ania_k26

dodałam nowe zdjęcie do galeri A i miałam się pytać Papka twój synio sam chodzi??

Tosiak super że już w domku :) U nas po szpitalu mały tez był bardziej nerwowy ale i tam w szpitalu ciągle mu spać nie dawano bo albo inne dzieci, albo leki ( do wenflonu, które często miał zmieniane), inhalacje, obchody, sprzatania, sprawdzanie temperatury i tak w kółko więc dobrze, że już w domku jesteście :) U nas Madzia jakąś infekcje miała ( gorączka i wysypka) ale teraz jest ok Krystek tez mało gaworzy ( o wyrazach typu mamamma to chyba jeszcze musze zapomnieć chyba że mnie zaskoczy) ale za to nowa umiejętność to9 pokazywania paluszkiem gdzie chce iść lub co chce dostać i tak nauczył się nas prowadzić do kuchni i dokłądnie pokazuje szafeczke gdzie są jego biszkopciki :) On tez nie usiądzie sam ale raczkuje szybko i przy meblach wstanie i tak uwielbia grzebać przy sprzetach :) Jesli chodzi o pieska Tosiaczku to ja zgadzam się z Pestusią że ja zawsze miałam pieska i dla mnie dom bez zwierzaka tio jakoś tak smutno więc mam yurka suczkę która za kilka dni będzie się szczenić ale fakt moja 5 latka naleje wody ( jak jej przypomne) czasem się pobawi, na spacerki to i tak wspólnie muszę z nią iść więc wiadomo to obowiązki dorosłych ale jak wspomniałam lubie zwierzaki i mam dwa ( szynszylka mamy jeszcze) Na dużego psa Krystek zareagował wrzaskiem i płaczem. Ostatnio mieliśmy spotkanie teściowej gdyz męża brat miał 18 i zostaliśmy zaproszeni ale moje dzieci nie chciały iśc do niej ( Madzia służbowo powiedziała Dzień dobry i dowidzenia a Krystek odpychał się od niej i tylko u mnie na rękach siedział a i ona jeszcze czekoladowe ciastko mu dawała ale ja i mąż od razu jej zwróciliśmy uwagę że nie jest za mały i koniec tak jak jakiś jogurt bakuś mu chciała dać ja mówie że nie ja mu sporadycznie podaje jogurt naturalny np z jabłkiem albo biszkoptem. Więc teraz to chyba już wogóle nie mam co liczyć na jej sympatie :) Miłego dnia dziewczynki i duzo dużo radości w te jesienne dni :) A dla dzieciaczków dużo dużo zdrówka a wszystkim życzę przespanych nocy :)

Tosiaczku doskonale Cię rozumiem u nas też sala po 5 dzieciaków i to jeszcze wiekowo pomieszane z dwulatkami więc za dnia one bawić się chciały, budziły Krystianka, gdy one znów w nocy spały ( bo akurat dwie dziewczynki) budziły się jak maluchy płakały do tego na sali u nas rota był, i wogóle te ważenie dzieciaków, temperatury, inhalacje, antybiotyki każdy dzieciak o innej godzinie więc cięzko o sen, cisze ja okropnie wspominam ten okres i też zalecenie takie, że zero kontaktu z dziećmi, wyjścia do sklepów zakazane i może dla tego teraz Krystek ma słabą odporność bo wiecznie katar, kaszel. Życzę wam abyście wrócili do domku jak najszybciej. Tosiaczku ile już ząbków Dawidek ma? U nas nocki ok mimo, że w dzień kaszek nie je i neistety zaobserwowałam, że często budzi się jak zjem coś ciężkiego widocznie ma wrażliwy brzusio. Polecam gazete DZIECKO za 1zł jest tam np artykuł o tym co potrfi 9 miesięczny bobas, Pestusiu wiem że zaczynasz debiut w gotowaniu i tam własnie kilka przepisów, np na zupke z mięsem i zółtkiem, i artykuł o zasypianiu ja lubie sobie coś podczytać a wioadomo wiem co warto zastosować a co nie.

