b_ianka

Cześć dziewczyny! Melduję się! Dziś szybciutko bo chcę się trochę sprężyć po wczorajszym nieróbstwie. :P Zaplanowałam sobie, że posprzątam łazienkę jak dam radę to jeszcze kuchnie. Muszę też się wziąć za obiadek. Dziś zapiekanka z ziemniaków. Później chciałabym przejechać się na zakupy. Jakieś butki muszę sobie kupić. Bo z tymi moimi płetwami teraz w żadne stare się nie mieszczę, a na klapki za chwilę będzie za zimno. Poza tym jak nie zrobię tego wszystkiego dziś, to do końca tyg mogę się już nie wyrobić. W ogóle to chyba syndrom wicia gniazda się odezwał. :P i te moje brudne okna nie dają mi spokoju, ale jak na razie nie ma pogody na mycie. Iwoziel świetna ta stornka, którą wstawiłaś. http://szybkiemetamorfozy.pl/ żebym ja tak miała głowę do takich przeróbek jak te dziewczyny. Przydałby się ktoś taki w naszym mieszkanku. Niby wszystko urządzone, ale brakuje dodatków, które by tak łanie dom ubrały i nadały charakteru. Nowa Ty się Dziewucho nie zastanawiaj tylko pędź na tą sesję! Wózek b.ładny. :D Z wyparzaniem się nie śpieszę. Mam nadzieję, że na początek mój cyc wystarczy. Może ewentualnie smoczek (jeśli będzie taka potrzeba), ale to można zrobić zawsze. Anna1985 cieszę się, że już jesteście w domku! Mirasia ani się nie obejrzysz jak już będziecie w domku. Mejb na Ciebie Kochana to już pomału czas :D hmm chociaż ja obstawiałam, że to równo 4 będzie. :D Jutro do Gina śmigam na ktg, to sobie serduszka Małej posłucham. Dziewczyny co teraz ciekawego dla dzieci w kinach grają? Bo w sobotę chcemy Siostrzenicę (8lat) ukraść i się na coś wybrać. Kurcze miało być szybko. :P Zmykam na razie. Jeszcze kuknę do Was później i zdj sobie obejrzę, bo już dawno na pocztę nie zaglądałam. Miłego dzionka! Mejb trzymam kciuki! :D

Tylko pozazdrościć, że to już!!!

Joalik nastawienie widzę dobre i tak trzymaj!!! :D

POR.____NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 30.08__Joalik___________29___39____15___Sophia_____Szwajcari a 4.09___mejb___________34___40____16,5___Pola______Poznań 4.09___k_ulciak_________24___40____14___Judytka____Kołobrzeg 4.09___MotorOla85______24___39____13___Borys______Lublin 5.09___bioko1__________25___40____13___Szymon_____Racibórz 6.09___Nescafe87_______22___40____13___Kacper_____Bytom 11.09__NELLI24_________25___39___14___Igorek___Podkarpackie 11.09__ksemma_________34___39___15___syn______kuj-pomorskie 12.09__iwoziel_________27___38____18__Weronika___Warszawa 13.09__iggaa___________29___39____16___Adaś______podlaskie 13.09__edzia87_________23___39____7,5_____Laura___dolnośląskie 14.09__konwaliaaa______26___39____8,5___Hanna_____dolnośląskie 14.09__hela z wesela____32___37____13____Bartek_____dolnośląskie 14.09__blondyna86______24___37____13___synuś_____lubuskie 16.09__Beacisko________24___38____12___Bartuś____świętokrzyskie 16.09__Pola___________28___38____13___Nathanek__Francja /Wa-Wa 17.09__Kamilka21_______23___37____2,5___Marika___Malbork 18.09__b_ianka_________28___37____14___Natalka___Poznań 20.09__kasiek1975______35___37____10___Bartuś______śląskie 20.09__Klaudik_________19___32____10___dziewczynka_Trójmiasto 21.09__Chciejka26______27___32___12___Agnieszka___pomorskie 23.09__she83___________27___36____20___Synuś______Łódzkie 23.09__zuzko___________32___37____16___Antosia___Trójmiasto 24.09__coberrosa_______34___37____6___dziewczynka__Poznań 24.09__NowaTu24_______25___37____11___Patrycja___B-stok 24.09__radia___________28___36____10___Patrycja__dolnośląskie 24.09__strzyga_________25___36_____11___Piotruś???___W-wa 25.09__sylwusśśśka_____21____34____13__Dominika___Łękawica 29.09_gosienkaaa______23____35____13___Nicola______Londyn /UK 30.09__karinka1987_____23___36____15___niespodzianka___Pz n/u k 30.09__nicety__________24___35____12,5___Nadia_______Śląsk Rozpakowane: POR.___NICK________WIEK___IMIĘ______WG/WZR__PTP____MIAST O 31.07__SylwiaKa______28____Piotruś______2380/50___4.09__ _W awa 01.08__czarnaiwcia___26____Łukaszek____2560/49___2.09___ IE- DL.ŚL 11.08__Patinka26____28____Ayse,Emilly___3020/49 __5.09___UK 19.08__mirasiaaa____24___Igorek________3350/55__13.09___ pomorskie 24.08__Annaa_______25____Aleksandra___3450/53__2.09__p om orskie 27.08__JRR_________31____Igor_________3250/55__8.09___małopolskie

