Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

samodzielna mama 35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez samodzielna mama 35

  1. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witajcie wieczorkiem Ja dzisiaj też w pracy i nawet było spokojnie. Na drogach też mniej samochodów. Trochę szkoda było bo taka ładna pogoda na dworze. Ale inni mają teraz wolne, ja zostawiam sobie na ferie. Kamo myślę że Ci którzy tu piszą dobrze rozumieją w czym problem. Ale otoczenie zewnętrzne potrafi nas postrzegać jako tych złych. Zła matka, zły ojciec bo dopuścił do rozpadu związku i do tego że mąż, żona zostawili. W wychowaniu dzieci tęż jesteśmy na straconej pozycji bo my tylko zakazujemy i nakazujemy. Druga strona będąca ojcem, matką na weekendy lub raz do roku może pozwalać na wszystko. Ale co będę wam pisała. Pewnie myślicie tak samo. Pozdrawiam i dużo :) :) :)
  2. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witajcie My właśnie wróciłyśmy z saneczkowania. Nie wiem jak u was, ale nas z leksza zasypało. I znowu mamy zimę w pełni. Nawet fajnie bo dzieciaki mają wolne. Ja niestety do pracy jutro. Kama , Karola ja nie zobaczę tego bezcennego widoku bo tatuś nie pamięta o swoim dziecku nawet w święta. Ale spędziłyśmy wspaniałe dwa dni. Wczoraj robiłyśmy aniołki z masy solnej - polecam, a dzisiaj było szusowanie na sankach. Oczywiście nie zapomnieli o nas również kolędnicy. I tak minęły kolejne samodzielne święta. Może jednak co roku będzie lepiej. Przecież mamy małe skarby. Ja TATA myślę że zachowanie panów o jakim pisały dziewczyny jest takie same u obu płci.Nie ma kogo bronić. Niestety nie mamy na to wpływu czy ktoś będzie dobrym ojcem czy matką jak również mężem czy żoną. Z niektórymi przypadkami kiedyś trzeba się pogodzić choć jest to trudne a najgorzej w takich sytuacjach maja dzieci. Tylko co zrobić jak dorośli ludzie nie potrafią tego zrozumieć. gorąco pozdrawiam :) Mama
  3. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam Karola_78 :) samotnawyspa :) kiwi&koluś :) Jak to łatwo powiedzieć, że się już nie kocha. Potraktować jak psa, kupionego dziecku na święta. Jak się zakończa to jest już nie potrzebny.Mój nawet tego nie potrafił. Jedyne co umiał to niszczyć drugiego człowieka. Ja byłam tak zaślepiona,że nawet tego nie widziałam. Dopiero strach dziecka przed własnym ojcem otwarł mi oczy. Macie rację dziewczyny chyba byłyśmy za dobre. Ja już taka jestem , że inna nie potrafię i to chyba mój błąd. Może kiedyś i dla nas znajdzie się ktoś kto przygarnie takiego porzuconego psiaka. A w zasadzie to nie tylko przygarnie, ale pokaże że jesteśmy warte swojej dobroci. Teraz musimy zaakceptować inny model rodziny . U mnie 1+1+ mała psinka czyli 0,5. Z radzeniem sobie ze smutkiem mam problemy jednak do dzisiaj, no i z brakiem zaufania tez problem. Zawsze sobie jednak powtarzam,że mają ludzie gorzej. Przecież mnie się nic wielkiego nie stało. Mam zdrowe dziecko a to najważniejsze. Głodem też nie przymieram. Reszta jakoś będzie. Trzymajcie się cieplutko Święta przelecą szybko jak wszystko w życiu. A potem niedaleko do wiosny
  4. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    I o* o.@*o. .' '*Q o *o@ ( () o*o* @ o'. -' o *0_Q.-'-;*o) .' 0 Q @0@ ()* -. * @ o*o @. Q * o )o o-...-@""-Q '-@'0*. .' @ Q * 0*Q. @-.) *.' o . @* '-@oQ.*-oQ. * @ * ._()__0*Q.-' @ ()* (o () * o* Q'._@_Q o ()*.'. o'-.-' @--._ @* Q *.@-* * .-' @ _Q_.-''-. @ ()-*@.oo* .' @* o ..-' * o *.@ * 0 *@oQ) o* *&&&*&%^%^0.-@-._Q * 0 * . '._@ * o () '-._@__0__@_.-'Q o . ' ;--@' 0Q * Q o *@ * 0 o @ *'-*.o*^ .o-' * '._@__* .Q. @- . 0 () Q @ *'.o * @ * o * @ _.''Qo..__@__.--'@--. ;'-.__@_Q . 0 () oQ * o*@.*.Q.* () $$$$$ $$$$$ Marzeń, o które warto walczyć radości, którymi warto się dzielić przyjaciół z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć. Mama
  5. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wszystkich w ten mroźny ale słoneczny ranek jeszcze tydzień do świat, ale jakoś je przetrwamy trzymajcie się cieplutko :)
