Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania_k26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ania_k26

  1. dziewczyny jeśli chodzi o witaminy to mi w poprzednich ciążach jak i w tej lekarka kazała póki co brać kwas foliowy a witaminy w późniejszym etapie ciąży. A swoja droga kiedyś w szpitalu lekarka powiedziała mi, że jak mama czuje się dobrze a dzidzia rozwija się prawidłowo to ona nie widzi potrzeby brać witamin jedynie pić soki, jeść warzywa owoce itp. A wiecie ja to się tak stresuje, że coś jest nie tak z tą ciążą, że u lekarza byłam tyle co dostałam krwawienia i tam miałam usg i miałam po tyg powtórzyć ale w piątek idę z synkiem do lekarza bo chory więc wtedy zajdę i się umówię. Jakieś dziwne myśli chodzą mi po głowie że może ciąża pozamaciczna albo serduszko nie bije? No a te myśli to tak jak byłam na usg wtedy ok 5t2d to jak lekarz powiedział jest zarodek ale jeszcze nic nie widać bo za wczesna ciąża a może jednak powinno być coś widać? Inga jak tam po wizycie???
  2. mamusia a jakie masz te plamienia? Bo ja w poprzednej ciaży miałam takie brązowe plamienia i oczywiście za każdym razem sprawdzałam u lekarza czy wszystko ok i zawsze było ok dzidzia urodziła się zdrowa :) Teraz miałam krwawienie i już poważniejsza sprawa była ale na razie jest ok zero plamień. Dziewczyny czy zastanawiałyście sie nad sesją ciążową? Ja miałam w poprzedniej ciąży i to jest świetna pamiątka :)
  3. Witam :) U mnie mdłości są i pozbyłabym się ich z miłą chęcią. Jeśli chodzi o zakupy to wiem jaka to radość z kupowania, oglądania i nie można się doczekać z tych zakupów ale teraz z doświadczenia wiem, że niema co się spieszyć, lepiej wszystko pooglądać, zastanowić się zwłaszcza z wózkami bo w sklepie wszystko wygląda pięknie, zwrotnie a potem na spacerkach można się nieźle namęczyć. To moja kolejna ciążą więc wiele rzeczy mam. Z zakupami ja nigdy nie czekałam do porodu wolałam mieć wcześniej przygotowane ( ok 30tyg tak po trochę)bo wiadomo wszystkie ciuszki najpierw trzeba wyprać potem prasować wiec pod koniec ciąży zwłaszcza jak się ma już dziecko to nie takie proste. Teraz jeszcze nie planuję zakupów jedynie zastanawiam się nad spacerkiem z moim synkiem jak to będzie który obecnie ma 14 miesięcy jakoś nie uśmiecha mi się kupować podwójnego wózka ale z drugiej strony czy jak się maleństwo urodzi czy mały będzie dał rade iść sam na nóżkach?
  4. A jeśli chodzi o imiona to mamy już Madzie i Krystianka a teraz może Patryk albo Julia? Ale synek miał być Igorek a wyszedł Krystian wiec teraz pewnie też się jeszcze zmieni :) A jeszcze napiszę, że w pierwszej ciąży nie miałam żadnych dolegliwości ( no męcząca zgaga tylko) a wszystkie badania wychodziły książkowo i wtedy przytyłam dużo poród niestety fatalny i dla mnie i dla dziecka. Druga ciąża mdłości, wymioty, anemia, niskie ciśnienie ale w ciąży ( według męża wyglądałam ślicznie) mało przytyłam, na porodówkę przyjechałam z rozwarciem więc akcja porodowa super i tak mogę rodzić tak miło wspominam poród :) Przepraszam za długie wypowiedzi mam nadzieję, że się nie zanudzicie :)
