b_ianka

blondyna86 mi też położna kazała kłaść cukier (kg) :P przy główce, bo moja Mała też kładła główkę stale na prawą str. Ja Jej podkładałam tego rogala do karmienia. I jest poprawa.

Witam! k_ulciak moja też się nieraz wkurza jak Ją na brzuszku kładę. Musisz wyczuć Jej dobry humor i wtedy go wykorzystać i chociaż na minutkę położyć. I tak kilka razy, w końcu polubi tę pozycję. Z czasem może się wkurzać jeszcze bardziej, bo główka coraz cięższa, a mięśnie karku nie wyćwiczone. Musisz uzbroić się w cierpliwość. Trzymam kciuki. :D MotorOla85 tusz do rzęs! Mam tak samo. :P Udanej zabawy!!! anula182 śliczne Bąble! Nie wiem kto to Olga ale też śliczna buzia i z Was bardzo ładna parka! Patinka chyba będziesz musiała serio troszkę się bardziej w nocy przyłożyć. :P Zauważyłyście, ze nam dziewczyny zniknęły? Cob to już dawno na forum nie widziałam. Jaolik, She, JRR, Chciejka, Nescafe, Edzia, gdzie jesteście? Mejb jak się wyjście udało?

k_ulciak dzięki! :D Twoja Jutka też silna Kobitka. A jakie ma nogi. Fiu fiu. Zuzko nie wyobrażam sobie, żebym miała teraz już przenosić Małą do innego pokoju. Jakoś bezpieczniej się czuję jak jest obok. SylwiaKa mi też się wydaje, ze te kupki, to teraz konkretniejsze są. ewa1704 moja ostatnio dopiero mniej więcej w połowie spaceru zasypia. A tak to leży, niumla smoka. Ogólnie bardzo lubi więc jest spokojna. Tak samo w aucie i na zakupach. Ciężarówka_ fajny ten pomysł z pamiętnikiem. Klaudik ja też kąpię co drugi dzień. Używam oillatum, polecali w szpitalu i położna również. Natka ma ładną skórkę, więc nie narzekam. Też Jej wyszły małe kropki na buzi, ale było ich bardzo mało i po jakimś tygodniu dwóch już ani po nich śladu nie zostało. Teraz za to ma suchą skórę na brewkach. Smaruję oliwką. Moja Szkraba w nocy śpi ładnie. Ja po prostu od samego początku przy karmieniu i przewijaniu się nie odzywałam ani słowem, żeby jej nie rozbudzać. Nawet jak płakała to lulałam bez słowa. I Mała zajarzyła, ze noc jest od spania. :D Nam też się zdarza odbijanie na raty, ale to chyba nie problem. Z tym seksem to chyba jeszcze hormony działają. Z nastawieniem na dziecko. :P Mirasiaaa u nas kupka jest co karmienie z małą popołudniową przerwą. Wtedy Mała robi sobie 1przerwę i kupka jest dopiero na kolejne cycowanie. Spacerek zaliczony, ale taki obkrojony, bo wieje i pada, chociaż dość ciepło. Mała chyba przez to, jakaś taka marudna dziś.

ale byki. Małą mam na rękach :P

nowa nie starchaj się. jak już zaczniesz, to sana się pprzekonasz, że to proste. a pazurki są bardzo miękkie.

k_ulciak wysłałam Ci zaproszenie na Fejsie do Zuzko też. Ciekawe te pieluszki, ale co z kupką, bo moja to co cyc to i kupa. :P ewa1704 witam! Gratuluję kupki. :P

I gratuluję 7 godzin snu. Moja Natka też przeszła dziś samą siebie. I znowu cycki nie dały rady.

cześć Kobietki! Bosz Beacisko ale mnie postraszyłaś tymi powikłaniami przy szczepieniach, a raczej po. Jak na razie słyszę same niepochlebne opinie, dlatego bardzo się waham przed szczepieniem na rota i pneumo. I chyba się nie zdecyduję. W dodatku koszta też nie zachęcają. Biedne oczko Bartusia. Dobrze, że się uspokoił jednak cyc rządzi. :P Co do łapek niumlając je, nasze Dzieciątka poznają świat. Niedługo wszystko(!) zaczną do buzi wkładać! A wtedy mu będziemy musiały mieć oczy dokoła głowy. :P PS. masz rację, że Mąż mi czmychnie i to już od pon. Chciał wziąć urlop jeszcze na te 3 dni, ale nie wyszło. A ja już po spacerku z pieskiem. Pogoda ble. Chlebuś pachnący na stole. A moje śpiochy śpią. :P

