Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewusia777

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewusia777

  1. Andziulka, To zdjęcie jest cudne twojego synusia. Ciąża jest cudowna...ja z kolei marzyłam o ciązy od mlodych lat 20stych:) ale bylam z nieodpowiednim facetem-dzieciakiem i dupa..dopiero teraz spelnilo sie moje marzenie o ciąży. Przede mną bycie mamą, Jezu jak sie ciesze...Ale najpierw szczesliwy poród - to moje marzenie. Wszystko po kolei:)
  2. Magdusia, to mnie zagięłaś...tym DHA...to moze jednak kupie same DHA??? jakie kupilas?
  3. Luczijka, dziękuję i Tobie za wypowiedź:) już jestem na 100% przekonana. Mam nadzieję, że te witaminory ktore bralam do tej pory (odstawiłam wczoraj dopiero, czyli przy skonczonych 30 tygodniach) nie napędzily mi mojego maluszka za bardzo ani nie nafaszerowały go za bardzo ta tablica mendelejewa;/ Na razie jest jakies 10 dni do przodu z wagą, więc nie chce go dalej tuczyc i tym karmic. Od dziś - zdrowe odzywianie. Luczijka, apropos rybek, jakiej firmy wybierasz paluszki rybne? jakie ryby jesz, bo tez czytam, ze są te rybki troche zafajtuszone jakimis rtęciami i innymi badziewiami...czy takie mrozone mintaje mogą byc?? Luczija, takie jesz 3 razy w tygodniu zamiast mięcha?? dzieki za rady:)
  4. Magdusia, dziękuję za opinię twojego lekarza w sprawie witamin. Juz się utwierdziłam:) kochana, a powiedz mi, czy dha tez nie kaze ci brac czy sie nie wypowiada? moj brzuch jest potężny i wielgachny, ale ciesze sie ze sie podoba;) Andziulka widzialam twojego synia, ale bym chciala tez miec takie zdjątko z twarzyczką..ale nie stac mnie na takie usg...musze poczekac do porodu:P ale piekny synek..ty to pewnie juz czujesz jak to jest miec maluszka..dla mnie ciąża to jeszcze abstrakcja, ale podniecam sie kazdym ruchem:) jakos wtedy probuje sobie go wyobrazic;)
  5. Kasia87 ale ty bierzesz w 3 trymestrze sam Prenatal DHA? tez wlasnie chcialabym zainwestowac w DHA, przy czym nie brać absolutnie do tego witamin. czy ty tak wlasnie robisz?
  6. Załączyłam moje zdjęcie na www.wp.pl hasło dostalam od Andziulki75:)
  7. Luczija i magdusia, te co mają lekarza z tej samej gliny ulepionego. Odstawilam witaminy:) i mam nadzieję, że to dobra decyzja a te ostatnie 2,5 mc ciąży (bo wtedy dzidzia przybiera na masie glownie). Będę jadla naturalne witaminki. A co do pytania - czy wam rowniez wasi lekarze nie każą brac DHA samego w tym ostatnim trymestrze? Teraz tak trąbią o tym DHA, a ja nie lubie ryb za bardzo... Dajcie znac co o tym mowią wasi lekarze.
  8. Cześć dziewczynki, doczytałam was w końcu do końca. Też poproszę o hasełko i login do galerii, bo ja w życiu tam nie byłam, a chetnie tez zamieszcze swój brzuchol:) moj mail: susan7@o2.pl Dziś kolejny dzien upałów..jezuniu. Jutro ma być w stolicy lepiej. Dużo jest tu was z Warszawy? Gdzie która rodzi w wawie? My z mężem wczoraj mieliśmy małą awarię. Bidulkowi ukruszył się ząb kanałowo leczony (w trakcie) i taki załamany chodził, po prostu wieczór z głowy...zero uśmiechu i noc też do kitu. Tak mi było gorąco, że spałam na dywanie z poduszką miedzy nogami przy samym balkonie. Mąż miał przynajmniej więcej miejsca, a czułam ze nie chce towarzystwa bo się strasznie tym zębem przejął. Dzis od rana od 8ej latalismy po osiedlu po dentystach, zeby cos juz z tym zrobic, ale jedynie go zabezpieczylismy i teraz jest umowiony na poniedzialek. Nic nie moze jesc na tą strone, więc bede miala z nim wesolo, bo moj mąż to maly maruda. Mam jednak nadzieje, ze w pon już będzie po klopocie. Więc dopiero co wrocilam, mąż do pracy od razu pojechal, zjadlam sniadanie - wypilam sobie Dan Mleko czekoladowe (PYYYYCHA) i siedze...Ruszyc sie nie rusze nigdzie, bo gorąc. Mam pytanie - czy mozna pic wodę gazowaną w ciąży? Tylko taka gasi moje pragnienie w takie upaly i wczoraj wypilam całą Krople Beskidu gazowaną. Mam nadzieje, ze mozna. Uff jak gorąco..
