Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

samodzielna mama 35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez samodzielna mama 35

  1. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Hejka :) no proszę , proszę tylko zostawić kolegów samych ;) a co do piosenki to ona jest moja, już wcześniej zarezerwowałam ;)
  2. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    zdania miało być :) chyba jestem głodna :)
  3. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Hejka :) Annika Mo jak możesz to poślij mu sms ka i życz powrotu do zdrówka pewnie wszyscy tu będą się o niego martwili i jak masz to ślij nam wiadomości O kolesiach w tirach to ja trochę wiem, dziennie pokonuje ładny kawałek do pracy i nie mam o nich dobrego dania A kwatera już wybrana, czy szukamy dalej ? bo jak widzę już zostałam umieszczona na liście :) pozdrawiam Wszystkich cieplutko miłego :) SM
  4. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    a tera spać dobranoc tym co tu jeszcze są :) spokojnej nocy :)
  5. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    jak napisałaś o rodzinie to mi sie taki tekst przypomniała Bo cała ( kolonia) czytaj kafejka to jedna rodzina starszy czy młodszy, chłopak czy dziewczyna :D
  6. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Dudzia jak ty nie jedziesz to kogo do towarzystwa będzie miała moja mała ? ja mam nie pękać :)
  7. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Też bym chętnie potańczyła, bo o śpiewaniu już nie wspomnę :) ale jak widzę planujecie bez dzieci , a ja niestety nie mam z kim zostawić :(
  8. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Hejka w porze popołudniowej :) napiekłam ciastek to pora na kawkę :) jeżeli chodzi o zlot to ja jestem za B , choć do Krakowa mam sentyment, i do tego bliżej. No ale trzeba patrzeć na Wszystkich jeżeli chodzi o dobytek to niestety , albo stety musi jechać ze mną więc: a) jedziemy z dzieciakami b) ja odpadam c) nici z odprężenia :) SM :)
  9. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    ja już Wam też mówię dobranoc spokojnej nocy :) SM
  10. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Dudzu to już Wy nam będziecie musieli powiedzieć jeszcze nie znalazł się właściciel łyżeczki :D A z fochem to liczę na Ciebie , zawsze to coś przydatnego :)
  11. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Eweline "starzy" też :D
  12. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Maxx pewnie że tak, tylko jeszcze nie wiem jak :)
  13. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Eweline teraz załapałam :) :)
  14. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    tym razem to ja zrobię focha :(
  15. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Dudziu nie śmiem wątpić jak nastąpiła wymiana rzeczy , czytaj polarów, łyżeczek itp :D Eeweline ale co będzie ?
  16. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Dudziu nie gadaj tak głośno, nawet o tym nie myśl, bo znowu coś mi wypadnie :( a tak fajnie było w Sosnowcu :) Z nocą w szkole ja też się pierwszy raz spotkałam Tam dzieciaki miały nawet namioty :) a zabawa trwała do 24 pokazy, konkursy, oglądanie filmów Alebazi masz rację kiedyś trzeba :) a przyciągnęły nas chyba smutki Eweline kiedyś trzeba odreagować, a głupawka fajna sprawa Ja jak już mam strasznego doła i jest mi smutno to jedyne o czym myślę to fakt że kiedyś będzie lepiej, bo przecież musi :)
  17. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorową porą :) Ah te smutki, trzeba z nimi jakoś walczyć, ale jak was dzisiaj tak w spokoju poczytałam, to zaraz lżej na duszy. Macie rację w kupie smuci się chyba lżej :) No i raźniej szuka nadziei w beznadziei i uśmiech w pochmurne dni Trochę późno, ale dopiero dzisiaj przeczytałam o spacerze Karmeli i tak fajnie to brzmiało, a że od pewnego czasu interesuję się przyrodą to tak blisko mi się zrobiło. Ostatnio tak przyglądam się zwierzaczkom, jakie to one są niezwykłe ,ale kilka sytuacji mnie aż rozbawiło jak to na samym środku ruchliwego skrzyżowania na skrawku trawy sroczka walczyła z chusteczką higieniczną :) Anika Mo WIELKIE GRATULACJE Maxx chyba faktycznie epidemia , zlot zlotem , ale piosenka by się przydała :) Alebazi od wczoraj mnie wołałaś, a jak ja przyszłam , to Ciebie nie ma :( ale może dzisiaj dłużej tu zagoszczę Wdowiec witaj w naszym zakątku :) Eweline 48 aż głupawki :D uff dobrze że zrobiłam kopiuj bo skasowałam wpis A zapomniałam dodać , że moje słonko było wczoraj w nocy w szkole - u Was jest też coś takiego ? Byłą bardzo zadowolona- a pierwszy raz spała sama po za domem
  18. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    jestem z trunkiem tzn redsem ale chyba za dużo go już wypiłam, bo u mnie jest piątek :)
  19. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Hejka :) Anika Mo postaram się trzymać kciuki pięciokrotnie, mam tylko mały problem - 4 kończyny , cóż piątą od kogoś pożyczę miłego dnia dla Wszystkich :) S.M.
