ania_k26

pestusia to super, że wszystko dobrze a ja dziś nie usłyszałam serduszka bo mi nie pokazał mówię wam taka jestem zła na tego faceta, że powiedział mi tylko, że wszystko ok prawidłowo a opis będzie u lekarza naprawdę muszę iść prywatnie tam gdzie z pierwszą ciążą byłam dostałam opis do reki zdjęcia i pani wszysko pokazywała. Tylko może już poczekam pare tygodni wtedy dzidzia urośnie skoro i tak jest wszystko ok jak myślicie? A tym bardziej, że mąż chce iść na następne.

Pestusia ja tez bym poczekała z usg a za to więcej odpoczynku i spokoju zalecam :) Mi sie wydaje, że lepiej za często nie" grzebać" tam hehe( bo na pewno mowa o usg dopochwowym) ja miałam w poniedziałek i dziś i lekko mnie kłuje. A jeśli chodzi o brak objawów ciążowych to dziewczyny ja naprawde przy pierwszej ciazy nie miałam ( dopiero w połowie zgaga mnie dopadła) a wszystko było oki a moja koleżanka nic kompletnie zero zgagi nic a jej córa ma teraz roczek skończony. Więc tylko pozazdrościc tym kobieta, które się w ciazy dobrze czują :)

Rozumiem Cię bo też miałam pare dni załamania no ale tego co ty przeżyłas wcześniej nie jestem w stanie sobie wyobrazić. więc tylko mogę napisać postaraj się myśleć pozytywnie zrób to dla dzidzi :)

Kasiulka nie denerwuj się wszystko będzie ok niema inne opcji!!!!!!!!!!

Witam dziewczyny! Ja badania już porobione, usg tez. Ale jestem nie pocieszona bo nie dostałam opisu wszystko u lekarza będzie. Trafiłam na służbiste jakiegoś ja to mam pecha. Niema jak prywatnie iść. No ale najważniejsze, że dzidzia zdrowa i wszystko ok choć tyle powiedział. Według usg jest to 9t i 4d.

dla mnie dom bez zwierząt to też jakiś pusty. Od zawsze miałam jakieś zwierzątko a gdy jakieś niestety odejdzie od nas zwsze jest chowane w ogrodzie rodziców.

pestusia ja też yorka suczkę :) I szynszylka i rybke wiec mam co robić he he :)

Joasiu jeśli o napoje chodzi to ja tez mam ten problem od soków mnie odrzuciło. Z woda mineralną też miałam problem ale jakos zmuszam się bo coś pić musze. Przez jakis czas smakowała mi herbata mrożona niestety teraz juz odpada. Może z kompotem spróbuje i zobaczymy. Zawsze lubiłam jabłkowy lub truskawkowy.

pestusia a jakiej rasy masz pieska?

a mnie jutro pobudka czeka wcześnie rano a ostatnio to do 8-9 sobie spałam. Zazwyczaj budzę sie jak mąż do pracy idzie potem długo sie wierce az w końcu zasypiam. Ale mam ochote na bobik mniam :)

Joasiu ja tez Ci niestety nie pomogę, poniewaz nie miałam robionego tego badania. Ale faktycznie słyszałam, że okropne to jest. Ja znów walcze z wymiotami przy myciu zębów dziś znów sie nie udało. Ale mi się trafiła dolegliwość he he i znów na kolacje nie mam ochoty bo arbuza sobie zjadłam i mnie przytkało :)

dyducha jeszcze chwile nas czekają badania ginekologiczne a potem (jakoś 4-5 miesiąc) to już pani ginekolog będzie sprawdzała bicie serduszka naszych skerbeczków :)

pestusia jeśli chodzi o zapachy to ja też tak mam. Płyn do demakijażu mi śmierdzi i mnie drażni i mój piesek mnie drażni ciągle mi śmierdzi. I coś czuje, że mdłości powoli dają o sobie znać więc znów się pomęczę trochę. Oby szybko czas zleciał bo juz jutro rano usg :))