  6. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Dobry wieczór Nareszcie znalazłam chwilkę. Witam wszystkie nowe osoby, które tu zajrzały. Widzę że osób nie lubiących święta coraz więcej. Samemu jakoś tak inaczej się je przeżywa. Ja mam nadzieje, że kiedyś się do tego przyzwyczaję. Tak przyzwyczaję bo innej możliwości nie widzę. Dzisiaj piekłyśmy pierniki i ciasteczka na święta. Niby wszystko odbywa się jak zawsze ale czegoś brak. Nie cierpię wigilii, to co piszesz jest smutne. Ważne że się leczysz. Kiedyś dojdziesz do pełnej równowagi. Do tego potrzeba dużo czasu i spokoju. Dzieci potrafią dużo zrozumieć i wbrew pozorom są cierpliwe, jeżeli czegoś chcą. A z tego co czytałam one tez na ciebie czekają. Powolutku, spokojnie wszystko się poukłada. :) sabunia 12 jakoś te święta przeżyjemy, przecież w większej mierze robimy to dla naszych słoneczek. Wiem że czasami się nie chce i najchętniej by się je przespało. Ale czy tego chcą nasze dzieci? to ja ojciec czego szukasz? Może wystarczy poczekać a to coś lub ktoś Ciebie kiedyś znajdzie. Pozdrawiam was gorąco Trzymajcie się ciplutko Może i nam się kiedyś przytrafią takie szczęśliwe wymarzone święta
  7. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem Coś ostatnio krucho u mnie z czasem, ale nie zapomniałam o naszym forum. Miło mi gościć nowe osoby. Spokojnej nocki i dobrego dnia Trzymajcie się cieplutko
  8. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witajcie z zasypanych gór Koamo mnie też zastanawia skąd te dzieciaki maja tyle siły kiedyś znajomy stwierdził, że są chyba na baterie, ale takie co się nie wyładowują. Mnie znowu zasypuje i czeka perspektywa odśnieżania. Dobrze że to lubię. Odśnieżamy razem z moim słonkiem, kupiłam jej taka miniaturową łopatę do śniegu. Ale ma zabawę. Kiedyś robiłyśmy też babki ze śniegu. Ja tata fajnie że zajrzałeś :), co słychać? trzymajcie się cieplutko
  9. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Dobry wieczór co to wszyscy ostatnio na zakupach :) a dzisiaj Andrzejki to imprezują :) miłej zabawy i sił o poranku miłego wieczoru
  10. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Cześć Kamo chyba same tu zostałyśmy, u mnie wczoraj jeszcze była zima, dzisiaj jak jechałam do pracy została tylko w okolicach Zbytkowa, niedaleko Żor. Tam było najzimniej i widać wszędzie śnieg. U mojej córy w zerówce pani znalazła sposób na koncentracje u dzieci. Na początku zajęć zawsze porządnie je wymęczy, na dworze, na sali gimnastyczne i potem spokojnie siedzą i słuchają. Ja jak chciałam ,żeby coś robiła np zadanie domowe to pierw się z nią bawiłam , tak żeby się wyszalała. Aha i zawsze wieczorem pijemy melisę, jest wtedy spokojniejsza. Twoja pociech trochę starsza, więc nie wiem czy podziała miłego dnia i posyłam trochę słoneczka, bo ładnie świeci u mnie
  11. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem Kama podziwiam za to bieganie, wytrwała jesteś Na jutro u nas zapowiedzieli śnieg, brr ............ Macie już kupione prezenty dla dzieci na święta ? Jakieś pomysły Ja zawsze kupuje coś do myślenia , w tym roku puzzle, coś do czytania i coś do zabawy.Pozdrawiam cieplutko
  12. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witam wszystkich nie wiem jak u was ale u mnie chyba zbliża się śnieg. słonko uciekło, tylko na niebie same chmurki moja już się nie umie doczekać śniegu a mnie czeka dodatkowa praca przy odsnieżaniu, ale nawet to lubię :) miłego dnia wam życzę
  13. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam dziewczyny wieczorkiem Mnie się udało dopiero teraz, bo moje słonko się pochorowało Widzę że grono nielubiących święta się powiększa, Może razem znajdziemy jakiś sposób, żeby choć trochę to zmienić U mnie nawet słonko wyszło z za chmurek, ale nacieszyłam się nim tylko jak jechałam do kościoła i na wybory , bo resztę dnia przesiedziałam w domu. Kama tutaj też możesz z nami gadać, w miarę jak mam czas to się pojawiam Spokojnej nocy dla wszystkich :)
  14. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    BJ jesteś jeszcze?????
