Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewusia777

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewusia777

  1. tez nie bede ryzykowac z dietą na razie. Jak skonczy miesiąc zaczne cos kombinowac, bo nie wytrzymam na takiej diecie. Zresztą chyba malo w niej witamin i walorow odzywczych a to wszytsko przeklada sie na mleko, prawda?? dobrze, ze biore witaminki. sluchajcie, zapisalam malego do ortopedy - pierwszy wolny termin to 11 pazdziernik. Moj maluch bedzie wtedy w swoim 7 tygodniu zycia, czyli nie wyszlo miedzy 4 a 6 tyg:( i nie wiem co robic. Jak wam lekarze zalecają?
  2. mag, mi moja mama i tesciowa mowią, że dziecko ja smacznie spi, to nie mozna go budzić. Wtedy rośnie. Nie budź niuni. 3,5 godz to nieduzo. Polozne w szpitalu powiedzialy mi ze max 5 godzin dzidzia moze spac i nic jej nie bedzie a z glodu na pewno sie obudzi.
  3. niuniek, mi sie wydaje ze to jeszcze nie objawy...ja te mleczne uplawy mialam tak na 5 dni przed porodem. A jak sie akcja zaczynala, to ja mialam krwawe uplawy, taki czerwonawy śluz i bole i wody odeszly.
  4. my byliśmy wlasnie na pierwszym spacerku. Maly ma dzis 2 tyg i 3 dni i stwierdzilismy ze to juz czas. Pogoda wietrzna, ale bylismy tylko 30min na okolo bloczku chodzilismy. Nakarmilam go wczesniej, na spacerku spal jak susel. Ubralam mu czape i przykrylam kocykiem, mam nadzieje, ze to wietrzysko nie dotarlo do jego uszek (ja to przewrazliwiona jestem). Zaneta, ja jem dokladnie to co ty, juz mi sie rzygac chce jak jem krupnik albo niesłony rosół. Na sniadanie ciagle to samo, ale wiem, ze mozna tez jajka na miękko jesc, wiec ci co nie wiedzą, niech spokojnie jedzą (ale na miekko). U mnie na okraglo bialy ser i dzem, na kolacje wedlina, albo jajko. Ale tak codziennie to samo jesc?? bleee Dzis wprowadzilam malemu schab gotowany, zobaczymy jak zareaguje. widze, ze ma kolki rowno. Niby sra i pruta ale prezy sie przy tym okropnie i zaraz placz. dzis go uspokoic nie moge. od rana sie budzi co 1,5 godziny albo i krocej. Teraz po tym spacerze zasnął, oby dal mi troche wytchnienia, bo bym chciala nalesników nasmażyć. Takie bez tluszczu tez mozna;) z dzemem albo z serem. tylko mąż mi ma kupic sera.
  5. dla mnie odciąganie to zbawienie, bo jakbym nie sciagala, to bym z glodu umarla i bym lezala z malym zasikana i zasrana..:P moj sie nie najada w 15 min jak wasze dzieci, tylko moze w 5 godzin by sie najadl, a ja chce czasem siku isc zrobic i zjesc i prysznic wziąć...dlatego sciagam. daje butelką, albo mąż mnie wyrecza a ja moge wtedy normalnie żyć. Żaluje ze moj synek tak ma, ale ma...ciagnie, przelyka niby, zasypia zaraz, po beknieciu sie budzi, znowu cyca, znowu to samo i tak w kolko...
  6. arhen, moj tez wali zielone ale po Nan 1. Jak karmie cycem, wychodza piekne żółte kupki. Sprobuj sciagac pokarm (skoro mala przyzwyczajona do butli) i karm ją tylko swoim caly jeden dzien, jesli nadal beda zielone kupy, tzn ze to nie od mleka tylko jakas bakteria, ale czesto samo przechodzi. bez bakterii sie nie obejdzie. spokojnie, na pewno nic jej nie jest, ale sprobuj z mlekiem swoim.
  7. a i pamietajcie o ortopedzie (poradnia preluksacyjna to sie nazywa). Zapiszcie maluchy juz teraz. badanie sie robi miedzy 4 a 6 tyg zycia. Mowcie ze macie juz skierowanie, chodzi tylko o zapisanie, bo dluuugo sie czeka. w wawie jest kupe takich przychodni, a i tak trzeba czekac... ja dzis dzwonie tam, mam zadzwonic o 13, bo mi tak kazali.
  8. Niuniek, jesli wody ci się nie sączą, nie bedzie ich za malo. Nie martw sie na zapas. jeszcze max 3 dni i beda wywolywac. Trzymam kciuki za ciebie ze wytrzymasz psychicznie, bo wiem jakie to obciazenie, choc mi sie udalo na czas...wyobrazalam sobie nie raz taką sytuacje. bardzo wspolczuje. Przytulam... arhen, co to jest sapka???????????????????????????? moj tez tak troche jakby sapie przy jedzeniu, a jak spi to pochrapuje przy zamknietych ustach jakby mu w nosku cos przeszkadzalo. Fridą dzialalam ale nic to nie dalo, nic nie wyssalam... nie wiem sama czy ma katar czy co??? czasem jednak oddycha bez chrapania normalnie przez nos, wiec juz nic nie czaje. pediatra dopiero 20tego.
