Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

spadochroniarz_ovb

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez spadochroniarz_ovb

  1. co mnie obchodzi po co przyszedłeś ? no w sumie nic ale była to część rozmowy, która była tu prowadzona - nikt nie kazał Ci odpowiadać przecież. jeżeli przyszedłeś podpisywać ofe to wiesz że nie był to dobry biznes. bo w ovb chodzi o to żeby pisać życiówki z regularną składką ?? no też nie zgadłeś , nie tafileś jak zwal tak zwał... w ovb chodzi o to żeby zabezpieczyć klienta - co się na to składa 1.życiówka - jak wspomniałeś 2. OFE - jak wspomniałeś 3. ubezpieczenia - życia, zdrowia, domu, rodziny, samochodu itp 4. abonament medyczny 5. kontakt z tym klientem... mnie nazywasz karierowiczem nie znając mnie. nie widziałeś mnie na oczy czlowieku to dlaczego mnie oceniasz ? nie znasz mnie to dlaczego nazywasz karierowiczem ? znałes mnie zanim zatrudniłem sie do ovb ?? chyba nie bardzo ba gdybyś znał wiedziałbyś że zassze byłem i jestem taki sam.. a jak skończył BATOSAI ? jedyne o czym wiemy ze skończył to że przestał się udzielac na forum... Jeszcze się taki nie narodził co by kazdemu dogodził. prosty moze być gwóźdź, prosty moze być nóż... mnie nie oceniaj bo jak już napisałem NIE ZNASZ MNIE
  2. no to Ci mówię że u mnie nie ma tekiego czegoś jak segregator na analizy czy polisy dla klienta, którego koszta ja mam ponieść... to co jest kontowane wysyłka do wa-wy a w biurze do segregatora ale jest ich mnóstwo i nie musimy za nie płacić. tak samo u mnie nie ma składki na erki. co do OFE to temat był tu niejednokrotnie poruszany. Pytanie przyszedłeś do OVB podpisywać OFE ?? no to na tym nie zarobisz bo pewnie gdzie indziej płacą więcej. 11,25 to sa tylko JP do drabinki kariery - OFE jest OVB rozliczane inaczej bo dostajesz za przepisanie - fakt śmieszne pieniązki, ale dodatkowo 5 od tego co było na rach klienta + % z pierwszej składki przekazanej do nowego OFE... ja nie narzekam bo za jedno ofe dostałem nie więcej niż 70 zł ale za drugie dostałem 900 więc nie jest źle zważywszy że w OVB OFE jest dodatkiem do proponowanych produktów polisowych, inwestycji, abonamentów medycznych. Proponujesz to wszystkim klientom. No to by było na tyle. pzdr
  3. nie dodałeś jeszcze kosztów za telefonowanie bo przecież dzwonisz ze swojego telefonu :)
  4. zwykłem mawiać w takich momentach ... Mądrze mówi ... polać mu !!!
  5. A nie pomyślałeś kolego że po prostu ja nie doświadczyłem tego na sobie ?? Moja rekrutacja przebiegła w normalny sposób.. ankieta osobowa, jedna, druga rozmowa zaliczenie przedstawienia firmy - i co z tego ze na pamięć ? każdy robi to samo,analiza... ja miałem to indywidualnie robione. Na pytanie co mam robić przełożony powiedział mi że będę robił takie właśnie analizy (które dopiero mieliśmy przerobić) a potem bede jeździł na doradztwa. No to wszystko pięknie fajnie i w ogóle ale za co kasa pytam ?? No bedziesz tylko i wyłącznie na prowizji jak wszyscy w OVB - dobra ok nie ma sprawy. Jak wszędzie są różni ludzie, różne struktury, różne podejścia....ja napisałem Ci jak było u mnie Ty jak to przebiegało w Twoim wypadku. I jeszcze raz do kolegi "I Co Ty na to spadochronie ?' 1. nie spadochronie tylko spadochroniarzu :) 2. nie mam klapek na oczach 3. nie mam najebane w główce 4. piszę jak wygląda to w moim przypadku i przypadku mojej struktury jak jest gdzie indziej - nie wiem .