  5. Witam dziewczyny :) Kiedyś napisałam do was nie wiem czy mnie pamiętacie tak naprawdę jestem przed wizytami na usg i ginekolog bo ostatnia wizyta skończyła się krwawieniem i wtedy zrobili mi usg ale serduszko nie biło jeszcze ale musze odczekać do następnego usg i wtedy mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze. Teraz jestem na lekach , czasem mnie pobolewa brzuch jak za długo jestem na nogach i mam taki niesmak w ustach. To moja trzecia ciąża ( córeczka ma 5,5, synuś ma 14 miesięcy). Ponieważ to moja kolejna ciąża i dodatkowo synuś malutki więc mam większość rzeczy nawet butelki ponieważ kupiłam dośc drogie ale posłużą jeszcze raz bo nie są zniszczone. Planujemy zrobić łóżko piętrowe więc dla maluszka będzie to w którym aktualnie śpi synek. Nawet spodnie ciążowe mam. W poprzedniej ciąży wyglądałam super i mało przytyłam ok 12 kg więc długo nosiłam swoje ubrania bo praktycznie biust i brzusio rósł ale teraz coś obawiam się, że więcej przytyje no niestety skóra na brzusiu jest już troszke rozciągnięta niema co ukrywać. Niestety ciężko o odpoczynek bo mały jeszcze nie chodzi i nie mói więc taki dzidziuś z niego na szczęscie waży tylko 8kg. A tak o ciuszkach rozmawaiając to u nas było tak, że córeczka urodziłą się dużo 56cm i 4240 więc przygotowana byłam na drugą dużą dzidzie choć lekraz zapewniał mnie, ze nie i tak mały urodził sie i miał 54cm i jakoś mało rósł wiec stale mi brakowało małych ubranek więc trzeba było dokupić ciekawe jak teraz będzie więc przygotuje to co mam a jak się dzidzia urodzi to dokupie małe lub duże ubranka. Mam nadzieję, że w takim gronie pozostaniemy lub większym oczywiście i jeśli mnhie przyjmiecie :) Ponieważ pisałam z mamami styczniowymi z poprzedniej ciąży z którymi piszemy do dziś oczywiście ale niestety dużo mam odpadło z powodu poronień niestety :( Aha ktoraś pytała się czy mam 26l niesttey tyle miałam jak się dowiedziałam o poprzedniej ciąży więc teraz w lipcu będzie 28l
  6. Wszystkeigo Najlepszego dla wszystkich małych i dużych kobitek :) Paskud i Dawidku dziękujemy za życzenia :) kasiu_X ja też mam nadzieję, że wszystko się poukłada pozytywnie no i masz rację Madzia dużo mi pomaga czy potrafi chwilkę pobawić się z małym a to zawsze kilka minut odpoczynku :) U nas raczej ciężko ze smoczkiem będzie bo Krystianek od początku bardzo lubił tak jak i pieluszki wszędzie z nimi łazi. A dziś mnie zaskoczył bo jedliśmy cukiereczka i on trzymał papierek i ja tak powiedziałam teraz trzeba papierek wyrzucić do kosza a ten poszedł do kuchni ( a raczej poraczkował) i wyrzucił papierki normalnie nigdy wcześniej nie pokazywałam mu do czego służy kosz na śmieci ciekawe czy to takie jednorazowe czy zapamięta i powtórzy :) I niby nic nie mówi a jednak kumate to moje dziecko :)
  7. Kasiu ale spryciarz z Patryczka :) Dużo zdrówka dla maluszków u nas też katarkowo i kaszelkowo trochę ale póki co radzimy sobie syropkami. A do tego mały robi strasznie brzydkie kupki podejrzewam , że ząbek się przebija.
  8. dziewczyny dziękuję za gratulację czuję się nawet dobrze ale często w ciągu dnia boli mnie brzuszek wtedy muszę na chwilę się położyć i jest lepiej. Dobrze, że krwawienie szybko ustąpiło. Laryska przeczytałam jak radzisz sobie z opieką nad małym i masz kilka ciekawych pomysłów, które faktycznie banalne ale jak pomocne :) No i ciągle chce ,mi się spać i dziś mały się bawił a ja nagle zasnęłam i obudził mnie telefon a jak się obudziłam to mały majsterkował przy szynszylku i próbował jego jedzenia. No i mam taki niesmak w ustach mam nadzieję, że nie zamieni się to w wymioty jak w poprzedniej ciąży. U nas różnica wieku będzie ok 21 miesięcy więc mam czas do namysłu i najpierw spróbuję bez podwójnego wózka zobaczymy. Dziś mąż opowiadał jak przerobimy pokoik dziecięcy i ma plan z pomocą kolegi zrobić piętrowe łóżko tylko musi konstrukcje mieć. 85atka ja stałam przed tym samym wyborem pierwsza klasa czy zerówka no i wybrałam zerówkę. Jednak te zajęcia są bardziej takie przedszkolne a przy maluszkach to i nie ukrywam wygodniejsze. A też widzę dużą różnicę między tymi starszymi dzieciakami więc niech idzie z rówieśnikami.
