melonik85

Czesc dziewczyny, bylam w poniedzialek w gina na USG, widzialam jak bije serduszko, niesamowity widok! Teraz zaczynam 7 tydzien i wlasnie dzis o 11.30 przed poludniem zaliczylam pierwsze haftowanie :( prawde mowiac myslalam ze mnie to ominie bo czulam sie dotad dobrze :( licze ze to byl tylko incydent...

a ja zaliczylam dzis o 11.30 przed poludniem pierwsze haftowanie :( mialam nadzieje ze mnie to ominie, zaczyna mi sie 7 tydzien. Poczulam ulge ale teraz po 2,5 godz znow zaczyna mnie mulic :( licze to byl tylko incydent...

jak bylam u lekarza w poniedzialek to powiedzial mi m.in. ze nie mozna siedziec za duzo przy komputerze takim starym z wypuklym kineskopem i calą ta du*ą z tylu. jak macie prace biurowa - tylko 4 godziny mozna pracowac na tym strarym, a na tym plaskim LCD to sie chyba nazywa (nie znam sie specjalnie) - aż 8. ja pracuje 8 godzin i mam szczescie ze mam ten LCD z plaskim monitorem i plaski z tylu. to jest bezpieczne jesli jakiekolwiek sprzety i emitowane z nich promieniowanie moze byc bezpieczne. w kazdym razie duzo bezpiecznijejsze.

ORLLA mi wlasciwie tez koncza sie moje popoludniowe mdlosci, juz miewam je rzadziej choc to dopiero 7 tydzien. ale inna sprawa sie zaczela. Siusiu... Od kilku dni musze wstawac w nocy, to takie meczace :( a najgorzej bedzie potem z duzym brzuszkiem wstawac i sie gramolic do toalety :( Wystrzegasz sie mikrofali, stania przy niej? W sumie nie myslalam o tym, teraz bede zwracala baczniejsza uwage na to gdzie sie znajduję, w otoczeniu jakich sprzetow przybywam. a telefonu nie nosilam nigdy w kieszeni ani w poblizu np mijesc intymnych bo fale moga wplywac na plodnosc moze nie w takich ilsciach ale zawsze lepiej dmuchac na zimno. niestety faceta nie moge tego oduczyc i zadne argumenty nie trafiaja, no bo gdzie on ma nosic tel jak nie w kieszeni spodni? smieje sie ze kupie mu saszetke :P

Gosiek strasznie mi przykro, bardzo sie zasmucilam wiadomoscia od Ciebie :( to przerazajace ze niby wszystko idzie ok a nagle nie wiadomo dlaczego cos sie dzieje zlego. tym bardziej przykro mi ze zdarzylo Ci sie to juz drugi raz :( Czy lekarz powiedzial jaki jest powod zatrzymania rozwoju? najwaznijesze ze juz masz dwoje dzieci, prawie doroslych juz ale jeszce mozesz sie przy nich narobic ;) Pozdrawiam Cie bardzi cieplo :*

Ja tez bylam wczoraj na USG i widzialam jak bije serduszko :D przepiekny widok :D wzruszajacy. martwilam sie ale okazalo sie ze wszystko w porzadku :D Gin wyliczyl mi 6 tydzien i 3 dzien, wiec dzis juz 6 tc i 4 dzien :P Choc z moich obiczen ciaza wychodzila tydzien strasza. Wszstkie Dziewczyny glowa do gory! pamietajcie ze coby sie nie dzialo wokol Was to Wy teraz jestescie najwaznijesze i nie pozwolcie sie denerwowac nikomu, to jest WASZE zycie, potrzebujecie teraz duzo spokoju, niech Was nie obchodza reakcje innych ludzi, jesli beda krzyczec i brzydko komentowac to po prostu odwroccie sie i wyjdzcie. ja tak robie :) jak mnie np Mama zawsze denerwowala jak przyszlam ja odwiedzic to wstawalam mowilam narazie i wychodzilam nie dopuszczajac do tego aby mnie zdenerwowala. Tym bardziej teraz, choc nie wiem czy osmieli sie mnie denerwowac jak jestem w ciazy :P ja tez sie obawialam reakcji glownie mamy wiec powiedzialam jej juz pare miesecy wzesniej ze sie staramy na wypadek gdybym zaszla to juz miala czas zeby przetrawic te wiadomosc. Pamietajcie Dziewczyny naprawde: TO JEST WASZE ZYCIE nie pozwolcie soba rzadzic przez rodzicow, jestescie dorosle, macie prawo miec dzieci, wlasnie w takim wieku najlepiej 20-30 lat, najzdrowiej, wiec nikt nie ma prawa miec do Was pretensji. Udanego dnia :* Dajcie odpoczac dzidzi od stresu...

