Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ania_k26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ania_k26

  1. Tusia twoje wpisy to juz w ogóle pozytywne więc super oby i mi się tak udało jak Tobie wszystko pogodzić :) A jak najmłodsze zareagowało na rodzeńswto? Bo mój Krystianek ma 21 miesięcy ale taki ( jak to facet hehe) raczej opóźniony w mowie itp no taki on jeszcze dzieciaczek niby pokazuje mu brzuszek mówie że tam dzidziuś ale nie wiem czy on kuma tak do końca o co chodzi. A te kapturki dziewczyny są rózne rozmiary bo ja np mimo biustu rozmiar c mam małe sutki i kupuje te rozmiar mniejszy a w pierwszej ciązy nie wiedziałam tego i kupiłam większe i nie wygodnie mi było.
  2. Dziewczyny spokojnie z 2 nie jest tak źle przerabiałam to fakt zazdrość jest bo jakby inaczej czasem dorosły nie może sie odnaleźć w nowej sytuacji a co dopiero dzieciak więc na pewno niema co się oszukiwać złe dni będą na poczatek trzeba się dobrze zorganizowac itp ale my kobietki jesteśmy w tym dobre a jakby co zawsze mozemy się tu wyżalić, poradzić itp :) Ja sama będe z 3 dzieciaczków w tym jedno szkolne a dwoje pampersowe maluszki i do tego jeszcze niesforny pies przy którym trzeba robić jak przy dziecku ale mimo iż czasem jestem mega zmęczona nie zamieniłabym się z nikim :) A co do wagi dziewczyny należy się wam solidny klaps na gołą pupke wy dopiero co urodziłyście a już po wybiegu chcecie chodzić no to popatrzcie sobie na nasze brzuszki i od razu wam się zrobi lżej :) :)
  3. U nas łózko pietrowe jest ok mały śpi czasem całą noc czasem się wybudzi z płaczem a czasem stoi i puka aż mu ktoś otworzy i już ma w łapce podusie i pielusie oraz cumelka to jego zestaw śpiocha :) U mnie jeszcze ok 2 tyg do porodu ale znów było coś nie tak miałam skierowanie do szpitala bo po badaniu u mojej gin tętno dziecka było za wysokie więc na ktg do szpitala tam skakało troszke ale średnia 159 więc nie trzymali mnie tam ale mam być czujna w domu na ruchy no i anemia jak była tak jest ale na dyżurze był mój gin co prowadził poprzednią ciąże i sam zaproponował abym przyszła do niego 11 wrzesnia ustalić termin porodu ( bo jeśli nie zbierze mnie wcześniej to chcę uniknąc powtórki z pierwszego porodu) więc już ostatnie tygodnie z brzuszkiem :) Spróbuje nakłonić lekarza do terminu aby na 2 naszą rocznicę już dzidziuś był byłby to wspaniały prezent :) A i teraz jestem na antybiotyku tak mnie przeziębienie dołapało. Buziaczki dla was i dla dzieciaczków :)
  4. Tusia mówisz, ze kawa zbożowa na laktacje dobra? A pijesz herbatki na laktacje? Na sutki ja smarowałam maścią bephanten i mi pomogło i miałam kapturki jak się wygoiło juz ich nie musiałam używać ale dzięki nim udało mi się zagoic piersi i karmic bez bólu.
  5. Daffia wiem co czujesz bo jak ja co prawda urodziłam synka i maż jeszcze się trzymał tak potem go rozłożyło a z małym ja do szpitala znów i nie mógł na oddział wchodzić ale mnie to wkurzało. A wczoraj skusiłam się na przytulanko i po 2 godzinach strasznie brzuszek mnie bolał aż siku zrobic nie mogłam ale to nie skurcze więc nie wiem czy w ogóle coś tam podziałało na szyjke. Nic wczoraj nie chciałam pisać ale szczerze miałam strasznego nerwa i miałam do szpitala jechac bo mały mało dawał znac o sobie (a wiecie to tetno jego) ale potem się rozszalał i teraz też się rusza w brzuszku uffff. Mamusia ale ty nawet nie musisz się stresowac, ze przenosisz ciąże bo i tak masz cc ( u nas robia w 39tc) gorzej z dziewczynami co nie mają cc i fakt ciekawe czy jakaś o listopad zachaczy.
