aneta_21

my mamy tak,ze nie placimy zadnych zaliczek i pozniej doplat nie mamy tlyko placimy co miesiac za to co zuzyjemy, przychodzi ok 10go rachunek i napisane stan licznka na dzien 1 taki i taki i na 31 taki i taki zuzyte tyle i tyle razy taka i taka kwote i juz ;) i podliczenie na koniec u mnie zarzadca ponoc dobry zglosisz i masz wiec nic mi z takiego czegos a tez bym skorzystala ;p

ja w sumie sie ciesze ze nie bede miala pielgrzymek bo z tego co dziewczyny mowily chce sie op takim wysilku odpoczywac a nie przyjmowac gosci ;) Dorka, zalezy od szpitala, ja dla dziecka musze miec np tylko pampersy i na wyjscie ubrania, dla siebie podstawowe rzeczy ale nie mam tej listy bo moj w telefonie ma

no to jak chcecie, dla mnie rybka, tylko widzialam na innych forach dziewczyny tak zrobily to lepiej wyglada bo jak sie zacznie rozpakowywanie to bedzie sie ona czesciej przewijac no ale jak chcecie

hehe Balonik to niezle;p dobrze,ze schabowych nie smazylas :P zalezy od szpitala, jak bratowa teraz w nor rodzila to urodzila w pon a we wtorek wieczorem byla juz w domu po cc,wiec naprawde roznie, nie wiem jeszcze jak tutaj bo mi chodzilo o spzital tam z skad jestem ;)

mama dopiero przyjedzie jak ja juz bede miala wychodzic w ten dzien, nie skaze meza na siedzenie z tesciowa pod moja nieobecnosc:P u mnie np po sn mozesz wyjsc na drugi dzien nawet a po cc na 3, jak wszystko jest ok bo jak nie to trzymaja

ide zaraz po zapas kamieni na budowe i bede chyba rzucac w tego szczura, aa gdzie to mozna zglosic? ja to nawet nie wiem kto to zarzadca jest, wspolnota mieszkaniowa ale co i jak,nie wiem, musze przeczytac ogloszenia na klatce mnie i tak w szpitalu odwiedzac bedzie maz tylko wiec nawet jak dla odwiedzajacych nie maja to akurat pikus ;)

heheh no tak wyszarpia:D kasiulkaaa87 witamy bo dlugiej nieobecnosci, dobrze ze ok wszystko ale mam nadzieje,ze nie mam za zle ze zostalas wykasowana? myslalam,ze zapomnialas, w kocnu troche trudno mi sie domyslec czy ktos nas podczytuje czy nie ;)

nie no paranoja... wlasnie, sie placi ale nfz nigdy nie ma a szpitale zadluzone, dyrektorzy maja gdzies i wakacje gdzie tylko chca a my pozniej mamy... polozne ktore prad wypominaja szok

ja jej uszy to zaplatam nawet jak mi sie nudzi hehe nie wiadomo ile ma lat dokladnie, jak ja bralismy to mowili ze tak 2-3 to teraz ma ponad 3-4 troche ja rozpiescilismy z tym spaniem bo to napoczatku szkoda bylo bo 2 lata prawie na betonie spala to niech polezakuje troche ale pozniej kupilismy jej lozeczko i sie przeniosla do siebie, w dzien wlezie pospi do nas a teraz np chrapie na dywanie ;) i ma straszna blizne na glowie chyba ktos ja bil, zreszta jak ja bralismy to ona sie strasznie kulila, nie mozna bylo do niej podejsc bo ona od razu sie kladla taka wystraszona ale juz tak nie robi, chociaz jak reke na nia podniose to sie kladzie

trzeba czesto sie podmywac, zmieniac te podklady nawet co 2 godziny z tego co sie orientuje, wietrzyc a podmywac sie np, tantum rossa albo plynem do higieny int ktorego uzywalas wczesniej

hehe no tak Balonik w koncu w tym Twoim szpitalu to nic nie maja heh ja w sumie tutaj tez nigdy nie lezalam, kurde w zyciu nigyd w szpitalu nie lezalalam ale herbate maja bo znajoma mowila,ze jak zle sie czula to polozne tam jej przynosily

i jedno musialam wyslac jak ja gniote bo ma taki wzrok litosciwy na nim hehe:P

poszlo juz, mialam troche problem ale juz powinnas miec na poczcie ;)

tez to czytalam ;) i sie wlasnie zastanawiaja czy jednak sie nie pomylila bo cos dlugi :P

jest wieeeele szkol, ja tam zostaje przy sprawdzonej spirytusowej ale gdzies czytalam ze w niektorych krajach wogole nic nie uzywaja i tez odpada ladnie wiec roznie to bywa

i mam nawet jej wielkie ucho hahaha

ja jestem ciekawa wogole jak tam porod... czy cc czy sn. znalazlam pare, zaraz wysle

