JoasiaW
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Passionatko ja mialam orbitrek z Decathlonu, kosztowal cos ok. 800 i byl bardzo w porzadku, cichy, a cwiczylo sie na nim dobrze. Zwracaj uwage na kolo zamachowe-generalnie im wiecej kilo, tym lepiej. Takiego 3kg to nie polecam, od 5 chyba ma sens kupowac. Ja cwiczylam duzo, ale w koncu sprzedalam, bo mam male mieszkanie i zawadzal. Chodze do klubu. Pozdrawiam
-
no niestety, chudnie sie przy ujemnym bilansie energetycznym. Czyli najlepiej sport plus dieta. pasionatko-gratuluje schudniecia !!! Mam do Ciebie pytanko, a wlasciwie do Twojej dietetyczki :-) chodzi mi o arbuzy-maja bardzo malo kalorii, za to dosc wysoki indeks glikemiczny. Spytaj sie jej przy okazji, czy mozna te owocki jesc w duzych ilosciach i wieczorem . Bo generalnie z owocami trzeba uwazac, to juz wiem :-( tak reklamujsz ta dietke, ze sama nie wiem, czy sie nie usmiechne :-) tylko ze ja ostatnio na bakier z silna wola (jakas deprecha mnie bierze)
-
ostatnio wyczytalam, ze maslo orzechowe jest bardszo zdrowe gdyz poniewaz zawiera duzo bialka i nienasyconych kwasow tluszczowyCH (w sklepie ekologicznym mozna kupic takie wlasnie, natomiast wiekszosc produktow jest utwardzana niewielkimi ilosciami tluszczow trans, ktore juz takie zdrowe nie sa), a co najwazniejsze, spozywanie go w rozsadnych ilosciach (ok. 2 lyzki dziennie, z uwzglednieniem kalorycznosci w calodziennym menu) dobrze wpywa na spalanie miesni brzucha :-) w to mi graj !! kitty (albo zdeterminowana)-obiecalam sobie, ze nie dam sie sprowokowac, ale chyba musze cos napisac popatrz na nasze stopki, ile wazymy i jakie mamy wymiary, a dopiero potem pisz co na temat 57 kilo, bo mozna to uznac jako nietakt. zakladam, ze z Twojej strony jest to pewnego typu prowokacja, gdyby jednak tak nie bylo, to sobie zapisz i zapamietaj, ze masz wage, jakby na nia nie patrzec i nie liczyc, W JAK NAJLEPSZEJ NORMIE. Jezeli jednak nie podoba ci sie twoje cialo, to zapisz sie na jakies wysmuklajace cwiczenia, typu pilates.Zobaczysz roznice. I nie radze ci wchodzic w jakies diety odchudzajace, bo jak raz zaczniesz kombinowac, szansa na to, ze bedziesz na zmiane chudla i grubla przy zmianie diety jest duza. Jezeli jednak masz naprawde kompleksy na temat swojej wagi, to zapewniam cie, nie tutaj lezy twoj problem. Pozdrawiam :-)
-
A pozostale walczace kuply na przyklad sloik masla orzechowego, ktory obecnie stoi i kusi. To znaczy juz jest prawie pusty :-) wczoraj siedzialam w domu bo lalo niemilosiernie (wyszlam tylko zaglosowac) i sie obzeralam. A w sobote jak to w sobote-knajpka, piwo , te sprawy. zaraz sie zbieram na jakies cwiczonka zeby troche doprowadzic sie do ladu a propos kaszy-trzeba uwazac, czy chodzi i sucha czy ugotowana. Po 100 gram suchej to po ugotowaniu faktycznie sie robi porcja nie do przejedzenia, a 100gram ugotowanej to tak w sam raz, moim zdaniem :-)
-
Karolina-ja niestety mam slabosc do wina, i dosc czesto pozwqalam sobie na lampke czerwonego :-) juz nie mowiac ze w sobote zwykle laduje gdzies na piwie ;-( wiem, ze alkohol jest baaardzo kaloryczny i pewnie gdyby go wyeliminowac, to czlowiek by latwiej schudl, ale szczerze powiem, ze nie bardzo to widze. Z drugiej strony lampka wina to ok. 80 kcal, wiec nawet trzy -cztery razy w tygodniu to moze nie jest taki znowu grzech.....
-
sto lat !!!