szpilka85

Dziewczynki, dzisiaj na Onecie jest bardzo ciekawy artykuł o staraniach zajścia w ciążę. Polecam :)

Chciałam Was zapytac czy czy jest możliwe, że w przypadku zajścia w ciążę, około 6 dni po owu test jej nie wykrył (tzn ciąży). Dodam, że wykonany został wieczorem, więc gdyby ciąża była to kolejny powód, że mogła nie zostac wykryta. Jak myslicie? Ktoś już pisał na forum, że pierwszy test nie wykrył ciąży a następny już tak.

Witam Was. Dzisiaj jest dla mnie bardzo szczególny dzień. Właśnie skończyłam 25 lat i mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony mam kochanego męża, fajną pracę i ogólnie nie mam na co narzekac. Ale nie potrafię się tym cieszyc bo brakuje wymarzonego dzieciaczka :( Wszyscy składają życzenia, żeby jak najszybciej dzidzia była a mnie aż coś w dołku ściska. Przepłakałam rano chyba z godzinę, że nie potrafię docenic tego co mam - wiele osób chętnie zamieniłoby się ze mną. Ale to tak bardzo boli, że ciągle nici z tych starań.

Oj, Kataśka, będziesz adresatką, zobaczysz :) Kurcze wiesz co, podbudowałaś mnie tym, że też przed Castagnusem nie miałaś takich objawów na owu. To daje mi już praktycznie 100% pewności że w 14dc to była właśnie owulka. Staranka podwoiliśmy na wszelki wypadek. Od wczoraj odpowczywamy :) I czekamy na efekty. Buziaki :)

Kochane Zafasolkowane, pytanko do Was. Wspominałyście coś, że miałyście problemy żołądkowe w związku z zaciążeniem (nie mam na myśli porannych mdłości - to chyba pojawia się później). Kiedy to u was wystapiło i jak przebiegało? Chciałabym wiedziec co jeszcze pomoze mi stwierdzic ze sie udało. Pozdrawiam

Szczerze mówiąc, to już mieliśmy się zacząc badac oboje, ale stwierdzilismy ze jeszcze sprobujemy z lekami (tzn ja castagnus a mąż salfazin) I odstawilismy alkohol prawie do zera, bo wczesniej jak to mlode malzenstwo, ciagle jakies spotkania ze znajomymi, imprezy itd. Czekam niecierpliewie na efekty w postaci różowego bobaska :)

mają więcej doświadczenia - nie wpisałam :)

Malineczka, trudno mi powiedziec, ja biore castagnus od 15 dni, czyli od początku cyklu, ale nie miałam żadnych skutków ubocznych. Może dziewczyny mają więcej doświadczenia z tym lekiem. Wydaje mi się, że lek ziołowy nie powinien zaszkodzic.

Dzięki Kataśka. Też nigdy nie wiedziałam kiedy mam owu. Cieszę się, chociaż to trochę męczące. Ale mimo wszystko wiem kiedy działac, wiec działamy :) Wczoraj i dzisiaj. Kurcze, po prostu musi się udac. Teraz zastanawiam się kiedy jakieś efekty będą, tzn czy jeśli sie udało to będę miała to plamienie po owu. Podobno nie każda kobieta to ma. Jestem strasznie niecierpliwa, czekam juz ponad pół roku i nic, wiec takie bóle podczas owulki to znak dla mnie że coś się ruszyło i nowa nadzieja. Pozdrawiam Was kochane staraczki :) I czekam na dobre wieści od każdej z Was.

No i widzę pierwsze, bardzo znaczące efekty łykania castagnusa. Wczoraj był mój 14 dc, czyli według większości cykli, połowa drogi. I po południu miałam tak masakryczne bóle jajników, że mimo, iż nigdy wcześniej tego prawie nie odczuwałam, jestem prawie pewna że to owu. Kurcze, całe popołudnie i wieczór nie mogłam wytrymac z bólu. Czy to możliwe, że castagnus aż tak zadziałał? Na wszelki wypadek zadziałalismy z mężem 2 razy. Aha, robiłam jeszcze wczoraj koło południa test na owu, i krecha testowa wyskoczyła bordowa, jeszcze zanim w ogóle sie pojawiła kontrolna. A więc wszystko wskazywałoby że to wczoraj. Mało tego, w nocy kilka razy jeszcze budziłam się, bo czułam to kłucie. Dzisiaj rano odczuwam takie napięcie w podbrzuszu. Nie wiem co to oznacza, i czy to nie za długo ten ból trwa. Co Wy na to?

Witam Kobietki :) Dzisiaj po raz trzeci z rzędu zrobiłam test owu, i faktycznie przez trzy dni kreska testowa ciemniała (najpierw była niewyraźna, wczoraj już prawie taka jak kontrolna, a dzisiaj ciemniejsza). Według ulotki oznacza to, że za 24-36 godzin mam miec owu. Daltego biorę się do roboty (marzewczynce, mam nadzieję ze faktycznie plemniki żeńskie są silniejsze i utrzymają się do owu). Jeżeli macie jakies rady to bardzo prosze - wyprobuje wszystko. Pozdrawiam P.S. Witam nową kolezankę :)

Wiecie co, zrobiłam ten test. Kreska testowa jest jeszcze jaśniejsza od kontrolnej ale wyraźnie widoczna. I teraz zonk - czy to może oznaczac że jeszcze nie było owu czy juz sie skonczyła (wczorajsze kłucie jajników). Nie mam pojęcia. Aha, małe pytanko dotyczące wrażliwości testów ciążowych - jeżeli mam oznaczenie, że test ma powyżej 25 IE/L to do której kategorii mam to przypisac?

