Ewusia777

mały nie daje za wygraną, po 30 min obudził się, dziewczyny wykoncze sie doslownie;( dalam mu sztuczne mleczko, wypil tylko 30ml, niepodobne to do niego i puscil znow dwie kupy całe w śluzie żółte rzadkie.. juz nie wiem co robic:( temp. nie ma, ogolnie jest normalny. az boje dawac mu dzis piers, bo moze cos zjadlam, czego on nie toleruje.. i pruta caly czas... i nie śpi od 5tej rano - to sie troche uzbieralo tych godzin:(

zesrał się 2 razy i przeszło...przed chwilą zasnął...od 5 nad ranem, pobil wszelkie rekordy..ciekawe kiedy sie obudzi, mam nadzieje ze jutro rano - wykonczyl mnie. Musialam cos zjesc nie takiego chyba..pewnie to ten ser plesniowy na ktory mialam taką ochote.. W kazdym razie jutro ide do apteki po INFACOL albo BOBOTIC, bo jedno i drugie to to samo, a najtanszy jest BOBOTIC. Dzis zauwazylam w kupce śluz. Podobno wtedy trzeba podawac probiotyki. W srode mam lekarza to po drodze wstapie do rossmana i kupie mleko NAN PRO 1 bo ono ma w sobie probiotyki, a reszta to samo co w NAN 1 i cena ta sama. Tego zwyklego NAN 1 zostaly mi 2 opakowania jeszcze, to chyba bede na zmiane dawac. Maly byl 2 dni na cycu, ale dzis pokarmu malo, bo prawie nie spalam, chyba jakos to ma wplyw. calusy

u nas dzisiaj dzień placzu:( maly od 5 nie spi. ja zwariuje. tyle osob do mnie dzwoni nie mam kiedy odebrac tel. Och;(tak mi zle;(

mojemu sie odleżała glowka po jednej stronie i ma po prawej troche bardziej plaską niz po lewej:( wczoraj zauwazylismy z mezem bo on ciagle glowke na prawej trzymal jak spal i w ogole. Kreczu szyi nie ma, bo zmienia glowke sobie jak nie spi i obraca w ta i w druga strone, ale jak spi ciagle na prawej. Postanowilismy ze koniec spania na podusi z pierza kolo mnie w lozku. Od wczoraj spi w lozeczku, a raczej nie spi....bo ciezko go przyzwyczaic. Noc mialam z glowy:( caluską, budzil sie co 20 min,ale nie dalam za wygraną, caly czas w lozeczku jest na plaskim materacyku, glowka w lewo, rozek mu zwinelam po prawej stronie pod glową zeby na lewo trzymal. Nie chce zeby mial zdeformowaną glowke;( Poradzcie cos. Co do kataru - ja sama nie wiem. Wyciagam mojemu porzadne wielkie baby z nosa o stalej konsystencji ale z mokrym zakonczeniem (jesli wiecie co mam na mysli) i zastanawiam sie czy to katar czy nadmiar baboli. Teraz tez marudzi, ziewa bo spiacy jest po calej nocy...ale tez uparciuch nie daje za wygraną, najedzony, przebrany, placze i kwili. Moze w koncu kiedys usnie....

no dla nas tez bella happy są naj naj naj...a ja myslalam ze bede wychwalac pampersy jak wszyscy, a ja uwielbiam belle. Huggisy niech sie schowają:P niestety ciagle koncze huggisy, jeszcze ze 20 sztuk zostalo. u mnie idzie pieluch ze hej..maly ciagle sika i sra. Jakies 15 na dobe na 100% idzie. Co do liczenia ml ile wypija maly, to ciezko mi wyliczyc ile wysysa z cyca. Ale wczoraj dostal 110 sztucznego i 340 mojego + cyc w nocy...to mysle ze z 600 wypija łącznie. Juz nie licze, bo to nie miarodajne, jak czesto cyca daje

Asia (antuantetta bede mowic do ciebie Asia, bo sie tyle namecze zeby wystukac to francuskie;) moj tez tak stęka i sie prezy, daj znac czy Infacol dziala na dluzszą mete bo nie wiem czy kupowac, jak na razie idzie herbatka koperkowa. Juz nie przepajam, bo ja chlam ją i on rzeczywiscie mocniej pruka jak wypija ją razem z moim mlekiem i lzej mu. dzis o dziwo caly dzien na cycu i maly spi ladnie i sie najada, toz to szok!! nie mialam kiedy sciagnąć pokarmu bo a to mąz a to obiad, a to pranie, a to śramto, a jak sie maly obudzil to ja mlika w lodowce nie mam wiec wyjelam cycka i zasnął, spal 3,5 godz wiec sie chyba najadl, teraz tez dalam cycka i spi od 2 godzin, no, no no to lubie;) Oczywiscie dziennie szklanka karmi idzie a laktator chyba pobudzil mi laktacje ale nie przypuszczalam ze rowniez tą dzienną;) No ale nie zapeszam, bo pewno wieczorem znow butla pojdzie w ruch. dzieki Asia za rady - laktator naprawde podzialal, sciagalam sciagalam i pokarm sam mi nachodzil tak jak tobie, ze musialam sciagac co 4 godziny bo inaczej bol, a dzis jak jest bol to sie akurat maly budzi i o dziwo sie najada, wiec ja sie ciesze. nie trwa to 5 min niestety a 40..ale to prawie tyle samo co sciaganie laktatorem.