  9. Żanetko, mi tez sie slabo zrobilo kilka dni temu, w pierwszy dzien upalow, jak jechalam na usg o 9 rano!!! autobus w korkach, malo okien, czulam, ze mi sie ciemno robi przed oczami i od razu do okna podeszlam i wdychalam szybko powietrze...tez sie przestraszylam, ze strace przytomnosc, ale na szczescie tym oddychaniem sobie pomoglam, potem siadlam i bylo ok. Mysle, ze raz pogoda, dwa ciąża i tusza, trzy zmęczenie/niewyspanie. Ja już nie wychodzę w upaly, a na pewno z dala od autobusow miejskich sie trzymam. Tylko do sklepu...i tak radze wam wszystkim. Nie daj Boze jakby ktora zemdlala. Co do lewatywy, musze zadzwonic do mojego szpitala i sie zapytac, czy robią, bo tez bym chciala. Co do pępuszka, zapisalam sobie w notatkach rady rybci bo mysle ze sprawdzone:) ale np. moja mama jest w szoku ze spirytusem sie przemywa, bo ona mi i bratu niczym absolutnie nie przemywala pepkow i same odpadly bez zadnych problemow. wiec ona sie dziwi, ze spirytus... ALe upał...marzy mi sie jakas burza..jak wyszlam dzis do sklepu, to skwar nieziemski..ale sie nudze znowu...jeny w takie upaly nic nie mozna porobic... Mąż oczywiscie juz meczyk ogląda i w ogole nie slyszy jak cos do niego mowie:P Mam pytanie - myslicie ze maluszek odczuwa w brzuchu ze jest mu gorąco, kiedy np. mnie pot zalewa?? robilam obiad, smazylam nalesniki i pozniej kotlety, kuchnie mam w sloncu wiec sie nieco napocilam i tak sie zastanawiam, czy dzidzia zawsze ma tam stala temp?? Ktoras tu chora jest...wspolczuje. Dobra rada: jesli boli cie gardlo, idz od razu do lekarza...ja leczylam sie wszelkimi naturalnymi metodami i dorobilam sie takiej anginy w 3 dni zaledwie..bez antybiotyku sie nie obeszlo...więc polecam.. Luczija, to ile twoj maluch juz wazy, skoro tak ci paciorka przyspieszyli? cos czuje, ze ty nastepna urodzisz po waikiki;) Ja mam wizyte 9 lipca, to bedzie skonczony 34 tydzien wtedy, wiec nie wiem czy nie za wczesnie...powinno sie tego paciorka robic po 35 tyg, prawda???
  10. uff, magdusia to mnie pocieszyłaś. Raczej wysiłkowo ich nie podnoszę, nie śpieszno mi do mycia okien. Ale jak łażę po ciuchaczach to wkurza mnie ze te kaftaniki czy spiochy wiszą wysoko, a ja rece w gorze i przekladam......w ogole te baby nie myslą.. Bylam raz tylko, ale wyszlam stamtąd bo czulam ze rece mi dretwieją. Najwyzej kupie ciuszki na allegro jak maly bedzie juz w domu. na poczatek mam pare szmatek ale taka podstawa - 4 spiochy, 4 kaftaniki, 2 body i chyba tyle..
  11. dziewczynki, ja czytalam, ze nie wolno podnosić rąk pod koniec ciąży, bo dzidzia się obkręca wtedy pepowiną wokół szyjki. Nie wiem jak mam w sobie ten nawyk wyeliminowac, bo jak spie, to pol nocy na lewym boczku jak Bóg przykazał w ciąży, a potem w snie wracam do mojej ulubionej pozycji, czyli na pleckach i rece do gory;( Poza tym teraz w te upaly, jak siedze na kanapie lub w fotelu to tez ciagle wietrze pachy i rece do gory za glowe:( Myslicie ze takie nawyki bardzo mogą miec wplyw na dzidzie i pepowine? Czy ktoras tez z tym walczy, jak ja?
  12. ja mam do szpitala linomag do pupy (zabezpiecza odparzeniom) i krem zwykly bambino. sudocrem mam w domu, bo dzidzia po urodzeniu nie ma odparzen.
