Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

samodzielna mama 35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez samodzielna mama 35

  1. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    ups Maxx miało być działamy
  2. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam Chrupeczko fajnie że to już masz za sobą. To co opisałaś o zachowaniu, świadczy tylko o bezsilności twojego jeszcze męża, albo jak wolisz ojca twoich dzieci. Ale powoli myślę że wszystko się uspokoi. Masz racje jak zaczęłaś wojnę nie możesz się już poddać. Na razie wygrałaś pierwsza bitwę. :) Z tą samotnością masz racje jest nam źle, ale nie każdemu jest dana ta druga połówka. Jak na razie trzeba się cieszyć z tego co mamy. Dora takie spotkanie miało już kiedyś być, ale niestety nie wypaliło. Chyba za duże odległości nas dzielą. :) Judyta 78 chyba nasi panowie byli do siebie podobni. :) Kamo 78 a ty dalej jeździsz? Co u ciebie słychać Maxx , mam nadzieje, że my nie działam na Ciebie jak płachta na byka :) Gorące pozdrowienia dla wszystkich P.S. Jest u Was też tak zimno brrrr ???
  3. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam Chrupeczko jesteś już po sprawie? Co słychać? iwiandkoluś oj dzieciaki lubią być pocieszne. Ja pamiętam jak moja kiedyś dopadła krem na odparzenia i wymazała się cała. Pierwszy raz siedziała w łóżeczku tak cicho.:) Karola w te weekendy bez dzieci tak jakoś smutno. Moja obecnie do Taty nie chodzi, ale ja je też pamiętam . W pierwszy zabrałam się za malowanie jej pokoju, żeby nie zwariować. Mała była zachwycona jak wróciła, a mnie bolały wszystkie mięśnie. Dora ależ proszę bardzo :) a tę chandrę czem prędzej przeganiamy , a kysz od Ciebie :) Umpaumpa tęż kiedyś miniesz ten zakręt. Droga choć prosta pewnie będzie miała dziury, tak jak na wiosnę na Polskich ulicach :) Nigdy sobie z tym nie dają rady. Ty pewnie będziesz lepsza od drogowców. Judyta 78 witaj u nas. Stronka nie zawsze jest smutna, radośniejsze chwile tez tu były i pewnie będą . Wiesz tak można powiedzieć i o kobietach i mężczyznach. Ja myślę że nie ma sensu się targować. A szczęście gdzieś tam na pewno czeka na każdego . Jest u was znowu zima ? mnie znowu zasypuje. Chyba jeszcze się załapie w tym roku na narty :) Tradycyjnie dla dzieciaków po a rodziców gorące pozdrowienia :)
  4. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam A jednak są jeszcze samotni rodzice, myślałam , że wszyscy poukładali sobie życie :) Kamo to ja chętnie się z tobą zamienię, ja mam pracę w jednym miejscu wiesz tak to w życiu jest zawsze chcemy tego czego nie możemy mieć, a to co mamy umyka nam niezauważone.:( Karola dobrze że tobie się układa, może ta przyjaźń też jest dobrym rozwiązaniem :) Maxx chyba faktycznie zostałeś sam pomiędzy niewiastami, chyba że pod którymś nickiem ukrył się jakiś facet ;) Dora witam Cię Jeżeli były jest takim człowiekiem, jak o nim napisałaś to dobrze znam tą sytuacje. Dobrze że powiedziałaś dość. Nie wszystkie kobiety tak potrafią, albo są już tak zaszczute, że nie mają siły. Cóż życie nie kończy się na facetach. Masz na pewno wspaniałe szkraby. Teraz one bardzo cię potrzebują. Myślę że może nie jesteśmy szczęśliwe jako kobiety, ale jako matki na pewno. I z tego trzeba się cieszyć. A miłość może jeszcze gdzieś się znajdzie. Taka warta naszej miłości. Nie na siłę, nie zakłamana, ale taka prawdziwa. A to że czasem siadasz i płaczesz to coś normalnego. :( Jak napisała Kama witam cię bukietem jak @ obok nicka jest aktualny to ci coś wysłałam dla wszystkich dzieci po a rodziców po :) bo jak tu nie uśmiechać się mając takie słonko w domu
