sie dowiedzialysmy co zabrac do szpitala :) Nie ma co :) A co myslicie o tych pieluszkach wielorazowych? Ktoś używał? Ja jestem pierwszy raz w ciąży i niby pomysl mi sie bardzo podoba ale w praktyce pewnie nie jest tak rózowo :(

no niezle ja mam glukozę 70, a po obciazemiu 75mg wyszło mi 75 lekarka powiedziala ze ok choc widze przy was ze to bardzo malo

hej, a czy ktos jeszcze chodzi do pracy w te mrozy? Ja wlasnie dzisiaj sie poddaje. Jeżdzę ok godziny nie zawsze orzewanym autobusem i juz leci mi katar z nosa niesamowicie. Boje sie tylko ze nie dostane zwonienia :( Wizyta u lekarza na 12. Mam nadzieje ze pani doktor (choc jest z tych "zasadniczych" - ciaza to nie choroba") sie zlituje. Nie wiem czy to dobrze ze zapisalam sie do internisty a nie do ginekologa, ale kolejny termin wizyty mam dopiero na 13.02. Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek

No może jeszcze ten? http://allegro.pl/show_item.php?item=2019238371 te z mniejszymi kółeczkami wydają się dużo lżejsze. Właściwie to mieszkam w bloku z windą, na wybetonowanym osiedlu, więc nie wiem czy warto inwestować w wózek z terenowymi kołami?

aaa spoko już rozumiem :)