Nelli on był w gablotce z info, że dostępny przy kasie. Beacisko jak się niepokoisz, to spróbuj chociaż zadzwonić do swojego Gina. Może coś Ci doradzi.

Kupiłam ten biedronkowy termometr elektroniczny, o którym pisała nelli i she. Zaraz dałam cynka kumpeli, że są i też kupiła. Ona ze swojego jest bardzo zadowolona. Wypróbowała na córce. Ja swój porównywałam z tym, który już mieliśmy w domu dla siebie. I tak; mierząc temp. W uchu jest taka sama jak na zwykłym termometrze. Ale na czole wychodzi za niska. Albo trafiłam na feler, albo nie umiem trafić w TO miejsce (jak mi powiedziała kumpela). Ogólnie jako gadżet, fajny. Chociażby po to, żeby wskazał temp z otoczenia. A to robi dobrze. :P :P :P Beacisko wspominałaś o tej wydzielinie w szpitalu? Miałaś ją już wtedy?

Cześć Dziewczyny! Przepraszam, że tak bez uprzedzenia nie odzywałam się przez cały weekend, ale nie dałam rady. Sobotę mieliśmy tak zakręconą, że ledwo starczyło nam czasu dla samych siebie. Byliśmy na zakupach, u rodziców, w Ikei, w Praktikerze po popierdółki do domu. Kupować można stale i stale będzie czegoś brakowało. Kiedy wróciliśmy do domku, nie czułam nóg (a jak spuchły!). Byłam tak padnięta, ze tylko wyrko było mi w głowie. W nocy prawie nie spałam. Brzuch był cały czas twardy, Mała wojowała. Wstałam pochodziłam trochę. Przeszło. Kładłam się, znowu. Przez to całą niedzielę miałam do niczego. Wieczorem poczytałam co u Was, ale już nie dałam rady odp. Chyba czuję już zmęczenie tą ciążą. Dobrze, że dopadło mnie to dopiero na chwilę przed końcem! :P Ach! I obejrzeliśmy sobie „Solt, ale „Incepcja była lepsza. Mejb Kochana dzięki za pamięć. Dziś czuję się elegancko i zaraz idę sobie kawkę jakąś dobrą zrobić. :P M nie widzi, to Mu żal nie będzie. 5 km marszu! To pewnie wokół Malty? Mi też brakuje ruchu, ale nie biegania (a fuj!), raczej jazdy na rowerze. A 10.10 też będę kibicować szwagierka bierze udział. Drasunia całe szczęście nic Wam się nie stało. Dobrze, że Dzidzia nie wyskoczyła Ci z wrażenia. :P autka szkoda, zwłaszcza przed godziną „0, ale to tylko auto. She mam nadzieję, że temp. Przeszła i dziś już lepiej. JRR GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PORÓD MARZENIE TYLKO POZAZDROŚCIĆ! :D A ja byłam dzielna (jako tako) i przeprosiłam się z moim depilatorem. Więc łydki do kolan są już gładziutkie. Uda chyba dziś. Nie dałam już rady z tym gimnastykowaniem się. :P Wydepilowałam też pachy. Miałam jakąś mega odporność na ból tego dnia. Jak dobrze pójdzie, to jeszcze raz i może do czasu szpitala nie będę miała ani włoska :P Krocza się nie odważę tknąć. Podziwiam te dziewczyny, które chodzą do kosmetyczki na wosk. 1. Na pewno boli. 2. Wstydziłabym się. Ale temat od rana sobie wymyśliłam. Sorka. Już kończę. :P Witam wszystkie nowe Mamuśki, te przed i te już po porodzie. :D Konwaliaaa gratuluję pierwszych kroczków. Brawa dla Małej. :D

