Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gloom

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej dziewczynki, czy mozna sie do was przylaczyc? Mam termin wprawdzie na koniec grudnia, ale, ze jestem styczniowka 2010 to jakos mi ten styczen bardziej pasuje:) No i atmosferka tez widze, ze mila u was i taka hmmm...kulinarna:)
  2. Karrla badz silna i wytrzymaj, jemu dobrze zrobi, jesli sie troche przestraszy, wydaje mi sie, ze on bierze za absolutny pewnik to, ze ciebie ma i ze nigdzie mu nie uciekniesz, a jednak widmo tego, ze moze zdarzyc sie inaczej byc moze pomoze mu ustawic priorytety we wlasciwym porzadku (koledzy, ktorzy sie smieja, ze zona do niego dzwoni czy moze jednak ta ciezarna zona? Kto jest wazniejszy?) Ja jestem strasznie cieta na facetow, ktorzy nie szanuja swoich zon, bo patrzylam przez 30 lat na to jak moj ojciec traktowal moja mame- niby na zewnatrz wszystko bylo ok, ale tak naprawde to on byl panem i wladca a ona, nie dosc, ze cale zycie aktywna zawodowo, to tez musiala wszystko dla niego robic, za co on nie okazywal grama wdziecznosci Obiecalam sobie, ze ja nigdy na cos takiego nie pozwole, nigdy, zaden facet nie bedzie mnie traktowal zle I powiem ci, ze jak ustepujesz o krok, to chlop idzie o ten krok do przodu, to jest jak nieustajaca walka o terytorium, wiec nie odpuszczaj, walcz o swoje!
  3. Gosiek- dzieki, czyli jednak u nas robia usg genetyczne w ramach tego 11-13 tyg, w dodatku niezaleznie od wieku Karrla- bardzo dobrze zrobilas, moze dzieki temu maz oprzytomnieje, a jaka w ogole byla jego reakcja jak powiedzialas, ze jedziesz do rodzicow?
  4. Nietoperek- koniecznie idz na to pierwsze, bo wlasnie najwiecej, wbrew pozorom, widac na tym usg robionym pomiedzy 11-13 tygodniem i pozniej juz wielu rzeczy nie da sie okreslic Na usg w 20 tyg, z tego, co mi wiadomo, okreslaja to czy wszystkie struktury anatomiczne maja prawidlowe wymiary itd, ale ewentualne wady znajduja wlasnie na usg genetycznym No, czyli wyglada na to, ze u nas robia po prostu to usg genetyczne standardowo i juz W sumie tyle dobrze
  5. Kurcze, to ja juz nie wiem sama- bo mialam usg w pierwszej ciazy wlasnie to miedzy 11-13 tygodniem i nie tylko badali to nt, ale sprawdzali wszystko bardzo dokladnie, mierzyli kazdy organ dziecka i tego samego dnia mialam wlasnie pobierana krew i robione testy z krwi Nie mam pojecia co mi jednak badali, bo tu lekarz nie informuje o niczym- swoich badan tez nie widzialam na oczy, po badaniu powiedzial mi tylko "biorac pod uwage twoj wiek i wyniki to prawdopodobienstwo wystapienia zespolu downa u dziecka jest takie i takie- czyli wszystko jest ok" Czy to znaczy, ze bylo to badanie genetyczne? Bo w tym kraju sie czuje jak w ciemnogrodzie I czy to usg genetyczne robi sie w jakis okreslonych tygodniach ciazy? I drugie pytanie- czy znacie jakiegos dobrego lekarza w Krakowie?
  6. Mamo Oliwki- gratuluje wspanialych wiadomosci, zazdroszcze, ze moglas posluchac juz serduszka:) Nietoperek- usg genetyczne to jest to, co robia od 11-13 tygodnia, tak? Czy jakies jeszcze inne badania masz na mysli? U nas robia tylko wlasnie to usg a potem to w 20 tygodniu i bardzo nad tym ubolewam, bo chetnie bym zobaczyla jak tam dzidz sie rozwija czesciej fajnie, ze macie dobrych lekarzy, moj niby nie jest zly, ale mam wrazenie, ze wszystko bagatelizuje- choc z drugiej strony porod ostatni odebral mi super, wiec moze jednak przy nim zostane
  7. Ja sie nawet troche ciesze, ze bylam dzieckiem wychowanym w komunie, gdzie nic nie bylo- bylam wyhasana i wybiiegana na dworze, skakalam w gume, mialam mnostwo kolezanek i strasznie mi bylo z tym dobrze :) Mysle jednak, ze teraz te mozna normalnie wychowywac dzieciaki, bo widze wokol siebie wiele przykladow i pozytywnych i negatywnych, to czego ja nie znosze i byloby dla mnie kleska jako matki to wychowanie dziecka roszczeniowego, ktoremu wszystko sie nalezy, ktore niczym nie umie sie cieszyc...Albo takiego, ktore nie wysciubia nosa z domu, tylko caly czas siedzi przy komputerze i gra w gry...Ale mam nadzieje, ze jednak tak nie bedzie...