Fotki: Nowa Patryśka ślicza, a i Mama niczego sobie. :D She ale śmieszek z Aleksandra, no i wykapany Tatuś. Anjelka malutki śpioszek z Twojego Synka. Słodką ma buźkę. Fajna sesja. Będziecie mieć miłą pamiątkę na przyszłość. TYGRYSEK 24 kolejny śmieszek. A Moja Córunia jak tylko widzi aparat, to zaczyna mu się intensywnie przyglądać i z miejsca poważnieje. Więc tak trudno uchwycić Jej roześmianą Buźkę. Ciezarówka baaardzo ładna z Ciebie Kobietka! Mejb jestem wieeeeelką fanką Poli!!! k_ulciak Judytka czaruje spojrzeniem. :D Już czas na mnie, zmykam spać. Pa pa Kobietki. :D Kolorowych, spokojnych snów!

Tygrysek 24 tak mi żal po tym co przeczytałam. Biedny Twój Synuś. Idź z Nim do lekarza i uprzyj się na jakiś wcześniejszy termin. No śmieszni są, żeby z takim małym Dzieckiem Kazać Matce czekać. A jak to nie pomoże ja bym szła prywatnie. Kurcze, ale szkoda Słodziaka. Mam nadzieję, że to nić strasznego i szybko przejdzie. Witam wszystkie nowe forumowiczki. Im nas więcej tym lepiej. :D

k_ulciak ja układam na noc tylko na pleckach, z główką na bok, w razie jakby Mała miała ulać. Na boku to lekarze raczej odradzają ze względu na bioderka. Iggaa dobrze, że w ogóle wpadasz. Nie przejmuj się, każdej z nas zdarza się mieć mało czasu dla siebie, a co dopiero dla innych niż Dzidziuś Piąstki moja Natka uwielbia je ssać. Niekoniecznie wtedy kiedy jest głodna. Tak w ogóle to witam Dziewczyny! :D Mało mnie tu trochę ostatnimi dniami, ale to wina mojego M. :P Ma urlop w tym tygodniu, więc chcemy jak najwięcej czasu spędzić razem. Fajnie jak tak nic nie muszę robić w pośpiechu. Spokojna kąpiel bez nasłuchiwania, obudzi się, nie obudzi :P Muszę się Wam pochwalić. Moje Maleństwo teraz przesypia ciągiem 7h. Zdążyłam się przyzwyczaić i już tak nie boli jak przedtem. Te 7h oczywiście przypada w nocy! :D Nie zawsze łapie się na całą noc. Czasem trochę się Jej przestawi i śpi od (ok.) 20 do 2, a potem kolejnie karmienie ok. 6, ale zawsze. :D Właśnie co do spania, to dziś usłyszałam, że jak chcemy, żeby Mała w przyszłości spała u siebie w pokoiku, to warto już teraz Ją tam przenieść, skoro nie ma problemów z Nią w nocy. Najpóźniej do ok. 6 mc życia, bo potem, to już trudno będzie. Ale ja jakoś nie mogłabym zrobić tego już teraz. Pierwsze noce pewnie miałabym nerwowe i nieprzespane, bo stale biegałabym sprawdzić, czy nie płacze, bo może nie słyszę czy przykryta czy oddycha. Chyba wolę ten płacz później. Mejb jak mi zależało na zapasie, bo wybierałam się na zakupy bez Małej, to ściągnęłam z tej drugiej piersi, z której akurat nie karmiłam. Zrobiłam to z rana, po karmieniu, ale to chyba nie ma większej różnicy. Dzidzia dostała butlę, a na następne karmienie już byłam. Teraz mam już zapasik, bo ściągam jak czuję, że piersi są przepełnione, żeby sobie ulżyć. :P Anula 182 i w ciąży i teraz pazurki rosną jak szalone. PS Witaj Kobietko. Miło poznać. :D Kasiek1975 fajnie masz z tym zasypianiem. Ja to jednak czasem muszę nad tym moim Szkrabem postać.

