niente
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niente
-
Hahaha, no coś w tym rzeczywiście jest:P. Myślę, że jeszcze kilka cech wspólnych by się znalazło ;)...Smacznego Gracha!:) Byłam 1,5h temu w sklepie i o piwku zapomniałam :o. Może to i dobrze, bo ostatnio odchudzanko odpuściłam sobie...ech! Trzeba znów wziąć się za siebie :o
-
Żadne Gracha "ups". Widzisz, że mam nick małą literą pisany :P
-
A witaj Gracha! Faktycznie, nieco leniwy dzień dzisiaj miałam. Jutro się wezmę za jakieś pranie, sprzątanie :o. A co tam u Ciebie, umęczona? Teraz masz dwa dni "odpoczynku", ale jak to w domu, wiecznie coś do zrobienia, zwłaszcza kiedy człowiek na tygodniu czasu nie ma ;)
-
A właśnie, że pisz Cheryll, my pewnie wiele nie pomożemy, ale wiem po sobie, że czasem jest dobrze wyrzucić z siebie te złe myśli, które kotłują się w duszy :o
-
Cheryll, żyjesz? :(
-
Udanego dnia Cheryll i Gracha!))
-
Ech Ty Artystko!:) Kolorowych snów i spokojnej, PRZESPANEJ nocy!
-
No to nie jesteś z tym swoim "padnięciem" sama ;) Ja dziś cały dzień zajmowałam się Malutką. Chwilami dawała popalić, bo jest trochę przeziębiona :o, no, ale dałam radę, choć jestem zmęczona.
-
No, no, no, mówiłam, że masz "wakacje" :P Jestem jeszcze ja!
-
Hej, hej! Ja dopiero wróciłam! Trochę dłużej dziś byłam jak dotychczas, ale tak wypadło. Za to jutro, no i weekend wolny:)
-
Hej Drogie Panie!)) I ja udanego dnia Wam życzę! Gracha, może nadrobimy w weekend :) Odezwę się popołudniu jak wrócę, do później!
-
...Kolorowych snów Dziewczyny!:)))
-
My się "wygadujemy", a szczególnie ja, no i fakt, robi się lżej na duszy :)
-
Hej Dziewczyny! Ja też Wam udanego dnia życzę! Gracha i o której w domu będziesz się pojawiała?:o A weekendy?
-
Dobranoc Cheryll, dobranoc Gracha! Jutro mam wolne więc zajrzę częściej. Buziaki!
-
Gracha, a ile będzie trwać ten "Oddział dzienny", do kiedy?
-
Kurcze, przez to wszystko, zapomniałam dzisiaj Twojemu Małemu-Dużemu Mężczyźnie, pożyczyć 100 lat w Szczęściu, Zdrowiu i z Uśmiechem na buźce!...poprawiam się więc! :)
-
...i wkur...zenie :o
-
A ja mam kolejny, lipny dzień...Nie wiem Dziewczyny, co się dzieje i kiedy będzie lepiej? :o Mąż, jak przyszło do płacenia pewnych należności(jego należności) spierdzielił do Rumunii. Nie wiem na jak długo. Wczoraj jeszcze przez telefon obiecywał wpłacić kasę, a dziś dowiedziałam się od jego matki, że on do Rumunii wyjechał...no comments. Córka jest przeziębiona i płakała mi dziś, bo okazało się, że kwestionariusz, odnośnie tych "glinianych zajęć", powinien być oddany wczoraj (ona zaniosła dzisiaj, bo pani mówiła, że jeszcze dziś można:o ), a dziś już za późno :( Malutka, którą się zajmuje, też przeziębiona :o Wszystko dziś nie tak. Smutek, żal i choroba :(
-
Hej!)) Dziękuję bardzo i Wam życzę udanego popołudnia!
-
No cóż...do jutra więc! Ty również się nie dawaj!)) Cheryll))
-
:( A mnie Pan mąż i Pani teściowa już zdążyli dzisiaj wkurzyć. No, ale powinnam się do tego przecież przyzwyczaić. Poza tym mąż to bardzo lubi mi tak z poniedziałku zepsuć humor :o Łączę się z Tobą w tym smutku :o
-
I co wzdycha? :P
-
No zobaczymy jak to będzie i co to będzie? Szkoła dostała unijną kasę i na razie są zapisy. Muszę nawet uzasadnienie napisać, dlaczego chcę, aby moje dziecko uczęszczało na te lub inne zajęcia:). Jeśli wszystko się uda i zajęcia ruszą, na pewno będę informowała Cię na bieżąco :) W ogóle muszę przyznać, że fajne są zajęcia. Zapiszę ją na trzy, ale nie wiem jeszcze ile razy w tygodniu będą się odbywać? Pewnie raz, więc żeby wyrobiła się z nauką ;) No i dlatego właśnie wybrałam tą, a nie inną szkołę dla niej. Tu mają pomysły i dość wysoki poziom. Dobranoc Gracha, no i do jutra! Miłych snów! :)
-
:) Pewnie masz rację:) No i muszę nauczyć się przepraszać i przyznawać do winy, bo mam z tym problemy. Taki typowy baran ze mnie zodiakalny ;) A na koniec dnia, napiszę Ci coś chyba przyjemnego:) Otóż na zebraniu u córki, wychowawczyni rozdała nam(rodzicom) kwestionariusze do wypełnienia i deklaracje uczestnictwa w projekcie "Dziecięca Akademia Sukcesu". Dzieci mają do wyboru kilka zajęć, bardzo ciekawych zresztą i aż trudno się zdecydować. My wybrałyśmy trzy, ale pierwszymi zajęciami, bezapelacyjnie wybranymi przez córkę, to "Zajęcia garncarskie", gdzie dzieci będą nie tylko pracować na kole garncarskim, ale także wykonywać ręcznie figurki zwierząt i postaci ludzkich:) I tu zacytuję teraz moją córkę:- "Mamo, mamo, na to musisz mnie zapisać, bo ja chcę nauczyć się robić tak ślicznego aniołka, jakiego dostałaś od swojej Grachy!" :D. Ona zna z opowieści i Ciebie i Cheryll. Opowiadam jej tyle, ile może 11-latka wiedzieć:) No! także masz małą fankę :)