Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneta_21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aneta_21

  1. jak chce to tak;p ale my za zupami srednio ja nie wiem jak to kiedys zrobil moj maz o ale udalo mu sie, bylam strasznie przeziebiona i poszedl do sklepu, kupil skrzydelka i ugotowal mi rosol. uwierzcie mi, w zyciu nie jadlam tak strasznego rosolu- smakowal jak zupka chinska- wszytsko tam wsypal, od wegety po ostra papryke straszne to bylo heh ale chcial dobrze ;)
  2. moj tata tez zawsze rosol z kura gotowal i do tego domowy makaronik to dopiero mniam :)
  3. noo moja babcia zawsze tak mowila- woda a nie rosol ale mi sie nie chce bawic a ze rzadko robie to mam taki leniwy sposoc ;) za to moja mama sie kloci zaraz ze babci rosol to sam tluszcz a tak jak sie zrobi to nie taki tlusty hehe zamiast kury mozna dorzucic skrzydelka lub udka co wolisz :)
  4. ja mam najbardziej leniwy sposob;p kosta rosolowa, wloszczyzna wiadomo lisc ziele i sie gotuje ;) i sol pieprz do smaku
  5. wreszcie ktos jest bo ja juz gadam sama do siebie;p tez sadze,ze fajnie ze jest te forum:) bo u mnie jak u Miki, sama siedze, maz pewnie bedzie po 22 jutro to samo... ajjj ale jutro to sie wyrusze napewno gdzies a ciuchy dopiero co mi poschly. ide chyba zaraz na dlugi spacer z psem i pozniej poprasuje
  6. ale jak mowisz, ze u tego samego lekarza znajomym sie zgadzalo to pewnie tak bedzie. ja przestalam ufac wymiarom jak bylam ( chyba w 19 tyg) u innego lekarza na usg i podal mi wymiary a za tydzien bylam o swojej tez mi zrobila usg i wymiary byly mniejsze niz u poprzedniego lekarza,a to niemozliwe zeby dziecko sie skurczylo :) my wczesniej "kradlismy" internet bezprzewodowy od ktoregos z sasiadow ale chyba ma juz wylaczony i zmuszona jestem siedziec przy biurku bo neta z kabla mam teraz :(
  7. wlasnie z tym bolem roznie bywa, wlasnie bratowa (1,50m wzrostu 50 kg wagi biodra waskie) nawet nie czula,ze rodzi. dopiero lekarz jej powiedzial ze to juz gdy miala juz 8 cm rozwarcia, szok jak dla mnie nie do pomyslenia jak mozna nie czuc, mowi ze jakis tam bol czula ale z tego co wszedzie opisuja i mowia, byl inny slabszy i nie pomyslala,ze to akcja porodowa sie zaczela ;)
  8. jakby sugerowac sie swoja waga urodzeniowa to ja moge liczyc na kruszynke( mialam 2950 jak sie urodzilam), ale z ta waga dziedziczona jest roznie, moj brat tez mial 2900, bratowa niewiele ponad 3 a wszystkie dzieci ktore maja to 4 kg, tylko jeden z synow 3800choc lekarz obstawial ze nie wiececj jak 3,5 beda mialy ( przy kazdym tak mowil) moze wlasnie ze znieczuleniem z polozna porozmawiaj, one w koncy wiedza najlepiej bo co mu tu powiedziec mozemy ;) czytalam ta ciezarowke hehe dobrze jest opisane a ta druga ksiazke tez widzialam ale nie podczytywalam jej, jutro moze sie wyrusze to zobacze w empiku czy jest jak cos podczytam pare stron i z ciekawosci zajrze w ten jezyk niemowlat
  9. ja z matematyka na bakier strasznie... nie zrozumiale dla mnie te cyferki wzory itd.. jestem bardziej humanistyczna, nauki spoleczne ja znowu uciekam, coraz czesciej mnie te plecy bola
  10. Miki podczytuje czasami inne fora i duzo zachwala ksiazke- jezyk niemowlat ale o czym ona dokladnie jest nie wiem, tlyko czesto ja wymieniaja wiec moze jest naprawde dobra a co do znieczulenia sa rozne opinie... lekarze mowia ze to gorzej bo kobieta przestaje czuc i nie wspolpracuje juz tak z lekarzem i polozna co opoznia porod i te klucie w kregoslup. a 4 kg niekoniecznie musisz urodzic, czesto wagi sa mylne
  11. haha Balonik dobre,przez ciebie przesypalam makaron dla psa;p ale to sie nawet mowi o tych babciach- tu pierdniesz a na koncu miasta powiedza ze sie zes....las
  12. wlasnie Miki tez widzialam w tesco i chcialam sobie nawet kupic bo bylam z godzinke temku ale ani jednej pary nie bylo jak na zlosc ja obraczke dalej nosze :) a Kisza uczy angielskiego ale cos nam milczy! miala sie meldowac a tu nic...
  13. dobrze, ze z bratem masz normalne kontakty :)
  14. Balonik nie pochodze ze wsi!:P to jest male miasteczko po prostu 25tys mieszkancow tylko polska B pelno bezrobocia, handlarzy ale kury nie lataja ;) ale pojecie o tipsach maja hehe ale o wielu rzeczach niestety nie, a tam co Ty opisujesz to kojarzy mi sie z wioska z ktorej moj Tata pochodzi wlasnie te babcie na tych laweczkach co tylko obgaduja co kto na co hehe i wlasnie zawsze jak do babci przyjezdzalismy to "o miastowi przyjechali" haha
  15. Balonik pewnie,ze wyrzucaj tu wszystko z siebie:) mamuske masz straszna musze przyznac... a z tego co rozumiem masz rodzenstwo i je tez tak traktuje?