My właśnie jesteśmy na spacerku. Ledwo napisałam ost.posta, a tam płacz. Co ja mówię, płacz. Darcie się w niebogłosy. :) szybki cyc, pielucha i marsz na dwór. Ale jest przyjemnie, aż się wracać nie chce. Kasiek 2x nie mów, ją uwielbiam makarony. ;)

Już widzę ten płacz jak się mój Szkrab obudzi. Śpi od rana. Będzie głodna jak wilk. :P

poprawka: kasiek1975 chcę tylko spaghetti, słonko wyszło. :P

Mejb REWELACJA!!!!!!!!!!! Wyściskaj ode mnie Córę. Jest świetna!!!!!!!!!!! No i kota też. :P ps. daaawno na poczcie nie byłam. Ile tam dzieciaczków! Same cudeńka!

Mirasia mnie dziś też coś brzuch pobolewał z rana jak na okres. tylko tak słabiutko bardzo. w sumie ja zawsze bezbolesne @ miałam. mam nadzieję, ze jednak nie, bo dobrze mi bez niego. :P Moja Maluda dziś śpi i śpi. o tej porze to już dawno po dworze śmigałyśmy. Ale nie narzekam. pranie już wstawiłam, posprzątałam w domu, obiad mam od wczoraj. :P ...to może kawka. :D

NICK/WIEK________IMIĘ_________UR/WG/WZR_____ DATA/WAGA____KARMIENIE SylwiaKa/28_______Piotruś_________ 31.07/2380/50______21.10/5110_______?___ czarnaiwcia/26_____Łukaszek________01.08/2560/49______23 .10/5070_______?__ Patinka26/28_______Ayse,Emilly_____11.08/3020/49 ______07.10/5000______ C___ mirasiaaa/24_______Igorek__________19.08/3350/55______28. 10/5280_____cycol Annaa/25_________Aleksandra_______24.08/3450/53______25.1 0/4830_______?___ JRR/31____________Igor___________27.08/3250/55______ ......../.... ..________?___. MotorOla85/24_____Borys__________29.08/3440/53______.... ..../..... .________?___ Joalik/29__________Sophie Marie ____30.08/3570/49______14.10/5200_______?____ Beacisko/24________Bartuś__________31.08/3400/54____ _20.10/6300______MC___ Kasiek1975/35_____Bartek___________01.09/3350/55_____ 21.10/5100______C____ Mejb/34__________Pola_____________02.09/3220/52______27.1 0/4400______C____ K_ulciak/24_______Judyta___________03.09/2900/54_____ 19.10/4300______MM___ bioko1/25_________Szymon__________03.09/3690/56______.... ./.... .._________?____ Chciejka26/27_____Agnieszka________06.09/3320/53______... .../.. ...._________?____ Nescafe87/22______Kacperek________07.09/4090/58_______..../. .. ..._________?_____ Konwaliaaa/26_____Donata__________07.09/3300/55______ 21.10/4760_______?___ b_ianka/28_________Natalka_________07.09/4160/55______21.10/5450_________?____C blondyna86/24______Karolek________08.09/4260/56_______26. 10//5730______?____ edzia87/23_________Laura__________09.09/3170/53______28.1 0 /5020__________C___ Nelli/25___________Igor____________11.09/3570/54______18. 10./5200_______?___ Iggaa/29__________Adas____________13.09/4400/57_____ 28.10/5740______MM___ She83/27__________Aleksander______13.09/4400/66______ 20.10/5900______MC___ Iwoziel/27_________Weronika_______14.09/3310/54_____..... ./.. ../... _____C____ Kamilka21/23______Marika_________16.09/3310/57_______28.1 0/4800_______?____ Pola/28___________Nathanek________16.09/3560/52,5____ 12.10/4600 _______?____ radia/28___________Patrycja________16.09/3950/56_______.. ..../.. ...._________?____ Tygrysek24/24______Michaś________17.09/4060/57________.. ../....___________?____ coberrosa/34_______Aleksandra______22.09/2760/54_______28 .10/3440_______?____ strzyga/24_________Piotruś_________24.09/4020/57________ ....../....__________?____ Zuzko/32_________Antosia_________24.09/3090/53________27. 10/4435______C_____ Nicety/24_________Nadia___________26.09/3590/55________.. .../.. ....________?____ ksemma/34________Bogumił________28.09/4360/60______..... ./... ... ______?____ karinka1987/23_____Olivia__________29.09/3000/__________2 5.10/3650_______?____. Nowatu24/25______Patrycja__________30.09/3830/58_______28 .10./5000_____MM___ Anjelka/27_______Alexander Felix_____04.10/3830/56______26.10/4700_______C____

