jestem sobie w sklepie z kosmetykami, trochę ścisku było, m.in. kobiety z dziećmi, nagle czuje, ktoś mnie chwycił za rękę i trzyma! Patrzę a tu mały chłopczyk :) fajnie, co nie? ja tak na niego spojrzałam a on nadal mnie trzyma za rękę, dopiero jego mamusia mu zwróciła uwagę, że się pomylił. Pomylił mnie ze swoją mamusią. No i co Wy na to?? :)