czyli wg lekarzy ciaza jest +/- dwa tygodnie starsza niz ta liczona od zaplodnienia... Wiec bedziesz wtedy w 12 tygodniu a nie 10. i mysle ze juz nie ma co sobie glowy zawracac tym liczeniem podwojnym bo tylko sie cos moze pomylic :/ trzeba przyjac ciaze od ostatniej miesiaczki.

Z tego co ja wiem lekarze uznaja ciaze od pierszego dnia ostatniej miesiaczki i wg tego podaja wiek dziecka i termin porodu.

Wiesz, tak sobie powiedzialam po pierwszym cuklu - kurcze jak bede taka nakrecona na poczecie to sie NIE UDA. ---- poprawiam sie :)

Ja tez bylam u lekarza w 3 tygodnie po zaplodnieniu i lekarz nic nie widzial, to bylo 16 lipca. w poniedzialek 2 sierpnia dopiero ide na kolejna wizyte i mam nadzije ze wszystko bedzie dobrze. Czasem mysle o ciazy pozamacicznej bo mnie lewy jajnik pobolewa i kluje ale strofuje sie ze tylko niepotrzebnie sie nakrecam na zle mysli, Trzeba myslec pozytywnie :D Ja zaszlam w w ciaze w drugim cyklu, czyli od razu ale jak zaczynalam sie starac to balam sie ze z rok staran przed nami, ale udalo sie. Wiesz, tak sobie powiedzialam po pierowszym cyklu- kurcze jak bede taka nakrecona na poczecie to sie uda. Tak wiec pomyslalam i powedzialam sobie- jestes mloda masz przed soba mnostwo czasu na zajscie w ciaze, jak nie teraz to az miesiac, jak nie za miesiac to w kolejnym... I tak mialam sobie powtarzam co miesiac (na szczecie nie zdazylam :) ), tak wiec powtarzalam to sobie jestes mloda, masz czas, wyluzuj sie, kochaj sie zywiolowo spontanicznie, idz na impreze. poszlam na impreze jedna, za tydzien druga, troszke popilam, wyluzowalam sie na maksa, poszalelismy :P oczywiscie czas owulacji mialam gdzies tam w glowie pamietajac zeby sie w tym czasie poprzytulac ale znow- jak sie nie uda tym razem to trudno. Wiesz, podobno w organizmie kobiety dzieje sie cos zlego, powstaje jakas blokada, kobieta proukuje cos co powoduje ta blokade i zabija jakies substancje niezbedne w zaplodnieniu. Dlatego wyluzowanie sie jest nie tylko pomocne w zajsciu w ciaze ale i konieczne... Zycze powodzenia, wypijcie lampke wina, cieszcie sie swoja bliskoscia, zapomnij o obliczaniu, mierzeniu temperatury czy badaniu sluzu, jesli to robisz. Pomyslcie o sobie nawzajem, zeby seks nie stal sie mechaniczny bo to dodatkowo moze frustrowac... \jeszcze raz zycze powodzenia :)

Eh, dziewczyny wszystkie bierzecie urlopy... ja jeszcze nie wiem czy gdziekolwiek sie wybiore :/ za dwa tygodnie mamy slub. Nasz :D Przydalaby sie jakas podroz poslubna... :P Ale w tym temacie jeszcze jedna wielka niewiadoma. Niedawno mialam wypadek i samochod nadal stoi w serwisie wiec nawet nie mamy chwilowo srodka lokomocji, eh nie podobaja mi sie tegoroczne wakacje :/ Marzę o morzu... Jak co roku chcialabym tam byc.