  9. Dziewczyny o te spcerki pytałam bo mam problem....jestem w ciąży. A wy jakieś nie kumate nie zajarzyłyście o co chodzi hi hi. A tak poważnie to Najpierw spóźniał mi się okres a że i tak miałam wizytę u ginekolog więc poszłam. Tam po badaniu lekarka nie do końca wiedziała czy ciąża jest czy nie więc kazała zrobić test i dała skierowanie na usg. Zrobiłam test i pokazały się dwie krechy i nagle zaczęłam krwawić. Pojechaliśmy do szpitala tam powiedziałam co i jak i lekarz mnie zbadał, po badaniu usg i powiedział że zarodek jest. Mam duphaston przepisany no i oszczędzać się tylko niby jak hmm.... No i tak ciąża mnie przeraziła bo niby mąż znalazł pracę ale wiadomo na początek mała pensja a i dług się zrobił więc trochę nam zejdzie zanim staniemy na nogi. Jestem przed wizytą u ginekolog i powtórnym usg, które mam nadzieje pokaże, że wszystko jest ok. No i mam nadzieję, że starczy mi sił na pokonanie tych wszystkich trudności, które są przed nami. Najpierw wiadomość mnie zaskoczyła bardzo i no nie ukrywam popłakałam sobie troszkę ale mogłam telefonicznie " wypłakać się na ramieniu Tosiak" za Co kochana bardzo CI dziękuję :)
  10. Pestusiu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :) Jeśli chodzi o chodzenie Krystka to bez zmian jeszcze nie chodzi czasem się zapomni i dwa kroczki pójdzie ale tak na spacerku nie chciał dreptać. Madzia pierwszy raz pojechała bez nas z moja mamą do siostry na weekend oj jak cicho w domku ale znów mały wszędzie grzebie. kable, laptop, piloty oj łobuz jeden :) Mam pytanie do naszych brzuchatek jak rozwiażecie problem spacerków to znaczy konkretnie o wózek mi chodzi? Oj i Marzko kochana ty też możesz się wypowiedzieć bo tez masz doświadczenie :)
  11. Witam serdecznie i gratulacje oczywiście dla przyszłych mamuś :) Ja ostatnią @ miałam 21 stycznia i dziś test pokazał dwie krechy a ponieważ pani po badaniu nie była pewna czy jest ciąża czy nie dała skierowanie na usg na wtorek jednak po wyjśćiu od lekarza dostałam silnego krwawienia poczekałam aż mąż wróci z pracy i pojechaliśmy do szpitala na badania tam lekarz zrobił mi usg i jest widoczny zarodek ale jeszcze mały a krwawienie ustało jak to lekarz określił świeżej krwi nie ma już całe szczęście ale mogę mieć jeszcze przez kilka dni brązową starą krew. mam dupfaston przepisany i bardzo się oszczędzać bo tak jak dziś prawie biegłam na wizytę bo bym się spóźniła i dźwigałąm wózek ( jestem styczniową mamąz 2011). Mam nadzieje, że wszystko się ułoży choć przyznam szczerze, że ciąża nie planowana i nas troche zaskoczyła no ale oczywiście jak już dzidzia rośnie w brzuszku to niech rośnie zdrowo. Pozdrawiam i miłej nocki :)
  12. Pogoda dziś dopisała więc spacerek był długi :) No i butki kupione jednak kupiliśmy te Elefanten rozmiar 18 a i tak luz tam ma :)
  13. kasiu gratulacje zaręczyn :) U nas nocki różnie teraz zabek idzie więc częściej się wierci ale tez potrafi przespać całą noc a nie je już w nocy od bardzo dawna tylko wodę jak coś pije. Ostatnio rozglądałam się za butkami ale ja nigdzie nie widzę takich malusich jedyne w rozmiarze 18-19 widziałam za 59zł przecenione z 119 i wyglądały na porządne i wygodne ale też chce popatrzeć gdzieś indziej i w takiej rozsądnej cenie a więc pytanie gdzie wy kupujecie buty? No i dziś Krystek zrobił pierwszego samodzielnego kroczka oczywiście to początek dopiero mały się chwiał na wszystkie strony ale zrobił to nagle sam więc mnie zaskoczył :) No i czekam na @ już od tyg, boli brzuch, dziś jajnik ogólnie takie czuje jakby powiększone te jajniki były jak wymacałam ręką jakoś tak po karmieniu mi się nagle poprzestawiało zawsze miałam regularny mam nadzieję, że wróci do normy wszystko. pestusia, Tosiak no to pochwalicie nową fryzurką na galeriusie?