  16. Dorota, wiem,ze niektore maja ale one sa tam wpinane jakos w ta spacerowke i to chyba nawet Graco ma takie wozki, ale jak nosidelko jest wlozone w spacerowke to sie rzuca odrazu w oczy :) kurde mi nic nie poschlo i sie obijam z nudow :( straszna sobota:(
  17. ok lec Asiulek :) i udanego wyjazdu jakbys juz nie wpadla do nas :) moj czesto ma czkawke wiec to chyba normalnie bo nieraz dizewczyny pisaly ze ich dzidzia ma czesto ja tez uciekam, plecy mnie bola sie poloze i cos poczytam ;) moze wreszcie jakic ciuch mi przeschnie to sie gdzies wybiore ;)
  18. te skakanie do moze od serduszka? mnie takie mysli nachodza bo czesto "skacze" i innego wytlumaczenia na to nie mam;p
  19. na przeziebienie najbardziej znane chyba wszytskim- rosol, herbata z miodem czesto, syrop z cebuli, czosnku zasypane cukrem, na katar... moze nie bede opisywac bo ten sposob do najmprzyjemniejszych nie nalezy ale faktycznie przeczyszcza nos tak od razu ze chusteczki sa niepotrzebne. jak ktos bedzie mial kiedys zawalony nos to podam na maila bo tu nie napisze;p, do tego bluza 2 koldry 2 dni i po klopocie, czasami nawet noc wystarczy tylko ja mam organizm przechartowany niezle, do tego nigdy zadnych anybiotykow ktore odpornosc jak wiadomo ogolnie oslabiaja, do tego syropu z cebuli mozna miodu dodac to wtedy na gardlo pomaga a jak nie mleko gotowane z maslem i z miodem, pomaga szczegolnie na duszacy kaszel
  20. hehe mc- dulka jedyne drzwi w mieszkaniu jakie moge zamknac mam do lazienki albo do szafy wiec mi to nie grozi ;)
  21. i Wam powiem,ze jak dopadlo mnie przeziebienie to tylko domowe sposoby, nawet nasza lekarka rodzinna nam nic nie wypisywala bo wiedziala,ze jestesmy okazami zdrowia i nie chciala nas truc a jak poszlam juz tu w gdansku z przeziebieniem to dostalam taka recepte ze szok, nic nie wykupilam z niej i jak zwykle 2 dni i przeszlo
  22. moze i mieli ale nikt nie kupuje.. nie wnikalam w to nigdy za bardzo, moze po czesci napewno kiedys wyjdzie ale podoba mi sie to w tym bardzo,ze jak cos sie dzieje zamiast leciec do lekarza z byle czym to telefon do mamy badz bratowej i dostaje pelno domowych sposobow dzieki ktorym nie musze sie truc antybiotykami, nigdy nie lezalam w szpitalu ani w zyciu nie mialam doczynienia z zadnym antybiotykiem przez 22 lata zycia,a moj tata to wogole znawca bo z takiej konkretnej wioski pochodzi ze tam tylko takie sposoby stosowali i ma ponad 60 lat a dalej smiga na budowie ostatnio mialam problem z suczka nasza, nie chcialam isc do weterynarza bo oni to zawsze wynajda 100 chorob zeby tylko kase wyciagnac i zadzwonilam do mamy i tez mi podpowiedziala co mam zrobic i przeszlo jej
  23. w lidlu sa najlepsze srodki, tylko ja mam do lidla daleko i jak mi sie skonczyl nie chcialo mi sie tluc specjalnie po to 30 km w jedna strone i kupilam cif
  24. no super, porwalam sie dzisiaj na wielkie pranie wogole nie myslac ze mam tylko pare ciuchow w ktore sie mieszcze i nie mam w czym wyjsc, pieknie;/ mam tylko dresy meza ale to za wielkie porty zeby sie w miescie ludziom pokazac, z psem moglam ale dalej to nie;p a wiecie co do tego ze jestem troche staroswiecka- moze ma to do siebie miejsce z skad pochodze i gdzie sie wychowalam... nie chce obrazac bo to jednak moje "miasto" ale cofniete jest niestety.. wiecie,ze ja dopiero tutaj sie dowiedzialam o czyms takim jak lapki niedrapki, przewijak... a ostatnio jak bylam to dziewczyny ( gdzie normalnie te nosidelko sie przyczepia do stelaza) chodzily z dziecmi w nosidelkach a te nosidelka nie w stelazu tylko w spacerowce powkladane... dzieciom naklada sie skarpetki na raczki a do przewijania ceratek sie uzywa i teraz, wiem ze sa te lapki a ja i tak ich nie mam bo pewnie tez bede skarpetki nakladac, jak to zostaje w czlowieku to nie macie pojecia. wydaje sie jedna polska ale niestety sie rozni
  25. jak ktos ma dom to napewno inaczej, albo chociazby 80 m mieszkania lece w miasto ;p milego dnia!:)
×