  5. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam chyba sama siebie Kamo oj chętnie bym się z tobą zamieniła, ja mam pracę w jednym miejscu, a bardzo lubię jeździć autem Chrupeczko jak dobrze pamiętam to w piątek wielki dzień dasz radę, jak my wszystkie. Wieczorem wypij sobie meliskę na uspokojenie i idź wcześniej spać co byś zaspanych oczek nie miała w sądzie. Z własnego doświadczenia wiem że trzeba być gotowym na wszystko Kiwiankoluś powolutku, ty teraz potrzebujesz spokoju. Stres nie wskazany. Jak chce na razie mieszkać z wami , niech mieszka i pomaga. Jak nie masz złudzeń to dobrze. Lepiej byś mile zaskoczonym, niż cierpieć. Co będzie dalej zobaczysz po urodzeniu dziecka. Ciężko się jednak żyje z kimś kto nas nie kocha. spokojniutkiego wieczoru, poranka, dnia, tygodnia bo nie wiem kiedy tu ktoś zajrzy, lub czy w ogóle ktoś zajrzy :(
  6. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    ups coś mi uciekło {serce]
  7. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem Dzisiaj taki dziwny nie dziwny dzień, ale go przeżyłam Wczoraj byłam na zakupach, a tam same pary i wszystko aż krzyczy o dzisiejszym święcie , troche mnie to zdołowało. Ale dzisiaj jak wróciłam z pracy dostałam mała walentynkę od mojego słońca. Oczywiście ja też dla niej miałam . I wiecie co stwierdziłam. Jak tu nie być szczęsliwym mając taką słodką istotkę w domu Życze wam wspaniałych walentynek choć już dzisiaj sie kończą z waszymi słoneczkami. Niech choć ta chwila radości zasłoni smutne dni. Trzymajcie się mocno serce] serce] serce] mam nadzieję , że dla wszystkich samodzielnych rodziców wystarczy reszta niech szuka gdzie indziej
  8. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witam oj ale fo pa popełniłam , przecież mamy tu jednego rodzynka Maxx dla ciebie :) chrupeczko faktycznie dużo zależy od sędziego, ale przygotuj sobie listę wydatków. U mnie sędzina stwierdziła że mąż ma świadczenie finansowe a ja świadczę to w naturze wychowując dziecko. Jedyny mankament w całej sprawie to to że pani nie miała świadomości ile kosztuje dziecko, no ale trudno. Na razie dajemy rade finansowo. W piątek trzymam kciuki - będzie dobrze. Wszystko jest do przeżycia, jak widzisz ja żyje. :) Z własnego doświadczenia powiem tyle ze jak już całe te przetargi w sądzie się zakończą to pan Tatuś powoli o was zapomni. Mam nadzieję, że o dziecku nie, bo w moim przypadku tak się dzieje. miłego weekendu wam życzę . dla dzieci po
  9. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witajcie dziewczyny Nareszcie znalazłam chwilkę, bo ostatnio mam trochę zwariowane dni. Ale już powoli zamykam następny rozdział mojego życia. Wcale tak źle ten bilans nie wyszedł. Chyba jestem teraz mocniejsza i bardziej optymistycznie nastawiona do życia niż rok temu. Chrupeczko jak pisałam mnie alimenty sąd ustalił. Ale z tego co się orientuje to wystąp o wyższe. Sąd da niższe niż te wnioskowane. Przygotuj sobie rachunki i kwoty wydatków, bo o to pytają. Łącznie z czynszem za mieszkanie , wydatkami na energię, gaz itp. Nie tylko to co konkretnie np dotyczy dzieci. Życzę Ci abyś trafiła na normalnego sędziego. Co do mediacji to u mnie były się nie zgodził, i był tak uparty, że sędzina odpuściła. Nie można nikogo zmusić na siłę. Karola u mnie w pracy też nie za wesoło, chyba czas zamiany. Wiesz samodzielna mama odpada z gry pierwsza. Ta samotność to jak cień za nami chodzi. Musimy być od niej sprytniejsze. Jak pisze sabunia sam rozwód to bardzo duży stres, ale jak nie jedna z nas to przeszła, to inne też dają radę :) San San witaj u nas :) Kiwiandkoluś oj ten pan chyba się za bardzo naraża. Kto to widział tak stresować przyszłą mamę. Ale z tego co piszesz to może faktycznie lepiej zakończyć ten związek. Korzystałaś z jakiejś poradni rodzinnej? Może nie warto się tak męczyć, choćby z uwagi na dziecko pozdrawiam was cieplutko