  9. Martolina, moj synek ma dzis 16 dni i wazy o 800 gram wiecej. Więc tez niezle przybywa. Co do dlugosci, nie mierzylam, bo nie wiem skąd?? od czubka glowy???? laktator - dla mnie Avent ręczny jest super. Maz kupil w patece razem prezentem tzn pudeleczkiem do pokarmu zamykanym szczelnie do wlozenia do lodowki, buteleczką, ochronkami na biust i kremem na sutki i jeszcze pare innych drobiazgow za 140zł. Mysle ze cena ok z tymi gadżetami. Moj usnął. Ja troche pospalam, zjadlam teraz kolacje, popijam Inką i zaraz sie poloze jeszcze bo noc bedzie ciezka. Moze jeszcze posciąga pokarmu bo malo sciagnelam, jakies 50ml. Teraz troche mi wyssał i poszedl spac to poczekam aż mi najdzie. Biedna shivka. Oby poszlo jakos szybko. Niuniek, trzymam kciuki, ze ty tez lada moment się rozpakujesz. Moni pewnie jutro da znac ze juz po:) I zostanie tylko niuniek, shivka i marlena. Czekamy czekamy.
  10. zolinka, taaa...mąż wrocil, więc wspolny obiad. jem wlasnie rosolek bez soli;/ jakbym wode pila. Zaraz bede sciagac jak zjem. na wszystko brak czasu. jem i was czytam, a laktator czeka obok:)
  11. moni, mi dali 3 dawki antybiotyku, bo ja rodzilam 12 godzin i udalo sie - maly nic nie zlapal. Ale polozna mowila, ze po 2 dawkach dzidzia jest bezpieczna, ale trzeba im to w kolko powtarzac, antybiotyk co 4 godziny. Niech ci mąż mierzy czas i pilnuje poloznych. powodzenia
  12. Dokarmiam NAN 1. Mojemu smakuje, sama zresztą wypilam kiedys resztkę po nim i jest slodziutkie;) Ale jak sie skonczy mam w zapasie opakowanie drogiego Enfamilu 1 Premium z kwasami Omega. Wyprobujemy... Nan 1 kosztuje 13 zl, a Enfamil 30zl;/ Na razie Nan 1 i moj cyc. o wlasnie zaczne zaraz sciagac.
  13. Moni, pamietaj krzycz o antybiotyk!!!! wszystko bedzie dobrze.
  14. anusiak, zamowilam ten pas co ty, ten za 23 zl. jak mi nie spasi, to zamowie inny. ciekawa jestem czy cos da.
  15. hej, Boże dopiero teraz mi usnął od 10 się męczyłam. W nocy spi ladnie bo budzi się o 3 i o 7 rano - jakos tak, ale spi ze mną, bo jakby w lozeczku spal, to bym wstawala 10 razy a nie 2. Ja jestem nadal nieprzytomna, zaraz sie poloze, ale jak tylko zasnie jest mnostwo spraw ktore chce zrobic- wlosy niemyte od 4 dni, musze wyparzyc laktator i sciągnąć, co tez troche trwa, potem ugotowac sobie obiad, co tez trwa i konczy sie przerwa - maly sie budzi.. i jak ja mam odpoczac kiedy on spi?? ciagle cos.. teraz jeszcze chcialabym sobie zamowic kilka rzeczy na allegro, co tez trwa, ach...a tez chcialabym pogadac z ludzmi przez tel, co tez nie trwa 15 min, a wiecej tym bardziej ze jest duzo opowiadania o maluchu... och..brak czasu mnie dobija. moj dzis wychlał 80 ml mojego mleka!!!!!!!!! szok, on coraz wiecej je. Ale jak dokarmiam sztucznym to wypije max 30ml, a mojego by chlał i chlał, ciekawa jestem czy mam wodniste mleko czy co??
  16. ikrupcia, moj tez mial odparzenie w rowku i to nie bylo od pieluch a raczej od kupy...sudocrem to CUDOKREM - 2 dni smaruje i przeszlo wszystko. Teraz tylko to na pupe stosuje zeby zapobiegac. Jest super.