Natura coś mnie nie lubi. Mówiłam M, że chcę żeby do końca tego tygodnia umył okna. A co? Jak raz chłop okna umyje, korona Mu z głowy nie spadnie! Potem przy Dzidzi, to ja żadnych przeciągów nie chcę. I co? I padało wczoraj i dziś też jakoś tak ni jak. Ale był zachwycony rano pogodą. Oj jak ta papucha Mu się śmiała. :P Mirasiaaa SUPER!

Cześć Brzuszki! Dziewczyny ale numer! Właśnie była Listowa. Tak dobrze czytacie. Kiedyś na poczcie zostałam poprawiona. Wszędzie sobie może być Listonoszka, u nas jest Listowa. I właśnie ta listowa przyniosła kasę za zwrot podatku. Dlaczego przez pocztę, a nie na konto, to nie wiem, ale dla mnie super. Kasa dla mnie. M nie pamięta, a jak Mu się przypomni to już dawno będzie po fakcie. A ja mam na waciki. Hi hi:P:P:P she83 kochana jak Ty dobrze mówisz! O seksik chodzi. Dzidzia tak nisko, jeszcze w oko dostanie. :P Gosienkaaaaa87 witam starą nową forumowiczkę :D Mejb może Maluda chce się wpasować równiutko w termin (04.09)? Nicety miłej zabawy! Iggaa do startu, gotowi :P A z Matkami to już tak jest. Nie przejmuj się. Pewnie Jej się jeszcze nie raz odmieni. :D Beacisko witaj wśród swoich z powrotem. Kawy mi się chce!

Byłam w takim bieliźnianym sklepiku. Chciałam sobie stanik do karmienia kupić. A tam bieda. Ani jednego. A jeszcze babka powiedziała, że w hurtowni nie było ostatnio. I chcąc nie chcąc znowu musze się gdzieś na zakupy udać, a już myślałam, że mnie to ominie. U niej zawsze taniej i na miejscu. Wracając ze spaceru spotkałam sąsiadkę. A ta mi wręczyła katalog z jakimiś pierdołami. Nawet nie wiedziałam, że się tym zajmuje. Muszę Wam coś pokazać, bo sama się z tego śmiałam: http://www.betterware.pl/produkt/57585 co ludzie nie wymyślą. :P she83, karinka1987 teraz to już przegięłyście!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mówiłam, że wrócę, to jestem. :D Spacerek był długi, ale tak przyjemnie mi było ma dworze dziś, że aż się nie chciało wracać. M powiedział, ze jakaś nawiedzona jestem, bo dziś jest chłodno. Może Jemu, mi nie! Muszę Was baby porządnie opieprzyć!!! Czy Wy w końcu przestaniecie gadać o tym żarciu!?! Przecież o tym serniku, co tu czytam od rana, to myślałam przez cały spacer. I tylko patrzyłam czy bluzka sucha, tak mi ślina ciekła. Nie wytrzymałam i co polazłam do cukierni! Teraz to się czuję spełniona!!! a dupa rośnie! :D0 Dobra czytam co y Was, ale jak będzie o żarciu, to wychodzę. :P

