ania_k26

LatteMachiatto no to faktycznie trudna sprawa :) ja tez cykle mam 30-31 dniowe i ostatnio lekarz powiedział mi , że termin porodu mam na 12 stycznia. Ale na internecie na różnych stronach wyskakuje mi różnie nawet, że jestem w 15 tyg. a termin porodu na 14 stycznia. Zwarjowac mozna dlatego ja wybrałam sobie stronę, która pokrywa się z tym co mam wpisane w książeczce i tego sie trzymam http://dziecko.haczewski.pl/

LatteMachiato a cykle masz regularne? Może być tak, że miałaś okres i byłaś już w ciąży? Moja siostra tak miała i to przez 3 miesiące. Ja trzymam się obliczeń tyg ciaży od ostatniej miesiączki a tak na połówkowym usg wtedy te daty będą dokładniejsze choć nie w 100% ponieważ mało która kobieta rodzi w wyznaczonym terminie. Ja pierwszą ciąże przenosiłam 11 dni i nie chciałabym znów tego przezyć.

Mrionetka cieszę się, ze się nie denerwujesz bo teraz mamy odpoczywać i się nie stresować :) Dyducha mam córeczkę, której dziś zeszła opuchlizna ma tylko ślad po ugryzieniu przez jakiegoś wstrętnego owada :) LatteMachiato ja tez mam mieszane uczucia co do mojej lekarki i chodzę też prywatnie bo po pierwsze ciężko się dostać i przyjmuje tylko w poniedziałki, po drugie akurat teraz miała urlop a ja byłam zmuszona zasięgnąć porady lekarza ( teraz znów idzie od 17 do 26 lipca). A karte ciąży założył mi właśnie ten prywatny lekarz bo nie miałam do tej pory. Teraz byłam na nfz bo lekarka dała mi skierowanie na toksoplazmozę więc zaoszczędzę pare zł.

A teraz tak sobie myślę, że ta moja lekarka tak mi tylko powiedziała na odczepnego, że dopiero od 20 t wysłuchamy n tym sprzęcie ponieważ powiedziałam jej, że chodzę do innego lekarza bo sytuacja mnie zmusiła poniewaz ona była na urlopie a ja miałam plamienia. I poza tym wiem, że nie wszystko dokładnie bada choćby nie zauważyła nadżerki a na ostatniej wizycie nie sprawdzali mi ciśnienia.

Mario-netka ja jeszcze nie słyszałam serduszka tylko mi pokazywali że się rusza a w pon w mojej przychodni lekarka powiedziała mi, że niestety oni maja taki sprzęt, że dopiero ok 20 t usłyszę. Mam nadzieję, ze u drugiego lekarza jest lepszy sprzęt i już na kolejnej wizycie mi pokaże czyli 30 lipca. Ale pamiętam ten cudny dźwięk z pierwszej ciąży jest po prostu cudny :). Marionetka najpierw Ci strasznie zazdrościłam tego sprzętu ale teraz widzę, że będziesz się niepotrzebnie stresować. Moim zdaniem wyluzuj trochę i odpocznij i za chwilkę znów spróbuj a jeśli dalej według ciebie cos będzie nie tak to zadzwoń do lekarza swojego on na pewno lepiej ci pomoże niż my bez specjalizacji a oparte ewentualnie na własnych doświadczeniach. Na pewno wszystko jest ok dziewczyny ja juz nie chcę słyszeć o złych nowinach za dużo złego się tu podziało. Najpierw na samym początku dziewczyny , które poroniły potem różne plamienia ( w tym moje), wypadek samochodowy i teraz Marta. Aż mi się łezka zakręciła w oku bo to takie smutne. Witam LatteMachiato :)

Martusia strasznie mi przykro :( w sumie to nie wiem co pisać ponieważ to trudna i przykra sytuacja dla Was. Trzymaj się!!!

