Ewusia777

Waikiki...........Oskarek......05.06(37).......0:35.... ..2750......53(CC) Maestra..........Roksana......02.07(40)......22.20...... 3180......53(SN) usagichi..........Pawełek......02.07(38)........???..... ... 2370......49(CC) jagódka85.......Filip............09.07(38)......1.58.... ....2640......50(SN) Bąblowa..........Emilka.........12.07(39).......7:30.... .. 3970 .....59(CC) Magdusia1313...Oleńka.......13.07(39).......12:55...... 3500........(SN) Pyska..............Milenka......14.07(40)......13:05..... ..4000......55(SN) Sara2287........Wiktor........16.07(40)......10.00....... 3540......57(CC) Żolinka............Miłoszek.....16.07 (39).....17h04...... 320......54(CC) Moniakat.........Krzyś........17.07(39)......0:40...... ..3730......55(SN) Marita28.........Martynka....18.07(40)......14:35.......3 370......55(SN) ryyybcia..........Laura........19.07(40)......03:12...... .3250...... (CC) Mama_Ryżka........Ula........19.07(38).......20:45... ...2640......50(SN) anysia81..........Maja........21.07(39).......12:40..... ..3050......54(SN) Arhen............Judyta.........22.07(41).......00:15.... ..3650......58(CC) Luczija..............Jaś .........22.07(41).......14.00.......3580......55(SN) mamusiawróbelka....????......23.07(38).......???????.. ....4140......57(CC) nimusia............Zuzia........23.07(??)........23:35.. ....3200......54(SN) Jadzia1983......Marcelinka....25.07(41).......21:40 ....................(CC) anusiak86.......Ksawery.......26.07(41)......18:35..... ..3400.....54(CC) zaneta0303....Nikola.........28.07...............12:00... . .........3180.. (56)(CC) Alexis..............Maksio.........28.07..........23:40.. .... ....3990.....59(SN) inkaska...........Paweł...........28.07..........18.45.. .... .....3650....56(CC) Ikrupcia..........Patrycja......30,07.............10,10.. .......3550....53(CC) Malvvina........Milenka........30.07.......?????......... ... ..4170.......58(SN) Wzetka..........Damian......31.07........15:00........... ... .3440.....53(SN) Ciociozaur..Thor Aleksander 1.08...18.35 ............................(CC). kiddus............Madzia........02.08.......18:30........ .. .......3600...57 (SN) Maagdalenkaa...Mikołaj......02.08......13.10............ ..4530......61(SN) BAL-AGA...Lenka........03.08.. lilia nad stawem........ Majka....... 04.08 ........15.45.... 3470 58 (SN) Martolina............Alek...............04.08...9:30....3 400...55....SN Myszula .............Patryk ...........10.08...ok23:00.....3500 52... Istniejąca Nadziejo... Maja.........12.08.....4:50............2850....52(SN) Andziulka75........13.08...........17:15..........3660.......57(SN) Mamusie oczekujące: NICK..................TERMIN .....PŁEĆ........IMIĘ...........Woj/Miasto zdenka0...............31.07.........dziewczynka...??????? ?? ?......Katowice ka.fetka................03.08..........chłopiec........F il ip.........Kwidzyn Slonikk...................4.08..........dziewczynka....?? ?. .....Mazowieckie Martolina.............06.08........chłopiec.......Aleksa nder ( Alek ) ..Lublin Kalypsoo..............06.08........chłopiec......Hubert. ... ....pomorskie magZ3.................07.08........dziewczynka....?????.. ......pomorskie Miki78....................8.08...........chłopiec.....?? ?. ...J-bie Zdrój Ajlonka23.............11.08.......dziewczynka...Lenka...o k. szczecina karola678.............14.08..........???????....Kajetan/L enka...Gdańsk aga01025..............15,08..........dziewczynka......... ..kuj-pom Niezapominajka1982...15.08......Chłopiec.......Wojtuś.. ...Malopolska Izunia83.................16.08......dziewczynka....Amelka .....Małopolska IVETKA_23..............16.08........chłopiec......Szymu ś......warm-maz olinek05.........18.08.2010.....córka..Amelka/Zuzia .........Jastrzebie Zdrój Pieguss...................19.08........dziewczynka......O le ka.......łodzkie Ewusia777..............20.08..........chłopiec.......... .Ol iwier...Warszawa nonka123..................22.08........chłopiec......... ..Mi kołaj shivka.......................24.08..........chłopiec.... ?.....Śląskie/k. Sosnowca alutka86....................25.08........dziewczynka....M ichalinka....dolny śląsk monisia1705_........ 28.08.........chłopiec.....Aleksander.......Żory Amala33..................28.08......chłopiec....Tymoteus z........Nowy Sącz NiuniekAM..............28.08 dziewczynka....Lena..........Kraków Marlenka_88..................28.08.2010..... chłopiec.....Marcel......Wrocław Aurela86...............28-31.08.......chłopiec.......Adr ian....WarMaz/UK Anetka 24..............30.08......dziewczynka........Julia........ Dolny Śląsk Antuanetta............30.08.....chłopiec..........Micha ..........Mazury Moni29..................31.08........dziewczynka.....Laur a.....