Wiatm! Dziewczyny jaki macie pomysł na łososia dla małego z czym podajecie? Na dziś ugotowałam łososia i ziemniaczka na parze dodałam troszke masełka i może koperku troche dodam i blenderem na papkę ale jak macie jakiś inny pomysł to chętnie wypróbuje :) Tosiaczku jak tam się macie? pewnie badania dopiero w poniedziałek jakieś bo sobota , niedziela to zazwyczaj nic się nie dzieje na oddziale. Evenflo gratulacje nocnego sukcesu :)

Larysa u mnebyła podobna sytuacja gdy byłam w pierwszej ciąży siostra brała ślub i to była data gdzie wiedziałam że albo będę na końcówce albo kilka dni po porodzie i okazało się że w dniu jej ślubu ja leżałam w szpitalu na patologi :(

Tosiak dużo zdrówka dla Dawidka życzę! Trzymajcie się cieplutko wiem, że w szpitalu jest ciężko więc życzę wam abyście jak najszybciej znaleźli się w domku :) I w ogóle wszystkim maluszka życzę zdrówka :) My jesteśmy po wizycie u laryngologa i Madzia ma lekko przerośnięty migdał, według lekarki w nocy zgrzyta zębami bo ma starte zęby. Tam jej pani wyczyściła uszy mamy oczywiście jeszcze jakieś kropelki. Generalnie u nas dzieci znów zakatarzone taki duży gęsty katarek no niestety uroki jesieni. Jak wy wpadłyście kto to jeśli chodzi o pomarańczke??

Tosiaczu gratulujemy ząbka!!! To teraz się posypią i pewnie nocki przespane będę :) A jeśli chodzi o zabawe cumelkiem my też się tak bawimy, że wkładam cumelka do buzi drugą stroną oczywiście i mały dziubkiem chwyta a nieraz łapką przytrzymuje moją twarz lub wyciąga cumelka rączką i sobie wkłąda czasem mi wpycha do buzi :0 Dziś wpychał mi ciacho he he A najbardziej lubie jak mały sprawdza co mam w buzi, wkłada palca do oka, nosa, ciągnie za ucho i wcale nie robi tego delikatnie :) No a teraz dobiera się do sprzętu oj tv trzeba powiesić bo mały już swoje łapki odbił na monitorze :)

Dziewczyny dziękuję za wsparcie z tą pracą jutro ostani dzień w pracy, ostatnia wypłata ale w poniedziałek mąż idzie na próbę do nowej więc trzymajcie mocno kciuki. Magdusiadz powodzenia z budową oby wszystko poszło pozytywnie :) Mojej koleżanki mąż zajmuje się remontami a wiem, że ty z Krakowa jesteś więc na przyszłość moge go wam polecić :) Pestusia z tą wagą Krystka faktycznie bardzo mało przybiera ( przy urodzeniu ważył 3700 54cm) ale najpierw ta żółtaczka i on wtedy taki ospały był, potem znów szpital bo chory był a do tego do niedawna strasznie ulewał nawet połowe tego co zjadł. Na szczęscie już nie ulewa -czasem tylko ale póki co zupek nie chce jadać a teraz bardzo ruchliwy jest ze starszą córeczką było to samo jeśli chodzi o wagę zawsze chudzinka a urodziła się z wagą ponad 4 kg. Ale tak jak pisałam dzieciaczki są wesołe, ruchliwe widać taka ich natura bynajmniej na razie. Z tymi pchaczami tak mnie zaciekawiło wiecie co dziś Krystek wymyślił? Normalnie sama w szoku jestem mam taki malusi taborecik dziecięcy i Krystek wstał przy nim i trzymał krzesełko i przesuwał i tak kilka kroczków z tym krzesełkiem :) Larysa gratuluje kolejnego ząbka :)

Papka Krystianek miał takiego bąbla po tym jak dotknął takiej lampki biurowej ale płakał wtedy. Tosiak dziekuję za dobre słowo macie racje dziewczyny niestety pieniądze szczęscia nie dają ale trzeba za coś żyć :( Tosiak Dawidek moim skromnym zdaniem dobrze waży moja córeczka , która urodziła się z wagą ponad 4 kg w wieku 2 urodzin ważyła 8800 i miała 75cm i 45,2 główka. Bo Krystek to szczypior póki co ( bynajmniej nie nadźwigam się hehe) bo waży na golasa 6700 dokłądna waga. Moim zdaniem najważniejsze jak dziecko jest wesołe, ruchliwe.

