ania_k26

Mamusia no właśnie dobry temat gotowanie, pieczenie ja tez poprosze o jakiś fajny przepis na ciasto i pomysł na obiad bo juz nie wiem co gotować. Któraś pytała o pomysł z jajkami może jaja nadziewane? Kiedyś robiłam tez pomidory nadziewane albo sałatką albo jajkami.

Diana spokojnie już dziś wtorek zobaczysz jak szybko :) Nie każda kobieta w ciąży musi mieć mdłości, bolące cycki itp więc ciesz się,że czujesz się dobrze z dzidziusiem na pewno wszystko ok uszka do góry :)

WRRRR te reklamy mnie dziś denerwują :) mamusia ja byłam w zeszły wtorek i mam kolejne usg i musze termin zrobić więc myślę że tak ok 2 tyg według lekarki co 2 tyg wystarczy wizyta a najważniejsze, żebym dużo leżała i nie chodziła a w razie czego mam jechac do szpitala i dostałam namiar na szpita gdzie jest nowy sprzęt na szczęście. rzodkiewka i kosiarakis super, że z waszymi dzidziami wszystko ok :) kosiarakis pewnie pisz z nami nie opuszczaj nas swoją drogą ciekawe ile mam zostanie wrześniówkami :) Ciekawe czy to, że to moja 3 ciąża urodze trochę wcześniej pierwszą ciążę przenosiłam prawie 2 tyg

No mi wiszą te wszystkie skierowania na lodówce i jak sobie pomyśle ile chodzenia z tym to aż się nie chce jedyne co to na usg czekam bo mam nadzieję, że lekarka mi powie radosną nowine, że krwiaka już niema jejku ale bym się cieszyła :)

Aha a jezcze badanie grupy krwi jest potrzebne ja akurat mam z poprzedniej ciąży mam nadzieje, że nie będę musiała powtarzać

Nha ja pierwsze badanie mam mocz, morfologia, cukier, owa. A tak ogólnie to jeszcze toksoplazmoza, posiew,poziom glukozy i jeszcze jakis odczyn vdrl, HBs, odczyn cuumbsa ale te badania to później sie robie więc tym póki co nie zawracaj sobie głowy :)

Nha ja chodziłam do ginekolog i na początku miałam plamienie a że sprzętu w przychodni nie mają a w szpitalu można powiedzieć zbadali jakies leki przepisali i tyle więc chodziłam prywatnie i powiedziałąm w przychodni że chodzę prywatnie tu bardziej chodzi mi o badania i nie robili problemu a dodatkowo sprawdzali ciśnienie i lekarka dawała mi ksero wyników a i tak omawiała ze mną i w sumie dobra lekarka była ale brak sprzętu a dodatkowo tamten lekarz przyjmuje porody w szpitalu więc ja miałam wszystko ustawione i nic nie płaciłam ( no w sumie za same wizyty wydałam ok 1000zł) a poród był super. ale w sumie można spróbować u rodzinnego ja jakoś nie pomyślałam o tym :)

Nha ja chodziłam do ginekolog i na początku miałam plamienie a że sprzętu w przychodni nie mają a w szpitalu można powiedzieć zbadali jakies leki przepisali i tyle więc chodziłam prywatnie i powiedziałąm w przychodni że chodzę prywatnie tu bardziej chodzi mi o badania i nie robili problemu a dodatkowo sprawdzali ciśnienie i lekarka dawała mi ksero wyników a i tak omawiała ze mną i w sumie dobra lekarka była ale brak sprzętu a dodatkowo tamten lekarz przyjmuje porody w szpitalu więc ja miałam wszystko ustawione i nic nie płaciłam ( no w sumie za same wizyty wydałam ok 1000zł) a poród był super. ale w sumie można spróbować u rodzinnego ja jakoś nie pomyślałam o tym :)

Nha ja chodziłam do ginekolog i na początku miałam plamienie a że sprzętu w przychodni nie mają a w szpitalu można powiedzieć zbadali jakies leki przepisali i tyle więc chodziłam prywatnie i powiedziałąm w przychodni że chodzę prywatnie tu bardziej chodzi mi o badania i nie robili problemu a dodatkowo sprawdzali ciśnienie i lekarka dawała mi ksero wyników a i tak omawiała ze mną i w sumie dobra lekarka była ale brak sprzętu a dodatkowo tamten lekarz przyjmuje porody w szpitalu więc ja miałam wszystko ustawione i nic nie płaciłam ( no w sumie za same wizyty wydałam ok 1000zł) a poród był super. ale w sumie można spróbować u rodzinnego ja jakoś nie pomyślałam o tym :)

Vivii a to Twój mały synek juz nie taki mały he he :)

dziewczyny ten pomysł z bucikami jest świetny :) Diana ja poprzednią ciąże miałam prowadzoną przec prywatnego lekarza ale skierowania na badania brałam z przychodni w ten spoób zaoszczędziłam troche pieniędzy a przez całą ciąże troche tego jest.

