boberek31

iceman w mój temat? Spoko. Nadgryzłam jednego faceta z deczko...

hej zielona. Sorki że tak uciekłam w dzień ale na horyzoncie było niebezpiecznie, rozumiesz?

Pozwolicie, że czasami podzielę się "doświadczeniami" z wami

dobry wieczór wszystkim

A tu masz. On marzył o mnie ja o nim... super się z nim rozmawia...

Był przewodnikiem na wycieczce na której byłam z swoją klasą. I nie było czasu ani sposobu na flirty.

Uwierz mi, że zanim go "poznałam" zapomniałam prawie o pożądaniu, jak to jest. Z mężem jest ok ale... Motele mi w brzuchu się teraz obudziły. A za bardzo się na to nie zapowiadało. Naprawdę przypadkowa znajomość. Nawet ze sobą za dużo nie rozmawialiśmy - dał mi swoją wizytówkę i jakoś poszło.

Myślę że będzie ciężko. Ale jestem dobrej myśli. Oszalałam chyba...

Ja obiad mam dziś z głowy. Wypad z mężem. A ja w głowie mam co innego...

Po wczorajszym spotkaniu myśli szaleją...

Hej zielona ja jestem i się nudzę...

:(

hej. w końcu ktoś się pokazał...

wszyscy obiadki chyba gotują...

Witam ponownie...

Nie ma z kim podzielić się wrażeniami. :(

Po wczorajszym spotkaniu z .... marzę...

Piję kawkę. I witam...

Ja takę uciekam bo mąż na horyzoncie . do następnego...

To ty zielona w naszym gronie jesteś mniej doświadczona niż ja - na to wychodzi.

Ja też bym tego nie zrobiła jeszcze parę lat temu. Nie wiem może to za jego wpływem . Inni faceci mnie po prosu nie interesowali. A tu masz. Złapało i mnie. Dlatego już nigdy nie powiem nigdy...

Domyślam się. Ale taka prawda.

Powiem szczerze że inaczej niż mój mąż. Widać faceci tak mają.

Nie wiem czy jest czego gratulować. Ale skoro tu u was taki zwyczaj to spoko.

Też tak myślę. Ja do tej pory tylko miałam jednego faceta.