cała_ja_KW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cała_ja_KW
-
ja też ja też:) wczoraj zaliczyłam rano 30 min a wieczorem 45:) jestem miszczem jak to mówi mój narzeczony :)
-
pewnie że jest! dla wszystkich ale żeby im się chciało tak jak nam!! :)
-
ja teraz namawiam swojego żeby mi kupił spodenki neoprenowe - to się pyta po co mi to?? a tak w ogóle to chyba zgrzeszyłam - zjadłam o 21 20 talerz zupy bez śmietany była ale jednak to późno ale już byłam na prawdę głodna :( IDE TO SPALIĆ NA ORBIM :)
-
no mój leniuch nie chce, woli siedzieć przy komputerze niż pobiegać:) ale za to ja będę jak osa a on jak bąk :) z tą osa to jeszcze mi się zejdzie :)
-
Doris ja sama w to nie wieże ale waga tak pokazuje... trochę się oszukuje bo ważę się rano po treningu ale to po to żeby sobie humor poprawić - 3 kg dziś pokazało :) i włozyłam spodnie które już były za ciasne a dziś są super:) albo to moja psychika albo coś się dzieje na prawdę. Dziś biegłam 30 min i trzymam dietę :)
-
Doris u mnie tak taki wynik ale to na razie takie ważenie z ciekawości, a pewne info będzie dopiero 5 lipca :) będę podawać co miesiąc. cześć wszystkim, zaglądajcie, piszcie opowiadajcie co dobrego słychać. Razem damy rade, ja mam bardzo dużo do zrzucenia wiec będę walczyć ile się da
-
Doris ja to muszę gdzieś ta moja wagę schować bo z ciekawości to ważę się codziennie no i muszę powiedzieć zadowala mnie to ale to są małe zmiany więc na razie się nie chwale - teraz to się będę ważyła zawsze 5 dnia miesiąca i te dane będę podawała :) ale jest dobrze:)
-
aha jeszcze chciałam dodać że właśnie minął tydzień - i jestem zadowolona!! udaje mi się nie jest kolacji , całkowicie zmieniłam pory jedzenia, pakuje sobie obiad w pudełeczka i zabieram do pracy, jem więcej warzyw i pije dużo wody no i co najważniejsze biegam codziennie rano i wieczorem więc to się da zrobić!! teraz cały tydzień będę miała na drugą zmianę a potem tydzień urlopu więc wygląda to dobrze. Teraz idę pobiegać - muszę pozytywnie zakończyć weekend:) I na prawdę aż chce się z łóżka wstać i ciało jakby bardziej jędrne się zrobiło.
-
weekend już mogę uznać za udany - nie odpuściłam:) i ten mój obiś to on chyba kilodżule pokazuje. teraz biegnę godzinę, mam przejechane z 18 km, jadę dość szybko bo 52-60 obrotów na minute a kalorii tylko 118 czyli to musi być jakoś inaczej liczone.
-
kolejny dzień mogę zaliczyć do udanych - trening rano i wieczorem odpowiednio 30 i 45 minut. No i dieta albo raczej próba zachowania odpowiednich pór jedzenia i panowanie nad tym co jem:) w weekend tez nie zamierzam odpuścić :) pozdrawiam Was dziewczyny
-
mój sprzęcik ma taka możliwość, mam kettlera rivo p, ustawiłam płeć wiek i wagę ale z tego co czytam u ciebie to mi się wydaje że mój pokazuje kilodżule a nie spalone kalorie bo ja po przejechaniu 45 minut a to prawie 15km moim tempem a wychodzi mi z 80 kalorii. Albo ja coś źle sczytuje z tego komputera. U was pokazuje kalorie?
-
Doris a co u Ciebie? jeździsz z nami? :)
-
kas11965 dasz rade, załóż słuchawki na uszy i udawaj że to nie ty :) no chyba że to przy śpiącym małym dziecku...ale jak przy mężu/chłopaku to włącz mu telewizor, zaraz zacznie się szaleństwo futbolowe a ty sobie biegaj :)
-
iga rzeczywiście tego wieczora miałam większe obciążenie i biegłam szybko a teraz ustawiam na 1 i też płynę a nie męczę się zbytnio, jadę po 50 minut wieczorem a rano 30. staram się trzymać dietę ale nie jaką drastyczną tylko bez chleba, bez słodyczy bez gazowanych napojów i innych takich rzeczy i liczę że będzie dobrze. Na razie podoba mi się :) mam motywacje....dużo nowych ubrań poszło głeboko do szafy, sa za małe i to musi się zmienić...ja musze się zmienić:)
-
dziewczyny ja ćwiczę dopiero od soboty ale prawie dwie godziny dziennie - i hmmm....czuje jak mi się mięśnie ud zaczynają wyrabiać... ja wiem wiem dopiero zaczynam ale jednak...nie chciałabym mieć umięśnionych ud a jednak zawsze ćwiczę do upadłego. Ja chce żeby mi się wysmukliły, zmniejszyła pupa i brzuch i w ogóle...a to mi w uda idzie :) muszę chyba wolniej biegać.
-
dziewczyny ja ćwiczę dopiero od soboty ale prawie dwie godziny dziennie - i hmmm....czuje jak mi się mięśnie ud zaczynają wyrabiać... ja wiem wiem dopiero zaczynam ale jednak...nie chciałabym mieć umięśnionych ud a jednak zawsze ćwiczę do upadłego. Ja chce żeby mi się wysmukliły, zmniejszyła pupa i brzuch i w ogóle...a to mi w uda idzie :) muszę chyba wolniej biegać.
-
ja dziś mam na rano do pracy wiec musiałam wstać o 4! i niestety zaniechałam orbiterkowania bo po wczorajszej godzinie wieczorem bolały mnie jeszcze dziś nogi:) ale najgorsze jest to że bardzo bolą mnie ręce od machania to pewnie tylko zakwasy ale mam nadzieje że szybko przejdzie. Dziś wieczorem nadrobię za rano i obiecuje wszystkim i sobie już nie opuszczać biegania rano - to tylko dziś :) TRZYMAM KCIUKI DZIEWCZYNY ! zaglądajcie i piszcie jak wam idzie
-
Marcelka dasz rade! ja mam duuużo więcej do zgubienia ale nie poddam sie :) dopiero zaczynam więc nie spodziewam sie efektów wcześniej jak za miesiąc albo dalej.
-
ja właśnie zeszłam ze swojego orbitreka - rano 30 min ( na więcej nie mam czasu przed pracą) ale teraz 50 minut. Ja polecam kettlera rivo p, dostępny w go sporcie, jak dla mnie jest zajefajny!! a cena prawie ta sama co yorka x 202
-
no i nie ma nikogo!! hallo dziewczyny?! i chłopaki?! ja dziś jeszcze bardziej obolała, mam niezłe zakwasy ale już nie mogę się doczekać kiedy skończę prace i już będę mogła pośmigać na moim orbim :)
-
ja się strasznie ciesze z mojego sprzętu! bolą mnie dziś nogi i ręce ale to dobrze, będę wytrwała bo mi się to bieganie baardzo podoba!
-
i pierwsze 45 minut za mną!!