A ja muszę iść z kejtrem na spacer, bo już na mnie zerka. Boszzz Ale mi się nie chce. :P Jeszcze tu wrócę! :D

No to podziwiam! SUPER!!! B. ładby bunio. I fryzurka niezła! :D Zresztą ładnemu we wszystkim do twarzy. :D

Kiedyś była mowa o zaprawianiu zup na „już po porodzie. Jak dokładnie się do tego zabieracie. Bo ja właśnie planuję coś sobie na potem przyszykować. I nie bardzo wiem czy tą zupę to w tym słoiku zagotować jeszcze raz jak kompot, czy cóś

Cześć Dziewczynki! Dziś fajnie chłodno to i spało się dużo lepiej. Tylko ja już się tak przyzwyczaiłam, że między 3 a 4 nad ranem Mała mnie kopie, że sama się obudziłam i czekam na atrakcje. A tam nic w końcu nie wytrzymałam i Ją szturcham by sprawdzić, czy wszystko Oki, bo chyba Jej się zapomniało. No i po chwili dzidzka: „a no tak, przecież ja się miałam teraz wiercić :P no i dawaj, już matka miała brzuch kwadratowy. :P :P :P Mejb, Cob ja z Sołacza. A Wy? NowaTu historia pani Ani świetna. Jak Ją spotkasz, przekaż, że w tym rudym bardzo Jej do twarzy. W ogóle mi się bardziej podoba w ciemnych kolorach. Joalik Słońce kochana jesteś, że Ci się chce nad naszymi zdjątkami siedzieć. Ale na moje to Ty teraz wypoczywaj, czasu Ci za dużo na to nie zostało. A zdj. przy okazji. :D Zuzko ja przed wczoraj narzekałam na mojego Gina, że na koniec zaczyna wariować i co rusz to mi nowe badania wymyśla. A kumpela, której to opowiadałam, powiedziała, że mam szczęście, że na takiego trafiłam, bo Ona kiedyś 3 miesiące chodziła z martwym zarodkiem w brzuchu, bo lekarz zrobił usg tylko na początku ciąży. Potem już nie, bo wychodził z założenia, że wszystko jest Oki. A kumpela dolegliwości nie czuła, więc nie zgłaszała. Dopiero jak poszła z ciekawości do innego to się okazało, że już coś jej się tam psuło. Kasiek zdj rewelacja. Te zawody na brzuchy prawie się poryczałam ze śmiechu. A pieska masz prześlicznego!!! Ksemma ładny bunio! Mirasiaaa Synuś przesłodki! Iggaa ja jak na razie w ogóle porodem się nie stresuję. Przecież to i tak mnie nie ominie. :P Przyczaja na poród mnie powaliła na łopatki. Z seksikiem możecie spróbować, jak nie wyjdzie, to chociaż przyjemność będzie. :P blondyna86 wszystkiego najlepszego sklerotyczko :P widzę, że masz tak samo jak ja z pamięcią ostatnimi czasy. :P :P :P pola, karinka1987 to już z góry tak samo wszystkiego najlepszego!!! Co bym potem nie zapomniała. :P beacisko trzymam kciuki. Oby wszystko było dobrze. A Ty nogi ściskaj, żeby Bartuś jeszcze troszkę w brzuszku posiedział.

Coberrosa trzy małe szkraby w piaskownicy :D To będzie słodki widok, już nie mogę się doczekać!!! Anna GRATULUJĘ dzielna z Ciebie Dziewucha. Fajnie, że już masz to za sobą i Maleństwo jest już na świecie! She widzę stopkę sobie dodałaś. Podoba mi się opis wagi. :P Ale chyba trochę przesadzasz? Konwalia aa Słońce nie ma na co czekać!!! Ten facet zniszczy Cię jeśli nie fizycznie, to na pewno psychicznie. A te rany goją się dłużej. Nie pozwól mu na to.

