

sabiba
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sabiba
-
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
magia ja mam sterylizator aventu i powiem,że jest całkiem przydatny, tylko jak ma się więcej butelek do sterylizacji :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Maja trzymam kciuki za badanie słuchu, daj szybko znać co i jak. nie martw się my jak poszliśmy na zbadanie słuchu to tez się wystraszyłam bo pani zmieniała końcówki i ciągle nic nie wychodziło ;/ ale wkońcu sie udało sprawdzić :) kushion ciesz się,że masz tak dobrego męża :)i korzystaj :)ach ci faceci ale nic nie robią, albo przesadzaja w drugą strone :) nadzieja domyślam się jak jest Ci ciężko :(ale dasz kochana rade :) odnośnie wywalania z szafek to mam taka zabawna historie, kiedyś moja znajoma zostawila swoja dwu letnią córke z dziadkiem :) dziadek wyszedł na chwile (chociaż nie mogła to być chwila) do łazienki, wraca a w kuchni wysypana mąka i co się tylko dało,mała wygladała jakby pracowała w młynie.Dziadek się zezłościł i pyta "coś ty narobiła?" a mała na to "dizadku pieke dla ciebie murzynka" no i dziadek rozmękczony wyznaniem wnuczki aż się popłakał :) Andzia witaj u nas :)tzrymam kciukasy za serduszka, aby oba biły równie mocno :) Kasiu śniło mi się dzisiaj,że umówiłyśmy się na lody a Ty przyszłaś z Zuzą i mega wielkim brzuchem hihi mam nadzieję, ze to sen proroczy :) superburek gratuluję rocznicy ślubu, mam nadzieję że mąż po powrocie wszystko wynagrodził ;) ja mialam sprzątać,a mały łobuz nie śpi hehe a jest już taka,że potrzebuje towarzystwa i zabawy :)właśnie jest na etapie lizania i zjadania ręki :)od kilku dni tłumaczymy jej,że cała pięść się do buzi nie mieści, ale nam nie wierzy i sprawdza sama hihi :)a największym przyjacielem w domu jest żyrandol, śmiąłm się wczoraj do M,że jak będziemy zmieniali mieszkanie będziemy musieli go zabrać bo Gabrysia nie będzie miała z czym rozmawiać :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Akif a jaką iloscią glukozy mialaś obciązenie?? ja na czczo miąłam 56 a po 1h po 50g glukozy 87. zadzwoń do lekarza i się dopytaj, po co masz się martwić przez tydzień. Kasiu daj znać jak poszło :) maja u nas wyglada to innaczej mam ćwiczyć specjalne turlanie z małą i układać ją jaknajczęściej na brzuszku,zarówno na płaskim jak i swoich kolanacch i wtedy smyrac po łapkach :)i jak najczęściej rozdzielać nogi, w poniedziałek za tydzień jedziemy do lekarza na kontrol zobaczymy co powie i co zaleci, zastanawiam się też nad wyjechaniem z Gabrysią do jakiegoś ośrodka rehabilitacyjnego na jakiś tydzień, ale zobaczymy czego dowiemy sie od lekarza :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane ja rownież dziękuję z słowa wsparcia :)ciesze się,że jestescie :) kasiu super wynik :)jutro od rana trzymam kciuki :) maja Twoje maleństwo nie ma małej głowy :) u nas wygląda to tak: Gabi jak się urodzila miała 32 cm a teraz ma 35,5 cm wiec troche mało, też jest układana na boki i ma lekkie jajo hihi.Mam do Ciebie pytanie odnośnie wzmożonego napięcia mięśniowego, mała chodzi na rehabilitacje??czy moze ćwiczysz z nią sama w domu??jak to u Was wygląda?? Emmi ty się tak nie forsuj tylko odpoczywaj :)chociaż wiem,że łatwo powiedzieć a trudniej