kiddus, wspolczuje tylko wydatku na tą Medele:( szkoda, ze nie zdala egzaminu, ale wystaw ją na allegro albo na gumtree, ktos pewnie od ciebie odkupi. Ja reczny mam aventu i jest ok, choc czasem sie psuje, ale latwo go naprawic. Ja tez dokarmiam i trudno sie mowi, czasem tak bywa, ale cyca jeszcze uzywam w nocy:) sciagam rowniez, ale wiecie...to jest troche czasochlonne no i warunkowe - maly musi spac..wiec nie zawsze sie udaje. co do zabawy - moj uwielbia matę edukacyjną fisher price-a rainforest. Hustawki nie lubi i tyle..wiecej nie mamy zabaw, gadamy do niego i wyglupiamy sie, np. tatus tanczy wybgibasy, wtedy maly sie smieje:) pozdrawiam, ale tu dzis cisza tak nota bene

Iza, uwazaj, nie przysypiaj z cycem z małą, bo mozesz ją poddusić. Slyszalam juz o takim przypadku ze dzidzia zmarla, bo mama przysnela i zadusila cycem...w szpitalu nam polozne nie pozwalaly zasypiac z cycem. Tak tylko ci pisze,zebys uwazala, z troski..

te dziewuszki co prawadzą rejestr ile dzidzia wypija mleczka. Ile wam wychodzi na dobę?? pytanie do tych co mają ok. 5-6 tygodniowe maluchy. Ja od dzis zaczynam rejestr, bo moj maly ostatnio strasznie duzo je i sie zastanawiam czy go nie przekarmiam. Arhen pisala ze ok. 800 powinno zjadac dzieciatko, no dzis bede liczyc...oczywiscie u mnie pol na pol z butelką karmienie, niestety malo mleka i brak mojej cierpliwosci. Karmi pomaga, ale na cycu nie idzie wykarmic glodomorka za dnia.

kochane, powiedzcie jak wygląda u dziecka skaza białkowa?? moj ma takie malutkie krosteczki rozowawe ale tez i w kolorze ciałka na buzi po boczkach i na czółku. Nie wiem czy to od czapki i sie zapocil, czy skaza bialkowa... dajcie znac prosze jesli wiecie jesli to skaza, bede musiala odstawic NAN

zauwazylam, ze mojemu synkowi wyłasiała prawa czesc glowki...szukam w necie i piszą ze to niby norma, ale dziwnie to wygląda. Czy wasze pociechy tez tracą wloski?

ka.fetka dobrze robisz. Jak nie idzie mu sie odbic to weź go ze swojej piersi na chwilunie doslownie od siebie zeby tak jakby siedzial, podtrzymując go wszystkim czym sie da i pojsc powinno. Pomanewruj nim troche na tych swoich kolankach - na pewno dojdziesz do wprawy. Mozna tez lekko plecki masowac, uciskac. Czasem trzeba poczekac, czasem od razu beknie. Nie martw sie, probuj. Mi sie juz zawsze udaje. A sposob znam ze szpitala. polozna mi pokazala.

moze i ja spiworek zakupie, ale musialby byc mega cieply. mam kombinezony na zime, ale na to jeszcze koc by sie przydal. sciagam mliko. na razie 50ml poszlo, teraz przerwa, popilam wody i za 15 min ruszam znowu. Mąż ma mi kupic karmi dzis w tesco, bo mi sie skonczylo:( szkoda, ze to takie niesmaczne, no ale poswiecam sie;)

jezu czy was tez tak bola plecy????/// nie mam w domu fotela, a karmienie czy cycem czy butla na brzegu lozka to masakra dla krzyza. Dostane garba...sciaganie pokarmu tez odbywa sie w podobnej pozycji - zgarbionej do przodu;/ ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh nie wiem jak sobie pomoc. Poduszka pod dzidzie nie pasuje dzidzi bo sie wierci jak nie wiem co i nie umiem go jakos ulozyc..