  6. Kurcze niech już ten antybiotyk na mnie zacznie działać bo mam dośc kaszlu!!!!! Wrrrr i ja musiałam sobie ponarzekać a co tam :)
  7. mamusia bez komentarza i już ( mam na mysli pomarańczki) Dziękujemy za pozdrowienia i wzajemnie. mamusia ty to się na porodówke nie spiesz bo kto nam będzie przekazywał wiadomości od dziewczyn :) : :)
  8. Jordan, Mamacóreczki GRATULACJE!!!!! DIANA POWODZENIA!!!!!! Wiecie co ja wiem ż ena każdą z nas przyjdzie pora ale az sie popłakałam bo mnie nigdy poród nie zaskoczył zawsze ta kroplówa eh no cóż ale wam życze udanych porodów jejku ale fajnie październik się rozkręca :) :)
  9. mamacóreczki powodzenia :) jesli chodzi o siare to ja mam jak nacisnę sutka wtedy kapie a tak to nie :)
  10. Vivi moja Madziulka też taka była grzeczniutka i przesypiała całe nocki prawie od początku :) No szkoda, że teraz z niej taka panienka z charakterkiem się zrobiła uparciuch jeden i złośnik :)
  11. Swinka to ty taka zasmarkana jak i ja i zjednej strony maluszka bym chciała mieć przy sobie ale z drugiej nie wiem jak bym dała rade rodzić jak katar i kaszel męczy a tez aby maleństwo się nie zaraziło. A co do humorków ja też czasem gryze ( hehe) to tak juz pod koniec ciąży chyba każda ma :) Ale razem damy rade :) No a teraz ja się pytam forum październik a tu we wrześniu dziewczyny rodziły a teraz cisza. k to co która pierwsza???
  12. Daffia poczekaj i obserwuj i oczywiście sprawdzaj czy maluch się rusza bo w szpitalu więcej stresu tylko. Może spróbuj jakos rozkręcić akcje jakaś piłeczka, spacer? Tusia bo u mnie w 2 poprzednich ciążach akcja sama sie nie rozkręca a pierwszy poród lekarze czekali do prawie 42t i dziecko urodziło się w zamartwicy a ja krwotoku dostałam i lekarz ( to ten sam z poprzedniej ciąży) jest zdania, że po co czekać i sam z siebie zaproponował abym się zgłosiła za dwa tyg do niego ( 11 października) na ustalenie terminu porodu ( kroplówka niestety ale jak się inaczej nie da to trudno ale wole toż niż to co przy pierwszym porodzie).
  13. Mamusia byłam u lekarza osłuchoowo czysto ale mam leki jakieś bo za długo mnie męczy to raz a dwa to jeśli nic się nie zmieni to 11 mam ustalać date porodu i chcę jakoś tak koło tego wiec mało czasu zostało. jeśli chodzi o ruchy to nie mówił lekarz dokładnie ile mam czuć malucha a jeśli coś mnie zaniepokoi to do szpitala a w między czasie do swojej lekarki. Ale dziś robiłam posiew i wyniki w poniedziałek za tydz wiec we wtorek pójde bo wtedy przyjmuje. Ja kupiłam te pieluchy DADA ale te malutkie 1 fakt paczuszka mała ale i pieluszka malutka na taką kruszynke w sam raz. Dzis nie był mój najlepszy dzień wszystko mnie denerwowało wrrr dobrze że już wieczór :) Monis super, że już w domku. Viwi, Agulka super że już w domku odpoczywajcie :) Buziaczki dla wszystkich maluszków :) A dla tych w dwupaku miłej i spokojnej nocki :)
  14. Emachines jakiś czas temu tak miałam bolały mnie mięśnie brzucha :) Ja osobiście tez jeszcze w ciągu dinia ok jakoś tak nie mam czasu myślec co mnie boli itp ale noc koszmarna próbuje na jednym boku, źle na drugim tez źle no to na wznak znów duszno zaraz siku, potem znów się przekręcam a to duszno mi, a to piciu i tak nieraz pół nocy a teraz jeszcze jak coś z tetnem maleństwa było nie tak i mam monitorowac ruchy to już w ogóle masakra. I zapewne opisałam nocke nie jednej z nas . Monis jak tam?
  15. graga to moze ty nastepna w kolejności? No pewnie po to jest forum aby sobie ponarzekać bo komu jak nie innym ciężarnym???