  13. O Boże jaki skwar...noc przespałam w majtasach i koszulce na ramiączka mojego męza, wiec spalam:) ale z rana podpaska mi sie zaczela przelewac od tego zasranego Macmiroru, żółci to cholerstwo okropnie..jeszcze 4 globule musze sobie zaaplikowac;( a w te upaly naprawde niezbyt milo nosi sie cokolwiek miedzy nogami;/ Jak jutro ma byc jeszcze gorecej niz dzis, to ja dziekuje.. Ciazozaur, dla mnie tez ciąża to udręka. Dzidzia to cud i ciesze sie ze noszę synka w sobie, ale czuje sie tak okropnie, ze odliczam dni tak jak ty. Tygodnie wloką się okropnie, bo jest mi coraz ciężej...juz czasem nie wytrzymuje i plakac mi sie chce. Nie wiem jak niektore kobiety mogą kochac stan ciążowy. Pojutrze wchodzę w 31 tydzien...Jezu jeszcze 9 tygodni......................... Naprawde najszczesliwsza to bede jak urodze. Kazdy mnie sie pyta czy sie boje porodu...co to za pytanie??? odpowiadam im: Niech bedzie dzis wieczorem i podziekuje stokrotnie!! ja juz sie go nie moge doczekac. Zycze wam dzis chlodu i wiatru. Od niedzieli bedzie juz ok:) wytrzymamy.
  14. Lilia, co ty mowisz?? od dotykania sutek mozna rodzic?? dziwne, bo mi lekarz mowi, zeby hartowala piersi. Ona mi mowi, zebym obszyla sobie staniki szorstki m plotnem bo hartuje. Ja tam rodzic nie zaczynam, a non stop sie drapie po sutach, bo mnie swedzą, a moj maż ciagle mnie podszczypuje bo lubi;P wiec nie wiem jak to jest. Moze mozna hartowac po 34 tyg, to wtedy bezpieczniej, dzidzia juz duza i nic sie nie stanie zlego jak wczesniej bedzie chciala przyjsc na swiat, no nie wiem. Ja tam hartuje juz teraz. Co do mleczka nawilzającego (to zamiast oliwki). Mi polozna mowila, ze oliwka po kąpieli najlepiej do masazu. Mleczko do smarowania po kapieli zamiast oliwki. Ja mam to i to. Ale wszyscy mi tego Hippa polecaja. i kazdy kosmetyk od 1 dnia zycia, a np. Nivea czesto po 1 miesiącu...
  15. A jak wygląda taka lewatywa? wsadzają tam jakiś sznur?? na co powinnam sie przygotowac? Nonka, no to mamy idealnie ten sam termin:) i tez chlopczyk. Andziulka75 ma rowniez ten sam termin co ty i ja:) Tylko jej i mi lekarz powiedzial ze termin wg miesiaczki 20 sierpnia, choc wszystkie kalkulatory i nawet usg wg miesiaczki pokazują 22 sierpnia tak jak tobie, czyli prawidlowo. No ale niech juz tam bedzie 20:) Ostatnie usg pokazalo mi 13 sierpnia, wiec zobaczymy. A tobie? jak ostanie usg?
  16. Dziewczyny, wlasnie sie zastanawiam nad lewatywą...kiedy to sie robi? i czy to konieczne? czy w szpitalach kazdej robią? jeny, zielona jestem.
  17. Martolina, pomoczysz sie szlaufem??? ale sie usmialam:) swietny pomysl:) Ja tez mam pzresrane, moj jak tylko wraca, to tylko mecze i mecze.. AWF skonczyl i sport dla niego to mały bożek.
  18. Mamusiu wróbelka, widze ze tez sie wzielas za sprzątanie domu i latanie po nim jak pszczółka:) Ale ci dobrze...morze...to chyba najlepsza ochloda polazić po brzegu morza:) super, jedź!! malemu tez sie spodoba:) Nie zapomnij o kapeluszu na glowe, zebys udaru nie dostala. Moj synus na usg to ciągle majstrował przy buzce - księciunio sprawdzał co tam ma: są usteczka, noseczek, dotykal sie po calej buziuni. Pewnie zdziwiło go, że ma trzy nogi:) i sprawdzał, co tam na buzi sie ma na rzeczy:) Mój mały synuś - och już nie mogę się go doczekać. Tęsknie za nim.