Witamy manika doswiadczona Mamusiu :) Ktory to tydzien z Twoich obliczen? Nie ma co sie za wczesnie zglaszac do lekarza bo ja bylam tydzien po terminie @ i nic jeszcze nie bylo widac :<

Za jakis czas sie dowiemy, bo to jakos ok 13 tygodnia mozna juz na lepszym sprzecie dojrzec co tam dzieciatko ma miedzy nozkami :P Choc jak wiadomo to roznie bywa bo tyle co sie slyszy o pomylkach lekarzy w okresleniu plci... :<

A my oboje chcielibysmy na pierwsze dziecko chlopczyka. nawet staralismy sie "wstrzelic w chlopczyka" :P moze sie udalo, a jak nie to bedzie dziewuszka - tez super :) Na razie mysle o dzidzi bezplciowo, ale jak juz zaczne to pewnie bede myslala jak o synku :)

za dwa tygodnie mam slub i do jedzonka postanowilismy zrobic duuuuzo sushi bo oboje uwielbiamy!!! MOgalby to byc podstawa mojej codziennej diety :) I musze z tego zrezygnowac :[ Chyba sie zaplacze jak zobacze na stole te przysmaki i nie bede mogla tknac :( oczywiscie dla maluszka zrobie wszystko, choc nie powiem że bez żalu... :[ A bo to wszystko wina tych zlych ludzi co to nie potrafia tego porzadnie obrobic i pozbyc sie bakterii, bo co im tam zalezy. Ale jak potrafilam rzucic palenie z dnia na dzien rok temu jak postanowilam sie przygotowac do dzidzi to i z ulubionego jedzonka zrezygnuje. Chwila po 13 a mnie zaczyna mdlic :[

"czy to mozliwe?" dostalas ten okres czy jestes w ciazy??

Witam, w koncu ostatni dzien pracy i dwa dni odpoczynku :) Dziewczyny a czy te listerie lub inne pasożyty występujace na "zabronionych" produktach można jakos wygonic z organizmu jak juz sie przypałętają? Ja bedac nieswiadoma ciazy na samym poczatku zjadlam dwa razy makrele wedzona i sushi z lososiem wedzonym. Powinnam teraz cos z tym zrobic? Troche mnie to zmartwilo, zwlaszcza ze te cale listerie obrzydliwe sa podobno bardzo grozne dla dziecka zwlaszcza na poczatku :(

ORLLA nie przejmuj sie, mysle ze nie jest za pozno na nafaszerowanie sie witaminami z owocow i warzyw :) im szybciej zaczniesz tym lepiej. Kwas foliowy bierzesz? Dziewczyny a bierzecie jakies witaminy specjalne dla ciezarnych? I czy lekarz musi je zalecic odpowiednio indywidualnie dla kazdej kobiety czy mozna brac obojetnie jakie? Co do napojow to ja pije tylko wode. kawy i herbaty nie pije. Sokow unikam bo po nich sa rewolucje gastryczne i wlasnie wzdecia. Woda jest bardzo uniwersalna i nie powoduje zadnych skutkow ubocznych. A ilosci nie zwiekszylam, pije w zaleznosci od pogody i pragnienia.

Zle sie czuje z tym ze jeszcze nie mialam porzadnej wizyty u lekarza. Nie licze oczywiscie tej wizyty na ktorej nic nie bylo widac. Kurcze a to dopiero 10 sierpnia, zaden inny lekarz nie ma wczesniej terminu a do reszty nie mozna sie dodzwonic :/ Martwi mnie to bo nie wiem czy wszystko rozwija sie dobrze, nie ma co wywolywac wilka z lasu ale bylabym spokojniejsza gdybym juz wiedziala ze dzidzia ma sie dobrze. Jeszcze jak widze ze Wy chodzicie do lekarza to na kontrole to na USG...

ja licze ze inteligencje i bystrosc po mamusi i tatusiu odziedziczy :P no moze troche wiecej po mamusi :P Mysle ze jedyne co mozna odradzic to heavy metal i te inne odmiany (nie urazajac gustow), bo sie bobas urodzi z dlugimi wlosami :P

Mowi sie ze to co dziecko wyssalo z mlekiem matki to mu zostaje czy cos podobnego. Wiec taka zaleznosci kojarzy mi sie raczej z karmieniem piersia i potem w pierszych latach dziecka jak sie je nauczy zdrowego odzywiania to takie moze miec upodobania, ale zawsze pozostaje jeszcze ten cholerny zakazany owoc wiec wszelkie w brzuszku czy z cycuszka przekazywane fluidy moga wziac w łeb... :P Slyszalam kiedys ze muzyka ktorej sie sluchalo w ciazy (najlepiej relaksacyjna) po urodzeniu dziecka jest potem dla niego uspokajajaca, dobrze sie kojarzy, usypia, po prostu uspokaja. mam zamiar otoczyc sie takimi spokojnymi dzwiekami juz w najblizszym czasie.