  6. Nie ma sprawy na wszytko odpowiem ale zaznaczam że jest to na moim przykładzie ... jak jest gdzie indziej to nie mam pojęcia. W strukturze w której jestem wygląda to tak : - jak do tej pory uiściłem tylko jedną opłatę o OVB i była to opłata za szkolenie GST w zeszłym roku... na początku też psioczyłem że jak to trzeba płacić za szkolenie itp... ale jak się okazało w moim przypadku było to 250 zł za szkolenie+ przekąski + nocleg + full service żywieniowy + impreza z open barem... to oceniłem ze to nie dużo i ze mogłem ponieść taki koszt. Zwłaszcza że sam nocleg kosztuje ponad 200 zł. czyli 250 zł które potrącili mi z prowizji poszło na szkolenie - jedyne które do tej pory współfinansowałem. chcąc nie chcąc płaciłem - Twoja racja. - odkąd jestem w firmie (ok 1,5 roku) były różne szkolenia - wewnętrzne, zewnętrzne i faktycznie na niektórych pokazywano ile kto zarobił i w ogóle jak jest fajnie. pewnie część z tego co mówiśz jest prawdą (ale nie mam 100 % pewności) że umowy sie wystornowały i generalnie lipka. Ale ja bralem udział w szkoleniach sprzedażowych, produktowych, managerskich (jak kierować zespołem) i nikt nie mówił o zarobkach itp. mówią o zarobkach ale nie na każdym raczej na niewielu - chcąc nie chcąc moja rajca. - kolejne to już jest powrót do pierwszego. GST i jego opłata wiąże sie z ilością pkt napisanych przez er-ke. - co do składki po 100 zł pierwsze słyszę - w strukturze w której jestem nie ma czegoś takiego. Ze swoimi współpracownikami chodzę na piwko, czasami stawiam jak mamy dobry wynik to jakiś prezent kupię ale nie składam się po 100 zł miesięcznie na najlepszą erke pierwsze słyszę - bez punktu. - pewnie teraz mnie wyśmiejesz i w ogóle ale ponownie nie słyszałem o takim segregatorze... jeśli mówisz o teczce/skoroszycie na doradztwa to ja sobie sam zrobiłem. - mam teraz 4 erki z czego dwie pracują na etacie i piszą po ok 150 - 200 pkt miesięcznie (jak mają dorby naprawdę dobry miesiąc) czyli jest do dla nich dodatkowy zarobek. dwie pozostałe robią cały czas OVB i nie narzekają. Ostatnie dwa chyba również bez punktu. Zanegowałem dwa ostatnie bo sie z tym nie spotkałem, z pierwszym i trzecim sie zgodziłem bo to w sumie jedno pytanie ale opłata nie taka jak napisałeś o i drugie odnoście kto ile kiedy i gdzie - mówią o tym ale nie na każdym szkoleniu i nie cały czas. w sumie to ja już dawno nie słyszałem o tym...
  7. Słuchaj no bulwersuję sie bo ja jak do tej pory nikogo nie obraziłem więc również nie życzę sobie żeby mnie ktoś obrażał a czy sie ze mną zgodzisz czy nie jest to bardzo polskie obrażać drugą osobę nie znając jej. Jestem Polakiem ale sensem mojej wypowiedzi było to co napisałem powyżej - chodziło o bezpodstawne ataki słowne. Proszę zacytuj więc moje MLM-owskie teksty. Nie obrażam się bo użyłeś jakiegoś argumentu, który mógłby potwierdzić to co mówisz - co prawda nie mogę sie z nim zgodzić ponieważ nie uważam sie z osobę która przesiąkła MLM i w ogóle - tu znowu wychodzi nasza nieznajomość albo znajomość tylko z paru postów na forum. Póki co nie mam czegoś takiego jak propaganda sukcesu więc spokojnie uważam że wszędzie można się spełnić i coś osiągnąć - mi sie podoba OVB i będę tego bronić. Były OVB nikt nie jest doskonały zawsze trzeba sie w czymś poprawić i każdy powinien do tego dążyć. "Nie jestem wszyscy i nie nazywam sie każdy" Może jest jeszcze troche osób które robią podobnie jak ja ... nie wiem ... ja wiem że swoją strukturę uczę tak jak sam robię. Mój przełożony pokazał mi ścieżkę którą sobie idę wypracowując swoje własne ja na tej drodze... jakoś to będzie ... pzdr
  8. kurczę dzięki chłopie.niezwykle cenię sobie konstruktywną i rozwojową konwersację. Dziękuję.
  9. jakie to polskie .... obrazić napluć w twarz wyśmiać... no i oczywiście brak argumentacji :) pozdrawiam Cie serdecznie
  10. ok mam nadzieje ze już nikt zdesperowany oczernianiem ovb nie podszyje się po mój pseudonim. można się spierać ale żeby to było konstruktywne. jak mawia mój przyjaciel : Każda walka nie stoczona jest dla mnie walką wygraną
×