niente
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez niente
-
aaaaaaaaaaa, to zapaszek macie przyjemny w domu :) Lubię taki zapach, mimo, że tego nie jem :) Dobrze, że lepiej, ale byłoby jeszcze lepiej gdyby w końcu kaszel ustąpił całkowicie. Córka kiedy siedziała przy laptopie, co chwilę w rękę brała mojego Aniołka :) Tak jej się spodobał, ha! :) Dziękuję raz jeszcze Gracha!
-
a jestem jeszcze, choć pewnie nie zabawię długo bo ślepia mi się kleją. Co tam u Ciebie? Jak zdróweczko Twoje?
-
a jednak...przegoniona :o
-
Jesteś Gracha czy na razie "przegoniona"? ;)
-
Cheryll, ja zwyczajna jak kiełbasa jestem, hahahaha :D A co do facetów...a jakoś mam inne teraz priorytety, psychicznie odpoczywam i dobrze mi na dzień dzisiejszy z tą moją samotnością ;)
-
Gracha, a Ty gdzie się podziewasz, he?
-
...zazdroszczę :) Jasne! Trzeba jechać, jeśli jest okazja!!!! Co do siniaków...znasz takie dziecko co ich nigdy nie miało ? ;) Taki urok maluchów. Nawet moja córka, która nie była zbyt ruchliwym dzieckiem, strzeliła głową o taką kamienną lampę, w pokoju. Krew zalała jej całą twarz. Nie czekałam na nic, tylko przerażona wezwałam pogotowie. Na szczęście nic się nie stało, nawet szycia nie było, skórę sobie tak głęboko przecięła i stąd ta rzeka krwi, brrrrrrrrrrrrr .
-
Spokojnie Cheryll, weekend uda się, zobaczysz! A przy małym dziecku tak to bywa, że nieraz ma się ochotę wszystko pieprznąć za przeproszeniem i schować się w mysią dziurę ;)...na szczęście Twój Malec śpi, więc możesz trochę odetchnąć :) Zresztą, nim się obejrzysz, a zobaczysz, ze Twój "Malec" będzie do szkoły już chodził. Nie wiadomo kiedy tak dzieci nam szybko rosną ? Moja też, wydawałoby się, ze jeszcze nie tak dawno urodziła się, była malutka, a dzisiaj skończyła czwartą już klasę i przyniosła świadectwo z czerwonym paskiem :) Głowa do góry, odpoczniesz w weekend!...a fotografa zawsze można zmienić ;)
-
Uff, jestem! Wreszcie, na spokojnie usiadłam sobie do laptopa :) Na początek miłego popołudnia Wam życzę! :) Cheryll, ok, może coś tam później poszperam i prześlę Ci swoją facjatę :o Gracha...brak słów...Normalnie, powaliłaś mnie na łopatki dzisiaj, hahahaha :D Muszę Ci powiedzieć, że jakieś dobre fluidy przekazujesz (a może to ten Aniołek ;) ), bo jak miałam taki sobie humor do tego momentu, tak po tym przesympatycznym zetknięciu się z Tobą, uśmiech z gęby mi nie schodzi. Aniołek przepiękny! Koleżance, z którą szłam, pokazałam i nie wierzyła, że nie jest "kupczy" :). Córka tez się nim zachwyca. Postawiłam go sobie tu bliziutko, na przeciwko stoi, z zadartą główką. Mam nadzieję, że będzie moim Aniołkiem Stróżem i te dobre fluidy od Ciebie, wciąż będzie mi przekazywał :D. Dziękuję Ci Graszka bardzo, bardzo, bardzo serdecznie! Buziak ogrrrrooooooooomniasty! . :):):):):):):):):):):):):)
-
tak, już lecę :)
-
Hej, hej Gracha! No widzisz, a ja znowu dałam plamę...właśnie to przez to zadzieranie łba, nie spojrzałam niżej, tam gdzie było trzeba ;), ale tak to jest: ciekawość to pierwszy stopień do piekiełka ;)
-
Jasne pomarańczowa koleżanko! Jak widzisz, jest nas tu AŻ trzy, więc super jeśli będzie nas jeszcze więcej :) Napisz coś nam pokrótce o sobie :)
-
GRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAACHAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!
