Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Maja1988

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Bardzo często, kiedy spotykamy się z znajomymi chłopaka, mój chłopak po tym spotkaniu jest zawiedziony moim zachowaniem. Ja należę do osób spokojnych wstydliwych do wypowiadania się na jakiś temat w nieznanym mi towarzystwie.(Wśród moich znajomych sprawa wygląda inaczej) Dlatego też nie jestem duszą towarzystwa. Problem w tym tkwi również, że mój chłopak interesuję się ogólnie mówiąc filmami, i ostatnio była taka sytuacja, że w towarzystwie mówili o filmie "Bękarty wojny" ja go nie widziałam to też się nie wypowiadałam. Ogólnie ja mam tak, że jeśli zobaczę jakiś film i nawet jeśli mi się podoba to nie sprawdzam, czy dostał jakieś nagrody, kto go wyreżyserował itp. a ta rozmowa o tych bękartach się ciągnęła właśnie w takim kierunku a bo to Tarantino on ma takie teksty to porównanie do innych jego filmów a to znów świetny aktor, który mówił w trzech językach. Po tym spotkaniu mój chłopak był jakiś zawiedziony, że wszyscy to wiedzieli a ja nie! Wśród moich znajomych nasze spotkania wyglądają inaczej i raczej nie siedzę cicho. Nie wiem czy on sobie tak dobierał przez całe życie znajomych co się interesowali tym samym co on czy pod wpływem owych osób sam się tak interesuję tymi filmami, bo ja wśród moich znajomych takiego pociągu do opowiadania o filmach nie zauważyłam. Czy ja jestem jakaś dziwna, że tego nie wiedziałam, a wy interesujecie się filmem?
×