Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneta_21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aneta_21

  1. wlasnie, zawsze warto, tak, one maja mniejszy do mleka matki, bo do mm jest juz sredni otwor wolniej leci, dziecko tez musi ciagnac aby dostac, nie wlewa sie samo. np zeby sprawdzic na lokciu czy ma odpowiednia temperature musze sie troche natrzachac zeby pare kropelek wylecialo
  2. a jeszcze co co tych butelek, ja podaje malemu mm ze smoczka o rozm S przeznaczonego dla mleka matki wlasnie, nie podaje z tych przeznaczonych dla mm azeby to nie zapomnial jak sie ciagnie i meczyl sie tak samo jak przy piersi
  3. u Asiulka to wogole 100 gr w 3 tygodnie.... ja czekam jeszcze na tabletki te rch 5 cos takiego nazwy dokladnie nie pamietam,dziewczyny pisaly ze pomagaja mam nadzieje,ze tez cos ruszy... bo przystawianie dziecka jak najczesciej nic nie dalo
  4. pewnie,ze jest przerazajace ale bardzoiej przerazajace jest glodzenie wlasnych dzieci dla "swietego" kultu matki karmiacej piersia. w ciagu miesiaca na piersi maly przybral 470 gr czy to jest normalne? to sie nawet w normie nie miesci nawet nie wiecie jaki to jest bol, swiadomosc ze nie mozna wykarmic wlasnego dziecka gdzie dla was to takie "pojscie na latwizne" to dlaczego tak Cie rani? zle lapie, gryzie za mocno ciagnie?
  5. a skoro dokarmianie to takie pojscie na latwizne to dlaczego wiekszosc z nas to tak boli? ja nie raz placze jak widze gdy pije z butelki ale mam wybor dawac mu to co mam i dalej glodzic albo dokarmiac
  6. wcale nie zawsze tak jest, moj maly na piersi wisial meisiac, wode pilam, herbatki wszystko robilam i co? przybarl 130 gr w 11 dni wiec nie zawsze jest tak jak piszecie, musze dokarmiac bo nie bedzie sie prawidlowo rozwijal bo mleko beznadziejne, cieszcie sie ze nie macie takich problemow i tak Wam udaje
  7. Justyna jak biuletyn informacyjny eheh ale dobrze wiedziec :) o tych chusteczkach szczegolnie bo kupilam zapas jakis czas temu ale sie skonczyl tylko ja cleanic wczesniej bralam ale chetnie sprobuje nivea
  8. wlasnie tez ostatnio myslalam o agisi, o k_sako tez czasem wpadala cos skrobnela a tu cisza juz dluga, Nana wogole po porodzie sie nie odezwala a ciekawe jak se dziewczyny radza...
  9. no tak, jak do tylka tyle brakuje zeby spal to nic nie poradzimy
  10. moj np wieczorem dopije 60 a za godz placze jeszcze to mu dam 30 i zasnie przeciez nie bede glodzic albo wciskac na sile
  11. mi polozna mowila ze jak najbardziej mozna wlasnie male porcje zreszta juz o tym pisalam ale bedziesz robic jak uwazasz
  12. tez tak mysle, jak plisowanka juz nawet Ci pisalam,ze polozna mowila,ze sa dzieci ktore chca mniej a czesciej a na sile jak bedziesz dawac to Ci nic nie da wrecz moze wywolac wstret
  13. moj sie wierci jak juz nic nie leci a jak jednak leci to chce odbic wrocilismy do karmienia ze najpierw jeden cycek, pozniej drugi, trwa to jakies 40 min razem bo chce zeby wysysal jak najwiecej i daje mu butelke dopija roznie- czasem potrafi walnac 60m ml to tak po poludniu a do poludnia ok 20-30 a na noc roznie bardzo roznie te karmienie ze co drugie butelka sprawdzalo nam sie ale mnie jednak zabardzi cycki bolaly jak sie mleko zbieralo i nie mialo ujscia, zalewalam sie cala a sciagac laktatorem nie zawsze znajde czas bo to maly bo to cos tam a jak zwykle prawde pokaze nam waga w piatek bedzie polozna
  14. ja mam zajebista polozna, dokarmiac mozna a jak sie przejdzie calkowicie na butelke- to nie koniec swiata :) zero potepiania a jeszcze pogada o pierdolach jak przyjedzie ;) super babka ale pediatra to tak jak u Was, musze zmienic na innego nawet juz wiem na kogo :) wczoraj wchlonelam ogromna zapiekanka z makaronem i mielonym ktory tez najpierw sie smazy i doprawia oregano bazylia pieprz itd itp i malemu nic nie jest uff :) mozna jesc hehe
  15. chyba tak,ale juz nie mam pomyslu na butelki... kurcze zeby butelki do mleka nie bylo;/ kurde maly spi od 14 a pozniej bedzie znowu siedzial do 22-23... mialam go przestawiac na inna godzine ale sama spalam i chyba zaraz go bede wybudzac mc-dulka te tabletki co w sobote zamowilam dostalam maila ze juz wyslane zostaly, szybko. w ciagu 2 dni beda u mnie ciekawe jak po nich bedzie
  16. bo te takie wciecie co jest musi byc u gory kurcza naprawde sie macie... jak nie mleko to butelka :( dzisiaj sie dowiedzialam,ze moi bratankowie do szpitala ida, bratowa pisala ze sie przeziebili ale z przeziebienia zrobilo sie zapalenie oskrzeli, biegunka, odwodnienie organizmu i juz sa pod kroplowka oboje..
  17. no co Ty? a dobrze trzymasz? bo one maja system odpowietrzania
  18. m1m2 hehe wesoly jest Twoj maz ;) to czekamy na pioseneczki;) dlugo pepek odpada ale dokladnie jak sie nie babra to moze tak byc, nas tez sie dlugo trzymal ponad 2 tyg ale polozna wlasnie mowila,ze gruba pepowina u nas pogoda brrr zimno, wieje... maly zasnal po 14 ja razem z nim i dopiero wstalam on jeszcze spi ;)
  19. pranie sie skonczylo i sie obudzil ;) nakarmie go i lecimy na spacer :)
  20. moj tez u siebie spi ale w nocy po karmieniu jak u pysiolki, zdarza sie ze zasnie z nami, klade sie obok niego on sobie je, ja zasypiam, on sie najje, wypluwa i tez zasypia;p dzisiaj np obudzilam sie z cyckiem na wierzchu tak szybko zasnelam haha
  21. pysiolka moj tez! spi do 11, o 17 znwou spi do 19 i o 21 spi do 11 rano;p teraz juz troche inaczej z tym ale tak bylo zanim Junior sie urodzil;p u mnie Maly na szczescie po tacie, spi gdzie sie go polozy ;)wczoraj zasnal na podlodze, teraz chrapie w lazience
  22. moj tez przesypia nocke ale ta pobudka jedna lub dwie na jedzenie to nie na moj organizm;p ja zeby sie wyspac potrzebuje calej przespanej nocy i jesczze lezenia w lozku i nic nie robienia po przebudzeniu ;)
  23. a ja sie nauczylam, choc kiedys tez nie lubilam, ale teraz trzeba;) od razu lepiej tez lubie farby garniera tylko ja maluje na czarno wiec problemow nie mam z odcieniem ;)
  24. nasz jeszcze w foteliku to sporo pojezdzi ;) to Twoj Jasiu duzy chlopak musi byc jak juz wyrosl ;)
  25. Filipinka ja na poczartku tez plakalam i to strasznie, maly jadl butle a ja sie patrzylam na niego i plakalam ale to nic nie da.... taka nasza natura
×