Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cała_ja_KW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cała_ja_KW

  1. to z pewnością zależy od organizmu. Ciekawa jestem czemu te orbitreki trzeszczą u mnie wszystko jest ok.
  2. udziasta ja cwicze miesiąc i tez widze że poszło mi w uda ale łudze się nadzieją ze jednak to sie jakoś rozłoży bo uda tez mam duże i chciałabym tłuszcz spalić, ale im więcej mięśni tym wiecej spalonych kalorii i tłuszczu :)
  3. ja teraz jak ćwicze to zakładam słuchawki na uszy i włączam sobie radio, no biegnie się super :) ja mysle Beagulek ze musisz poprosić faceta zeby ci to wszystko bardzo mocno poskręcał, mój się nieźle napocił zanim te śrubki przestały się ruszac.
  4. Beagulek sprawdź tylne nóżki, trzeba podnieść do góry i przykręcić dwie śruby pod spodem, mi tam raz trzeszczało bardzo ale przeszło jak dokręciłam :)
  5. no świetnie !! ja tez wczoraj jeszcze wieczorem dołożyłam 35 min i dzis już też 35 min :)
  6. to i ja idę się wypocić :)
  7. ja jeżdżę ale waga stoi! zaczekam tydzień bo to "ten tydzień" więc łudze się nadzieją że to dlatego waga stoi.
  8. Beagulek udało Ci się kupić orbitreka?
  9. Kettler jak dla mnie to bardziej solidniejszy sprzęt niż York, co do przewiezienia to pudło jest faktycznie duże i wazy ok 55 kg więc do włożenia i wyciągnięcia potrzebnych jest dwóch facetów. Włożysz to do samochodu jeśli składa się tylna kanapa. A co do montażu ja to złożyłam z narzeczonym jest tam mnóstwo śrubek wiec ja sama bym sobie nie poradziła. Ale nie zamienię go nigdy na inny model :)
  10. mnie na szczęście nie bolą kolana ale za to bolą mnie stawy biodrowe - nie wiem czy tak to się nazywa poprawnie :)
  11. Asiunia nie rób tego, nie odsyłaj maszyny :) tu nie chodzi o to żeby się zmuszać jeśli bolą cię kolana, odczekaj zacznij od kolejnego tygodnia.
  12. Kaziula ja kocham swojego orbiego :) a te dwa lata to daje sobie na zrzucenie tych zbędnych kilogramów a też pewnie duuużo dłużej będę biegała, nie mam jeszcze dzieci ale jeśli będę miała to też później będę chciała szybko wrócić do formy ale teraz jest super :) waga się nie pogniewała na mnie że wczoraj nie biegałam wcale i nawet pokazała kolejne kilo mniej ale ja się nie łudzę żeby to się utrzymało i wciąż spadało potrzeba duuużo pracy! a ja nie zamierzam przestać!! już myśle jak przemeblować pokój gdzie stoi orbi aby tam też stanął telewizor :)
  13. a ja dzisiaj robię remont i rano już nie ćwiczyłam ale uznam ten dzień jako cały dzień ćwiczeń na rozciąganie :) choć może jeszcze wieczorem pobiegam
  14. Kaziula zdecydowanie chodziło mi o samą inwokację :) chociaż przede mną ze 2 lata ciężkiej walki więc może będę znała całego Pana Tadeusza na pamięć :) ja też mam ten program ale jeszcze nie korzystałam z niego...muszę to sprawdzić :)
  15. Kaziulek może to zabrzmi dziwnie ale mów do siebie :) Litwo ojczyzno moja ty jesteś jak..... itd :) gdzieś widziałam taki przykład :)
  16. a w jakiej cenie takie ubranko? ja chce kupić spodenki neoprenowe i się tak zastanawiam .
  17. a u mnie poniedziałek ładnie zaliczony rano 45 min a wieczorem 30 min, dietę staram się trzymać ale łatwiej mi jest jak jestem w pracy bo teraz mam tydzień urlopu.
  18. do Beagulek - ja kupiłam za 2 tys orbiego z Kettlera Rivo P jak dla mnie jest idealny, trzeba tylko mieć sporo miejsca żeby go postawić. Można wpisać płeć wiek, wagę, ma 16 poziomów, i chyba ze 12 różnych programów. Polecam
  19. do Kaziula - ja też tak robię, jak mam za dużo energii to po prostu biegnę ale za chwilę się kontroluje i zwalniam, ważne jest aby biec w takim tempie abyś bez zadyszki mogła rozmawiać.
  20. do Asiunia - ja biegam dwa razy dziennie bo mam mnóstwo kilogramów do zrzucenia, nie mogę sobie pozwolić na jeden raz bo za chwile z własnych ust słyszałabym wymówki i skończyło by się na tym że pół miesiąca nic nie robię a tak biegam i już, bez gadania. A jest jeszcze jedna sprawa - mój sprzęt kosztował 2000 zł i kupiłam go płacąc kartą kredytową wolałam go mieć od razu niż zbierać na na niego rok i powiedziałam narzeczonemu że będę biegać aż go nie spłacę więc kupa miesięcy przede mną regularnego treningu :) czuje bata nad sobą - no i te ubrania które są już za małe, one mnie tez bardzo motywują.
  21. ćwicz na najmniejszym obciążeniu i pilnuj tętna - to są wskazówki które pewnie większość by ci przekazała, ja dopiero krótko ćwiczę bo to 3 tydzień się zaczął ale jestem z siebie dumna że wreszcie zaczęłam coś robić
  22. Asiunia ja wiem że to woda więc na razie się tak bardzo nie ciesze bo wiem że to jeszcze długa droga przede mną ale i tak jest fajnie:) co mnie zaniepokoiło to to że Agnieszka napisała że z brzucha się nie chudnie a ja tak bardzo chce z brzuch zlecieć i toooo duuużo :( dziś juz biegałam rano więc zaczynam bez żdnych wymówek, a rano wciąż było -2, więc nie wróciło mi nic.
  23. moja pokazała w tydzień i trochę - 3 ale na drugi dzień to się zmieniło na - 2 ale i tak super :) ja już jutro nie odpuszczę bo to mnie rozleniwi
  24. ja dziś tez regeneruje siły, mam dyżur w pracy 11 godzin i dziś nie dam rady pobiegać ale jutro już normalnie wracam na orbitreka :)
  25. Doris ma racje - Agunia nie łam się, ćwicz i nie patrz na wagę, ta cholera kiedyś odpuści i wskazówka zacznie spadać zobaczysz, rób jej na złość i ćwicz :) ja mam takie podejście albo ja ją albo ona mnie ale ja zawsze wygrywam :) a wagę to i ja muszę schować bo ważę się codziennie z ciekawości bo ja chce zobaczyć jak to się tam dzieje z tą wagą :)
×