wykonać :)ja tez taka jestem, tydzień przed terminem myłam okna ;) ale_ola udanego wyjazdu :) Ines gratuluję 100 % synka :) dziewczyny napiszę Wam o moim przypadku z lewatywą przed porodem abyście się nie martwiły na zapas :)jak złapały mni eskurcze o 2 w nocy to zanim pojechaliśy do szpitala byłam dwa razy w łazience i lewatywa nie była potrzebna, nie wiem czy to skurcze porodowe wywołaly surcze jelit i doszło do wyprożnienia czy akurat taki miałam fart.na porodówce pytali czy chce lewatywe i nei powiedziałam,że nie ale lekarz zapytała kiedy było oststnie wypróżńienei i stwierdził,że nie ma sensu mnie męczyc :) byliśmy w piątek z małą i mowej pani pediatry bo nasza wyjechała na urlop, a Gabi ma jakieś problemyz brzuszkiem i nie wiem czy nie zaczyna się kolka bo pani powiedziała,że nie ma żadnych oznak alergii i ogólnie jest zdrowa, mamy ją obserwować a jak ni eprzejdzie zmienić mleko. Bardzo sympatyczna pani, ma z 70 lat albo lepiej :)po zapoznaniu sie z karta choroby i wywiadzie odnośnie ciąży i porodu stwierdziła, że mój poród był dramatyczny i że wine ponosi lekarz prowadzący, bo po takiej infekcji jaką miąłam przed porodem powinien mi zrobić natychmiast cięcie, a nie czekać aż mała się urodzi siłami natury i co najwazniejsze powinien zrobić usg i dodatkowe badania. Kobieta chyba wie co mówi, bo kilanaście lat pracowała na neantologii nawet lekarz, który prowadził Gabryśke był jej pacjentem jak się urodził. Sszoku doznałam w jej gabinecie, poczułam sie jak u jasnowidza :)popatrzyła na mnie i od razu powiedziała, że mam skłonność do infekcji i podczas porodu gwałtownie obniżyła mi sie macica (dodam,że powiedziała to na samym poczatku jak nie widziała dokumentów i nie przeprowadziła wywiadu) i co ważne troche mnie uspokoiła z główką małej, powiedziała ze jest mała, ale w normie, przyrasta i są zachowane szwy czaszkowe a to ważne :)kazała tylko zrobić kontrolne usg przezciemiączkowe :) ale sie rozpisałam i znowu tylko o nas :)mam nadzieję,że mi wybaczycie ale ciągle coś do zrobiennia :) miłej niedzieli :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
maja a jaki obwód główki mała miała jak się urodziła??i ogólnie jaką miła długość i wage??mam do Ciebie prśbe jeśli będzie to możliwe i nie sprawi kłopotu to jaki ma teraz obwód główki??moze mnie to uspokoi :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane pisze dopiero dzisiaj, bo wczoraj nie miałam już siły :( my mamy chyba jakiegoś pecha do tych lekarzy :( a te ich diagnnozy wykanczają mnie psychicznie. Gabrysia ma zdiagnozowane małoglowie i wzmożone napięcie, mięśniowe będzie potrzebna rehabilitacja :( ale opowiem Wam jaki dramat przeżyliśmy wczoraj.Pojechaliśmy na wizyte pani dokładnie ją zbadała i postawiłą diagnoze. Odnośnie główki postanowiła skonsultować się z neurochirurgiem, ponieważ kości czaszki zachodzą na siebie i nie wiedziała czy potzrebna jest interwencja chirurgiczna natychmiast czy można jescze poczekać i sprawdzić czy główka bedzie rosła, przyszedł jakiś młody facet,wyglądał jak by był dopiero po studiach wyszli z gabinetu cos jej powiedział i jak wróciła od razu wypisała nam skierowanie do szpitala na neurochirurgie w rozpoznaniu wpisując mikrocefalie.Na izbie przyjeć zszedł pan