Mamusia ciesze się, że twoja historia ma szczęlśiwe zakończenie :) A powiedz mi jak krwiak zniknął czy jest nadal? Vivii gratulacje dla synka :) Aż wstyd się przyznać, że moja córa (z 2006) jeszcze nie umie jeździć a właściwie to najpierw muszę jej kupić rower. Mąż mi dziś odebrał od lekarki recepte i dała skierowanie na usg i badania ( morfologia, mocz, glukoza i owa) i mam nadzieję, że tym razem założy mi kartę ciąży.

olka powinno być już przez brzuch ale czasem dziecko tak się ułoży, że dokładniej widać dopochwowo ja w pierwszej ciąży w 20t na usg tak miałam i jakiego stracha jak pani doktor powiedziała, że nic nie widać i szuka dziecka o matka pamiętam jak mąż blady się zrobił wtedy he he Ja teraz też leże gary zostawiam na potem zaraz kawka i ciastka sobie kupiłam o :)

rzodkiewka dzięki za info w sprawie pasztetu ja osobiście lubię ale jem raz-dwa razy na tydzień więc chyba w sam raz :)

Vivi to super, że z dzidzią wszystko ok :) Ja nie sprawdzałam sobie w ciąży jaka płeć będzie ale na usg lekarz zawsze powiedział dobrze to znaczy przy pierwszej od samego początku wiadomo było że dziewczynka a w drugiej dopiero tak ok 7 miesiącu był na 100% pewny, że chłopak. Teraz mam czucie na dziewczynkę.

mamusia dziękuję za artykuł i widzisz ja myślałam że lekarka mówiąc leżeć ma na mysli odpoczynek i ja np siedzą myślałam że odpoczywam bo n ic nie robie atu jednak o leżenie chodzi za tem już się poprawiam i od dziś dużo leżę. I doczytałam, ze zamienili ci luteine na duphaston tak? U mnie brzuszek mały jest ale wygląda to raczej jakbym miała tłuszczyk a w spodnie jeszcze się mieszczę a na wadze czasem wychozi tyle samo a czesem kg więcej No a weekend żyganko wrrr mam dośc tych wieczornych mdłości. jeśli chodzi o znaki typu niema mdłości coś jest nie tak na prawdę nie koniecznie ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych mdłości nic a dziecko zdrowe i z ciążą ok wszystko było. pela nie chcę cię wprowadzać w błąd jak to jest z tą luteina najlepiej spytać lekarza.

mamusia ja tez się staram jak najwięcej odpoczywać i robić po mału pewne rzeczy ale mam 5,5 letnią córeczkę, która niby jest samodzielna no ale pewnych rzeczy sama nie zrobi i jeszcze 14 miesięczny synek więc czasem ciężko o odpoczynek. Mąż dużo pomaga czy zakupy czy obiad czy posprząta ale on pracuje więc wiadomo ja przez te kilka godzin muszę sobie sama dać rade. Co do krwiaka to wydaje mi się, że on jest bo ja tez nie krwawie ani nie plamię a na usg we wtorek miał 3cm ale jest umiejscowiony pod zarodkiem więc ponoć to lepiej. Tak się tylko zastanawiam włąśnie co będzie później czy już ( skoro piszesz że do pracy nie wrócisz wiec pewnie tak) ale czy już do końca będzie ryzyko wcześniejszego porodu np? Czy to niema znaczenia? I co z tym krwiakiem jak nie zniknie to co się wtedy dzieje?