  10. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam I znowu mi gdzieś zniknęło słonko Mam nadzieję, że poleciało do tych, którzy go bardziej potrzebują :) chrupeczko ja tez się spotkałam z takim zachowanie. Jak próbowałam porozmawiać to nie chciał. Jak złożyłam pozew to usłyszałam takie słowa pod swoim adresem, że lepiej nie mówić. Na początku złożyłam pozew o separację. Alimenty ustaliła sama pani sędzina. O tym że dostałam rozwód zadecydowano po badaniach w RODK-u. Niestety nie da się posklejać rozbitego dzbanka, nigdy nie będzie już taki sam. Dlatego zbieraj się w sobie jak najszybciej. Najbardziej bolą takie rozdrapywane rany, a nadzieja że pomimo tego się zagoją jest bezsensowne. trzymaj się cieplutko koniecznie podejdź do takiego ośrodka, tam są naprawdę fajni ludzie, ja na takich trafiłam pozdrowienia dla wszystkich
  11. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    miało byś na nią
  12. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam Kamo ja tez miałam długo kontakt z byłym, i wiesz co teraz widzę że z biegiem czasu zaczęłam się na niego uodparniać. Nawet zaczęłam myśleć może trochę dziwnie. Każdy pies przy budzie w końcu przestaje szczekać i przyzwyczaja się do tej budy. Niekiedy warto się nad sobą poużalać, byle nie za długo. :) chrupeczko w każdym mieście są takie Ośrodki Pomocy Kryzysowej, tam można uzyskać bezpłatne porady min. prawne Jak przeczytałaś watek od początku to mogłaś zauważyć, że każdy miał chwile słabości i wpadał w dołki. Zawsze jednak znajdował się ktoś inny kto choć odrobinę pocieszył lub oderwał od tego stanu :) Jakoś na razie się nam to udawało chociaż wirtualnie :) Jedynej rzeczy której tobie jak i nam wszystkim potrzeba to czas. Jak to ktoś kiedys napisał DAJMY CZAS CZASOWI Karola to poszaleliście :) nie ma to jak chwila radości na białym puchu A to zmęczenie jest takie inne od zmęczenia dniem codziennym Nie wiem jak jest u ciebie ale u mnie to wyglądało tak że moje słonko pędziło na dół, a ja za nim z okrzykiem żeby hamowała. pozdrawiam cieplutko i słonecznie w końcu i do mnie dotarło
  13. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witam wieczorkiem Kamo budź się budź, dryn, dryn pobudka im prędzej podejmiesz decyzję tym lepiej dla Ciebie i twojego słonka Wiem że jest Ci ciężko. Każdy z nas przechodził te rozterki. Niestety życie nie jest usłane różami. http://www.youtube.com/watch?v=R2NX_t1MAX8&feature=related To co z nim zrobimy teraz zależy już tylko od nas samych - samodzielnych rodziców. Ja też niekiedy wpadam w taki dołek, ale ostatnio coraz szybciej z niego wychodzę - chyba mam większą wprawę :) a teraz jak to mówią głowa do góry, pierś do przodu i :) na buzi dobrej, spokojnej nocy dla wszystkich chrupeczka witaj u nas nie podziwiaj tylko :)
  14. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witam ale tu pusto, chyba wszystkich na ferie wywiało miłego i spokojnego dnia, tygodnia, miesiąca bo nie wiem kiedy tu ktoś zajrzy pozdrawiam
  15. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    oj jeden kwiatek się nie rozwinął
  16. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam kiwiandkoluś oj coś te słonko nie chce do mnie dojść, ale poczekam może ma opóźnienie jak nasza kolej :D Kama miłej zabawy karnawałowej ;) a dla wszystkich miłego i cieplutkiego dnia a ja idę szukać wiosny o mam kwiatek] szkoda tylko że nie w rzeczywistosci