Nie pisałam wcześniej bo jakoś tak nie zasmucałam ale skoro same weszłyście na ten temat... mój mąż stracił prace :( Pracuje do końca tego miesiąca i póki co szuka nowej ale nic niema :( A z dobrej strony Krystek ma 3 ząbka ( ma diw dolne jedyneczki i teraz górna dwójeczka) ten ząbek wyszedł mu w nocy bo wczoraj nic nie było sprawdzałam więc na 9 miesiąc zrobił sobie prezencik :) Tosiaczku Dawidek miał swój gorszy dzień wczoraj ale raz dwa i będzie dobrze :) Widocznie jest mu dobrze z panią Madzią i chce chodzić na reh jak najdłużej hihi :)

Witam! Kasiu i jak tam sprawa z M? Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni pozytywnie dla Ciebie i Patryczka życzę Ci tego z całego serca. Krystek odkąd raczkuje zalicza każdy kąt i staje przy ławie, meblach i wszędzie grzebie oczywiście jeszcze dużo się przewraca i trzeba mieć oczy dookoła głowy he he Jeśli chodzi o ubiór to ja małemu ubieraj body długi rękaw, rajstopy, bluza, spodnie, grube skarpety zamiast bucików, czpeczke i kurteczke a czasem zamiennie body krótki rękaw i na to bluzeczkę. I na to kocyk chyba, że jest ciepło a jak się jeszcze ochłodzi wtedy dodatkowo pokrowiec. Zastanawiałam się nad rekawiczkami ale póki co zasłaniam mu rączki kocykiem jak jest zimno (zwłaszcza rano jak zaprowadzam Madzie do szkoły).

Larysko jeszcze raz gartulacje!!!! Tosiak brawo dla Dawidka :) U nas było podobnie kilka dni takiego niby raczkowania/przesuwania, chwiania w takiej pozycji tył, przód aż wyruszył i teraz się po całym mieszkaniu przemieszcza i w różne miejsca zagląda dzis miotłą się bawił :) 85atka zdrówka dla maluszków u nas już lepiej ale dziś pogoda deszczowa więc kolejny dzień siedzimy w domku. A ten kisiel rewelacja tylko wczoraj zrobiłam małemu na soczku gerber i małemu smakowało ( zupy się nie tknął) a córeczka poprosiła mnie o taki sam kisiel więc zrobiłam jej na soku jabłkowym i też jej smakowało :) tak więc dziś kolejny dzień z kisielem może dziś spróbujemy z soku malinowego takiego domowego.

Pestusia Lenka śliczna dziewczynka :) Ona chyba ( bynajmniej tak na zdjęciu) wygląda na starszą niż w rzeczywistości jest takie oczka duże śliczne :)

Marzka dziękuję za odpowiedź czyli jak się raz na czas złapie za to ucho i mówi, że ją boli to widocznie mówi prawdę ale nas lekarka odesłała do laryngologa ale tam terminy takie, że zanim się dostane to już będzie zdrowa. Krystianek poczęstowął się ciasteczkiem ze stołu ( mamy taką niską ławe) oj musze patrzeć co tam zostawiam bo widzę, że mały rozrabiaka nie pyta się czy może tylko sam się częstuje a z zupki zjadł może z 3 malutkie łyżeczki ( takie dziecięce naprawdę małe) Kisielek zrobiony ciekawe czy małemu będzie smakowało ale jutro zrobie na soczku będzie miało taką głądką konsystencje ( dziś na przetartym jabłuszku)