Witam! Jestem dziś kompletnie nieprzytomna. Poczytałam co u Was i nic z tego w głowie mi nie zostało. Przepraszam Dziewczyny. :/ Byłam wczoraj u okulisty. Pojechałam sobie na pewniaka samochodem. Myślałam, że sobie poczytam jakieś literki z tablicy na ścianie i tyle. A tam ful serwis. Dno oka, komputerowe badanie. Wszystko się łączyło z zakraplaniem oczu, dzięki któremu miałam gorzej widzieć przez jakieś 3 h. I broń Boże nie wskazane jest potem prowadzić autko. To masz ci babo placek. :P Serio gorzej widziałam, jak przez szklankę z wodą. :P Oczka mam zdrowe, wzrok rewelacja z czego się bardzo cieszę!!! Po badaniu chwilę odczekałam, polazłam do autka i stwierdziłam, że nie jest tak źle. Kumpela mieszka jakieś 0,5 km dalej to co mi tam, jadę. Posiedziałyśmy, pogadałyśmy, ale zaczęłam się źle czuć. Pomijając to, że źrenice miałam wielkie jakbym coś brała, to jeszcze czułam się tak jak na wieeeelkim kacu. Totalnie otępiała. I po co ludziom alkohol, jak wystarczy zakraplanie oczy. Od kumpeli wracałam już z M. On prowadził, ja już pewnie nie dałabym rady. Kurcze gdyby prędzej ktoś by mi powiedział, że naćpam się płynem do skraplania oczu, to bym mu się kazała po czole popukać. :P Nockę mój bunio zafundował mi nieziemską. Stale bolał i twardniał. Na to wszystko jeszcze Mała dokładała Matce to tu, to tam. Nad ranem to już był tylko twardy i ważył chyba jeszcze raz tyle. Zmieniając pozycję najpierw przerzucałam brzuch, a potem dokładałam resztę. Szzzz cholera, ciąży mi się zachciało!!! :P :P :P za jakie grzechy?!? Cały czas czułam parcie jak na kupę. No to wlokłam się na tron, posiedziałam chwilę, dla samej przyjemności powietrzenia zada i wracałam do wyrka.

Witam! Ja tylko na chwilkę. Chociaż się przywitam. :P Nockę przespałam spokojnie, już na ceratce pod prześcieradłem. M mówił, że ni się d zagrzeje. Hmmm nie zauważyłam. He He. :P obudziłam się jakoś o 4. Mówię Wam to będzie godzina Natalki. No tak się wierciła, aż myślałam, że zaraz bokiem mi wyjdzie. Trochę jak „obcy. :P Zauważyłyście, że kafe zżera znaki? Jak otwieram cudzysłów, to zamknięcia już nie ma. Kropki, i przecinki czasem też. A wiem, że je stawiałam, bo od jakiegoś czasu piszę najpierw w Wordzie, a potem wklejam w okno odp. Bo już mi nie raz wcięło długiego posta. mirasiaaa a jednak ciężarówki mają moc i z Igorkiem już lepiej! SUPER! :D drasunia moja szyjka już jakiś czas skrócona. Na ost. wizycie miała trochę ponad 2 cm. To też mój gin tak mnie stale przestrzega: nie rób tego, nie rób tamtego ale twarda jest i rozwarcia nie ma, więc chyba trochę panikuje chłop niepotrzebnie. :P W sumie chyba wolałabym rozwarcie. Bo ponoć przy porodzie jak są skórcze, a rozwarcia brak, to jest zonk. Moja Siostra chodziła na dwa miesiące przed porodem z rozwarciem na 4 paluchy. Żadnej infekcji się nie nabawiła, a poród trwał chwilę. Jeszcze o 20:00 się widziałyśmy, a przez północą info od szwagra, że urodzili. :D Beacisko Ty Bidulko.