Witam! Iggaa też sobie nie zdawałam sprawy jak w macierzyństwie cieszą takie małe rzeczy. Jak smakuje w spokoju wypita kawa! :P Ja prasuję dopiero późnym wieczorem, co niektórzy nazwali by to już nocą. W dzień nie ma szans, bo Natka mało sypia, a leżaczek już Jej się znudził. kasiek1975 ja chcę to słonko i spaghetti. :P edzia87 jeszcze w ciąży kupiłam M taką książkę. Leszek K. Talko „Pomocy jestem Tatą!. M czytał i się bał, ja się śmiałam. Bardzo fajnie opisany świat widziany oczami młodego(?) taty. W sumie dzięki, że mi przypomniałaś, muszę ją znowu podsunąć M, może odnajdzie tam siebie. :P she83 pierwsze zdj. z tą taśmą klejącą super. A ja głupia inwestowałam w chustę. :P

nowa fakt. Moja Mama też mi opowiada jaka ja byłam w wieku Natalki. Oj mieli ze mną krzyż i mękę. :P strasznie oryczane Dziecko. teraz tak sobie myślę, że może ja kolki maiłam, albo coś, a Oni nie wiedzieli. :P

dostałam ma e-maila http://poznan.miastodzieci.pl/wydarzenia/1:/42298:karuzela-pozytywka-grzechotka-czyli-spotkanie-w-swiecie-dzieciecych-zabaw

annaa1985 moja Panna w dniu szczepienia spała ile wlezie. Ale kolejnego dnia już normalnie. Żadnych dolegliwości. Cob cieszę się, że masz zdrowego Szkraba!!! :D Czarna na karku sprawdzaj następnym razem. Bo z łapkami i nóżkami to tak różnie. Krążenie jeszcze nie to, więc Dzieciątko może mieć je zimne i to wcale nie znaczy, że marznie. U nas nocka super. Dziś byłam mądrzejsza i wieczorkiem odciągnęłam trochę pokarmu. W razie jakby Mała znowu tyle spała. Teraz wiem, ze to był baaaaaardzo dobry pomysł. :P W ogóle, to witam Kobietki! :D Dziękuję bardzo za odp. Fajnie, że siebie tu mamy!

No nadrobiłam. W końcu. Zuzko na duże ciśnienie w piersi jest sposób. Musisz ścisnąć pierś od góry, tak aby mleko wolniej spływało z kanalików do brodawki. Wtedy nie będziesz musiała odrywać dziecka do cyca. Mejb nie masz co zazdrościć przespanych nocy. Wierz mi wiem co mówię. Cycunie tyle nie wytrzymują. Przynajmniej moje. Moja Maluda jest ważona na golaska. Bez pampka. Owinięta jedynie w tetrę, żeby tak bezpośrednio na wagę nie kłaść. Ja wyprałam matę. DDTVN trochę o chodzikach, jeździkach i takich tam. Że chodziki są złe, to chyba każda z nas wie. Ja stawiałam na jeździk. A tu nagle dowiaduję się (od P. Zawitkowskiego), że najlepiej nie inwestować w tego typu wspomagacze, bo Dziecko ma się samo wszystkiego nauczyć. A najlepszą pomocą dla niego są rączki Mamusi. I w tym Momocie moje odpadły. :P Wychodzi na to, że tak średnio do roczku to te rączki będą często, gęsto eksploatowane. Chyba będziemy je miały długie do ziemi. :P :P :P Nelli24 załóż folię przeciwdeszczową na wózek i w drogę. My jak dotąd w każdą pogodę wychodzimy na spacerek. Trzeba korzystać, póki jest ładnie. Na lepszą to już chyba nie ma co liczyć. Konwalia Ty biedulinko. Nie wiedziałam. Przykre. Współczuję. pola-pola skoro Natu przybiera na wadze i jest zdrowy, to znaczy, że tyle ile zjada w zupełności Mu wystarcza. Nie zamartwiaj się tyle niepotrzebnie, bo tylko przechwyci Twój nastrój. Jeszcze kilka dni temu sama pisałam Wam, że moja Natalka tylko płacz i rączki. A teraz proszę zupełnie inne Dziecko. (Zuzko chyba miałaś rację z tym skokiem). Pola może Natu też Ci jakąś zmianę szykuje. :D blondyna86 huśtawka taka dla większego dziecka niż Nasze. Na 4 girkach z krzesełkiem do bujania, które można zdjąć i wykorzystać do jedzenia, bo ma tackę. Klaudik Gratuluję Córuni! Jak dla mnie te kilka dni nie robi różnicy, jesteś trześniówka jak nic!!!! Pisz jak tylko dasz radę. I trzymaj się cieplutko. Buźka. Cob okropne sekundy. Oby nigdy więcej. Mam nadzieję, ze to ulewanie to nic strasznego i szybko Jej przejdzie. Dziś było tak pięknie na dworze, że dwie godziny spacerowałyśmy. Mogłybyśmy dłużej, ale już głodna byłam. Mała spała w najlepsze jeszcze długo w domu, więc otworzyłam okno i jeszcze godzinkę się werandowała. Dziewczyny jak wyglądają popołudnia waszych Dzieci? Natka tak do 16-17h jest bardzo spokojna. Bawię się z Nią, wygłupiam, gadamy sobie (:P) itd. A popołudniu inne Dziecko. Zaczyna być rozdrażniona, popłakuje. Szkoda mi Jej, ale chyba jeszcze bardziej Męża. Bo wraca z pracy w tych godzinach i właściwie stale tylko taką Ją widzi. I już pomału ma doła, że nie przeżywa z Nią takich fajnych chwil jak ja. Rano słyszy przez tel. jak Mała piszczy radośnie, a przyjeżdża do domu i płacz. Wiem, że to już było, ale pytam jeszcze raz. Macie karuzele na łóżeczkach dla Dzieci? Czy one rzeczywiście zajmują uwagę? Czy po kilku dniach Dziecko jest jeszcze nią zainteresowane?