Hej dziewczyny! Ja właśnie dziś miałam badanie na toksoplazmozę niestety na czczo trzeba być więc pod sama przychodnia jak ledwo z auta wysiadłam zwymiotowałam. I akurat na to badanie sama lekarka mi skierowanie wypisała więc zalezy od lekarza.

ale moim zdaniem te informacje najlepiej w stopce zapisać :)

łapu capu...............27................01.01.2011............. .....Wawa pestusia ...............31................01.01.2011................. .B-stok Cukiereczek85...........24................05.01.2011..... ..........Gniezno Marzka..................26................07-09.01.2011.. .............Wawa Jesola4.................28................10-14.01.2011.. .............Gdy kaska165................22................13.01.2011..... .............Gdańsk dyducha...............26.................14.01.2011.. ...............Wawa Gosia34.................33................29.01.2011..... .............Op matka.polka............30................02.01.2011...... ...............wawa wirówka.................31................10.01.2011.... ..............Zagłębie kasiulka_x..............30................31.01.2011..... .............Szkocja ania_K26................26................12-14.01.2011...............Kraków

Gosia ja w pierwszej ciąży zgage miałam gdzieś koło 5 miesiąca i była okropna ale kilka moich koleżanek miało zgagę i wszystkie urodziły dzieciaczki z bujną czuprynka :) Ale jeśli zgaga cię męczy to porozmawiaj z lekarzem niech ci coś przepisze. Generalnie nasze narządy pracują wolniej i stąd ta zgaga lub macica tak uciska na żołądek. Słyszałam też, że nie powinno się pić dużo w trakcie posiłku i powinnaś jeść cześciej a mniejsze porcje unikać napojów gazowanych, owoców cytrusowych, tłustych i pikantnych potraf, a kiedy pali cię zgaga nie kładź się lub podłóż sobie poduszki.

Dziewczyny ja też pije cole i gazowane napoje bo nic innego mi nie wchodzi no kompoty jeszcze i słaba kawa. Chipsy też mi smakują bardzo ogólnie takie zakazane rzeczy he he Jeśli chodzi o zapominanie się to tak i czasem mnie to złości bo już zaczynam datę mylić kiedy do lekarza, co mam kupić ale w pierwszej ciąży też tak miałam :) Jeśli chodzi o zachcianki to potrafię się obudzić i powiedzieć co chce i aż czuje zapach- ostatnio ogórki konserwowe mniam mniam aż mi chrupało. Ale ja to traktuje jako zapotrzebowanie przez organizm na jakiś składnik. Ja teraz też mniej słodyczy jem i cera ładna ale mojej koleżanki teściowa codziennie jadła ogórki kiszone a urodziła córeczkę więc niema reguły :) Na razie to mam sprawdzone zgaga równa się bujna czupryna u maluszka :)

Dyducha na pewno 13 t mi nawet już wychodzi ponad 13 t licząc od ostatniej miesiączki tak więc kochana na pewno masz 13 t czyli witam w drugim trymestrze :) Łapu capu lepiej przemyślcie to dokładnie z tą przeprowadzka rozważcie wszystkie za i przeciw bo każda sytuacja jest inna i najlepiej indywidualnie do tego podejść.

łapu capu ja właśnie też taki mam jakbym się najadła i taki twardszy i na razie większość z nas taki ma ale za parę tygodni to się pewnie zmieni bo kiedyś ta ciąża musi być widoczna :) A wczoraj widziałam się z koleżanka co ma termin porodu za jakieś 12 dni i słuchajcie nogi nie opuchnięte, dobrze się czuje ale całą ciąże tak ma a ja mdłości, wymioty co wieczór, jakieś plamienia, wczoraj mega zwroty głowy to chyba tyle he he. Ale pierwsza ciążą była idealna to teraz muszę się trochę pomęczyć he he :)

No ja tez mam taką nadzieję, ale jak nie zejdzie jej do 13 bo wtedy u mnie jest rejestracja do ginekologa to od razu podejdę z nią do lekarki dla dzieci,żeby mi coś doradziła czym smarować bo na wieczór posmarowałam fenistilem i teraz ma jeszcze większe ale może po nocy tak ma więc zobaczę za parę godzin. No to dyducha faktycznie pogubić się można z tą data ale z tego co pamiętam nasze dzieci miały z usg podobna wielkość ( moje maleństwo miało 5.7. 56 mm) i wtedy na opisie z usg wpisane było 12 t a w czwartek spytałam się lekarza i powiedział mi że termin porodu na 12 styczeń i pokrywa mu się z wielkością dziecka.

