boberek31

no właśnie... skąd ja to znam...

sory za byka, ale mam dysortografię chyba...

wieżę Ci... czasami nawet spojrzenie...

no właśnie nie prowokować, bo ledwo co się ogarnęłam... i jeszcze pójde zaraz i męża zgwałcę... hahaha

kropeczka, to ja mam podobnie. Znam Go od maja, odległość duża, maile, telefony (gorące nie powiem) i tyle... Czekam na spotkanie ale ciężko będzie...

tak przyjmiecie biednego żuczka...

widzę, że ja nie jedyna zdjęcia oglądam i marzę... Fajnie nie być samą... Tylko, że u mnie jak na razie tylko zdjęcia...

no tak, poszalałoby się...

ze mną dokładnie tak samo, facet śpi a ja klikam...

tak