Witam wszystkich
Swój orbitrek kupiłam w listopadzie 2009. Ćwiczyłam 1,5 miesiaca, później niestety zaniechalam tego i tylko sporadycznie korzystałam ze sprzętu.
Niestety ostatnio nie mogę na siebie patrzeć i postanowiłam, że regularnie raz dziennie będę ćwiczyła. Zaczełam 30 maja i jak narazie opuściłam tylko ubiegły weekend.
Ćwicze po 50-60 min na róznych programach.
Czy uważacie że owijanie sie folią i ubieranie grubo do ćwiczeń naprawde pomaga?
Ja najbardziej chcialabym stracić z ud, pośladków, bioder, a przede wszystkim boczki i brzuszek - bo od tego siedzenia jest coraz większy :P (czyli tak naprawde wszędzie przydaloby się zmniejszyć obwód) :D
Do porannego wstawania nie moge sie jakoś zmusić, żeby ćwiczyc jeszcze rano. I tak wstaje o 6:10 żeby sie wyrobic do pracy :P
Mam nadzieję, że dzieki Waszej pomocy i wsparciu nie zaniecham kolejny raz ćwiczeń.
Życzę wszystkim wytrwałości
i trzymajcie kciuki za mnie :)
pozdrawiam