90cm x 60cm seni, 5 szt w opakowaniu za 8,77. na opakowaniu jest napisane, że na łóżko. Ja je z myślą o sobie kupiłam. :P co by na materac nie narobić :D :D :D mykam Brzuszki. pa pa

Cześć Mamuśki!!! W ilości stronek na dzień, to nasze forum chyba rekordy bije. No przecież tylko trochę mnie nie było, a już nie wyrabiam z czytaniem. Mój dzionek od samego rana strasznie zakręcony. Mnóstwo biegania. Ale przynajmniej udało mi się dziś zrobić ten wymaz na paciorkowca. Wynik dopiero w przyszłym tygodniu. Ale długo! Byłam jeszcze u Gina , po L4, bo się kończyło. W kolejce przede mną była młoda dziewczyna, też w ciąży. W 10tyg. Rozmawiałyśmy sobie. Tak się strasznie cieszyła, że udało im się zajść, bo długo z mężem starali się o dziecko. Kiedy wyszła z gabinetu, nie patrzyła na nikogo, była cała zapłakana. Jakie to było smutne, cały mój świetny humorek na chwilę prysł. Wczoraj wieczorkiem byliśmy ze znajomymi na Starym Rynku. Nie mogłam napatrzeć się na te kajakarki, jakie One wielkie!!! :P Mirasiaaa nie łam się Słońce, będzie dobrze! Będę trzymać moje opuchnięte kciuki, za Twojego małego Bąbla! :D Mejb wietrz sobie nóżki pod sufitem ile wlezie, nie mam nic przeciwko. Ja też spatrzyłam słuchawki od Poli. :P A mi dobrze ogląda się „Vicky Cristina Barcelona jak Tobie „Amelię,z tego samego względu. :D Mamma Mia musical ble. :P Mamusiowy zlocik świetny pomysł!!! Jestem jak najbardziej za!!! :D :D :D kosmetyczki zazdroszczę!!! JRR kilkanaście tygodni na oddziale??? pola-pola to teraz słodka cisza bez Ciotki! :P miłego wieczoru Wam życzę. Joalik szczęściaro!!! :D Ps. Wysłałam zdj. na Twoją pocztę, ale coś moja szwankowała. Szło ze 4 x i nie wiem, czy w końcu doszło. MotorOla85 rozstępów brak! I oby tak zostało. :D za to wieeeeelki kuper jest! NowaTu24 witaj z powrotem! Ty jak znikniesz na dłużej to się nas połowa wykluje. :P she83 jak mi ta opuchlizna nie zlezie, to pewnie na koniec też +20 kg będzie. :P się nazbierało, się zgubi. :D chyba :P dentystę też odwiedziłam niedawno, na szczęście ubytków nie było. To i kasa w portfelu została. :D bioko1 witam nową Mamuśkę. :D NiuniekAM witam! Oczywiście, że możesz pobyć. Smutne to trochę, że po porodach tak strasznie kontakt się na tym wątku urwał. Jesteś już którąś z kolej Mamuśką, która do nas wita. Niby rozumiem. My pewnie po porodzie też będziemy miały mniej czasu dla siebie. :/ A ja już się bardzo przywiązałam do moich forumowych koleżanek po fachu. :P Coberrosa jeden krokodyl, a tyle radości! Strasznie mi się podoba!!! Fasolce też. Chyba przez pępek go dojrzała i tak śmiesznie teraz podskakuje. :P Nelli fajne te wygibasy. Znamy, znamy. :P patinka26 takie maleństwo, to tylko wyściskać i wycałować. :D iggaa ja nie wiem co Ty się tak tych swoich fotek czepiasz? Fajne są. A jaka pamiątka będzie! Jak drugi synuś wda się w ślady pierwszego, to będziesz miała kolejnego przystojniaka w domu. Od dziewczyn się nie odpędzą. :D Pojeździłabym sobie na rowerze. Strasznie mi ruchu brakuje. Ale teraz to prędzej bym chyba brzucho w łańcuch wkręciła, niż gdzieś dojechała. :P Jutro też mogę być tak późno, albo wcale. Bo najpierw jadę do okulisty. Dziś mi lek. polecił wizytę tak dla św. spokoju. A że to niedaleko kumpeli mojej, to wstąpię na ploty. Kupiłam dziś te podkłady poporodowe (ale wielka podpacha)i podkłady na łóżko seni z apteki dla siebie. Bo coś mnie wizja dopadła, że te moje wody, to na materacu wylądują. :P He He. I elektroniczny termometr dla Dzidziusia z miękką końcówką za niecałe 30 zł. Jeszcze ta zakichana tetra do zakupienia mi została. Ale to już w jakimś dziegciowym. Może jak się jutro wyrobię Spokojnej nocki Kobietki Wam życzę i zmykam już z przed tego kompa, bo mi też płaskodupie pomału grozi. :P