Jak leze to go czuje, ale tak delikatnie, jakby siedzial mi 5 metrów pod skórą...........po jedzeniu troche sie rusza. Ale wczoraj nic sie nie ruszal caly wieczor i zaczelam panikowac. Na to KTG to ja sie bede zapisywać czesciej. 17tego ide a potem sobie 20tego pojde.

ANDZIULKA URODZIŁA!!!!!!!!!!!!!!!!! Szymon - godzina 17:15, waga: 3660, długość 57 cm Jest szczęśliwa, że juz po wszystkim. Dopiszcie ją do tabelki.

Moj synek od wczoraj to sie bardzo malo rusza, a jesli w ogole sie rusza...to bardzo delikatnie...wczoraj sie martwilam i chcialam jechac do szpitala..dzis w sumie wielkiej poprawy nie ma...a na kTG mam jechac 17tego...i sie zastanawiam czy moze nie przejechac sie wczesniej... Jak siedze to go w ogole godzinami nie czuje...jedynie jak sie poloze, to cos tam chwilowo...i koniec..w zyciu nie byl taki leniwy:(

znowu ta debilka z tą reklamą na całą strone... KOBIETO NIE ZAŚMIECAJ NAM FORUM!!!

ja sobie zakupię taki pas po porodzie. No nonka, my mamy z miesiączki ten sam termin, ale cos czuje, ze mnie wyprzedzisz, bo nie jestes pierworódka. Ja juz sie przebieglam po schodach. Troche sie zgrzałam, ale nie sądzę zeby to cos dalo?????????????????????? troche dziwny ten sposob, przeciez to jak zwykle chodzenie... No nie wiem, nie wiem...zaraz sie chyba za podlogi wezme, ale az boje sie pomyslec, ze dupa zbita z tego wszystkiego. Musze caly czas wierzyc podswiadomie ze to dzis sie stanie!!!!!!!!!!!!! wychlałam soczek multiwitamina dr witt po tych schodach i znowu siedze. Czas tak wolno leci. Andziulka pewnie juz tuli Szymka. Na pewno sie cos zaczelo, bo by pisala inaczej smsy, a ciagle mam z nia kontakt na smsy i zwykle śle jak szalona jeden za drugim - na pewno juz rodzi, na 100%. Czekam tylko na potwierdzenie, ze zdrowy.

Ivetka, ja sie w koncu zbieram na te schody i zbieram - idę:P potem pomyje podlogi w calej chałupie...no jak mamy dzis dostac bóli, to trzeba cos pomóc:P Tylko mnie nie zostawiaj samej. Obie dzisiaj!!!:P

Ivetka, bardzo mi ten 14 pasuje, naprawde... kurcze to my musimy dzis w nocy bóli dostać:):):) Ja idę pobiegac po schodach - łapię sie wszystkiego. Andziulka ciagle gosci miala, latała jak glupia, a to do sklpeu, a to przy garach a to przy córci i zobaczcie...poszło jak po maśle. A ja dupe ciagle siadam na krześle, leżę na lozku, to mnie nigdy w ten sposob nic nie zlapie... Moja mama chodzila do ostatniego dnia do pracy, byla w ciaglym ruchu i urodzila idealnie w terminach - bole i do szpitala. Trzeba sie ruszać brzuchatki, naprawde trzeba. Luczija tez przyspieszonym tempem urodzila jak jej Misiaty wrocil do domku, to musiala go myć, sprzatac, caly dom na jej glowie, opieka nad jej ukochanym...raz dwa i Jasio wyskoczyl. Trzeba sie wziąć za jakis sport:)