ordynator obejrzał małą i takie nerwy go wzieły,że szok wyzedł i nagle słyszymy że na niczym sie nei znają a skierowanie do szpitala wypisują.kazał zrobić Gabi rendgen głowy. Po obejrzeniu zdjęć powiedział,że szwy czaszkowe sa zachowane i ciemiączko przednie też jest tylko małe, a tak wogóle to na pierwszy rzut oka widać,że dzieko ma małą głowe, ale wszystko jest wporządku i nie ma żadnej mikrocefalii.Kazał nam konsultować małą raz w miesiącu z neurologiem i sprawdzać obwód głowy, bo do 6 miesiąca życia nic nie wiadomo i czaszka może w każdej chwili się rozejść i będzie ok. w póżniejszym terminie czeka nas jeszcze rezonans magnetyczny glowy, aby sprawdzić czy infekcja którą przeszła nie pozostawiła,żadnych śladów w mózgu. A i zapomniałam o jescze jednym pani neurolog wymyśliła,że nie wie czy mała widzi bo nie skupia wzroku, w domu jakoś ni ema z tym problemu i jak do niej podchodze i mówie to patrzy sie na moją twarz i sie uśmiecha. mówiąc szczerze jestem na skraju, nie radze sobie chyba z tym wszystkim, jestem psychicznie wykończona ciągle coś nowego wynajdują, a ja zastanawiam sie co źle zrobiłam,że mała zachorowała i czuje sie coraz bardziej winna :( przepraszam,że od rana takie żale wylewam,ale zawsze mi lżej jak się wam wygadam :)mąż badzo mnie wspiera, ale wiem że on przeżywa to równie mocno jak ja i też sobie z tym nie radzi, przerosło nas to wszystko. -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie kobietki :) Ines ja jestem zadowolona z łóżeczka, Gabrysia chyba też bo bardzo duzo w nim śpi hehe :)szuflada tylko mogła by byc lepeij wykonana, ale ogólnie jest ok. komody nie mam :) Kasiu kochana cieszę się, żę udało Ci sie znaleść chwilke i do nas napisać :)kiedy idziemy na lody ?? Szyszko bardzo mi przykro... Iwi wracaj szybciutko do nas z tego szpitala :) Magia super,że masz takie podejście do porodu :)wiem co mówie ja miałam takie samo zero stresu na koniec (dopadł mnie wcześniej nie wiem czy pamiętacie), doszłam do wniosku,że teraz to już nie mam odwrotu a bardzo nie chciałam cesarki, i takie podejscie bardzo pomaga, a ból rzeczywiście szybko sie zapomina :)A dzidzia bedzie zdrowia zobaczysz innej opcji nie ma :) Kushion gratuluję serduszka niech bije jak najmocniej dla mamusi :) Ewcia cieszę się, że z maluszkiem wszystko dobrze :) My przezyliśmy kolejne chwile grozy mam nadzieję,że ostatnie :( wszystkie dzieci wypisywane z neonatologii muszą być konsultowane w różnych poradniach, Gabrysia ze względu na neuroinfekcje również w rehabilitacyjnej, ostatnio pojechaliśmy na spotkanie z mega nieprzyjemną panią rehabilitanktą która powiedziała,że małej zarosło już prawie ciemiączko i ma bardzo wąska czaszke i może to powodowac ucisk na mózg, więć zrobiło mi sie gorąco, poszliśmy do pediatry, która kazała jak najszybciej zrobić usg przezciemiączkowe i pójść na konsultacje do neurologa. na usg byliśmy wczoraj i na szczęście wszystko dobrze u małej kości czaszki zachodzą na siebie i z czasem sie rozejdą, dziś wizyta u neurologa mam nadzieje, że też wyjdziemy z dobrymi wieściami. A tak to Gabi nadal bardzo grzeczna :)śpi ok 16-18 godzin na dobe :)waży już 4,5 kg i słodko się do nas uśmiecha :) pozdrawiam cieplutko :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam :) mam wiadomość od Kasi, prosiła aby napisac dwa zdania od niej ale pomyślałam, że zacytuje jej smska :)mam nadzieję,że nie będzie miała żalu. "hej, dziękuje za pamięć. Nie pisze, bo brak czasu i sił.....Tania zmarła, Zuza w szpitalu, ma problemy z serduszkiem najprawdopodobniej związane z lekami,które Tania przyjmowała w ciąży, czekamy na wyniki i decyzje kiedy operacja.Bardzo się boję!!!do tego wiele formalności na głowie, ciągle w samolocie i do tego w trakcie stymulacji do inf.W firmie młyn..." strasznie poplatane te nasze losy, ciągle jakieś nieszczęścia :( mam tylko nadzieję,że wkońcu zaświeći słonko dla każdej z nas. jeśli chodzi o pytanie dziewczyn o ifekcje Gabrysi to nie miała nic wspólnego z wymazem. Ja jakieś 5 tyg przed porodem byłam strasznie przeziębiona i brałam antybiotyk przez dwa tygodnie, i nie do końca pomogło.Moja infekcja była podleczona, ale antybiotyki które przyjmowałam nie przechodziły do płodu i mała miała infekcje wrodzoną, pech tylko,że w płynie rdzeniowo mózgowym.Wine ponosi mój ginekolog który po przeziębieniu nie zlecił mi dodatkowych badań i za wszelką cene przeciągał ciąże bo nic się nie działo. -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emmi po przeczytaniu Twojego wpisu włosy staneły mi dęba :)kto dał tej pani dyplom dietetyka masakra jakaś to co ona wygaduje i jeszcze bierze za to kase :)ja nie karmie piersia bo miałyśmy za dużą rozłake z małą i stres spowodował, że miałam bardzo mało pokarmu. prawda o mleku matki jest taka, że dużo do niego przenika co może mieć wpływ na brzuszek dziecka, ale nie dajmy sie zwariować. ja jadłam wszsytko gotowane, lub pieczone w rękawie, kupowałam chude wędliny i co jest złudne nie drobiowe bo kurczaki są karmione hormonami i sterydami i to źle wpływa na dziecko. jadłam mięso drobiowe ale tylko raz w tygodniu, gotowałam ryby, cielęcine, wieprzowine, z warzyw też tylko gotowane, gotowałam zupy nawet zaprawiane śmietaną tylko niewielką ilością.karmiąc piersią trzeba przestrzegać diety lekkostrawnej, i nawet jesli zjemy kawałek ciasta czy jakiś owoc to trzeba tylko obserwować dziecko czy nie ma reakcji alergicznej, a i pamiętać o niejedzeniu potraw wzdymających. a ilość spożywanych kalorii też śmieszna teoria, bo każdy ma inne zapotrzebowanie, a przy karmieniu podobnie jak przy ciąży powinno się zwiekszyć racje pokarmową o ok 300 kalorii.i nie dajcie sie zafiksować na produkty bio, no chyba że chcecie mieć w domu alergika.i pamiętaj,że jeśli chodzi o płyny to liczy się wszsytko płynne nawet zupa, nie tylko np. woda czy herbata :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam w kolejny upalny poranek :) Akif jeśli chodzi o szkołe rodzenia to ja tez nie chodziłam, bo musiała bym sama i mi się nie chciało :)a co zabawne jak zajechałam na porodówke to położna do mni ez pytaniem czy chodziłam do szkoły rodzenia, a ja że nie i usłyszłam no i dobrze bo to strata czasu :) nie wiem opinie są różne :) szyszka witaj u nas i gratuluję :)nie martw się brak objawów to nic złego, ja też nie miałam :) Ewcia ciesze się, że obyło się na strachu.Uważaj na siebie :) Magia ja kąpie Gabi w oilatum i jest super, skóra wyglada świetnie i co ważne dla mnie i myśle,że dla konfortu dziecka (złaszcza