Cześc Kobietki:) Napiszecie mi, jak długie i intensywne są te ukłucia w jajniku podczas owu? Wczoraj miałam takie, dośc silne co jakis czas. Dzisiaj kupiłam testy owulacyjne i nie wiem czy wczoraj (a byl 10 dc) to byla owulka czy nie. Jezeli tak to wykonanie testu juz mi nic nie da. Ale zrobilabym 1 zeby sie przekonac, tylko nie wiem czy test robiony wieczorem jest wiarygodny. Poza tym interesuje mnie kwestia wpływu castagnusa na wynik testu - zaburza czy nie? Pozdrawiam wszystkie zafasolkowane oraz wszystkie staraczki :)

Hej Dziewczynki :) Mam pytanko. Dzisiaj jest mój 10dc i 10 dzien brania castagnusa. Do tej pory cykle wahały mi się od 27 do 30 dc, i podejrzewam, że owu miałam ok 15-16 dc (parę m-cy temu mi tak wyszło na teście i tego się trzymałam). Natomiast dzisiaj wieczorem (dosłownie chwilę temu) odczuwałam kłucie w prawym jajniku. Tak więc, po pierwsze: czy to możliwe, że to już owu, że castagnus tak zadziałał juz po 10 dniach i maksymalnie przypieszył owulkę? Po drugie: jak intnsywne i jak długie jest to kłucie w jajniku na owu? Ja miałam tak przez 10-15 sekund z pół godziny temu i przed chwilą jeszcze raz przez kilka sekund. Z góry dziękuję za odpowiedź. Powiem Wam, ze tak uwierzyłam w tego castagnusa, że o mało wczoraj już testu nie robiłam, żeby sie przekonac czy zaciążyłam. Pozdrawiam

Mufineczka, castagnus bierze się raz dziennie rano na czczo przez 90 dni (no chyba ze w miedzyczasie zajdziesz w ciaze - w trakcie ciazy nie mozna go brac). W zalezności od twojej wagi bierzesz 1 lub 2 tabletki. Na opakowaniu jest napisan, że do wagi 60 kilo bierze się 1, a powyzej 60 kg - 2 tabletki. Ja zaczęłam brac od pierwszego dnia cyklu po 2 tabletki - jestem dzisiaj w 7 dc i czekam na efekty - mam nadzieje że w tym cyklu się uda. Co do zaburzen cyklu to nie powiem Ci z wlasnego dowiadczenia bo to za wczesnie ale dziewczyny z forum pisaly, że moze wydluzac cykl. W zasadzie to Castagnus ma za zadanie go wyreguloac. Jesli chodzi o olej z wiesiolka to ja biore tabletki o nazwie Oeparol. Olejek bierze sie od poczatku cyklu ale tylko do owulacji. Bierze sie podcas posilku 1-2 kapsulki 3 razy dziennie. Jesli chodzi o

Witam Kobietki :) Ja już od wczoraj po @. Trzy dni i już. Szbciutko zleciało. Od niedzieli jestem na Castagnusie i wczoraj zaczeliśmy staranka nowe. Jestem pełna optymizmu, po prostu czuję, że tym razem się uda. Mam nadzieję, że ten lek nie namiesza mi zbytnio i nie wydłuży cyklu. Zobaczymy co będzie. Trzymajcie kciuki. Buźka :)

Witam, tak jak przypuszczałam wczoraj przyszła @, więc niezwłocznie zaczęłam brać Castagnus. Powiem Wam, że po przeczytaniu dużej części tego forum nabrałam przekonania, że powinien pomóc. Tyle z Was po nim zafasolkowało, że musi się udac także mnie. Jestem dobrej myśli i wierzę, że następnej @ już nie dostanę. Pozdrawiam Was.

Witam, na wasze forum trafiłam dopiero teraz, po około pół roku starań, szukając informacji na temat castagnusa. Wczoraj zakupiłam ten lek ponieważ czekam na kolejną znienawidzoną @. Jestem już zmęczona tłumaczeniami innych, że to za krótkie starania i że trzeba czekac. Uwazam ze jezeli z nami jest wszystko OK to staranka prakycznie codziennie lub co drugi dzien przez wiekszosc cyklu powinny dac efekt. Czytając Wasze posty nabralam tak wielkiej nowej nadziei że się uda, że nawet trudno to opisac. Wierzę, że jeśli nie castagnus i wiesiołek (dla męża kupiłam Salfazin) to może potem jeszcze tych ziółek spróbuję. W każdym razie dziękuję Wam, że dzielicie się swoim szczęściem i dajecie nadzieje innym.