mari-onetka super, że wszystko ok!! Ja też muszę cytologie zrobić i zobaczyć czy są jakieś bakterie czy nie. Ale najpierw wstępnie jutro będę mieć badania robione więc się okaże czy jest tam coś czy nie. No i jutro usg. Trochę się denerwuje czy na pewno wszystko ok jest. A jeśli chodzi o te płyny to ja tak parę razy w pierwszej ciąży miałam, że rano się budziłam cała mokra i wielka plama a na mocz to nie wyglądało bo było przezroczyste i bez zapachowe i nie wiem co to było a na usg wyszło, że mało wód jest ale to był koniec ciąży ( to znaczy prowokacje mi dali bo dzidzia chciała tam siedzieć nie wiem jak długo).

cytrynowa 23 dzięki z ainfo dotyczace tygodni ciązy ja naprawdę się już pogubiłam he he. cukiereczek ja biore kwas foliowy od samego początku 9 jeszcze przed zrobieniem testu maż mi kupił) a witaminki dopiero będę brała. W pierwszej ciąży brałam prenatal. Wczoraj mnie straszne mdłości dopadły, które skończyły się w kibelku ale i tak nie przyniosły ulgi niestety i najczęściej dopadają mnie wieczorami. Ja znów słyszałam, że na chłopca są takie mdłości ale to chyba każdy mówi jak chce . W pierwszej ciąży nie miałam tego problemu i urodziła się córeczka.

cukiereczek ja biorę kwas foliowy już meżuś mi kupił zanim zrobiłam test a witaminki dopiero bedę brała. W pierwszej ciąży brałam prenatal. A jeśli chodzi o mdłości to wczoraj miałam okropny dzień i skończył się w kibelku i myslałam, że mi ulzy ale nie dalej mnie męczyło i też najczęsciej dopada mnie pod wieczór. Ja słyszałam, że znów takie mdłości na chłopczyka ale nie wiem to każdy mówi jak chce ale przy pierwszej ciąży nie miałam tego problemu a była dziewczynka. Cytrynowa dzięki za inf dotyczące tygodni ciąży naprawde się pogubiłam he he

poczekam do jutra na usg który tydz tam wyjdzie i wtedy będe wiedziała dokładnie :) DZiewczyny jaki balsam do ciała doradzicie?

dziś według ostatniej miesiączki wkraczam w 10 tydzień :) Ale dokładnie to jutro na usg wyjdzie już nie mogę się doczekać :))

hej dziewczyny! Marionetka co to jest ta przeziorność karkowa??

widze, że już wszystkie raczej odpoczywają więc ja tez zmykam dobranoc :))

dwupak dobranoc :)

no dokładnie najlepiej z lekarką porozmaiwac przy okazji badania niech popatrzy i powinna wiedziec czy sie nadają do karmienia czy jakoś pomóc. Mi troche pomogły w szpitalu pielęgniarki bo niestety wtedy nie wiedziałam, że może byc jakiś problem. Ostatnio na badaniu lekarka powiedziała że jedna brodawka jest wklęsła ale teraz widze,. że wyłazi hehe a jak nie to mam sposób na nia. tak żeby dzidzi było łatwo chwycic.

dwupak ja dzis tez mam okropne mdłości trochę mnie poszarpało przy kibelku ale nie zwymiotowałam samo szarpanie dwa razy. Ale na chwile ulzyło niestety znów wróciły. A mam pytanie mianowicie jakie macie sutki? Przepraszam, że tak wprost pytam ale to ważne bo ja przy pierwszej ciaży miałam wklęsłe i wiem, ze to problem jeśli chodzi o karmienie. Teraz już same "wyskoczyły" i mam nadzieję , że tym razem pokarmie dłużej :)

i już nie mam sił do niej męczy biednego pieska w kocyk ją wkłada biedna psinka już do łazienki się chowa żeby mieć chwile spokoju hehe

moja córa za 7 dni będzie miała 4 latka :)