niente
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niente
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 50
-
No widzisz, kolejny rok nam stuknął, a my dalej żyjące, to niesamowite, co?:P
-
Zaglądasz, ale się wcale nie udzielasz, nieładnie:P...ja przyznaję się, ostatnimi czasy nie miałam kiedy zaglądać, aż do wczoraj. Zajrzałam, napisałam:P
-
Hop, hop, jest tu kto? Gracha, zaglądasz czasami?;)
-
Wszystkiego Naj w Nowym, 2011 Roku, umarlaki jedne!:P
-
Ojej, nie dołuj się Gracha!:( Powiem Ci w sekrecie, że z różnych względów nie lubię świąt i chciałabym żeby było już po...A dzisiaj też niestety super humorku nie posiadam, ale cóż, trzeba było to czymś "zagłuszyć" i jest troszkę lepiej :o A więc do jutra Gracha! Trzymaj się!))
-
To mam nadzieję, że wtedy humorek Ci się poprawi, bo coś czuję, ze dzisiaj fajnie Ci nie jest:(
-
Hop, hop, jest tu jeszcze kto?;)
-
Hej Gracha! Nie wiem jak inni, ale ja zdecydowanie usprawiedliwiam się pozycją pierwszą, tj. "Zajęci"...Coraz rzadziej mam czas na spokojnie podrapać się w tyłek, a jak nawet mam, to zasypiam:D...po prostu SUPER!;) A co u Ciebie? Jak samopoczucie? Odpoczywasz trochę? Wiem, że wreszcie masz teraz ciut więcej czasu...a mąż kiedy przylatuje, w przyszłym tygodniu? Pozdrawiam wszystkich tubylców(o ile można tu tak kogokolwiek nazwać;) ) i "tuzaglądaczy";)
-
No to dobrej nocki życzę!
-
Dzień dobry!...Pożegnam się wieczorem:P
-
No cóż...w takim razie , do kiedyś tam!:P
-
:o
-
Hej, hej!, zajrzę tu jeszcze później!:) Udanego popołudnia Wam życzę!
-
Hmm...i Rodzynek z Grachą poszedł:P...W takim razie i ja stąd spadam. Zajrzę jutro. Kolorowych wszystkim!))
-
Muszę i ja se taki kajecik założyć, bo pamięć szwankuje, jak to u pierdziawy:P...Pokaż się tu jutro Gracha choć na chwilkę!
-
Gracha, spoko luz, ja zapewne też niedługo znowu padnę:)
-
W Białymstoku jesteś?;)
-
"Mój" miał ze 2 metry wzrostu jak nic (nawet ja czułam się przy nim malutka ;) ) i bardzo przemiły i zawstydzony, że obiecał być do dwóch godzin, a przedłużyło się do sześciu:P...Rodzynku, to ten sam?;)
-
Ja się w końcu wyspałam, ogarnęłam mieszkanie, obiad wreszcie zrobiłam i zjadłam:), na kuriera miałam do 2h czekać, czekałam 6, no, ale bardzo, bardzo ładnie przeprosił, więc wybaczyłam;), a na koniec sklep. Teraz siedzę z Wami i na trzech innych stronach, ze słuchawkami w uszach i z muzą na full:)
-
No to żem zaszczycona:P
-
Pa, pa, do później!
-
Lubię zimę, krajobraz jest świetny i jeszcze słoneczko dzisiaj dodatkowo świeci, ale niestety na ulicach jest koszmar, sama to wiesz, dlatego byłoby mi wszystko jedno, pod warunkiem, że spokojnie dojeżdżałabym codziennie do celu i wracała do domu, a tak ostatnio nie jest :(. No, ale co będzie, to będzie i trzeba będzie jakoś to przetrwać! Idę zaraz za jakieś sprzątanie się wziąć. Pranie już nastawiłam:), czekam na kuriera, bo dzwonił, że w przeciągu 2h przybędzie, a więc do sklepu na razie wyjść nie mogę. I tak zleci sobota.
-
tak w ogóle to CZEŚĆ GRACHA!:)))
-
ahoj!:)))
-
Było (nas więcej)...jeśli o dzisiejszy dzionek chodzi. Idę niestety spać, po 4-tej wstaję...Słodkich snów i do jutra!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 50