  16. Tusia no wkurzające sa takie wypowiedzi ja jak nie chcę czegoś czytać to omijam i już a nie komentuje no chyba, że ktoś by pisał mega głupoty ale moim zdaniem olejmy właśnie takie wypowiedzi i już jesteśmy dorosłe więc mam nadzieje, że żadna nie zniknie z tego forum tylko dlatego, że jakaś pomarańczka się wcibiła i na prawdę dziewczyny jeśli nie chcecie czegoś czytać omijajcie to i już ewentualnie jak któreś z nas coś nie pasuje w wypowiedzi innej to napiszmy to otwarcie chyba jesteśmy dorosłe???
  17. Marla, Vivi, Natalie GRATULACjE!!! Świnkapiggy a Tobie życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :) Jejku ja niby terminowo jeszcze mam czas ale też już bym też chciała :) Wczoraj miałam temperaturke i gardło bardzo bolało ale dzis jest już lepiej.
  18. A jak leżałam na ktg to za ścianą był poród oj się nasłuchałam :) natalie to życzę ci aby te skurcze zadziałały na rozwarcie :)
  19. Jestem dziewczyny w domku na początku na ktg tętno było wysokie potem spadło i utrzymywało się na 159. Mam sprawdzać ruchy dziecka i jakby co jechac tam bo karte mam założoną. Na usg przepływy i łozysko ok jak to lekarz mówił ja choruje i dziecko tez mam iść do rodzinnego się przebadac i jakiś antybiotyk czy coś i fakt jak było lepiej tak gardło mnie od wczoraj boli i więcej kaszle a jak kaszle brzuch się spina i dzidzia się męczy. Ale ogólnie z wizyty w tym szpitalu jestem zadowolona bo wiecie co lekarz sam mówi do mnie tak no to za 2 tyg zapraszam na wizyte i ustalimy termin porodu( wtedy będzie to 38t) więc o przenoszenie nie muszę się martwić :) Lekarz fajny, konkretny. Mam mieć badania on zrobi usg choć zapewania ze dziecko duże nie będzie. A anemia no utrzymuje się połowe ciaży i pewnie tak już zostanie bo jem leki i nic. A pomarańczko fakt ja tez miałam dwa dni temu biegunkę i co na poród jeszcze się nie zapowiada :)
  20. Tachykardia płodu już poczytałam i wiecej nie chce wiedzieć. A podczas badania lekarka powiedziała STAWIA SIĘ BRZUSZEK co kołowiek by to znaczy. Pazmama gratulacje córuni termin miałam na ten dzień co i ty super że już po i dzidzia zdrowa.
  21. Jestem dziewczyny po wizycie. Rozwarcia brak szyjka ok 1,5 cm ale mój kaszel zaniepokoił lekarke mam to sprawdzić czemu dwa tyg mnie dusi to raz a dwa mam skierowanie do szpitala na dziś. Anemia ciążowa, niskopłytkowość i dzidzia miał tętno 180 ( tachydramia czy jakoś tak płodu tak mam napisane) więc jade na KTG i jeśli ok będzie to mnie wyslą dziś lub zostawią do obserwacji. Moniś a u ciebie jak bo u ciebie tętno dziecka tez takie wysokie czy za niskie? A waga moja aż 700 w dwa tyg czyli 63,700 całe 9kg na plusie :) ale do śmiechu mi nie jest trzymajcie kciuki aby mnie tylko zbardali i do domu i dzidiz a zdrowa aby była.
  22. Idę do lekarza trzymajcie kciuki dziewczynki co by jakie małe rozwarcie tam było :))))
  23. Tusia może za dnia odeśpisz troszke oby tabletki na ból pomogły :)
  24. Miluchna to teraz możesz spac spokojnie zostało tylko posprzatać i czekac na maluszka :) Oj dziewczyny ale z drugiej strony jak sobie pomysle, że juz za niedługo nie będzie brzuszka to też szkoda ( no gorzej jak nocka przychodzi i się człowiek przekręca przez pare godzin aby miejsce znaleść hi hi)
  25. Oj tak dziewczyny ja pierwszą ciaże tez przenosiłam i dobijali mnie ludziska a ty jeszcze nie urodziłaś itp no szlak mnie trafiał :( Ale cóz jak i tak na to wpływu nie mamy mozna próbować schody, przytulanie ale nie na kazdy organizm to działa ja przenoszenia boje się ze względu aby dzidzia za duza nie była oraz aby z dzidzią było wsio ok ech my sobie możemy planowac date i jak to nas złapie he he ale co będzie czas pokaże.
×