  14. 85-atka super, że już wszystko dobrze się poukładało miałam coś napisac, wesprzeć Cię ale nie miałam weny ale tu dziewczyny pięknie się spisały jak zwykle można na nie liczyć :) Kssenna moja córa chodzi do zerówki i miałam taki problem z nia iż za dużo mówiła podczas zajęć. Ogólnie pani bardzo z niej zadowolona że dużo umie i jest samodzielna i mądra ( i tu sama muszę się pochwalić że to moja zasługa ) ale problem rozmawiania był. Tez system kar, zakazów nie zadziałał a zadziałała wspólna zabawa, rozmowa i teraz widzę jak mniej uwagi jej poświęcam ona właśnie w ten sposób chce zwrócić na siebie uwagę. I za rok też ją pośle znów do zerówki bo jakoś nie widzę jej w szkolnej ławie zwłaszcza, że jest jedną z najmłodszych u siebie w zerówce. Coś miałam naskrobać jeszcze ale skleroza :) Dobranoc :)
  15. Poranakawe masz racje czas tak szybko leci, że nim się obejrzę a mały znów polubi cyce ale troszku inaczej he he :) Ciiekawe co tam w brzuszku się chowa pisz nam koniecznie :) Larysko tak pamiętam jak to było u was i nawet taka głupia myśl mi przez głowę przeleciała he he Pestusia nie wiem jeszcze jak to z mleczkiem będzie wczoraj zjadł budyń na mleczku krowim i nic mu nie jest niby powinno się mm ale sama nie wiem Madzia jadła od roku mleko krowie bo innego nie chciała i nic jej nie jest i w sumie wśród moich znajomych większość mam szybciej daje mleko zwykłe niż niby lekarze zalecają. A jeśli zdecyduje się na zwykłe mleko to bardziej właśnie np manna lub budyń i dodatkowo jogurciki i ja od czasu do czasu daje gotowe kaszki. A to przepis na ciasteczka, które zresztą dziś też robię w ramach prezentu na imieniny dla mojego taty do tego laurka od Madzi no cóż tani ale prezent od serduszka :) : 300g mąki, 200g miękkie masła, łyżeczka cukru pudru, szczypta soli, 2 żółtka, i cukier do posypywania. Przesiewamy make, dodajemy reszte składników i zagniatamy ciasto. Rofmujemy w kule,zawijamy w folie i do lodówki na 30min, wałkujemy ciasto grubość ok 4mm i wycinamy ciasteczka ( ciasto jest delikatne wiec czasem trzeba sobie np szpatułkom pomóc przy przenoszeniu na blachę) Na blache dajemy papier do pieczenia, ukąłdamy ciasteczka, które smarujemy rozczepanym białkiem i posypujemy cukrem zwykłym. te ciasteczka można też posypać sezamem, makiem, kminkiem jak kto woli. Pieczemy ok 10min 180 stopni.
  16. Papka to faktycznie masz co dźwigać :) Dużo zdrówka dla maluszków my tez do tych chorych się doliczamy na szczęscie niema stanu zapalnego tylko przeziębienie wię syropki ma no a te zmiany na skórce o których kiedyś pisałam to są alergiczne zmiany albo od kosmetyków albo od jedzenia ale maść ma przepisaną w czwartek do odbioru w aptece. A od dwóch dni małemu otwieram za dnia łóżeczko i nauczył się z niego wychodzić i wchodzić :) Odkąd mamy autko pchacz też chętniej za rączki próbuje dreptać ( a raczej pod paszkami go trzymam) ale i tak raczkowanie póki co wygrywa :) A zła nowina to taka, że mały wczoraj pierwszy raz odmówił cyca :( Więc prawdopodobnie od teraz koniec karmienia z jednej trony jest mi smutno ale z drugiej wiedziałam, że to musi prędzej czy później nastąpić więc i niech tak będzie.
