margaret95
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez margaret95
-
Że troche chłodniej to fajnie bo te upały na dłuższą metę są męczące ale ten silny wiatr jest mniej sympatyczny. A tak wogóle to pogoda do spania :)
-
Witaj Adamus Ja także nie moge zrozumieć ludzi którzy zostawiają swoje dzieci, ale cóż zrobić... Jeśli chodzi o byłych mężów, to wygląda na to że ja mam szczęście w nieszczęściu bo mój były wogóle się nie pokazuje i nie pokazywał dzięki temu syn nie widział kłótni itp. (miał dwa latka więc ojca nie zna )
-
mama No tak, korki chyba są wszędzie ale najważniejsze że macie już podróż za sobą. Teraz pozostaje odpoczynek :D
-
A ja siedze przed wentylatorem i się dziś chłodze :D
-
Więc miłego wieczorku :) A ja mam luz do dzisiaj bo mój synuś jutro wraca z obozu
-
Witaj mama Jak podróż? bardzo męcząca? córunia pewnie wniebowzięta :) ogórek podziwiam... a ja z prasowaniem czekam aż się schłodzi :]
-
nie ma reguły... sama obserwowałam ,,walke" znajomej z mężem, im więcej reagowała tym było gorzej, a jak olała co on mówił, wzięła się za siebie i udowodniła że dobrze sobie radzi bez niego- odpuścił, a ona teraz wie że żyje.
-
nie ma reguły... sama obserwowałam ,,walke" znajomej z mężem, im więcej reagowała tym było gorzej, a jak olała co on mówił, wzięła się za siebie i udowodniła że dobrze sobie radzi bez niego- odpuścił, a ona teraz wie że żyje.
-
Oczywiście nikt nikomu niczego nie narzuca. Ale jest też tak że niektórzy na ostrą agresję jeszcze bardzie się nakręcają (można sobie odbijać piłeczkę bez końca)
-
Witam w kolejny upalny dzień! sabatinka może udałoby się Wam porozmawiać,lub zasugerować mężowi by zabrał dziecko gdzieś dalej, że ono to lubi... a może poprostu taki już jest że sam nie pomyśli więc pozostaje Twoja cierpliwość i powtarzać co jakiś czas takie wypady ( może dzięki temu w końcu załapie) mosew troche trudno coś poradzić, bo nikt z nas nie zna waszej sytuacji. Ja np.tego nie doświadczyłam ale znajoma przechodziła coś podobnego z mężem. Z tego co wiem to im większą widział bezradność tym było gorzej. A jak pokazała że sobie radzi bez niego to odpuścił. Wiem, że łatwo powiedzieć ale może spróbuj to olewać. Zachowywać się tak jakby te słowa nie padły...
-
Ja już zmykam bo rano do pracy. Dobrej nocki życzę tu obecnym. A Tobie samodz.mama jeszcze raz- BAWCIE SIĘ DOBRZE
-
W mieście nawet w nocy cały nastrój psują ludzie tzn. odgłosy samochodów,motorów,pijaków śpiewających itp.
-
...i Swierszcze... wogóle te odgłosy w nocy są magiczne
-
Bardzo proszę :))
-
Bardzo możliwe...
-
A ja nie lubie spać w dzień. A teraz jest niewiele chłodniej :) Ale to prawda noce mają swój urok
-
No co jest? miało być- zime
-
sabatinka również gratuluje zaliczenia sesji :) ogórek Jesteś unikatem. Kto teraz lubi sime ? :) no dobra...może tylko dzieci. Co do dnia gospodarczego to się zgadzam, ale prasowania nie zazdroszcze w taki upał.
-
Z tymi niespodziankami to dobry pomysł. Ja zawsze jak syn ma wrócić staram się przygotować kilka niespodzianek (teraz też-bo ma wrócić w niedziele ) I właśnie ta reakcja, ta radość jest najfajniejsza :)
-
Witam wszystkich nowych :) Ja jak zwykle wpadam na chwilke, bo ostatnio praca mnie za bardzo kocha. mosew Polecam Ośrodek interwencji kryzysowej bodajże na ul.Radziwiłowskiej 8 w Krakowie. Sama tam chodziłam się poradzić przed rozwodem i naprawde pomogli. Ja co prawda byłam dawno ale weszłam, powiedziałam o co mi chodzi i umówili mnie z odpowiednią osobą. Co do urlopów z dziećmi- polecam. Sama też jeżdże z synem i jest super. Nie ma nic piękniejszego niż zadowolone i uśmiechnięte dziecko. smutkiem nasycona Może tak się wydaje że smutno samotnie spędzać urlop, ale nie musi tak być. Odpocznij, naładuj akumulatory, zrób coś na co przy dzieciach nie ma czasu...nam też coś się w końcu należy :)
-
Witam. Ja wreszcie wróciłam. Byłam dziś u syna na obozie w odwiedzinach i było super. Mimo że jest duży to bardzo się cieszył że przyjechałam. Troche mnie to umęczyło- podróż, upał i wogóle, ale było warto :)
-
Właśnie tak jest. Tak samo, jak wolny pan nie rozumie kobiety z dzieckiem. Niestety to już przerabiałam. Ja już niedługo będę bardziej odczuwać samotność bo mój syn już coraz częściej ma swoje plany a ja powoli ide w odstawke :)
-
ogórek Tu się z Tobą zgadzam. Ja np.też widzę siebie tylko z jakimś samotnym tatą o ile takiego kiedyś poznam. Bardzo cenie takich mężczyzn. (chyba ze wzgl. na doświadczenia) Czas pokaże co będzie :) samodz.mama Miło Cie widzieć
-
W końcu takie ich prawo :) Ja często wyciągam album syna jak był mały i oglądam zdjęcia. Owszem, teraz też jest kochanym młodzieńcem ale już nie trzeba się nim tak zajmować (a ja bardzo to lubiałam )