mm.. tez mi sie marzy maly urlipik, chocby 3-dniowy... na szczescie pracuje poniedzialek-piatek 8-16 wiec mam jeszcze popoludnia i weekendy, choc to nie to samo... :/ Udanego urlopu jestem jestem :)

Rozmawialam w aptece z farmaceuta ktory specjalizuje sie w tematyce niemowlecej i powedzial mi dlaczego tak wazne jest zdrowe odzywanie bogate w te wszystkie witaminy, owoce warzywa produkty pelnoziarniste itd. Otóż, dziecie nasze samolubne :P bierze od nas z naszego organizmu wszystko to co jest mu potrzebe nie patrzac na nasze potrzeby. I jesli bedziemy mialy za malo jakis witanim i mineralow, tych wszystkich cennych pierwiastkow to nam tego zabraknie - nie dziecku - i moga nam wypadac wlosy, parodontoza - grozi utrata zebow, wiele wiele problemow, nie pamietam co jeszcze wynienial ale generalnie takie niedobory moga powodowac nieodrwacalne szkody w naszem organizmie. A jesli ktos wybitnie unika witamin to i dla dziecka moze zabraknac :( Zwroccie uwage ze piszę "moga powodowac" a nie "powoduja" bo nie chce Was straszyc, nie kazda kobieta musi reagowac tak samo, ale chocby taka przestroga zwraca uwage ze warto poswiecic sie na te pare miesiecy i przerzucic sie na zdrowy tryb zycia zdrowe pelnowartosciowe odzywianie.

Ja do tej upragnionej ciazy przygotowywalam sie przez rok. Rzucilam palenie, nie pilam alkoholu, zrezygnowalam z antykoncepcji hormonalnej. odrzucilam wszystko co niezdrowe w pozywieniu, no prawie, bo raz na jakis czas pozwalam sobie na smazone. Ale dieta byla badzo rozsadna, tez tylko ciemne zytnie pieczywo bezglutenowe. Duzo wody niegazowanej, w ogole wszelkie gazowane napoje out, poza tym nie lubie, zwlaszcza pepsi czy coli ble :/ bardzo regularne posilki 5 razy dziennie niewielkie ilosci. i sluchajcie przy okazji polecialo mi 10 kg, nie wiem czy to akurat dobrze bo uwazalam ze figure mam w sam raz ale przynajmniej wiem jak sie po porodzie odchudzac jesli bedzie z czego :) Jadlam ryby, bardzo duzo warzyw i owoców, odrzucilam kawe kofeinowa i przerzucilam sie na zbożowa a teraz to nawet zbozowej nie pije. Ruszalam sie sporo, cwiczylam joge i pilates. Sporo dla siebie zrobilam, robiac to dla przyszlego dziecka. teraz gdy dzidzia przyszla to podtrzymyje ten zdrowy tryb zycia tym bardziej majac nadzieje ze te wszystkie zabiegi na rok przed ciaa sprawia ze bobas bedzie zdrowy, przyjamniej nic sobie nie bede miala do zarzucenia. wszystkie badania tez sobie zrobilam czy jestem zdrowa i czy moj organizm jest na tyle silny i zdrowy zeby przyjac pewnego wymagajacego lokatora :D teraz tez mam zamiar przestrzegac posilkow piec razy dziennie codzinnie o tej samej porze co trzy godziny, i nie przejadac sie bron Boze! Mysle ze to moze uchronic przed nadmiernym roztyciem sie. czasem sobie pozwalam na male przyjemnosci, ulegam oczywiscie jak widze ze moj Skarb przynosi mi male co nie co ;P bo On uwaza ze na pewno mam jakies zachcianki o ktorych nie mowie i On bedzie mi przynosil rozne rzeczy i na pewno mi cos przypasi ;)

Iwusia, mam pytanie- czy Wy w ogole chcecie miec dziecko? Ja poczekalabym do terminu okresu, a nawet pare dni pozniej zrobilabym test. Poczekalabym dluzej po prostu zeby wynik byl bardziej wiarygodny i wyrazny. I dla wiekszej dokladnosci i jasnosci zrobilabym test z krwi. Jesli jestes w ciazy to ze wzgledu na Twoj wiek- bardzo zadbalabym o wszystko, o wszystkie badania, o siebie swoj organizm, systematyczne kontrole, badania w kierunku wad genetycznych itd. No i oczywiscie zrezygnowac z pracy na czas ciazy, odpoczynek odpoczynek odpoczynek. Życze powodzenia :)