  17. pilnowałam strasznie aby złożyć życzenia Tomusiowi w terminie i mi się daty pokręciły nawet wczoraj mówiłam, że mały dziś kończy 13 miesięcy ( 11 urodzony) a wczoraj był 12 :) Zatem Tomuś sto latek malutki i dużo zdrówka :) Pestusia więc zdrówka życzę oby kaszelek odpuścił :) Kasiu też dużo zdrówka dla Patryczka oby udało się jak najszybciej znaleźć przyczynę biegunek. kasiu no to już wiesz co małej trzeba częstych imprez a nim się obejrzysz mała zacznie biegać jeszcze mojego Krystka prześcignie, który jeszcze nie chodzi. Dziś piekliśmy ciasteczka wyszły smaczne i zdrowe dla dzieci jak któraś chętna dam przepis :) A jeśli któraś ma niech też napisze wypróbuje :)
  18. Kasiu a więc miłej imprezki :) Ze zdrowiem niestety u nas nie najlepiej bo i mnie rozłożyło a mały nadal kaszle i co jakiś czas nos zatkany i zaczyna znów mu kaszel zalegać i wtedy słychać chrobotanie tak jak ostatnio jak miał zap oskrzeli. Pestusia no to małą dama butków tyle, ze co spacer inna para :) Tosiak ja też mam taki wełniany śpiworek jest super wygodny bo nic się nie zwija a koc stale musiałąm poprawiać i na ten śpiworek jeszcze zakąłdam taki pokrowiec od wózka więc w środku cieplutko a ubranko to body, bluzka, bluza i kombinezon taki w całości ponieważ nie chodzi więc ciepło nie ucieka no i grubą czapę i zawsze cieplutki jest.
  19. Kasiu i jak tam po urodzinkach Asieńka dmuchała świeczkę? czy mała stawia już pierwsze kroczki? Ile maluszków jeszcze nie drepta mniejsza czy większa połowa? U nas nie wychodzimy tydzień z domu a mały nadal kaszle :( Larysko super, że wypoczywacie a mały odeśpi wsyztsko po powrocie teraz tyle wrażeń, nowych miejsc do zobaczenia więc korzysta :) U nas Krystek też coraz częściej śpi raz dziennie tak jak dziś i teraz siedzi mi na kolanach i mietoli róg swojej pieluszki :) Chyba muszę z diw wziąć i przeciąć na pół i zszyć aby sie nie pruła i to będą jego przytulanki bo często musi je mieć podczas zabaw a z mniejszą łatwiej będzie mu się poruszać.
  20. Kasiu i jak tam po urodzinkach Asieńka dmuchała świeczkę? czy mała stawia już pierwsze kroczki? Ile maluszków jeszcze nie drepta mniejsza czy większa połowa? U nas nie wychodzimy tydzień z domu a mały nadal kaszle :( Larysko super, że wypoczywacie a mały odeśpi wsyztsko po powrocie teraz tyle wrażeń, nowych miejsc do zobaczenia więc korzysta :) U nas Krystek też coraz częściej śpi raz dziennie tak jak dziś i teraz siedzi mi na kolanach i mietoli róg swojej pieluszki :) Chyba muszę z diw wziąć i przeciąć na pół i zszyć aby sie nie pruła i to będą jego przytulanki bo często musi je mieć podczas zabaw a z mniejszą łatwiej będzie mu się poruszać.
  21. Joasiu STO LAT!!!! Dużo zdrówka, uśmiechu na twoje pierwsze urodzinki :) Wczoraj mały spadł z autka na buźkę troche krew się lała ale nic poważnego na szczęście i dziś chętnie się bawi ale woła aby ktoś go pchał sam nie chce. I dziwna sprawa pół nocy kaszlał a od rana cisza poobserwuje go i jak tej nocy będzie się męczył to do lekarza podejdę po syropek jakiś. i muszę w sklepie zobaczyć ile to oilatum kosztuje co Pestusia poleciła na sucha skórkę ale dziwne bo jak oliwke bambino używałam wszystko ok było. Dziś mały przespał pore rannego mleka ( cyca) czyli jadł o 20 i dopiero o 9 z nami śniadanko ciekawe czy jednorazowo czy już tak zostanie.