przy tych upałach)nie trzeba smarować maluszka żadną oliwka ani kremem, bo super nawilża :) ines gratuluję pierwszych ruchów :) kushion straszne to co piszesz :( ja na Twoim miejscu bym powiedziała o ciaży, wiem że Twojej przyjaciólce jest strasznie cieżko i Tobie też, ale myślę ze się uciesz z Waszego szczęścia :) Emmi jeśli chodzi o jedzonko z grila to nie zaszkodzi maluszkowi, tylko używaj specjalnych aluminiowych tacek do grilowania i nie spiekaj bardzo mieska :)wiem co mówie, z zawodu jestem żywieniowcem :) superburek wiosna przyszła i tyle pokus jedzeniowych na nas czeka :)mam nadzieję,że to jednorazowa reakcja na truskawki była :)jejku koszenie trawy wrr, odpoczywaj kochana, a nie zabierasz się za tak ciężka prace, czarnula ja też bałam się obciążenia glukozą, zwłaszcza że niczego nie słodze :)było okropne w smaku, ale zabierz cytryne i wcisnij i będzie lepsze, jeśli chodzi o skurcze to mówiłaś o tym lekarzowi ??biezresz magnez??ja jak miałam skurcze łydek lekarz kazał brać magnez i pomoglo maja jak sobie radzisz, jak malutka?? malinko myślę o Tobie prawie codziennie i wierzę,że dasz rade i wszystko się ułoży, trzymam kciuki :) kasiu gdzie się podziewasz??odezwij się czasami :( u nas wszsytko dobrze :)chodzimy na spacerki i przyjmujemy gości hehe mała nadal bardzo grzeczna, dużo śpi i coraz wiecej je :)tylko rano jest małym łobuzem i wierci się w łóżeczku a jak nie reaguje to płacze :)ale żeby było śmiesznie to robi to tylko po to, zeby mamusia wstała :)bo jak sie położe to ona zaczyna od nowa, a jak chodze po mieszkaniu i cos robie to śpi jeszcze ze dwie godziny :)ale po co mama ma być wyspana :)my mamy wózek chicco trio tour 4 i z pierwszych obserwacji jestem bardzo zadowolona, lekko się prowadzi i ogólnie jest ok :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emmi tak miałam, chociaż lekarz nie chciał mi podać bo mimo że mnie bardzo juz bolało, to skurcze pisały sie na 40 %, jednak jak dostałam to ulga niesamowita :)na bóle parte neistety przestało działać, ale powiedzieli mi że nie dostane kolejnej dawki bo czesto po podaniu ustaje znacznie akcja porodowa i może to zagrazać dziecku, kolejną dawke dostałam na szycie :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Emmi ja też miałam cykora przed porodem, zresztą pisałam nawet o tym na forum :) ale nie ma co sie stresować czas szybko leci na porodówce :)najgorsze to czekanie, staraj się o tym nie myśleć, ja póxniej tak zrobiłam i bardzo mi to pomogło, wmawiałam sobie, że już nie ma odwrotu i muszę przez to przejść, bardzo pomół mi mąż, który był obecny przy porodzie :)nie martw sie wszystko bedzie ok -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witamy w słoneczny poranek :) agula gratuluję, śliczna beta, cieszę się że do nas dołączyłaś :) nadzieja dratuluję zabka hihi malinka pamiętaj,że myślami i sercem jesteśmy z Tobą, dasz rade tylko potrzebujesz troche czasu, jesteś silną kobietą :) ale_ola dziękuję za wklejenie rad odnośnie kąpieli :)będziemy próbowali, Kasiu wkładam tetre, ale wczoraj postanowiłam wykąpać małą w dzień, wie że lepiej wieczorem, ale chciałam sprawdzic jej zachowanie i nie płakała, a jaka zdziwiona była hehe :) ale_ola nie martw się mojej znajomej maluszek też nie