-
ale ze mnie świnka...wlazłam na konto Grachy, a u niej jesteś Ty Cheryll, no i sobie przejrzałam całą galerię; raz jeszcze Grachy i Twoją :P Ech! Fajne i ładne z Was babki! I cholera, nie wyglądacie na swój wiek! :) Cheryll, masz kilka takich zdjęć, na których na 25-latkę wyglądasz, bez jaj!:) A ten Twój Angol...hmm, a mówią, ze Angole są brzydcy i jak widać, pudło! :) Zresztą niedawno była ankieta gdzieś tam przeprowadzana i okazało się, że Polacy są najbrzydszymi facetami na świecie, hahahahahaha :D No i słodziak ten Twój synuś :) Aaaa, ładną masz córkę Gracha :) hihihihihi, tylko mnie nie biczujcie, please! :P
-
Ups, nie mam konta na NK :( Znaczy się mam, ale takie "lewe" :) bez znajomych itd. itp :). Miałam, ale z różnych względów usunęłam je... To nie zostaniemy znajomymi A Ty Gracha jesteś już czy tak Cię te okna pochłonęły, że o Bożym świecie, znaczy się Kafeterii zapomniałaś ?:P
-
Dziecku trochę laptopa odstąpiłam bo sobie pograć chciało, wakacje już prawie ma:) Dzisiaj też jej obiecałam i to zaraz, dlatego znikam. Będę pewnie później sprawdzić coście tu "nasmarowały" ;) Udanego wieczorku w rodzinnym gronie Cheryll Ci życzę, bo pewnie Ciebie już tu później nie uwidzę :( A czy mogłabym też dostać to piękne zdjęcie, którym tak się Gracha zachwycała?:) Bardzo ładnie proszę....:) Gracha, a Ty jak tam, porządeczek już jest ?:) Ok, to do później!
-
Cholera, łaziłam, łaziłam, ale niczego nie zauważyłam :o Chyba mieszkasz na 10 piętrze, a mnie za bardzo słońce raziło, by tak ciągle łeb mieć w górze...zapomniałam okularów przeciwsłonecznych :o
-
Intuicja ;)...Poza tym, na pewno byś się pochwaliła jak byłoby już po ;)
-
chyba jednak gdzie tam :o
-
I jak Gracha, skończone czy gdzie tam ? :)
-
Hej Cheryll! Dziękuję i Tobie również miłego i słonecznego ! :)
-
Hihihihihi, a dziękuję Gracha! Jakie Ty masz dobre serduszko! :P Jak tam okna, wstawione już? Posprzątane ? Współczuję :o....tego zamieszania, stuku i brudu, na szczęście, że to nie remont kilkudniowy :)
-
A jestem, melduję się na kilka minutek ;) Czytam o czym tam dziś rozprawiałyście :) Okna, meldunki, rozwój dziecka :) Dodam, że moja córcia była na tyle leniwa, że chodzić zaczęła mając dopiero 1,5 roku. Bardzo wcześnie zaczęła mówić, ale chodzić jej się nie chciało... Cheryll zapewne w objęciach mężusia teraz, a Ty Gracha jesteś czy też się zajmujesz Panem Urlopowiczem ? ;) To tylko ja taka samotna, buuuuuuuuuuuu, nikt mnie nie chce, nikt mnie nie kocha
-
Czyli ten fotel jednak pomógł ;) Do później!
-
Psi, psi, już było, więc już nie "psię" i idę spać ;) Aha, miej trochę litości z rana dla męża :P Pa, pa! :)