niente

Nicki to często się ludziom tutaj mylą, także nie jesteś w tym osamotniona :) Co zaś do choroby...wiem, wiem, wszystko czytałam, nic mi nie umknęło, zażartowałam sobie :) Cieszę się, że humorek masz i mam nadzieję, że dołów jak najmniej zaliczysz, a będziesz coraz częściej piąć się w górę, i w górę!..Ech! Żeby tak można było wypędzić tą chorobę raz na zawsze z duszy...

Zakręcona to dzisiaj byłam ja :P Tak więc nie posiadasz monopolu :P Szczenę radzę podnieść, bo na pewno jeszcze w życiu nie raz i nie dwa, przyda się ;) Nie wiem jak tam Cheryll, nie widziałam Jej, ale skoro tak chwalisz, to musi być niezła :P A z Ciebie to widzę taka babka do tańca i do różańca :D...ściemniasz tu nam tylko niepotrzebnie o jakichś depresjach ;)

Co racja, to racja :P Coraz bardziej Cię lubię

Oj wydaje mi się, że w takiej pozycji nie wytrwa całej nocy ;) Nie dość, że niewygodnie, to jeszcze zimno mu się zrobi...bidulek :( Gracha...jesteś bez serca! :P

Hihihi, uważaj żeby z niego nie spadł ;)

Jestem :)

a tam, niespodziankę :) Po prostu ja miałam zaszczyt zobaczyć Grachę na fotkach, to i Jej posłałam jedną. Mieszkamy bliziutko siebie :)

Nie, niczego nie mam już od Ciebie...a Ty odebrałaś ? :P

No trudno...i tak poradzimy sobie:) Gracha, odbierz maila :)

A tam, Gracha, nie przepraszaj! Sama się bawię, bo od 10 lat mam ciągle swoją pocztę na onecie i na rosyjskim portalu, a na innych po prostu się gubię :)

ok, już wszystko wiem (chyba ;) ). Gracha wysłała mi zaproszenie takie ogólne i do tego bym założyła konto na gmailu. Założyłam i ok ;) A Ty Cheryll zaprosiłaś mnie na czat, z boku strony to dopiero zauważyłam :) Oj nauczę się, spokojnie ;)

Nie, no ja to mam apetyt, prawdopodobnie przez @ :o. Nie mogę sobie jednak folgować, bo wtedy runie moja dietka, a jednak trzymam się jej od końca maja :( No i weźcie mi wytłumaczcie teraz: Cheryll, to Ty do mnie zaproszenie wysłałaś? Jeśli tak, to dlaczego z adresu Grachy ? :D Matko! Ja naprawdę nic dzisiaj nie piłam :D

super jest dodać do tego ruloniku jeszcze kawałeczek żółtego sera, ogórka kiszonego lub paprykę, albo wszystko naraz:)

Cheryll, dla Ciebie : http://www.wielkiezarcie.com/recipe124.html Mimo, że mięsa nie jadam(od dziecka nie lubię po prostu :) ), to kiedyś spróbowałam na jakiejś rodzinnej imprezie i smakowało nawet :) A oto mój nowy adres, specjalnie dla Was :) niente007@gmail.com

ło matko :D Toż ja pozapominam wszystkie hasła do moich tajnych maili, jeśli tyle ich będę mieć ;). Założę, obiecuję, ale później :)

Ciiiiiiiiiiiiiiiiiii :P

No widzisz Gracha, ja dzisiaj jakaś zakręcona totalnie jestem :D chociaż nic prócz wody nie piłam ;) 1. Nie wyspałam się. 2. Odwiedzili mnie (bo przyjechali do lekarza), teściowie :o Mam nadzieję, ze jestem usprawiedliwiona ? ;)

No, no, no, to same malarki i rzeźbiarki, a ja takie beztalencie, buuuuuuu, wstyd :o

A jakie ja mam tam dane, chyba, ze mężczyzną jestem, hahahaha. To był mail na specjalne potrzeby ;)

ja i talent to jakieś wielkie nieporozumienie ;) A Ty Cheryll ?:)

zamiast "ż" w imieniu, wpisałam "z", no i nie znalazłam wcześniej...Bałwan, bałwan, bałwan :)

Znalazłam Cię już...Bałwan ze mnie :)

Heh, masz Ty Dziewczyno talent! Wszystko świetne, ale Aniołki wymiatają! Super, super, super!!!!!!!!!!!!!!:)

Witaj Gracha! Jak tam kaszel? MNiejszy w końcu?

Ok, poszłaś chyba na dobre już sobie, to i ja spadam! Spokojnej, zdrowej nocki Ci życzę!