niente
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niente
-
:D Jasne, sprzedawaj! Mój brat i jeden i drugi, to cudaki były ;) Trzeci też najmłodszy wariat ;)-taki w pozytywnym znaczeniu tego słowa:) Jak miał ze 3 latka, to na każde pytanie odpowiadał "Balelon". Matka stała w kolejce w mięsnym, a tam panie go różne wypytywały, jak się nazywa itd. a on wciąż "Balelon", "Balelon", "Balelon" :D-chodziło o baleron oczywiście:D
-
:D Park, moja matka z najstarszym bratem na spacerze. Mój tata był wtedy w wojsku, brat miał ze 4 latka. Szło kilku żołnierzy. Nagle brat woła: -"Mamusiu, mamusiu, zobacz ile tatusiów idzie!":D matka miała minę nietęgą ;)
-
:D
-
Hahahahahahahaha:D Niedługo Cheryll będzie miała ubaw ze swojego Synka, z Jego wymowy :) Mojej córci pierwsze słowo jakie wypowiedziała było...GEJ :o
-
No proszę i cenzura ;)
-
Moja córka natomiast na odżywkę do włosów mówiła...oddziwka :D
-
:D To super! Jedno zmartwienie mniej u Ciebie. Mój bratanek mówił, że jego tata wyjechał do Hulandii:D Oj hulają w tej Holandii, hulają :D
-
Hahahaha, dokładnie z tym "Weź się w garść!" :D Jakoś biorę i nic z tego nie wychodzi ;) Powiedz jak tam Córka? Ma pracę? A jej chłopak? Wszystko u nich ok?
-
No widzisz, makijaż Ci niepotrzebny do tego by młodo wyglądać :) I kto by pomyślał, przechodząc obok Ciebie, że masz tyle problemów zdrowotnych?
-
Dlatego to taka moja "maska". Nikt nie widzi, ale z dwiema czy z trzema osobami mam częsty kontakt, niemal codzienny (chodzi o moich znajomych) i oni wiedzą, że mam problem, że nie potrafię się "wyluzować", że tak ciężko mnie wyrwać teraz z domu gdziekolwiek itd. itp. Może to i dobrze, że z zewnątrz nie widać. Zresztą...po Tobie Gracha jakoś też nie widać! Wyglądasz na pełną energii, wesołą kobietkę około 40-tki :) I nie mam zamiaru się podlizywać, wręcz tego nie trawię :P A z Synem. No niedobrze. Też już tyle cierpi przez zęba. Mógłby ktoś się bardziej przyłożyć, a nie jakiś partacz/czka.
-
A Ty Gracha jeszcze nie w domciu?
-
Po prostu Twój komputer ma już serdecznie dość Kafeterii i strajkuje :D
-
Cheryll, na gg by wyskoczyły ;)
-
I znowu nowa strona. Czemu mi przypadł ten zaszczyt ostatnimi czasy? ;)
-
Aj tam, wiemy o co chodzi ;)
-
Nie no Ty Cheryll po "angielskiemu" napisałaś, też pewnie dobrze! :D
-
Uuuuuuuuuuuu, biedna łapka, ale Sudocrem pomoże ;) No jeśli masz jeszcze inny specyfik, przepisany przez lekarza, to faktycznie trzeba najpierw dostosować się do jego wytycznych. PS Spojrzałam na słoiczek Sudocremu, u mnie jest napisane tak jak piszę, także nie robię błędu. Jak widać, spolszczona nazwa ;)
-
A bo tak powinno być! Anonimowi darczyńcy są najlepsi ;) Na zdrowie wszystkim, byle nie w biodra i brzuch! ;) Z tą mąką Gracha ma rację, a ze sklepowych 'wynalazków" to Sudocrem. Myślę, że w UK jest, bo to nie jest polski specyfik. Jest świetny! Lepszego nie znam. A jeśli jakimś cudem nie ma to poproś mamę. W każdej aptece i drogerii jest.
-
Faktycznie chyba już powinna tu wrócić Ewelinka. Cheryll, co tam u Was? Napisz jak tylko znajdziesz chwilkę, martwimy się z Grachą. Placuszki wszystkie zjedzone :o...mina oczywiście odnośnie mojego łakomstwa :)
-
A! I jeszcze jedno! Za cholerę Gracha nie wyglądasz na swoje lata, ale to za cholerę! :D...Się trzymasz! :)
-
Mniam, mniam, już trzecim się zajadam...Cóż, moja dieta poczeka ;) Żałuj Cheryll, oj żałuj! ;) Dziękuję raz jeszcze Gracha, pyyycha! I ściemniać by mi się nie chciało, zwłaszcza iż ów placuszki z dietą wygrały :D Cheryll, jak tylko będziesz mogła, napisz nam jak Synek, czy w końcu nastąpiła poprawa, ok?
-
hehehe, ok, postaram się. Więc muszę się pozbierać, bo rozsypana jestem. A więc tam gdzie wtedy, tak?:) Punkt południe?:)
-
Oj Gracha, Gracha, zwariowałaś?:P
-
Ofertę czego?
-
Tyle dobrze Cheryll! Już będzie lepiej! Biedny Maluch, ocierpi się, Ty nerwami żyjesz... Zdróweczka duuuuuuuuuuuużo dla Synka! Cześć Gracha!