Balonik, tez mam leeenia, strasznego

a w monopolowych nie maja:P hehe to ja jutro powiem od razu zeby mi wypisal jak znajde jakies zdjecie to wysle bo na laptopie mam jeszcze malo, na kompie stacjonarnym mam wszytsko, bedzie moj zgrywac jakos nie dlugo bo stoi tlyko i kurz zbiera w telefonie mam pelno jej zdjec, ostatnio znajomy jak ogladal zdjecia to stwierdzil ze "wcale nie widac ze mam obsesje na punkcie psa" heh

Agisia, dobrze ze wszystko ok i malutka ladnie sie pokazala :) a na ten wirus uwazaj kurde ja nie slyszalam ze to trzeba na recepte, szok. myslalam ze mozna w sklepie kupic normalnie jak to spirytus :P jutro jak bede u lekarza to sie dowiem jak co to wezme recepte bo naprawde nie wiedzialam moj m, to wogole mowie do niego o tym spirytusie bo wlasnie nie wiem jaki dokladnie a ten mi wyskoczyl,ze to pewnie taki co do ciast :D

nie, to wlasnie nie york, taki doslownie piesoszczur, jest szary wlochaty niski z dlugim ogonem, taka wieksza wersja szczura moja to taki nie wypal :P sredniaczek z wielkimi uszami za dlugim ogonem i schroniskowym wzrokiem, zwrocilismy na nia uwage bo wsrod tych wszystkich klatek z psami gdzie wszystkie szczekaly a ona sobie stala, te wielkie uszy postawione, miska w pysku i tak sie patrzyla na nas schroniskowo,ze musielismy ja wziasc, i do tego jest ruda :D i sie wabi ruda haha

ja pewnie torbe spakuje jak sie skurcze zaczna albo brzuch zacznie sie opuszczac i czop odejdzie. narazie wszytsko mam w szafkach a torby pod lozkiem to chwila rzucic wszystko. nie mialabym gdzie trzymac takich spakowanych toreb :P przymiarkowo zrobie to pewnie nie dlugo bo nie wiem czy 2 mniejsze czy w jedna wieksza ale tak na dobre to pozniej

kocham zwierzeta ale sasiadki psa zaraz zatluke! nigdy nie potrafili sie z nim obchodzic, nie wiedza co to jest smycz i do czego sluzy ( jak wychodza na spacer to ten pieso-szczur lata wszedzie i sie czepia, a ze ja mam sporego psa zaraz musze sie ciagac z tym brzuchem co ich to nic nie obchodzi) to jeszcze wiecznie szczeka, ujada wrecz i sprawili sobie do tego drugiego pieso-szczura. i teraz chyba o 10 sobie poszli zamkneli je na balkonie ten starszy wiecznie szczeka a ten mlodszy piszczy, zawriuje zaraz albo rzuce swojego psa niech tego sczezkacza zagryzie bo naprawde przechodzi ludzkie pojecie! musialam wyrzucuc to z sieibe ;]

a na kiedy masz ten egzamin? jak masz tyle pytan to moze zacznij juz powoli... ja czytam czytam pozniej robie z tego notatki i ucze sie z notatek bo inaczej nie moge;/ kiedys wystarczylo ze przeczytalam i lalam wode ile sie dalo a teraz nic :( mi sie ciezko czasem nawet wyslowic bo jakiegos slowa mi brakuje a co tu mowic o sensownym zmyslaniu :(

no to nia jedna nie problem dopisac :) po co wiecej... to jest w koncu tylko forum internetowe i ludzie zapominaja to dziewczyny wygrzewajcie sie i nie wylazic na dwor jak nie trzeba!:P