Ivetka, no musimy koniecznie. Moze my chociaz urodzimy tego samego dnia??:)

ja wcinam knedle ze sliwkami, pycha...nalozylam sobie 9 i chyba troche przesadzilam..jeszcze 4 mi zostaly, a ja juz nie moge

Ja wstawiłam knedle, nawet apetyt mi ostatnio srednio dopisuje. Na wadze + 22 kg i ani drgnie od miesiąca. I dobrze.........lepiej zeby zaczela wkrotce spadac w dół. ja dzis nic w planach nie mam. Nie ma was chyba, nikt nic nie pisze

A mowila mi jeszcze wczoraj, ze urodzimy na pewno tego samego dnia:) eh, los bywa jednak inny. Szkoda, ze Oliwier nie chce sie zsynchornizować z Szymkiem Andziulki:):):) Trzymajmy KCIUKASY, cale forum - za ANDZIULKĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!

Andziulka napisala smsa: "JADĘ NA PORÓD"

Ivetka, mam to samo...terminy mialy te co ja, a juz urodzily. eh zazdroszcze

Miki, a czemu ty nie chcesz do szpitala sie dzis polozyc??? Ja bym nie zwlekala. Do poniedzialku cale 2 dni. A tak juz bys miala porod z glowy. Ale dziwne, ze tak sie opoznia u ciebie, bo juz jedną dzidzie masz.

Miki, ja tez nie cierpie tych obiadkow - no po prostu mam dosc...i jeszcze tyle zmywania przy tym...i ciagle to zdjemowanie z suszarki i zmywanie. urggggggggg, dzis nie mam dnia do "pichcenia w domu jak kurka domowa"

Iza, no wiem wlasnie...obowiązki pani domu..............jakos nie moge sie do tego przyzywczaic.........niedawno slub mialam, a wczesniej nie mieszkalismy razem, wiec zylam sobie "po studencku". Eh, staropolskie obyczaje!!! kwa!!!

Antuanetta, to super wiesci niesiesz. A czego ty sie boisz - w koncu WIELKI FINAŁ. Ciesz sie...jakbys miala byc przeterminowana, to dopiero bys marudzila...mowie ci... to moja najwieksza schiza teraz. No ale ja sobie upatrzylam date 14 sierpnia...kurcze co tu zrobic zeby jutro urodzic????????? moze te schody.................na 3 pietrze mieszkam, zejde i wejde.ale chyba to za malo bedzie, co?? wczoraj bylo fuku fuku z mezem i wieczorem brzuszek bolał i kiepsko sie czulam....na pewno to dziala. Dzis rano sie nie dal namowic, bo on sie boi wywolywac mi porodu, poza tym boi sie ze uszkodzi malego, bo on tak nisko ma juz glowke........ To mu powiedzialam, ze nie musimy tego robic 30 min, tylko 3 minuty...chodzi przeciez tylko o spermę:P Ale z taką slonicą jak ja to nie wiem czy on sie tak szybko podnieci....... No ale wychodząc do pracy powiedzial, ze dzis wieczorem zadzialamy, bo zaczelam mu narzekac, ze ja do wrzesnia nie urodze:(

Muszę dzis jeszcze do sklepu isc, ale nie do marketu. Tutaj pojde na osiedlu, kupie chleb i cos na kanapki, bo mąz wszystko zabral do pracy. Robilam mu dzis kanapki i wszystko wpakowalam w nie co mialam, wiec lodówka pusssstkami swieci. Kupie jeszcze jakis sok, bo mam smaka na jakąś marchwiową witaminkę i chyba tyle. Na obiad mam knedle ze sliwkami i smietaną, nie bede nic cudowac bo mi sie zwyczajnie nie chce. Taki len sie zrobilam do gotowania, ze szok ostatnio. A mąż ciagle chce obiadki do pracy. Ja juz nie mam sily zeby te zakupy dzwigac i cos tam mu robic. Jakby nie mogl sobie zamowic pizzy albo wyjsc gdzies do baru, luuuudzie!!! jak ja chodzilam do pracy to sama sobie obiady zamawialam. No ale wygodnicki ten moj mąż, nie powiem...a ty sie babo przed porodem męcz... Pierdziele, najwyzej znowu na kanapkach sie skonczy. Juz z nim na ten temat rozmawialam, a on jakos dalej to samo ciągnie...ze on chce jedzenie do pracy. urhggggggggg