Witam się i mykam do lektury. żeście poszalały z tymi wpisami! normalnie człowiek Was na chwilę zostawi i już szaleństwo! :P Nocka u nas piękna dla Małej. przespała ciągiem 6,5h. SUPER! ale nie dla mnie. cycki mnie tak bolały, że myślałam, że nie zasnę. A że miałam nadzieję, ze Natka się zaraz obudzi, to nie ściągałam. były tak napompowane, że wyglądały jak silikony. Jak już w końcu zasnęłam, to obudziłam się z całą mokrą wkładką, stanikiem, koszulą i pościelą. Poszłam ściągnąć. W końcu Mała się obudziła, wyssała resztę. Od razu ulga! A rano powtórka z rozrywki. :/ I tak miałam okazję pospać pięknie tyle godzin, a tu krzyż i męka. Jestem totalnie nie wyspana. Zaraz robię sobie kawę. Dziewczyny oglądajcie dzień dobry TVN. będzie o chodzikach, jeżdzikach itp. ani się nie obejrzymy, a już nas to będzie dotyczyło. A teraz jest o Tajce, która wzięła ślub sama z sobą. :P

Witam! Mejb azalia. Brałam już ją przed ciążą, bo jest delikatna, a gin wiedział, że za chwilę planujemy Dziecko. A propos Dziecka, My też drugie za jakieś dwa latka Tygrysek 24 moje badanie też było mało komfortowe. Przynajmniej na „wejściu, potem już oki. :P Kamilka21 dobrze, że się nic nie stało. SylwiaKa mnie też zadziwa przemiana mojej Natalki. Mam wrażenie, że Ona to przez noc zrobiła. Jakby taka doroślejsza, jaszcze bardziej świadoma. I masz rację uśmiech pełną gębą!!!!!!!!!! :D NELLI24 co do wody nie pomogę. W ciążę można zajść w czasie połogu. Sama jaszcze przed porodem na wizycie u Gina spotkałam dziewczynę na poczekalni, która opowiadała mi jak to 3 msc po porodzie drugiego dziecka dowiedziała się, że jest w ciąży z trzecim. A jeszcze nie miała miesiączki. A mi Natka dziś psikusa zrobiła. Poszłam się kąpać. Będąc pod prysznicem miałam wrażenie, że płacze. Wył. wodę i nasłuchuję. Cisza. Oki. Kąpię się dalej. Skończyłam. Wył. Wodę, a tam płacz na całego. Żebyście widziały w jakim tempie ja z tej kabiny wyskoczyłam. Mało zębów na zakręcie nie zgubiłam. A Małej tylko smoczka brakowało i tyle. ;)

Natka nakarmiona, a mnie zmuliło. Chyba pójdę spać. Pochwalę się tylko, że byłam dziś u gina. Oficjalnie zakończył się mój połóg. M się ucieszył. :P Dostałam receptę i jutro (dziś już mi się nie chciało) śmigam wykupić pigułkę. Lekarz pytał czy już po porodzie, nadal planuję drugie dziecko? Wiadomo! :) ...tylko może nie od razu. :P Nowa nie masz wyjścia, Musisz Chłopu przyznać rację. :P