Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneta_21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aneta_21

  1. i jest jednak te poczucie ze jest na swiecie osoba ktora zawsze bedzie za toba i z toba, przyjaciele sa i zaraz odchodza a rodzenstwo zostaje, chociaz mi niestety zostal juz jeden brat ale takie jest zycie i cieszmy sie tym co mamy:)
  2. no i jednak te wspomnienia z dziecinstwa ;) a teraz moje dzieci beda sie bawic z dziecmi braci jak my kiedys... a my strasi spokojnie bedziemy siedziec przy kawce i rozmawiac o tym jak to bylo kiedys;)
  3. ale rodzenstwo nie ma co, jest naprawde bardzo wazne i wiele uczy, moj jest jedynakiem i to jest naprawde ciezko pozniej w zyciu, nie ma w sobie takiej walki, samozaparcia, samodzielnosci- wszystko zawsze podane, wszystko tylko dla siebie zostaja takie przyzwyczajenia, taka ciepla klucha
  4. siostra tez sie z bracmi bawi;) ja ze srednim poki bylismy mali to zawsze samochodziki, strzelaniny, pilka itp;) pamietam tylko jak mama juz pozniej zamiast nowych dresow to tylko laty doszywala bo nie nadazala za nami ;)
  5. ja tak samo sie nie dogadywalam z bratem ale jesli chodzi o czepianie to robil awantury o wszystko, pamietam jak dzis jak mialam juz 18 lat zobaczyl mnie z piwem to ganial po calej sali, teraz sie z tego smieje ale wtedy to glupio mi bylo przed znajomymi strasznie
  6. dokladnie, co uczelnia to inaczej. a o tym urlopie macierzynskim nie slyszalam, musze sie wybrac koniecznie i podpytac o wszystko:)
  7. znaczy wiadomo ze bedzie sie kochac tak samo ale wiem z doswiadczenia ze starszy brat to jednak starszy brat:) pomoze, obroni chociaz i swoje z nim przeszlam, szczegolnie kiedy na horyzoncie pojawil sie pierwszy chlopak, masakra sie dziala wtedy heh
  8. hehe u mnie w domu to samo, tez bylam 3 corka;) wczesniej bracia, ale za to moj sredni brat chcieli 3 corke a bedzie kolejny syn, sami chlopacy u niego. my bysmy chcieli druga corcie bo wiadomo pierwszy musi byc chlopak:) a co wyjdzie zobaczymy;)
  9. ja jestem zameldowana gdzie indziej wiec zwale na to ze mam problemy rodzinne, musze wrocic do siebie ale nie chcialabym przerywac nauki tylko ja kontynuowac w trybie indywidualnym:-)
  10. to prawda;) ale zawsze cos zagadac i nazmyslac mozna;p moze byc tez tak ze znajdzie sie wiecej osob na indywidualnym wiec nie musi byc wcale tak zle;)
  11. zalezy na jakie egzaminy, niektorym wykladowcom wystarczy ze podesle jakas prace na dany temat ale jest takich kilku ktorych trzeba odwiedzic ale to wtedy najpierw sie umawia telefonicznie, na wekend sie z nimi konkretny ugaduje i jedzie. ale co uczelnia to pewnie inaczej. obecnosci zadnych nie musi miec. dostaje na poczatku semstru spis zagadnien do opracowania
  12. no dokładnie najlepiej sie dopytać, mój studiuje w olsztynie zaocznie i tez ma indywidualny tok, teraz sie broni i wszytsko zalatwia mailowo badz umawia sie na konkretny dzien z wykladowcami na egzamin. Tylko ze on na prywatnej typu placisz i masz a ja na uniwerku wiec boje sie ze tam moga mi to utrudnic
  13. własnie nie wiem... nie chce za bardzo robic przerwy bo bedzie mi ciezko wrocic a rzucic tez nie chce bo szkoda roku. mysle moze nad indywidualnym tokiem nauczania, gdzies o tym slyszalam ale niestety nie wiem jeszcze za wiele
  14. czytam wlasnie forum na trojmiescie i tam podaje ceny od 130zl do 200 i faktycznie ze robia do 24 tyg
  15. o nie słyszałam o tym, w piatek mam usg u innego lekarza, jego sie popytam;)
  16. pewnie ze zacznij powoli kupowac, bo to jest jednak wydatek a jak tak stopniowo bedziesz kupowala nie odczujecie tak tego. ja myslalam o takim usg ale pozniej, jak dzidzia bedzie wieksza:) a o ceny nie dowiadywalam sie, 14 ide do swojej na wizyte to sie podpytam;)
  17. u mnie bratowa juz wiecej nie urodzi. bedzie miala teraz 3 cesarke i juz wiecej dzieci nie moze miec a ze jest najmlodsza ze swojego rodzenstwa to od niej juz nie mialby kto dziedziczyc a u mnie w rodzenstwie tez juz tylko ja zostalam wiec automatycznie laduje wszytsko w szafkach u mojego Juniora ;) tez tak jak Ty asiulek mam sesje i 4 egzaminy w wekend ale wogole nie mam checi;/
  18. fakt, rzeczy dla dzieci sa strasznie drogie. ale tez bym chciala co nieco kupic ale nie widze sensu, dziecko szybko rosnie a tych spioszkow i wsyztskich ciuszkow bedziemy mieli od groma. jeszcze bratowa rodzila w listopadzie wiec te wszytskie kombinezony zimowe tez powinny byc dobre na mojego bo sa praktycznie z tej samej pory roku
  19. ja po wyprwake sie wybieram do domu, mam 2 bratankow 3 urodzi sie 23 czerwca wiec zwolniona jestem ze wszystkiego, bratanice tez mam wiec jakby jednak okazala sie dziewczynka to tez spokoj, lozeczko jest jeszcze po mnie :) takie wiklinowe na kolkach, przewozilo juz 4 dzieci i moje jeszcze bedzie w nim spalo:) a jesli chodzi o kolderki itp- juz mama szyje, sie smiejemy z moim ze nas dziecko bedzie kosztowalo tyle co pieluchy ;) i fotelik do samochodu ;)
  20. no wlasnie widzialam ze pisalas, ja tak samo jak ty sie przerazilam tym cisnieniem jeszcze sie naczytalam tych artykolow czym to grozi itp itd ale teraz jestem spokojna, u lekarza mi tylko tak strasznie skacze ale to dlatego ze sie denerwuje
  21. tez mam problem z cisnieniem, przeszlam na mierzenie w aptece- oni maja dobre cisnieniomierze bo niestety moj domowy pokazuje raz 146/80 a doslownie za 5 min 115/65
  22. ja to sie strasznie doczekac nie moge :) juz bym chciala miec wozek i wszystkie ciuszki gotowe no ale jeszcze zdecydowanie za wczesnie.. wybieram sie po wyprawke w polowie sierpnia dopiero
  23. ciekawe tylko kiedy nasze pociechy wyjda na swiat;) ja bym chciala na 14- akurat mam swoje urodziny wiec milo by dostac taki prezent od zycia:-)
  24. o mwidze wlasnie ze nawet termin masz podobnie- ja mam na 21 ale wczesniej mialam na 19:-)
  25. jestem w 20, czyli polowa za mna:-)
×