Mamusia czyli to tak jak moja lekarka mówiła więc to prawda kurcze oby nam się udało ja tak mówie oby do 12t potem powinno być lepiej ale takie głupie myśli chodzą mi po głowie :(

A i zapomniałam mamusia dzięki za info faktycznie działa ta promocja szkoda tylko, że na weekend :)

Mdłości jejku pomocy już mam dość oczy by jadły ale wieczór nic mi nie przechodzi przez usta wiec jadam tylko śniadanie i obiad. mamusia miałąm się pytać bo mamy bardzo podobną sytuację krwiak, praktycznie ten sam tydzień ciąży i pytanie czy Twoja ciąża też jest oznaczona jako zagrożona i generanie nic ci nie wolno a najlepiej jakbyś leżała jak najwięcej? I zastanawiam się co potem jak krwiak nie zniknie to normalnie się rodzi? Pytam bo nie wiem czy moja lekarka przesadza czy na prawdę to jest duże zagrożenie. I ile razy bierzesz duphaston ja 3 razy.

Witam dziewczyny i gratulacje :) Ja też noszę pod sercem dzidzie ale termin wypada na październik :) Jeśli pozwolicie wypowiem się na temat chodzenia z mężem do ginekologa a więc moim zdaniem to nic strasznego poprzednią ciążę (2011) każdą wizytę miałam razem z mężem najpierw badanie na fotelu zasłoniętym parawanem a potem usg i wiele par chodziło razem. Teraz mam innego lekarza i nie pokrywają się godziny wizyt z czasem wolnym męża więc chodzę sama. Handzia ja na Twoim miejscu pewnie poprosiłabym konsultację lekarska skoro to jest silny ból i utrzymuje się obecnie sama mam zagrożoną ciąże i już dwa razy krwawiłam i zawsze jechałam do szpitala to jest ich obowiązek sprawdzenia czy wszystko ok. Niewiem z jakiego miasta jesteś ale jak z Krakowa to mnie zawsze miło przyjmowali na Kopernika 23. Trzymam kciuki.

Tosiak no po takiej zabawie to Dawidek miał apetyt :) Ja też próbowałam małego uczyć by jadł z widelca ale woli rączką widelcem jak mu nabij e i pilnuję aby drugą rączką nie grzebał po talerzu. I zrobił się z niego łobuz przysuwa sobie małe krzesełko pod okno i wchodzi na nie i stoi zadowolony albo jak autko stoi koło np łóżeczka to wchodzi i stoi na aucie i niby trzyma się łóżeczka no ale jak mu autko odjedzie wrrr wole nie myśleć. A wczoraj zamiast siadać na nocniku wchodził do niego skąd on te pomysły bierze he he A nauczył się robić paluszkiem nunu he he :) i coraz więcej robi samodzielnych kroczków ale też chodzi trzymając się ściany czy mebli i raczkuje o a właśnie siadł sobie na nocniku :) A muszę się pochwalić ( oby nie zapeszyć) przesypia całe noce to znaczy on on dawana nie je ale wybudzał się a teraz potrafi spać całą noc tylko właśnie o 6 już wyspany i budzi wszystkich :)

Tosiak no po takiej zabawie to Dawidek miał apetyt :) Ja też próbowałam małego uczyć by jadł z widelca ale woli rączką widelcem jak mu nabij e i pilnuję aby drugą rączką nie grzebał po talerzu. I zrobił się z niego łobuz przysuwa sobie małe krzesełko pod okno i wchodzi na nie i stoi zadowolony albo jak autko stoi koło np łóżeczka to wchodzi i stoi na aucie i niby trzyma się łóżeczka no ale jak mu autko odjedzie wrrr wole nie myśleć. A wczoraj zamiast siadać na nocniku wchodził do niego skąd on te pomysły bierze he he A nauczył się robić paluszkiem nunu he he :) i coraz więcej robi samodzielnych kroczków ale też chodzi trzymając się ściany czy mebli i raczkuje o a właśnie siadł sobie na nocniku :) A muszę się pochwalić ( oby nie zapeszyć) przesypia całe noce to znaczy on on dawana nie je ale wybudzał się a teraz potrafi spać całą noc tylko właśnie o 6 już wyspany i budzi wszystkich :)

mamaparyzanka super, że już wszystko dobrze :) No niestety ja jak leżałam na patologi z duzym brzuszkiem praktycznie tuż przed porodem i wiele innych dziewczyn a tam właśnie taka co poroniła i w tym samym pokoju no masakra jakaś a na przeciwko porodówka.

Nata dziękuję za odpowiedź to nic innego mi nie pozostaje jak tylko zapytać swoją lekarke co o ty sądzi.