  17. a shivka to rodzi????? niuniek cholercia wspolczuje tego czekania:( Lenka wyłaź!!!! ja tez nie szczepie na rotawirusy, slyszalam ze wiecej zlego moze wywolac niz dobrego i tez decyduje sie na 5w1 szczepienie. ale do 20 wrzesnia czekamy na pierwsza wizyte u pediatry, a potem 30 wrzesnia pierwsze szczepienie. kochane, mam pytanie - czy po 2 tyg od porodu karmiąc piersią moge stosowac kremy na brzuch ujedrniajace, antycellulitowe?? robic sobie piling solą morską itd???? czy kosmetyki przenikają do mleka??? jak myslicie?? ja az piszcze zeby zacząć o siebie dbać...bo wyglądam nieciekawie.. w pasie 96...;/ a bylo kiedys 68... Jeny, nigdy nie schudne. odzywiam sie rygorystycznie, wszystko gotowane malo tluszczu, a waga stoi w miejscu. pieronskie 73 kg;/ wyglądam jak baleron. a robicie juz jakies cwiczenia?? krew juz przestaje mi leciec i krocze juz dawno przestalo bolec. juz wsio ok, wiec sie zastanawiam czy moge zaczac walczyc z galaretą. Moniakat, chcialabym kupic ten pas poporodowy, ale mam pytanie, czy jak kupie wg tamtej rozmiarowki na 96 w pasie, to czy on mnie cos scisnie, czy lepiej kupic mniejszy, zeby porządnie scisnął????
  18. dziewczyny ktore karmią naturalnie - proszę podajcie mi wasze pomysly na sniadania, obiadki i kolacje, bo ja juz nie wiem co jesc...na razie codziennie wpierdzielam krupnik lekko osolony na kurczaku albo rybe na parze z marchewką, a na sniadanie kanapki z serem bialym i dzemem. Nie wiem co jeszcze mozna jesc.
  19. ojej, to mj chyba on za duzo przybiera...albo to jakis zly pomiar na tej wadze jest. Ale waga nowiutka. Najpierw waze sama siebie, a potem wchodze razem z nim. A liczyc umiem... hmmmmmmmmmm
  20. Ja od wczoraj brzuszkuje. Na razie nie widze jakiejs roznicy, ale bedziemy kontynuowac:) maly troche tego nie lubi... wiecie, zastanawiam sie dlaczego moj maly tak malo potrafi zmiescic za jednym razem. Wasze dzieciaczki widze chlają po 100ml i jeszcze potrafia dochlać kolejne 100 z butli. Moj maluch pije 30ml, 40ml czasem 50 (ale to rzadkosc) - potem jakas godzina mija i znowu chce, ale tez max 30. Nigdy nie wypilby 30ml cyca i 30ml butli pod rząd.. Jesli chodzi o wage, mamy taką elektroniczną. Waze sie najpierw ja sama, a potem z dzidzią. Dziś nasz maluch waży 3700 gram (wg roznicy z wagi mojej i razem z nim). Przy wypisie wazyl 2900 gram, wiec w 2 tygodnie przybral mi 800 gram. Czy to dobry przyrost wagi???????? Atuanetta dzieki za te wszystkie punkciki - bezcenne. Zastosuje sie do nich. To mowisz, ze baba ostra?
  21. na razie probuje sudocremem. pierwszą wizyte u pediatry mam na 20 wrzesnia. Więc powalczę.
  22. dziekuje wam wszystkim za wsparcie. Widzę, że nie ja jedna mam takie problemy. Czytam tą książkę i duzo juz wiem...po pierwsze od dzis rozmawiam z moim synkiem;) Teraz tak slodko spi juz z 4 godzinki. moze rzeczywiscie 2 tygodnie minely i sie kolki zaczynają a niekoniecznie moglo to byc od burakow. No ale...zaraz go nakarmie piersią jak wstanie i sprobuje dzis tylko cycem. Jak cos to dokarmie. Sterylizator chyba sobie kupię. Juz nie raz sobie lapy sparzylam wrzątkiem. A sztuczny pokarm rozrabiam z wodą przegotowaną z czajnika. Woda kranowa przegotowana.
  23. Niuniek, bidulko. Cholera, jedz jutro na KTG i zacznij sciemniac ze cie brzuch boli albo co. Niech wywolują..ile sie tak bedziesz jeszcze toczyc/? mala na pewno jest juz dawno gotowa, tylko dobrze jej w brzuszku i tyle. Ja to widze po moim synku, ze jemu byla tak dobrze w brzuszku. Jak klade go na piersi ze slyszy moje serce jest taki rozanielony. A jak sam w lozeczku lezy, to czesto drzy caly podczas snu, ma jakies lęki, rączki czesto cale mu latają. ja mialam ciezka noc - kolka..najadlam sie kwa burakow, bo myslalam ze mozna. teraz chlam melise i rumianek, jak sie obudzi to go nakarmie. jak myslicie - jak dlugo zalega pokarm w cyckach?? buraki zjadlam wczoraj o 14. Wczoraj wieczorem sciagnelam laktatorem z 80 ml i wylalam do zlewu, zeby maly tego nie pił już. Noc byla na mleku sztucznym, ale spal ladnie. Teraz jednak znow mi sie prezy zeby bączka puscic. Jejku nie znosze patrzec jak się meczy:(:(:( I nie wiem sama, czy juz te buraki splynely mi z cyckow, czy dzis karmic go jeszcze sztucznym a mleko moje zlewac do smieci??? poradzcie
  24. Arhen, wielkie dzieki. choc ledwo zyje, zabieram sie za czytanie.
×