  17. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witajcie Ja wczoraj byłam pierwszy dzień po urlopie w pracy mówią ze nie ma ludzi nie zastąpionych, tylko czemu zawsze w takiej sytuacji praca czeka właśnie na nas.:) co do nicka nic nie szkodzi dziewczyny :) Kama ferie udały sie super, szkoda, że tak krótko Ty jak czytam już śmigasz autkiem, brawo )) Karola-78 ale poszalałaś, ja tez lubię tańczyć, ale ostatnio nie mam okazji :( mosew , chyba trochę lepiej z nastrojem ? maxx , gdzie muzyka :) pozdrowienia dla wszystkich, miłego dnia
  18. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witajcie mosew cieszę się że udało mi się trafić z piosenką :) ja dzisiaj w dobrym nastroju dzięki mojemu słonku miała dzisiaj zawody na zakończenie nauki jazdy na nartach i zdobyła czwarte miejsce. Szkoda że tak za podium, ale jak dla mnie to i tak super. To są dopiero początki w tej dziedzinie sportu mosew chyba z tego czerpie moją energię a tak swoją drogą chyba wszystkich wywiało na ferie pozdrawiam ciepło :)
  19. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    mosem jeszcze coś dla Ciebie http://www.youtube.com/watch?v=gxonk5iR0zw
  20. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    sorki , ale nie wiem skąd mi Kama wskoczyła
  21. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witajcie Kama , ja jestem samodzielna nie samotna. Mam swoje słonko, które co rano się do mnie uśmiecha. Może ie jestem za szczęśliwa jako kobieta, ale jako matka na pewno :) Kiwiandkoluś tak trzymaj to jeszcze dla ciebie i twoich kruszynek :):):):):):): :):):) Karola oj coś Cie te choroby prześladują. Miłej zabawy Mosem to jak przejdziemy ten zakręt zależy w dużej mierze od nas samych . Sama niekiedy nie wiem skąd ten optymizm, doły też mnie ie mijają , ale staram się trzymać. Na forum też znajdzie ktoś z pozytywną energią - zawsze to coś. Wiem że to trudne, ale staraj się nie myśleć o fladrze. A ta szara myszka może jeszcze znaleźć kolorowego chomika do pary :) dobrej nocki dla wszystkich i kolorowych snów
  22. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    miało być Dnia Babci i Dziadka
  23. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem Karola Ty to masz w sobie energię , tylko pozazdrościć takiej Mamy Ja Tata to co napisałeś jest takie wymowne i takie prawdziwe ale nie każdy to zauważa. Z tym nie zamykaniem się w sobie to czasami trudno Kiwiandkoluś piosenka bardzo wymowna, oj ile się jej kiedyś nasłuchałam. Wiem że trudno ci , ale jak nie dla siebie do dla tej małej istotki :) i posyłam Ci trochę tej dobrej energii Mosew,hej dziewczyno ty nam się tu nie poddawaj. :) Pomimo całego smutku i zła jakie nas spotyka musimy iść dalej i szukać czegoś co pozwoli nam pomyśleć że to co się dzieje nie jest takie bezsensowne, że coś pozytywnego jednak się gdzieś ukryło pod szarą rzeczywistością http://www.youtube.com/watch?v=05PwZDSEzfE i po kwiatku dla każdego tylko nie pomyślcie że to z okazji Babci i Dziadka tacy starzy jeszcze nie jesteśmy
  24. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem Trochę mnie nie było a tu takie zmiany Kiwandkoluść gratulacje. Teraz musisz na siebie uważać. I jak najmniej steru. Jak pan tatuś będzie ci go dostarczał to ja go tam znajdę i postawie do pionu. Nie będzie mi tu tak traktował przyszłej mamy. Niekiedy taki bodziec jest człowiekowi potrzebny. A dwójce dzieci w podobnym wieku zawsze raźniej Karola to miałaś atrakcje, tylko że nie takie były w planach Jeżeli myślisz że to odpowiednie ręce dla Ciebie to poczekają Chyba muszę się od was nauczyć tych ciosów patelnią, bo mnie jakoś nie wychodzą. Ta moja zawsze była chyba za miękka Martyna :) Maxx dzięki za dobranockę trzymajcie się cieplutko bo na dworze już wiosna
  25. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    to jeszcze macie coś ode mnie http://www.youtube.com/watch?v=0PuwlsRutwg&feature=related dobrej nocki
×