Witam dziewczyny! Wkraczam w drugi trymestr :) :) :) Dyducha od dnia ostatniej miesiączki to w sumie mi wychodzi 13t i 5 dni. W książeczce tez mam tak wpisane no i na usg data porodu się zmieniła na 12 stycznia. A u ciebie jak to dokładnie jest?? Najważniejsze, że już drugi trymestr :) Witam nową stycznówke :) A wczoraj moja córeczkę użądliła pszczoła, coś ją ugryzło w oko podejrzewam komara ale oko ma strasznie spuchnięte.

Witaj zabolek6 :) Miłego dnia wam stycznióweczki życzę :)

To teraz już wiem jak to jest z tym ciśnieniem :) No właśnie ja w pierwszej ciąży się tak męczyłam bo co prawda urodziłam córeczkę 22 czerwca ale w 2006 było gorąco i ten jeden miesiąc mi wystarczył zwłaszcza, że parę dni spędziłam w szpitalu przed porodem eh na szczęście to już za nami :)

Cukiereczek dokładnie to jest najgorsze te kwasy nawet nie miałam pojęcia, że takie coś człowiek w sobie ma he he no miejmy nadzieję, że nie będziemy dziewczyny męczyć się do końca tylko lada dzień nam to minie :) Ja strasznie się męczę, a na te upały nawet nie mam ochoty wychodzić bo słońce mi strasznie przeszkadza. A jeszcze niedawno co dzień z córeczką na palcu zabaw siedziałam teraz nie dam rady. Jakie macie cisnienie? Ja miałam 115/80 ale to chyba nic groźnego prawda?

Marta spokojnie jeszcze zdążysz przytyć to na razie początek i wszystko jest jeszcze malutkie u mnie waga też jeszcze stoi ale brzusio się troszkę powiększył. Ale wiem, że to kwestia czasu praktycznie już koniec pierwszego trymestru u mnie :). W pierwszej ciąży właśnie tak 4-5 miesiąc już był widoczny.

Hej dziewczyny! Wczoraj tak mnie mdłości męczyły i jednak wymioty wróciły i to tak wielkie, że się zachłysnęłam i nie moglam powietrza złapać. A z żołądka takie kwasy jakieś miałam, że strasznie piekło jakby mi ktoś co,s palącego do żołądka wsadził. Przepraszam, że o tym pisze wiem, że to nie przyjemne ale czy któraś tak miała? Teraz jest ok ale strasznie mnie gardło boli od tej wczorajszej przygody. Ból taki jakbym coś wielkiego połknęła. Miłej soboty wam życzę :) Aha śniły mi się dzieci, że się nimi opiekowałam z koleżanką mam nadzieję, że to nie oznacza nic strasznego.

Mnie też kasiu co wieczór mdli i co wieczór wymioty. Od dwóch dni mniejsza ilość wymiotów ale mdłości dziś mega. I tez sobie powtarzam, że to dla mrówci i za niedługo będzie dobrze ale są chwile kiedy nie mam już siły. Modlę się, żebym zasnęła bo rano już wszystko wraca do normalności.

Jednak za wcześnie się pochwaliłam bo może i wymioty od dwóch dni mniejsze ale teraz mdłości mnie takie chwyciły, że nie mogę wytrzymać. :/ Ciekawe jak długo to jeszcze potrwa?

Dyducha z tego co kojarzę to ty teraz raczej na kwaśne masz ochotę bardziej niż na słodkie tak? To na chłopaka mi coś wygląda :)

Dziewczyny moje mdłości chyba się zmniejszają bo wczoraj i dziś miałam mdłości i poszłam do kibelka ale tylko troszkę mnie poszarpało więc zobaczymy :) Dyducha a ja znów mam na odwrót cały dzień raczej mam apetyt-pewnie też z nudów podjadam ale na wieczór mam niesmak w ustach i jakoś tak nie mam ochoty na jedzenie chyba że chipsy.

PESTUSIA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!