po ile kupujecie mleko NAN 1?? bo ja szukam oczywiscie najtanszej opcji... u mnie w sklepie jest po 13,90 za 350 gram. Bebiko 1 jest najtansze, ale juz zostane przy NAN. Boje sie eksperymentow ze zmianą mleka, a roznica w cenie ok. 2 zł, wiec juz nie bede taka;P

czy kupujecie jakis kocyk grubszy na zime do wozka?? ja mam takie misiowe kocyki dwa ale są cienkie -tak na teraz. A chcialabym taki akrylowy cieplusi. Macie jakis do polecenia, co zamawialyscie na allegro? tutaj sa takie, ale nie wiem czy bedą ok: http://allegro.pl/kocyk-akrylowy-wytlaczny-babyono-miekki-80x110cm-i1224373335.html

kurcze nie pamietam bo wyrzucilam opakowanie, ale taka duza paka kosztowala mnie 17zl. Fajne są, nie pisalabym gdyby naprawde mi sie nie podobaly. Mi tez szkoda kasy i tak zmieniam mu pieluchy non-stop - czasem 4 razy pod rząd bo dosra;):):) mam tez hugissy takie newborn dostalam w prezencie - takie se...twardawe, a te bella są mieciutkie i szerokie. O to chodzi:)

jak sie boisz tak brac malca na siedząco, to po prostu wraz z lokciem ugietym na ktorym w pollezacej pozycji lezala twoja dzidzia unies do gory do siadu i tez mu sie odbeknie. Glowka wcale nie musi poleciec do dolu, ale jakby sama sie schylila to bedzie szybciej, na pewno na sile glowki nie kierowac do dolu:) Mam nadzieje, ze sie uda. Wiecie co, moj ma chyba biegunke:( bo kupa sama mu leci i on sie nie wysila...poza tym jest wodnista. I tak dlugo mu leciala do pieluszki:( od czego to moze byc?? na szczescie jest zolta..

ciesze sie ogromnie ze pomoglam z odbijaniem. Nie zamartwiajcie sie mezami, po prostu trzeba sie w zyciu cieszyc z tego co sie ma. Bo jak sie zacznie wymagac wiecej, to zwykle jedynie sie czlowiek zdenerwuje i pozazdrosci innym, a my mamy naprawde sporo szczescia - zdrowe dzieci. Moj mąż ani razu w nocy do malego nie wstaje, tylko spi sobie do 11 w najlepsze dzien w dzien w osobnym pokoju. Czasem wezmie go na spacer, za co jestem mu wdzieczna (teraz wlasnie poszedl z malym) i zmieni pieluche, ale glownie to ja sie malym zajmuje. No i jest strasznie zazdrosny o dziecko...nawet go niby zartem wyzywa..."zabrales mi mame", pokrzykuje na niego, jak placze, jest dziwny...dzis tarmosil go po glowie tak gdzie jest ciemiączko...za pozno zareagowalam, myslalam ze mu łeb urwe...mam nadzieje, ze nie ucisnąl ciemiączka:( ale nie bede panikowac.. Tacy oni są...ja sie ciesze tym co mam - pięknego synka. A z facetami to nigdy nie wiadomo jak sie losy potoczą..ale poki co dziewczynki, dzieci bedą z nami cale zycie bo są na cale zycie i to nigdy sie nie zmieni. I w tym tkwi cale piękno macierzynstwa, a nie tam w karmieniu:P ja tez na pokarm nie narzekam od kiedy pije szklanke karmi dziennie;) teraz oni na spacerku to ja za laktator sie biore. Caluski i glowki do gory.

Ka.fetka cieszę się, że mogłam pomóc. Sama wiem, co to znaczy brak bekusia po jedzeniu i strach że się zaraz mlekiem udławi. Tą metodą odbijały mu położne w szpitalu jak sie urodzil i mi go raz dokarmiły same. Jak mu sie nie bedzie chcialo odbic jak jest polozony na twoich piersiach boczkiem to go lekko odchyl do pozycji siedzącej na chwilke, podtrzymując plecki i klatke piersiową i tez na pewno zadziala. Moj od 6tej marudzi,a ja taka niewyspana - je non stop i nie chce zasnąć, przy tym placze;( no i znowu sie zaczyna... ide, caluski zolinka poszukam takiej wypozyczalni, dzieki:)

ka.fetka daj znać czy działa ten sposob na twojego smyka. Poprobuj jakos pomanewrowac nim w ten sposob - tak jakby weź go do siadu na twoich kolankach ale podtrzymuj wszystko co sie da;) na mojego to dziala. Branie na ramie jakos bardziej niebezpieczne mi sie wydaje, bo czasem wygina sie tak ze mysle, ze mu łamię kegoslup... ja wole moj sposob:)

zolinka gdzie sie takie cuda wypozycza i za ile?

sluchajcie, a jak wyparzycie butelke lub latator, to jak dlugo jest on sterylny? ile trzymacie go w temp pokojowej? czy przed kazdym uzyciem wyparzacie?

dzieki za pomoc z temp, nie wiedzialam;)

ka.fetka, glowka do przodu tak w stronę jego piersi, do dołu. I trzymaj go za plecki jedną ręką, a drugą na jego piersiach. powinno sie odbic. Tylko musi byc oparty boczkiem o ciebie, zeby jego kregoslup nie dzwigal jeszcze ciezkiej glowki. Powodzenia