aneta_21

wlasnie opisz nam- bo ja tez jak nie dostane to kupie bo to dokladnie po 1 miesiacu, z lezaczkiem tez czekam ;)

dokladnie!:) i tak musimy myslec:) swietna mama i swietny tata:) dobre :)

wiecie, ja tez mam stresa ale nie chce sie niepotrzebnie nakrecac, jak czytam inne fora to tam sie tak laski potrafia nakrecac ze masakra. az sie odechciewa wszytstkiego a poza tym- szczesliwa mama to szczesliwe dziecko i musimy wierzyc ze sobie poradzimy po co za wczasu narzekac ;)

a co za karuzela ? sie nie chwalilas nam ze kupujesz;p

i jeszcze ten tekst przy tych wszystkich radach "bo ja trojke dzieci wychowalam" ok, jak bylo to niedawno to jak bede potrzebowala rady to sie zglosze ale jak 50 lat temu to co taka babcia moze pamietac... ( mam na mysli babcie mojego m. jakbym z nia gadala to pewnie bym nie raz to uslyszala)

mnie to procz m i tak nie bedzie nikt odwiedzal a w domu tez od razu nie chce znajomych.

karmic to jeszcze pol biedy, jak moja znajoma po sn zabrudzila lozko bo strasznie z niej cieklo a obok pelno ludzi... wstyd wstac i wyprosic tez troche glupio

Bambino, u mnie to nawet ojciec do dziecka nie moze podejsc, przez szybe patrzy... a z tym pokojem to dore, wez pod uwage ze po ciezkim wysilku jaki jest porod chcesz sobie odpoczac, przewietrzyc rane a u babki ktora lezy obok caly czas ktos jest- jak nie matka to babka i wiecznie gadaja a Ty ani sie wyspac, ani przewietrzyc

Asiulek wiem, przerabialm juz to jak sie moj bratanek najstarszy urodzil i wbrew pozorom przyjal pies malego bardzo dobrze. a tez moj brat go rozpieszczal jak dziecko, pies jak broni malego, jak ktos przyszedl to pies siadal miedzy malym a gosciem i pilnowal zeby mu tylko krzywdy nikt nie zrobil sie smiejemy ze to jest takie starsze dziecko ktore tez bardzo bedzie potrzebowalo naszej milosci, i jak ja bede tulic malego to moj psa;)

hehe w sumie powiem zeby mi dzisiaj wyciagnal i za jakis czas spakuje ;) no wbrew pozorom kilka koszul, reczniki i juz prawie cala torba a gdzie reszta- podklady, wkladki itp itd

mc-dulka ja tez sie strasznie stresuje tymbardziej ze nasza z rana zawsze przylazi do nas, sie kladzie miedzy nami a my ja tam tulamy jak dziecko. wiemy,ze troche ja rozpiescilismy ale nie moge sie oprzec psiakowi.. a wiem,ze jest zazdrosnica i sie boje.

ja sie zapytam jutro w szpitalu bo w sumie sama mam dziure w glowie:P a ja dalej mam torby pod lozkiem chodz juz chyba z tydzien temu mialam sie spakowac

najlepiej obsiusiana bo z kupka to tak sobie;p

tak, z ta pielucha mi tez tak mowiono

wiec ja chyba tez wezme, ze wzgledu na psa

no widzisz ;) da rade chlopak ;) Moj to sobie by nie poradzil heh jade jutro do tego anastezjologa i sie podpytam czy moge miec swoje ciuchy (ale mysle ze mi nie zabronia) bo kurde ja mam psa przeciez a mowia,zeby przynosic ciuszki ze szpitala dla psa do obwachania kurde zapomnialam o tym

hehe specjalnie do zdjecia przebieraja aby sie pochwalic :D wystarczy Ci, wez pod uwage,ze zbyt dlugo tam nie bedziesz a ewentualnie jakby co M. bedzie przeciez u Ciebie codziennie to dowiezie, narysujesz mu czego potrzebujesz i moze nie bedzie mial problemu ;)

Asiulek jak chcesz z Mala na wybieg po szpitalu chodzic to mozesz kiecke wziasc:P hihi nie wiem co wymagaja u Ciebie w szpitalu, u mnie tylko na wyjscie wiec mam ten problem z glowy:P ale mysle ze to wystarczy, mala i tak bedzie w rozku/beciku

dokladnie, i sie zaczyna z dlugu w dlug. ale ten pomysl z tymi ciuszkami dobry. ja bym tak zrobila. my niestety nie mamy takiej mozliwosci ale jezeli tak to jak najbardziej. najbardziej wkurza mnie to ze koles nawet nie raczy odebrac telefonu

i nie rozumiem takich ludzi. ja jezeli juz cos pozycze to na glowie stane a oddam a tacy maja gdzies a ty sie przejmuj;/

Filipinka witaj w klubie... ja od sierpnia czekam na 250 zl, wkurwiona jestem strasznie bo nie lubie komus finansowac czegos za darmo, oni zadowoleni a teraz ja musze myslec jak dociagne do konca miesiaca, nawet nie laska tel odebrac Asiulek na nasza sluzbe zdrowia nic nie poradzisz. oni sie nigdy nie zmienia;/

hehe moze i troche nas sie uzbiera;p lece przygotuje cos na obiad ;)

Ci mowie ze my z konca pazdziernika to jak weteranki bedziemy hehe wszytskie mamy zajete a mu dalej gadu gadu o pierdolach hehe

juz niedlugo pierwszy dzieciaczek bedzie mial miesiac ;)

ta nasza tabelka juz sie robi pol na pol ;)