Marzka życzę ci kręcić tortów jak najwięcej!!!! Tosiak to jednak Dawidek troszku więcej wazy od Krystka a startowali z podobnych parametrów no może parametry długości włosków inne w tym zawsze Dawidek był lepszy he he Evenflo jeśli chodzi o zupki to u mnie zarówno starsza pociecha jak i ta młodsza często zupki ma gdzieś ( małemu pomidorowa zasmakowała ale też raz na czas) teraz przez cały tydzień zamiast zupki miał kaszkę ale tak jak wczoraj zasnał przy jedzeniu i zjadł tylko 100ml za to cyca uwielbia. A na takie dorosłe zupki jakoś osobiście wole jeszcze nie podawać bo po pierwsz i tak tymi małymi dwoma ząbkami by sobie nie poradził a po drugie chcę aby jadł to co zdrowe jak najdłużej i on pare razy tez miał kłopoty brzuszkowe więc taka zupka tez by mogla mu zaszkodzić Dziś gotuje warzywa na parze i osobno cięlęcinke potem to złącze i zobacze jak to dzis będzie. Próbowaliśmy już buraczka, brokuły, kalafiorka z mięskiem i bez i raczej jest tak jak u was. Za to deserki chętnie zjada.

Evenflo a więc będę kombinować z tym kisielem :) A teraz powiedz o tej piance jak ją zrobiłas? I zamiast mleka modyfikowanego mogę użyć czegoś zamiennego? Marzka to jakie miał Max objawy skoro nie gorączka i nie sam ból ucha? I jakie leczenie u was się sprawdziło?

Doałam dwa zdjęcia na huśtace drugie kąpiel :) I podglądałam wasze maluszki kasiu-k to zdjęcie jak synek za rączki idzie na placu zabaw idzie powaliło mnie taki z niego spryciarz :) kasiuX mała Asia to mała laleczka :) Laryska synuś slicznie się śmieje w wanience i na huśtawce :) misz masz to zdjęcie Tomusia na macie piankowej jest urocze :) Papka to zdjęcie z żyrafka fajowe :) Tosiak fajna kapiel hehe z Dawidka taki chudasek jak i z Krystka ( Krystek 7kg waży w ubraniu)

Evenflo a jak kisiel z soczku to musi to byc taki raczej gęsty przecierowy tak? Tosiaczku dziękuję tez bym zyczyła aby dzieci juz zdrowe były ( krystek kaszel i katar ale według lekarki osłuchowo czystko) nie wiem skąd ta gorączka u Madzi? Aż taka zasmarkana nie jest to własnie Krystek więcej kaszle a może te uszy? Tylko jak to jest czy cały dzien zwijałaby się z bólu jakby ją bolały?

evenlo dziękuję za przepisz dziś wypróbuje i pochwale się co mi wyszło :)

Kasiu ja nie wiem czy z taką biegunką powinno się szczepić dziecko ja bym się wstryzmała My dzieciaczki kąpiemy codziennie a w ciągu dnia często Krsytiankowi myje rączki pod kranem. Evenflo Krystianek bardzo mało gaworzy dopiero od kilku dni gaworzy mamama . O i poraczkował gdzieś chyba w kuchni buszuje :)

wrrr napisałam się a mały Krystek , który siedzi mi na kolanach coś mi nacisnął i wszystko zniknęło. Evenflo poproszę przepis na kisiel!!! Pestusia ja też jak poczytałam skład niektórych słoiczków to podziękowałam wole świeże owoce z manną, biszkoptem podawać. Tosiak widzę walka ze spaniem ciąg dalszy ale już nie sypia z rodzicami a więc powodzenie u nas tez jest tak, że mały już od dawna w nocy nie je a jak się obudzi to cumelek, woda i czasem ułożyć na drugi boczek i do spania czasem jednak mu coś odbije i muszę na rękach ponosić tak więc wszystkim mamusiom życzę pobudek jak najmniej :) Laryska dziękuję za miłe komplementy :) KasiuX witaj po urlopie :) U nas córka miała już iść do szkoły ale rano gorączka już nie wiem od czego Krystianek tez dalej katar i kaszel więc wszystkim dzieciaczkom i rodzicom życzę duuużo zdrówka. U nas nadal dwa ząbki, mały sam z leżącej pozycji nie usiądzie ale raczkuje już sprawnie i czasem jak dobrze się chwyci wstanie przy stole i tak ostatnio rano o 6 nie chciał juz leżeć w łóżeczku więc go puściłam na podłogę i poraczkował do Madzi pokoiku i tam rozlał herbatę i kubkiem po stołku walił miska psa też jest zaliczona :) Ale jak niektóre z was piszą o tym, że wasze dzieciaczki piątke przybijaja czy robią papa to u nas jeszcze daleko do tego tak więc kochany Tosiaczku nie wszystkie dzieci są takie sprytne i tak jak pisała Kasia ja widze po sobie jak właśnie przy pierwszym dziecku tez mówiłam ,że nie ja nie porównuje itp ale jednak tak robiłam teraz już zupełnie inaczej do tego podchodzę bo wiem, że na wszystko przyjdzie czas,który zresztą tak szybko mija, że nie dawno miałam małą Madzie dzidzie a teraz mam uczennice :). Pestusiu i 85atka jeszcze raz dziękuję za wsparcie odnośnie własnie zachowania córeczki dostosowałam się do waszych rad i widzę mega poprawę a ona sama z siebie np rysuje/koloruje i to tak ślicznie a jak ja ja do tego ganiałam to było byle jak. A piosenek już tyle ze szkoły zna że z jej pamięcią też jest wszystko ok :)

