Nassani

Dzieki Quenn :) Ja bym na Twoim miejscu na wszelki wypadek poszła do lekarza skoro tak Cię trzesie, ale zaznaczyłabym, że staram się o dziecko i moge byc w ciąży - zeby mi nie przepisał zadnych leków szkodliwych. Za to mnie wczoraj szwagierka uświadomiła, że pod żadnym pozorem nie można pić herbatek z czarnego bzu, liści mali ani kory debu, bo to działa wczesnoporonnie - któraś coś na ten temat slyszała?

Quenn, trzymaj się ciepło i nie dawaj się :) zuzzak, dzień cyklu - któraś sie testowała? Ja jutro idę do innego lekarza, do przychodni w której mam pakiet z pracy i wiekszosc badań w gratisie :) Szkoda tylko, że aż do W-wy będę musiała jeździć, ale chyba udało mi się wyjść z impasu. :)

Dzięki za wsparcie dziewczyny :) Ja padłam i się pospałam - teraz wziąłm prysznic a i tak ledwo ciepła jestem. Dzien cyklu, zrób sobie test to bedziesz wiedziała co i jak :) W piątek pójde na powtorke bety dla wlasnego spokoju i mam nadzieje, ze na poniedziałek wynik juz bedzie :) Trzymam za Was kciuki dziewczyny i gartuluję luty/marzec 2011!!! :D

Oj obyście miały rację :) A ja czekam na kolejne ;) Pewność będę miała jutro koło 16:00 jak wyniki odbiorę :) Testujcie się kochane!!! A jak na razie to jeszcze wszystkie mają szanse na marzec, więc głowa do góry!!! Może się równie dobrze okazać że u mnie jest fake - bo ja się boję uwierzyć nadal....

Oby dziewczyny, bo ja nie wiem co bym zrobiła gdyby sie okazało, że to jednak pomyłka... A przeterminowane niech się testują!! Sama mam się męczyć? :D

Dziewczyny, a ja mam cały czas schize ze mi sie zaraz okres zacznie i ze wyniki bety będą negatywne. http://img823.imageshack.us/img823/5333/testmm.jpg To fota mojego testu, w rzeczywistosci ta kreska była bardziej widoczna - myslicie ze mógł sie pomylić? To Bobo Test od 10 czegoś tam... Chyb a nie usne dzisiaj :/

A właśnie, dzisiaj idę na bete - wynik w środę, więc też na środę na popołudnie idę do gina, chcę z nim porozmawiac przede wszystkim bo na badania to i tak za wczesnie raczej. Chyba że ogólne krew i mocz.

zuzzak, też tak miałam - cały zeszly tydzien zarłam jak głupia :D Dzisiaj też juz oprócz śniadania dwie kajzerki zjadłam a dalej czuje pustke w żołądku :D Moze to dobry objaw ;)

Ooo, super! Może w końcu otworzy się worek z marcówkami 2011 :D

Cześć dziewczynki, Ja miałam dzisiaj piękny sen - śniło mi się, że się prztestowałam i wyszły mi dwie, grube, wyraźne krechy, więc co? Jak sie tylko obudziłam poleciałam zrobić test. Niestety w miejscu drugiej kreski jest tylko jakiś brudek, a ja sie co raz bardziej na @ czuję :(

dzień cyklu, wiem wiem, ale te ostatnie dni przed są najgorsze. Co do pozostania w wątku sądzę, że wszystko się samo z siebie wyklaruje - może nam wszystkim się uda? A te co zamiesiączkują najpóżniej do połowy przyszłego tygodnia nadal będę miały szanse na marzec ;) Więc spokojnie :D

extaaasy, oby!!! :D Chyba nie wytrzymam do niedzieli z testem i zrobie go jutro, najwyzej później kupię kolejne dwa na nadzielę i poniedziałek :D

extaaasy, z którego rocznika jesteś bo nie mogę się doczytać. Ja też mam urodziny w sobotę za tydzień a mój rocznik to 84 :)

"nie pamiętam" miało być. Jakoś pomiędzy 3 a 8 czerwca chyba.

No właśnie pamiętam kiedy to było :P

U mnie też jest to 2 cykl. Chociaż staramy się na zasadzie, że po prostu przytulamy się kiedy mamy na to ochotę. Staram się nie starać mając w pamięci koleżankę, która dłuuuugo się starała, a zaszła w pierwszym cyklu kiedy tylko odpuściła :)

Ja się generalnie nastawiam bardziej na okres bo przedokresowo się czuję, a że w ciąży nigdy nie byłam to nie mam odniesienia ;) Trzeba wyluzować stres nie pomaga :)

Ja zjadłam niedawno troche arbuza z mężem, ale znowu zaczynam się robić głodna :/ Jeszcze pare dni a będzie mnie łatwiej przeskoczyć niż obejść :D

A ja tam w takie testy nie wierzę i ich nie robię. Dobra zabawa dopóki wszystko jest pomyślnie, a później siedzi taka bida i płacze (gdzieś na cafe czytałam), że dzieci mieć nie bedzie bo jej tak w teście wyszło :/ No i po co, ja pytam, takie farmazony sobie wkręcać?

Ta cukinia która wygląda jak ogórek wielkością jest przepyszna z lazurem. Tu jest przepis http://cami.blog.interia.pl/?id=1835063

Elcia1984 w w teorii mogę, ale to pierwszy termin i tak naprawde jaki by wynik nie wyszedł to nie bede pewna jeszcze conajmniej przez 3-4 dni. Ponieważ: a) przy negatywnym wyniku - moze się okazać ze zrobiłam za wczesnie b) przy pozytywnym - moze dojść do obumarcia i samoistnego poronienia w najbliższych dniach. Jednak z krótkiego doświadczenia wiem, że nawet w ten negatywny wierzy się ostatecznie dopiero jak @ przyjdzie. P.S. Ja też jestem 1984 ;)

oczywiście jutro 23 dc a nie 21 - nie wiem skąd mi się to wzięło :/

Wpisałam testowanie miedzy 18-21.06. bo nie wiem kiedy sie odważe. Jutro w teorii 1 termin czyli 21 dc, ale moze mi sie uczekać do terminu PO czyli 21.06 :P

To i ja się dopiszę :) nick/imię.............ostatnia @......dł. cyklu.....@/testowanie zuzzak...............24.05............28..............20. 06 Nestea tropical.....17.06............28-30..........20.07 elcia1984............22.05.............27-30..........20. 06 nelly_mama..........04.06............26-31..........05.07 Nassani ..............27.05.. . . . . . 23-25..........18-21.06

Cześć dziewczynki :) No i mamy nowy dzień, a z każdym dniem jesteśmy bliżej celu :) Niestety, ale w pierwszym cyklu starań bardzo trudno zachować spokój - wiem coś o tym. Drugi jest już taki bardziej wyluzowany, a to dlatego wg. mnie, ze jak się już raz człowiek mocno rozczarował to nie chce drugi raz przezywac tego samego. U mnie zresztą kontynuacja PMSu - jak mi dzisiaj cycki nie eksplodują to chyba cud bedzie :D Jedyne co dziwne - ale zwalam to na karb ochłodzenia i PMSu właśnie, to fakt że popołudniami jestem w stanie zjeść konia z kopytami, a godzine po obiedzie rozgladam się juz za czyms do jedzenia :D Jak tak dalej pójdzie to szlag trafi moje zrzucone 6 kg :| A co u Was dziewczynki? Miłego dnia :)