chciał się przekręcić, i fiknął koziołka w 34 tygodniu :)a co do usg to ja miałam w 30 tygodniu :) agula ja dowiedziałam sie w 20 tc kto u mnie mieszka :)chociaż jak robiłam w 12 tygodniu to lekarz powiedział, że wiek ale nei powie bo za duże ryzyko pomylenia. emka dasz rade z cukrem :) cieszę sie że z maluszkiem wszystko ok :) emka ma racje z przytulaniem, nam lekarz powiedział, że nie widzi przeciwskazań, tylko nie szleć za bardzo hehe a przytulanki pomagaja później podczas porodu,podobno jest łatwiej, ale jak jest to trudno powiedzieć. Ines, zgadza sie my kupiliśmy to łózeczko i powiem tak, jeśli idzie o szufladę to troche kiepsko wykonana, do łóżeczka nie mam większych zastrzeżeń, zauważyłam tylko, że dwa szczebelki nie sa dokładnie wyszlifowane. tylko jeśli się na nie zdecydujesz, to obejrzyj dokładnie w sklepie, bo widziałam w jednym to było straszne uklejone klejem od okleiny na jasnych elementach łóżeczka co strasznie brzydko wyglądało i nie wiem czy by sie doczyściło. magia super,że malutka tak fika :)zawszeto uspokaja mamusie,że wszystko ok. współczuję picia tej wody, 3 litry to już masakra :) kasiu co u Ciebie??jak Zuza i jej mama?? u nas troche spokojniej brzuszek Gabrysi chyba zaczyna się przyzwyczajać do nowej wody i wczoraj była bardzo gzreczna :) wogóle jaest super grzeczna (odpukać co by nie przechwalić) jak zasneła wczoraj o 21 to śpi do tej pory z przerwami na jedzenie :)które zjada przez sen :)popołudniu ma ze 4 godzinki na zabawę i wynajdowanie nowych rzeczy w domu :) zobaczymy jak będzie dzisiaj, tata się śmieje,że go nie lubi bo płacze jak on wraca z pracy hehe dzisiaj mamy wizytę pediatry i mamy zamiar jutro iść na pierwszy spacerek :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witamy z rana hehe :) kochane przepraszam,że znowu tylko o sobie :( ale mam nadzieję,że mi wybaczycie :) czytam Was codziennie, z małą marudą na rękach :) ogólnie nie jest żle Gabrysia przesypia noce, budzi sie tylko na jedzonko ok 1 a pózniej o 6 rano, no chyba,że nie doje to czasami jeszcze o 4 :) gorzej jest w dzień, a konkretnie popołudniu strasznie marudzi i płacze, nie chce spać w łóżeczku tylko na rączkch, ale związane to jest chyba troszkę z problemami brzuszkowymi, niestety jest na sztucznym mleku bo tak sie wycwaniła w szpitalu,że z butelki łatwiej,że nie chce cyca, a nieraz jest tak że nie mam kiedy odciągnąć pokarmu, którego i tak zawiele nie mam :) no i problemem są kąpiele, strasznie przy nich płacze, nie wiem czy kąpanie w szpitalu bylo dla niej tak traumatycznym przeżyciem, że teraz jest jak jest. najgorsze jest to, że nasza służba zdrowia aby pozbyć sie problemu podaje maluszką w szpitalu środki uspakajające, żeby maluchy spały i może Gabi teraz musi się przyzwyczaić do funkcjonowania bez nich. mam nadzieję, że szybko odnajdzie się w nowym otoczeniu :) pozdrawiam cieplutko każdą z osobna i mocno ściskam :)dbajcie o siebie i maleństwa. jeszcze raz przepraszam, że tylko o sobie :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej :) melduje, że my już w kaplecie :) odebraliśmy dzisiaj Gabrysie ze szpitala, była troche w szoku po zmianie otoczenia :( byla bardzo niespokojna i nie chciała spać w łóżeczku tylko na rekach, ale wyspała się wtulona w