  8. wiara- gratuluje wspanialych wiesci Nietoperek- kurcze to ci dobrze, pewnie bedziesz nalezec do tych kobiet, ktore w ciazy bardzo malo tyja, a po ciazy blyskawicznie odzyskuja swoja wage
  9. Soniowka- co sie bedziesz chlastac, najlepsze podejscie ma Gosiek- sa sliczne i juz :) Super:) Zreszta mysle, ze wasi mezowie nie narzekaja;)
  10. Ooo, to widze, ze tendencja jest mocno wzrostowa i u was:) Ja sie na razie ciesze, bo normalnie mam 75 B (male B!) a teraz juz widze, ze sie robi z tego C :) Jak dla mnie to mile urozmaicenie, bo jestem plaska raczej wiec chetnie sie pociesze posiadaniem biustu choc przez chwile:) Dree- no too Ci powiem...masz czym oddychac kobieto:) I dobrze!
  11. Cz wam tez tak ogromnie urosly piersi?? Mam wrazenie, ze z dnia na dzien robia sie coraz wieksze No i jak macie z cera? Bo mnie wyszly pryszcze na czole jak nastolatce
  12. wiara nadzieja W pierwszej ciazy wlasnie tez mnie okropnie bolal brzuch i sie martwilam, ze cos sie dzieje niedobrego, teraz mnie nie boli- i sie martwie, ze nie boli bo jak bolal to jednak nic niedobrego sie nie dzialo i synek mi wyszedl super:)
  13. Hej dziewczyny, witam sie z wami z rana (u mnie) Wlasnie napisalam posta i mi go zjadlo, alez ja tego nie cierpie, wrrr!! No w kazdym razie- choroba mnie trzyma i nie chce odpuscic, antybiotyki cos kiepsko dzialaja, mam nadzieje, ze nie skonczy sie to jakos fatalnie, naprawde zaczynam sie martwic, jestem juz dwa tygodnie chora tak, ze nie moge wyjsc z lozka...:( Widze, ze powoli kupujecie ubrania ciazowe- ja na razie jeszcze probuje sie nacieszyc normalnymi swoimi ciuchami- bo pamietam, ze w ostatniej ciazy to juz pod koniec na te ciazowe spodnie nie moglam patrzec- bo nie mialam za duzo tych ubran, wiec szybko mi zbrzydly...
  14. Karrlo, jak mi przykro, kurcze to naprawde nie jest w porzadku wobec Ciebie:( Nic nie dzwigaj i zadnych grubasow sobie nie dawaj wciskac, bo dzidzius jest teraz najwazniejszy, a pozniej...no coz, przemyslisz sprawe, ja uwazam, ze czasem trzeba postawic chlopu ultimatum, w zasadzie kobitka ma zawsze lepiej o tyle, ze dzieci sa jednak w pl zawsze bardziej matki niz ojca, wiec w razie czego dzieci zawsze zostaja z Toba A moze jeszcze uda ci sie jakos meza ustawic po swojemu? Moze to nie taki egzemplarz, ktory sie zupelnie nie daje zmienic?
  15. Gosiek to super taka wielka poducha! Ja tez jestem wysoka, bo mam 175cm, wiec taka bylaby idealna, musze tez poszukac u nas w sklepach Soniowka- o , to jak z mama bedzie kupowal to jest pewnie szansa, ze wybierze co trzeba:) Nie wiedzialam, ze w Anglii nie wolno robic zdjec w sklepach, zreszta nigdy nie bylam w Anglii, chyba juz malo ktory Polak tam nigdy nie byl- ale moze mi sie uda niedlugo wybrac, choc ode mnie znacznie blizej do Stanow niz do Anglii, niestety:( Nie boj sie porodu, bo wcale nie taki diabel straszny, ja chyba do jakis 7cm to nie bylam pewna czy rodze, a jak dojechalam do szpitala to mialam 9 cm rozwarcia i dwie godziny pozniej mialam synka na rekach Te dwie godziny moze nie byly najlepsze w moim zyciu, ale to dlatego, ze znieczulenie dostalam dopiero na parte, wiec nic nie dalo Teraz nie popelnie tego bledu i pojade do szpitala jak tylko pomysle "porod":) Nie sluchaj wiec mrozacych krew w zylach historii bo nie zawsze jest ciezko, naprawde Gosiek- a poprzednio mialas cesarke? Szybko doszlas do siebie czy niekoniecznie? Bo tez roznie kobitki reaguja, niektore sie zbieraja calkiem niezle a czesc moich kolezanek wspomina to okropnie
×