  22. Larysko no to gratulacje synka :) Pewnie jeśli chodzi o wyprawkę będziesz miała łatwiej bo większość rzeczy po braciszku dzidziuś będzie miał :) Dziewczyny czym wy smarujecie dzieciaczki? krystianek od jakiegoś czasu ma suchą skórkę i w jednym miejscu na brzuszku taką plamę czerwoną mocno wysuszoną skórka tam schodzi obecnie mam oliwke nivea.
  23. Tosiak świetny temat :) ja jako kobieta czasem ma dzień kiedy myśle sobie jest OK a czasem porozbijałabym wszystkie lusterka :) Mąż zmienił się bardzo przy drugim dziecku na lepsze. potrafi sam z siebie ugotować, posprzatać czy zrobić niespodziankę i widzę jak bardzo uwielbia małego :) Nie umie się bawić typu zabawki autka itp ale wygłupy jak najbardziej. Mi brakuje czasem cierpliwości oj to bym chciała zmienić ale też już staram się i wiem, że umyte gary w zlewie nie są najważniejsze :) I jestem szczęśliwa, że mimo bardzo ciężkich dla nas chwil, bardzo trudnej sytuacji potrafimy się śmiać. Oczywiście zdarzają się złe dni kiedy muszę się wypłakać ale wiem, że jesteśmy razem, mamy zdrowe dzieci a reszta się poukłada a nic mi nie da, że będę się złościć, czy że będziemy się kłócić bo to i tak nie rozwiąże problemu. Ogólnie jesteśmy razem 10 lat ( 9 jako para a rok jako małżeństwo) i widzę dużą różnicę ale żeby nie było zbyt pięknie są rzeczy które mam w planie zmienić :)
  24. Tosiak no widzisz właśnie tak Madzia siada wczoraj nie przyszło mi do głowy jak to opisać właśnie w litere W i dlatego ma zakaz siadania z nogami pod pupą bo ona od razu siada nieprawidłowo więc siedzi po turecku. No to ja będę obserwowała Krystianka jak stawia te stopy może dlatego też chodzić nie chce za ręce a pod paszki to tak wtedy te nóżki szybko przebiera jak niemowlak nie są to takie kroczki jak dzieci stawiają gdy sa gotowe do chodzenia. Choć może mnie nagle zaskoczy z chodzeniem bo u dzieci tak już to bywa jeden dzień nic a nagle coś i tak wczoraj późnym wieczorem mały się obudził i woła pierwszy raz mamamam to jeszcze nie słowo MAMA ale zawsze coś :) A teraz się pochwalę otóż krystianek dostał od mojej przyjaciółki auto-pchacz ( jestem jej wdzięczna i ogólnie brak mi słów bo ona kupiła to bez okazji bo wie, że obecnie u nas jest ciężka sytuacja a wiedziała, że miałam w planie kupić małemu) jest śliczne http://allegro.pl/super-samochod-jezdzik-pchacz-gra-swieci-2-kolory-i2067523105.html mały jeszcze nie sięga stopami do podłogi ale kombinuje z pchaniem auto jest duże więc na długo mu starczy a zdjęcia na galeiusie :)
  25. Pestusia bardzo dobrze napisałaś każde dziecko jest inne madzia w wieku Krystianka tez bawiła się inaczej on to taki niemowlaczek jeszcze ale mi to absolutnie nie przeszkadza bo wiem, że jest mądry bo potrafi pokazać co chce albo ostatnio nauczył się, ze jak cos pije to wyciąga z buźki cumelka i daje mi do ręki i pokazuje, żebym wrzuciła do kubka a potem mam mu odac a pare razy jak tego nie zrobiłam to sam wrzucił o właśnie mnie klepie w plecy hehe łobuz jeden. Tosiak to masz fajnie u nas żadne zainteresowanie zwięrzętami czesem jak coś je to karmi psiaka i tyle a u was zabawa na całego fajnie :) A jak tam malowanie farbkami? A jak wasze dzieci stawiają stopy? dziś zauważyłam jak mały stawia gołą stope to tak podkurczone paluszki ma i nóżka tak do środka.
×