Laryska GRATULACJE!!!! Na bieżąco nas informuj o przebiegu ciąży jak się czujesz itp to tak jak na samym początku gdy powstał nasz topik :) Pestusia /85atka dziekuję za odpowiedź macie racje więcej czasu musze jej poświęcać i zachwalać a będzie dobrze:) I chyba za dużo wymagam od niej ona ma dopiero 5 latek . Kasiu ja też uważam, że przeprowadzka to dobry pomysł. U nas choroba ciag dalszy córeczka cały dzien płakała, że ucho ją boli i temperatura wyskoczyła i jeszcze zwymiotowała w przychodni całodobowej oby noc była w miare ok. Tej nocy Krystek nawet dobrze spal do 4 potem się obudził i do 5 płakał i u nas zasnął do 7. Miszmasz u Krystka też dwa ząbki sa pierwszy w lipcu drugi w sierpniu sie pokazał i cisza póki co.nic się nie martw. Tosiaczku kąpiel w zlewie my tez zaliczyliśmy he he Krystianke kapie się jak sam to w małej wanience a jak z madzią to razem w dużej tylko na gąbce raz tylko mieliśmy wypadek jak gąbke stara wyrzuciłąm i nie kupiłam nowej i podłożyłam tetre i sięgał po zabawke i wpadł pod wode i choć nie duzo było to bidulek nałykał się zakrztusił i wtedy juz o kąpieli nie było mowy na szczęscie na długo nie zraził się do wody.

To była moja wypowiedź :)

Uwielbiam to że zanim coś napisze mam niezłą lekturkę do nadrobienia :) Wszystkim dzieciaczkom i mamą życzę dużo zdróka i tego też sobie życzę bo niestety jestem przeziębiona :( dzieciaczki lekkie katarki i kaszelki ale jeszcze się trzymają ja kiepsko:( Kabelki oj Krystuś uwielbia :) I jak tylko grzebie w zakazanym miejscu to się patzryz czy ktoś go obserwuje i wtedy taki zadowolony a jak mu robie nu nu to jeszcze więcej śmiechu natomiast stanowcze nie kończy się płączem. Temat śpiworków do wózeczka mam pokrowiec orginalny więc zima to plus kocykj i powinno starczyć a do łóżeczka ponieważ mały się rozkopywał i zimny był strasznie to teraz śpi w śpiworku i jest ok.

Kitka witaj :) Kasiu oby wasz konflikt z M szybko poszedł w niepamięć abyście doszli do porozumienia :) Tosiak tylko mi jest się cięzko przyzwyczaić do tych nieprzespanych nocy gdyż one zdarzają się raz na czas i jak zwykle szukam i anal;izuje co się stało że kilka nocy spał ładnie a nagle się budzi i szukam co boli, że moze coś mu zaszkodziło i nerwy i stres jak mu pomóc a czasem nic nie pomaga musi się po prostu wypłakać co jest męczace i dla maluszka i dla nas. A jak się wypłacze to fajnie sie wtula we mnie . Larysa dziękuję za odpowiedź w sprawie pampersów a jeśli chodzi o picie to u nas niema z tym problemu mały pije chętnie często podczas zupki szuka wzrokiem butelki a jak ją zobaczy to wtedy dziubka otwiera. krystek zaczął wkładac mi do buzi swojego cumelka he he