  15. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    BJ masz rację w domu to wieczorkiem jak słonko zaśnie czekam na gg :)
  16. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam dziewczynki u mnie nawet dzisiaj słonko zaczęło się przebijać z za chmur. do Katowic mam nie daleko więc może uda się spotkać odezwijcie się na gg 23302023 coś wymyślimy Kama masz rację wszystko przed nami nam też się należy trochę słońca :) miłego dnia pomimo wszystko Wam życzę
  17. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witam Kama to witam w klubie nie lubiących święta, może ktoś do nas dołączy ? Najchętniej bym gdzieś uciekła na ten okres i wróciła jak będzie po. Może gdzieś daleko w góry. Do tego jak by był jeszcze śnieg na dworze, a kominek w domu. Z samochodem dasz radę. Moja koleżanka długo nie jeździła Namówiłyśmy ją w pracy i teraz śmiga :) miłego dnia i wieczoru
  18. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem :) Ja dzisiaj miałam wolny dzień , a co robi samodzielna mama jak ma wolne ? porządki. Święta już się zbliżają cała parą. W sklepach już szał.Jak tak dalej będzie to prezenty na mikołaja będziemy kupować w kwietniu, a na zajączka w grudniu. Nie wiem jak was ale mnie to zaczyna przerażać. Jakoś nie lubię świąt, tego całego zamieszania, a potem siedzenia w domu . A wy lubicie święta?? Kama to jesteśmy umówione :) miłego wieczoru dla was
  19. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem :) ale miałam dzisiaj zwariowany dzień w pracy teraz jak udało mi się zajrzeć to wszyscy zniknęli BJ ja mieszkam niedaleko Cieszyna Kama my chyba będziemy miały ferie w tym samym czasie to może się uda , ja już dzisiaj zakupiłam tzw jabłuszko do zjeżdżania Z Margaret spotkałyśmy się w Krakowie. Ja jestem mobilna, więc mam trochę łatwiej Miłego wieczoru dla wszystkich
  20. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    BJ moja ma 6 lat , ja jestem ze śląska trochę daleko do stolicy, ale ja lubię podróżować Margaret już coś o tym wie... a słonko już do mnie dotarło i ładnie świeci
  21. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Witam wieczorkiem oj Maxx Ty to masz poczucie humoru :D
  22. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    Mnie by to też pasowało mogę częściej odwiedzać takie piękne miasto jeżeli jeszcze czas się znajdzie to będzie super
  23. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witajcie :) Kamo faktycznie mamy blisko do siebie. Ja przejeżdżam przez Żory jak wracam z pracy. Co do psa to ja kupiłam yorka z prostej przyczyny. Ma włosy zamiast sierści. wiec nie mam problemów ze sprzątaniem. Nie powoduje również alergii. Kiedyś miała jak samotna wyspa dużego i faktycznie był problem z sierścią. a jak wracałyśmy ze spaceru w deszczowe dni to dużo czasu zajmowało osuszenie psa. ale zabierała go wszędzie gdzie tylko mogłam. Nawet na wczasy. Samotna wyspo nie ma nic lepszego dla dzieci jak pies. Bardzo dużo się od niego uczą. Choćby nawet odpowiedzialności za kogoś mniejszego choć nie zawsze od siebie Masz też wspaniałego towarzysza jak zostaniesz sama miłego dnia trzymajcie się ciepło Mama
  24. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witajcie :) Kamo faktycznie mamy blisko do siebie. Ja przejeżdżam przez Żory jak wracam z pracy. Co do psa to ja kupiłam yorka z prostej przyczyny. Ma włosy zamiast sierści. wiec nie mam problemów ze sprzątaniem. Nie powoduje również alergii. Kiedyś miała jak samotna wyspa dużego i faktycznie był problem z sierścią. a jak wracałyśmy ze spaceru w deszczowe dni to dużo czasu zajmowało osuszenie psa. ale zabierała go wszędzie gdzie tylko mogłam. Nawet na wczasy. Samotna wyspo nie ma nic lepszego dla dzieci jak pies. Bardzo dużo się od niego uczą. Choćby nawet odpowiedzialności za kogoś mniejszego choć nie zawsze od siebie Masz też wspaniałego towarzysza jak zostaniesz sama miłego dnia trzymajcie się ciepło Mama
  25. samodzielna mama 35

    samotni rodzice

    witam prawie w południe :) oj mam dzisiaj zabiegany dzień . Praca mnie lubi. Kama, dobrze wiem gdzie leży Rybnik. Mieszkam niedaleko Cieszyna. chętnie kiedyś się spotkam. Nad morze to faktycznie mamy daleko. Ja mojej córze kupiłam ( a w zasadzie kupiła sama za pieniążki ze skarbonki) yorka. Ma 6 lat. Co do wychodzenia to faktycznie mogą być problemy. Ja na szczęście mam ogródek. Jeździmy z nim wszędzie. Ale jaka stał się dorosła i odpowiedzialna, od kiedy go ma. BJ co do spotkania w weekend niestety ja idę do pracy - nie każdy ma go długi. ale temat jest podjęty a to już coś. miłego dzionka dla was
×