BEACISKO dzięki Słońce. Aż się miło na serduszku robi. :P Czasem mam chwile, że się sobie strasznie nie podobam w tej ciąży. Dupsko wielkie, na twarzy też jakaś inna. Stopy i dłonie nadmuchane. Muszę Wam powiedzieć, że fajna jest taka sesja. Szkoda, że wcześniej sobie takiej nie zrobiliśmy, bo to niezła zabawa jeszcze we dwoje. :P

Wrzuciłam zdj na pocztę.

edzia87 może po prostu przykryj jakimś prześcieradłem, czy czymś. Bo trochę szkoda za chwilę znowu parć. Napierzemy się jak już Dzidzie będą na świecie. :P Swoją drogą ślicznie wygląda takie ubranie łóżeczko. :D Przede mną jeszcze trochę czasu, więc chyba nie mam co się śpieszyć, ale najchętniej też już bym moje wyszykowała na gotowo. Z drugiej strony niech się M trochę dołoży do niego, kiedy ja będę w szpitalu. Może tylko Mu uszykuję, co by się nie pogubił. :P

O kurcze kukło mi się na pocztę, bo wczoraj chłop mnie z przed kompa przegnał i już nie zdążyłam. :P Dziewczyny Wy szalone już macie łóżeczka ubrane!? Moje co prawda już skręcone stoi, pościel wyprana, wyprasowana, ale na tym koniec. :P She Bużka taka słodka, a jęzor taki cięty :P He He! Fajna ta Twoja sesja, taka kolorowa! Iggaa ślicznie i tak subtelnie! K_ulciak gratuluję mieszkanka! Parapetówka kiedy? :D edzia87 tylko patrzeć, jak się Niunia wprowadzi. :P

Cześć Kobietki! Joalik Ty Babo nie rycz, bo chociaż wiesz, kiedy się wyklujesz, a my to jeszcze trochę pochodzimy z tym benzolem. Ale masz racje, mi już też zaczyna ciążyć ten brzuch. Jak czasem mam problem, żeby się schylić, ogolić, czy pomalować paznokcie, to mówię: szz cholera zachciało mi się, albo że zaraz Ją (Małą w sensie) wydrapię sama z tego bebzola. :P Mirasiaaa Dlaczego na intensywnej, co się stało? Bądź dobrej myśli, oby wszystko pomyślnie się ułożyło. Trzymam kciuki za zdrowie tej małej Kruszynki! Tak mi się przykro po tej wiadomości zrobiło. Każda z nas czeka z utęsknieniem na poród i swoje Maleństwo całe i zdrowe. Przechodziłyśmy już tyle, że myślałam, że najgorszy okres już za nami. Teraz już nic złego nas nie czeka. A tu błąd! Do samego końca człowiek niczego nie może być pewnym Mirasiaaa Kochana całym swoim serduszkiem jestem z Wami !!! Mam nadzieję, że Igorek szybko dojdzie do siebie! PS. co z pokarmem? Możesz w takim wypadku karmić piersią? Czy będziesz odciągać, żeby nie stracić? W ogóle nie mam pojęcia jak to jest. :/ Waga Mojej wyczerpały się baterie jakiś czas temu. i powiem Wam szczerze wcale nie zależało mi na ich wymianie. Dopiero u Gina dopadła mnie ta wątpliwa przyjemność stanięcia na tej szczerej do bólu koleżance. :P Jakieś kapuczino nam tu wstało lewą nogą. Szczel Se kópe morze Ći pszejdzie. :P