  20. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem :) Oj co ja tutaj czytam, powiem szczerze zaczynam się gubić :) ale niektórych wpisów nie umiem nie zauważyć, choć z przeczytaniem wszystkiego idzie mi kiepsko :( Karmela jak zawsze zachowała zimną krem i w sposób jej tylko znany powiedziała co myśli i z całą pewnością mogę się pod tym podpisać jeżeli chodzi o M@riusza. Aczkolwiek żałuję że wcześniej nie miałam czasu na naskrobanie czegoś. Każdy kto tutaj pisze może wyrazić swoje zdanie bo nikt mu tego nie broni, ale też musi wiedzieć że inni mają prawo go skrytykować. Nie bardzo rozumiem jaki cel miał kolega M@riusz. Jeżeli w taki sposób chciałeś od nas uzyskać pomoc to sory, ale nie o to chodzi :( tak się tutaj nie zwraca na siebie uwagi. Zadając pytanie co usłyszałyśmy od naszych byłych mężów zachowałeś się jak wielu ludzi. Potraktowałeś nas jak coś dokładnie COŚ gorszego. Każdy kto tutaj pisze jest po jakiś przejściach. I to nie tylko kobiety, choć nie wiem czy zauważyłeś, że panowie przez wątek też się przewinęli. Nikomu kto tu jest nie było i nie jest łatwo. I jedno ci mogę napisać szukanie rozwiązania w alkoholu jest zgubne. ( a mama takie wrażenie po kilku twoich wpisach że tak robisz, jeżeli nie to przepraszam ) to na tyle co chciałam dodać :) Napisz jak córka, wyzdrowiała i jak sobie ona radzi z całą sytuacją ? A boczyć się na szczerość nie ma co, szkoda życia na takie rzeczy :) Jak sam pewnie już wiesz może być czasami krótkie :( Martyna 700 - mnie też czasami nie zauważają, ale ja sobie nic z tego nie robię . Skrobnę coś jak znajdę czas, a z tym ostatnio kiepsko Annika Mo , gdyby Ktoś nie dał rady to może ja się przydam, co prawda maturę pisałam 19 lat temu ale mogę spróbować :) choć z odległością chyba też daleko :( Alebazi ile tych dni mężczyzn :) ale w sumie poświętować można :) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO CHŁOPCY :) Eksportowa już myślałam że przepadłaś za tą granicą, albo mały coś przeskrobał lub komputer Ci zajął :) Evelinko gratulacje dzielnego synka :) a babci wnuka:) Mee ale Wam z Karmelką tych małych czarnych zazdroszczę , ja tu to jak na jakimś odludziu ostatnio :) Ktosiu 123 gratulację poczucia humoru. A to że chodzisz na cmentarz to świadczy tylko na korzyść o Tobie. Ja do bliskiej osoby chodzę już prawie 10 lat i wiesz co ? zawsze sobie pogadam - proszę tu się nie śmiać i nie myśleć o mnie dziwnie :) Mam zawsze takie wrażenie jak by ta osoba zawsze tam była. Dudziu kuchreczko no to się pewnie mamy spodziewać niedługo świątecznego menu i pewnie takiego że strona wpisu to zabraknie :) Jak o kimś zapomniałam to mocno uściskam dla wszystkich po :) trzymajcie się cieplutko P.S. Oj ale mi poleciało po tych klawiszach, nie wiem czy ktoś całe przeczyta :D
  21. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Alebazi chyba tylko ja :D A tak ci pozazdrościłam tego słonka i tej temperatury w eter posłałam takową informację :) Że w jednym miejscu w Polsce świeci słońce i jest ciepło a ja ze strychu rzeczy ściągałam tzn kurtkę , bo po buty było za daleko :) i tak oto z palmą do kościoła brnęłam po śniegu w moich ciżemkach :) i co jakiś czas odtańczyłam swoje :) Po południu zaliczyłam zakupy Dudzia, co byś nie myślała że tylko Ty taka zapobiegliwa i przed samymi świętami się nie pchasz z koszykiem :) jak co to tylko z tym do kościoła :) Nie wiem jak u Was, ale tu gdzie teraz mieszkam koszyki stawia się przed ołtarzem. I tak pierwszego roku zaliczyłam dwa, bo za pierwszym razem zanim się zorientowałam i jak gapa stałam z koszyczkiem w dłoni - to pozostałe zostały poświęcone :D Z kolei w innym roku pies wpadł do kościoła i zdążył z tych stojących na ziemi koszyków kiełbasę porwać, na szczęście tym razem nie mnie to dotyczyło i nie szłam drugi raz. Co do wczorajszej imprezy to ja też w samotności podpiłam jednego redsa tzn nawet pół nie wypiłam - bo ze mnie taki pijak że mam na dwa dni takiego 0,33 :) i tym mokrym akcentem zakończę moje dzisiaj odwiedziny Wszystkim którzy tu jeszcze zajrzą miłej nocy a tym co jutro to miłego dnia ;) Podzielcie się sprawiedliwie co by dla każdego starczyło tych miłych chwil :) SM
  22. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    uff dobrze że mam swoje pomyte, bo przy mojej ilości bym zbankrutowała :D palmy poświęcone nasza już tak, jeszcze nagrodę pocieszenia w konkursie dostała bo była cała naturalna :)
  23. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    to ja mogę pościelić :) dzisiaj tyle pościeli przebrałam że mam wprawę :)
  24. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Dzudziu musisz wołać głośniej akurat dwóch jest , tylko jeden pewnie zasnął , a drugi o nas już chyba zapomniał po miłej niespodziance
  25. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    no proszę już pierwszy chętny a jak głośno krzyczy :D
×