Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cała_ja_KW

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cała_ja_KW

  1. ja padłam - jestem chora. Teraz orbiś zbiera tylko kurz a ja patrze na niego i czekam...czekam....aż kaszel mi przejdzie. I wróciły 3 kg po urlopie!!!!!
  2. halo halo dziewczyny i chłopaki!! kto się tu podłamuje?? nno co wy?? pomyślcie sobie że jest mnóstwo ludzi co ze swoim wolnym czasem pożytecznego nie robią np TV a my ? - POWINNYŚMY BYĆ DUMNE Z SIEBIE ja jestem - BBIIEEGGAAMM:) ćwiczę, poprawiam kondycje, moje serduszko kiedyś mi za to podziękuję, skóra jest jędrniejsza, ostatnio mi narzeczony powiedział że jakieś takie piersi mam większe :) i może ostatni miesiąc waga nie spadła nawt o 0,5 kilo nic a nic to kij jej w oko a raczej w wyświetlacz:) w nosią ją mam bo ja robie to dla przyjemności, zakładam słuchawki i heja :)
  3. och dawno mnie tu nie było:( dzień mi się wcale nie wydłużył ale jak mogę tak kombinuje i biegam. POMÓŻCIE z tą dietą!!
  4. halo halo gdzie jesteście? u mnie tez te dni coraz krótsze już ledwo człapie ale biegam można powiedzieć codziennie ale za to z tą dietą nie daje rady.
  5. działa działa dziewczyny! ja piątek i sobote nie pobiegne - wiem juz, w piatek nie miałam kiedy a dziś 11 godzin w pracy ale może mięsnie mi się zregeneruja bo mnie zaczęły boleć nogi. Ale są efekty nie podłamujcie się.
  6. a u mnie dziś 35 min wczoraj za to dzień był za krótki i nie dałam rady. Piszecie że mięśnie sie wyrobią na udach przy obciążeniu - no i tak z pewnościa będzie ale masa mięśniowa jest potrzebna żeby spalić tkankę tłuszczową i trzeb zacząć brać białko bo to tez bardzo ważne.
  7. proponowała bym nic nie robić samemu jesli jest gwarancja bo jak się nie uda to potem ci już nie przyjmą
  8. ja teraz biegam po 30 minut ale to chyba dlatego że za szybko biegnę i nie mam siły więcej więc teraz będę wolniej, może uda mi się do 40 dobić
  9. niestety ja nie umiem utrzymac żadnej diety :(
  10. oj i ja niedługo mam ważenie a ostatnio dieta do bani
  11. ja teraz jeżdże po 30 minut dziennie bo nie mam czasu, w poniedziałek i we wtorek po dwa razy ale teraz już nie mam kiedy i może waga nie spadła ale co zaobserwowałam to nawet wzrosła ale za to centymetry spadają :) założyłam bluzkę na guziki i się nie rozchodzi tak jak ostatnio :) czyli dzieje się coś dobrego, ja uwielbiam swojego orbiego!
  12. halo halo dziewczynki :) jak tam co tam? ja musze się jakoś opamiętać - zrzuciłam 6 kilo ale teraz widze że zaczynam się mniej przykładać!! muszę się opamiętać!! Cała_ja_KW obiecuje tu wszystkim i sobie że się opamięta i zacznie się bardziej mobilizować bo dieta już do bani no i za mało trenuje, muszę rano i wieczorem!!!! i będę się z tego rozliczać!
  13. ja już kolejne 2 kg mniej czyli razem już 6 od czerwca:)
  14. żadnego załamywania się! upał jest piekielny, idzie się ugotować, ja zaraz wstawię wiatrak do pokoju z orbim słuchawki na uszy i leeeceee po moją zaje....istą figurę :) albo chociaż po te pół kilo mniej :) dziewczyny ja ćwiczę półtora miesiąca i powiem wam ze schudłam 4 kilo ale teraz schowałam wagę i wydaje mi się że nic się nie zmieniło czyli waga nie spada i po spodniach tez nic nie czuje ale najważniejsze że się ruszamy przecież ta waga nie będzie w nieskończoność stała w miejscu, w końcu jej się znudzi i nam odpuści :)
  15. wpisuj wpisuj się nie krępuj :)
  16. też tak słyszałam że dopiero po 30 minutach...ja niestety ostatnio po 30 juz padam i nie mam czasu na więcej, musze się bardziej zmobilizować i brac za podstawowy czas 40 minut a nie 30 , czyli spacer z psem musze wcześniej zacząć żeby się wyrobić :)
  17. kobieta - kwadrat co ty gadasz babo kochana wpisuj się, dodawaj otuchy i my ci będziemy dodawać!! będziemy wspierać się razem!
  18. Beagulek a co powiesz na taka datę 10.10.2010 - to dzień moich urodzin :)
  19. jak miło poczytać te wszystkie wpisy. Ja wieczorem dziś już nie pobiegam, lecę z nóg ale rano biegałam, teraz to po prostu pójdę spać i już :)
  20. Beagulek ja też się już w jedne takie wcisnęłam a nawet w dwie pary ale jest jeszcze sporo takich ubrań co w to lato już nie założę, będą czekały do kolejnego ale ja i tak się bardzo ciesze, masz swój cel choć może też powinnam sobie określić np 100 dni...a może do Bożego Narodzenia kręcić ile się da bez żadnego wymigiwania się i potem zachwycać się swoją wagą a może do Wielkanocy... zawsze jeździmy do "przyszłej teściowej" nie widziała mnie już od tego kwietnia więc w kolejne święta to już będzie rok a więc jej mina bezcenna :)
  21. co do reklamowania Kettlera to ja kupowałam w go sporcie i tam mi powiedzieli ze wystarczy zadzwonić i ktoś podjedzie do nas ale to jest na terenie kraju wiec nie wiem jak to za granicą. Ja ćwicze miesiąc i dziś koleżanka mi powiedziała ze już widać no ja sama za bardzo tego nie widzę bo mam spora oponke na brzuchu i musiałabym na prawdę sporo zrzucić żeby zauważyć ale i tak się ciesze. U mnie w pracy to wszyscy wiedza że zaczęłam biegać i nawet mi zazdroszczą bo im się nie chce tyłka ruszyć a ja mam taką motywację!! I zrobię to! a wy zrobicie to ze mną :)
  22. spadnie spadnie - tylko trzeba systematycznie biegać :)
  23. no widzę że się dzieje!! dobrze się dzieje! dziewczyny nie poddawać się - u mnie minął miesiąc , pól miesiąca waga stała a tu proszę po 30 dniach - 4,3 kg :) TO SIĘ DA ZROBIĆ!! ja mam duuużo do zrzucenia ale mam już spodenki neoprenowe więc będzie super.
  24. oo obcięło mój szanowny pseudonim :)
×