  19. Widzę, że nie jestem sama w tych moich utrapieniach. Czy któraś w was również siedzi sama w domu jak ja dzisiaj?? mąż w pracy, a ja się chyba zanudze. W TV nic nie ma, puściłam sobie radyjko, balkon zamknięty, bo inaczej w pokoju byłoby 40stopni;/ wysprzątałam całą chalupę, lazieneczka az sie blyszczy, poodkurzałam, bo babiego lata nawlatywało i pranie wstawiłam. Wzięłam prysznic, wypilingowałam ciało i piersi (uwaga: pilingujcie piersi i szorujcie je wręcz, podszczupujcie je, bo potem mały/mała wam porani je i z krwią mleko będzie pić - moje kolezanki niestety strasznie cierpią, jak karmią i trąbią mi teraz o tym, więc dziewczyny SZOROWAĆ PIERSIUCHY żeby je zahartować). No i teraz siedze..moze wybiore sie do warzywniaka po warzywka i looody i chyba tyle na dzisiaj wyjścia. Widzę, że sivka wczoraj zkaupila sobie na rynaczu sukieneczkę. Och tez mi sie marzą takie zakupy. Byloby chlodniej, no i na pewno musze miec na ramiaczka do szpitala bo sie tam cala zakleje w tym moim wielkim ciele. Jak moj mąż mnie pyta: gdzie jest moja zona, to mu odpowiadam: Ukryta w ciele:):):) No cóż, mysle, ze teraz troche mi jednak spadnie wagi (tzn mojej, nie dzidzi, mam nadzieje), bo w taki upal ledwo co mozna do ust wlozyc..na obiad cieply to absolutnie nie mam ochoty...jedynie owoce i lody mi po glowie chodzą... Och nie wiem co tu robic...zaraz do tego sklepiku polece. Ooo, mam pytanie: myslicie ze w ciazy mozna uzywac pilingow do mycia ciala takich antycellulitowych np. Lirene? Mam gladka skore po takich i ogolnie lubie, ale nie wiem czy mozna??? Co myslicie? A kosmetykow ciagle mi brakuje, chyba zamowie sobie paczke w Yves Rocher lub Avon to mi przyjdzie do domku. Ciagle mi sie koncza te zele pod prysznic i szampony, tylko latam, a teraz mąż mi zakazal wychodzenia z domu. Na dworzu masakra, a jutro ma byc jeszcze gorzej, o jezuniu. Moj maly mi dzis zasunął kopa po sniadaniu i poszedł w kime. W koncu wzielam te witaminy. Poczytalam wasze historie i mysle, ze dobiore do konca opakowania (akurat bedzie to do konca 7 miesiaca), a na ostatnie 2 mc ciązy bede sobie brala tylko zelazo. Ten tardyferon biore, na razie nie podoba mi sie kolor w sedesie....bleee, no ale coz... Caluje was mamuski i wasze maluszki.
  20. Dzień dobry wam w ten okropnie upalny poranek, Ja ledwo zipię...moze gdyby nie ta tusza, to bym tak nie odczuwala upałów, a tak to gruba jestem jak beka, uda mi sie zacierają jedno o drugie, nie moge chodzic!! Ratunku!! Mamusiu wróbelka, ja tez czuje czesto ruchy bardzo niziutenko i w pachwinach, juz ci tlumacze:) dzidzius ma tam nisko glowe i majstruje przy buzi, ssie paluszka albo rączki do gory sobie kladzie jak sie przeciaga, albo w ogole tymi rączkami potrząsa, drapie sie po glowie i w ogole;) stąd czujemy te ruchy tak niziutko. Moj ma glowe na dole od samego początku - grzeczny synuś, oby nagle nie zmienił zdania:) i ja czuje go glownie na dole. Kopniaki za to z kolanka czuje po bokach:) chyba rozklada nogi i sie wygina:) Więc nie martw się. Moj tez leniwy jakis. Twoj spi smacznie, daj mu pare godzin, na pewno sie odezwie. Moj lubi np. jak zjem jablko - wtedy chetniej sie rusza - moze sprobuj tak. I jak siedze na w pol leząco, wtedy tez sie rusza. Zycze wam na dzis przetrwania tego dnia. Ja mialam sie umowic na miescie z kolezanką, ale boje sie jechac, bo ostatnio zaslablam w autobusie miejskim. Mąż kaze mi siedziec w domu...chyba spedze ten dzien w wannie..Pokoj mam jesczze tak naswietlony, ze szok. Co ja bede robic w domu caly dzien?? a jutro ma byc jeszcze gorzej i zero burz:( Dziewczyny zamęcze was tu dzisiaj, bo spedze dzien z wami:)
  21. Ale mnie zaskoczyłaś Luczijko...nie bierzecie i taki duzy brzdąc ci urósł?????? hmmm, no to ja juz nie czaje - branie witamin sprawia ze dzidzia rosnie, czy nie ma wplywu?
  22. a ja to chodze ciągle glodna.......wlasnie wszamalam miseczke musli z mlekiem. To juz ostatni moj posilek, bo niedlugo bede musiala spac w osobnym pokoju, bo sie z mezem nie zmieszcze na jednym lozku.. Naprawde musze sie opanowac..ja nie wiem, czemu ja tak jem:( ciagle bym cos jadla...moze jakbym gdzies sobie pojechala na miasto, to bym nie myslala o jedzeniu, ale w taki upal???? to bylby masochizm
  23. Anysia, mi wszystkie kolezanki polecają wkladki laktacyjne PENATEN. Kosztują jakies 22 zl niestety, ale nie przesiąkają i podobno najlepsze.
×