A co do lewatywy, to ja tez nie robię. Jakos boje sie tak ingerować w organizm enemą. TAK samo boje sie tej rycyny, ze mnie ostro pogoni... Na przemiane materii nie narzekam, wiec moze przed porodem sama sie przeczyszcze. Ale dziś dlugi kolejny dzien przede mną. Wczoraj przelezalam przed TV, bylam w Empiku czytalam sobie gazetki, oglądalam sliczne albumy dla maluszków, zakupie taki jak sie maly urodzi. Poza tym wstapilam do drogerii po dezodoranty dla siebie i męża. Wczoraj pobolewał mnie brzuch na dole, ale w nocy wszystko ucichlo... Ale wiecie, mam takie schizy ze jak w nocy wstaje na siku to patrze na przescieradlo, czy mi aby wody nie odeszly, macam sie tam wszedzie;P Za bardzo tego wyczekuje...a tak jak powiedziala Luczija, ze jak tak wyczekiwała, to maly sie jej dupą wypinał, a jak przestala czekac, to sie w koncu cos ruszylo. Ale jak tu nie czekac, jak czlowiek 9 miesiecy czekal, a tu juz prawie finisz, ale jeszcze nie........

Rzeczywiście Andziulka i Piegus miały już wczesniej porody, a my Izunia, Niuniek pierwiastki więc sobie poczekamy. No ale dobrze, ze siebie tu mamy, to sie mozemy wspierac.

Jadzia i Malvina dziekuje wam za pocieszenie z paciorkowcem - naprawde serce mi się uspokoilo, ze wasze maluchy zdrowe i nic wam nie bylo. Dziękuję z calego serduszka:)

O jaaaaaaaaaa, Piegusek zaszalał. Kurcze ona miala termin na 19 sierpnia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Istniejąca Nadzieja z terminem na 21 sierpnia, a Andziulka z terminem na 20!!! Cholera, dziewczyny, zostalam ostatnia z tych około 20 sierpnia;/ Nonka, jedyna ty jeszcze jesteś w dwupaku. Piegusek robiła koktajl położnych..........ja sie boje - Luczija mnie ostrzegła, ze to moze miec wplyw na jelita dzidzi, smółka + ten paciorkowiec, nie no nie bede ryzykowac... Ale te wczesniejsze porody dziewczyn z terminem podobnym do mnie są dla mnie demotywujące;( Eh, Miki wspolczuje serdecznie...5 dni po terminie...ile dni po terminie u was przyjmuja w szpitalach na patologię???

Niuniek, spokojnie, ja jestem stary weteran, nie rodzę!!! Dopiero co weszlam na forum, mąż mi dzis zostawil laptopa, więc dzis bede nadrabiac zaleglosci, ale najpierw: U mnie zero objawów nic sie nie dzieje..mąz mi dzis tam zaglądał i wg niego dziurka mi sie wpowiekszyla na jakies 2 cm...więc tak jakby rozwarcie ???? moj mąż to zaden lekarz:) ale ja juz nie chodze do ginekologa (boje sie ze znowu ktos mi wprowadzi jakies bakterie) tylko do szpitala jezdze na KTG i czekam na wielki finał. Druga sprawa - dzwoniła ANDZIULKA 75 do mnie. Jedzie do SZPITALA RODZIĆ!!!! Odszedł jej czop sluzowy z krwią i ma bóle - lekarz kazał jej jechać na porodówkę...A ona miała ten termin co ja, buuuuuuuuuuuuuuu Tylko pozazdrościć. A dzis miala sie bawić na weselu.................... Dobra ja sie biore za czytanie.

wlasnie odebralam wyniki w systemie online mojej morfologii... hemoglobina 12,5!!!!!!!!!!!!! wow...tardyferon naprawde działa!!!!!!!!!!!!!!! polecam zla jestem tylko na tą pipe, moją prowadzącą, co jak mialam niską hemoglobine od 20tc to mi nic nie dawala, bo mowila, ze to normalne w ciazy...a jakbym brala ten tardyferon od poczatku, to bym nie miala anemii... debilkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa urggggg