tete na łóżku i już ok, budzimy ją na jedzenie, a tak aby nie zapeszyć ciągle spi :)zobaczymy jaka noc przed nami :) buziole wrzuce zdjęcie z domku nk -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam kochane :) przepraszam,że znowu tylko o sobie, ale na nic nie mam czasu ciągle siedze w szpitalu, na szczeście już niedługo :) dzisiaj pan doktor powiedział, że w piątek najpóźniej w poniedziałek wypisze Gabrysie do domku :)jeśli wszystko bedzie dobrze. małą jest kochana i przesłodka ciągle spi i je ciekawe czy w domu też tak będzie :) pozdrawiam Was cieplutko i wybaczcie,że nie piszę do każdej z osobna wrzuciąłm zdjęcie naszego śpioszka :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam kobietki :) ja na nic nie mam czasu więc wybaczcie, że tylko o sobie :) Gabrysia jeszcze w szpitalu :( w poniedziałek kolejna punkcja i kolejny posiew i znowu czekać będziey 72 godziny na wynik i może wreszcie jakaś decyzja. przenieśli ją z intensywnej na opieke pośrednią i przejął ją inny lekarz i chyba dlatego kolejne badania, ale pocieszające jest to,że powiedział nam że jeśli wyniki beda ok to odstawia antybiotyk i zabieramy ja do domku, ale myśle że to dopiero za tydzień :) nic czekamy cierpliwie, a ona już taki mały spryciak bawić by się chciała i jak zachodze i już sie obudzi to nie chce isc spać tylko kompinuje :)łobuz jeden z dnia na dzień jest coraz fajniejsza :) kochane nie martwcie sie kilogramami, ja 11 kg zostawiłam w szpitalu, kolejne 1,5 po powrocie do dmku i jeszcze kilogram i wracam do wagi sprzed ciąży :)a jak wciagne brzuch hehe to nawet nikt by nie uwierzył,że urodziłam dwa tygodnie temu, więc jedzcie póki możecie :) teraz to masakra nie wielki asortyment :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej kobietki, ale tu cisza :) wróciliśmy właśnie ze szpitala, pani powiedziała że w płynie ni ema cech zapalnych :) musimy jednak poczekac na wynik posiewu który będzie po długim weekendzie, i odstawiają antybiotyk i już za tydzień mała będzie może z nami :) wstawiłam fotke Gabi, niestety z wysypką :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
watam Was kochane po małej przerwie :) dziękuje za gratulacje i ciepłe słowa :) dziś już nie dam rady nadrobic zaległości mam nadzieję,że mi wybaczycie :) ja czuję się dobrze, jest jescze troche problemu z siadaniem, ale z dnia na dzień coraz lepiej :) gabrysia jest mega słodziakiem mimo chwil grozy które przeżyliśmy, myślam że uda nam się przełamać na forum, ale się nie udało. Mala urodziła się z wrodzoną infekcj i wyrosły paciorkowce w płłynie rdzeniowo mózgowym dostała antybiotyk i dobrze na niego reaguje, dziaś pani doktor powiedziała, że w piatek pobiora płyn na posiew i jeśli bedzi ejałowy to ją wypisze, czekają nas tylko comiesieczne wizyty w przychodni neurologicznej, ale jesteśmy dobrej myśli :) jak mi sie uda wstawie zdjęcie z telefonu a jak nie to jutro zrobie :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gosiu cieszę się,że jesteście już na miejscu i wszsytkowporządku :)a że Sabinka robi furrore to się nie dziwie hehe Ines ja używałam jednego kremu na wszystko :)tylko na opakowaniu było napisane, że można używać na piersi :) kamcikos witaj u nas i gratuluję :)dbaj o siebie i maleństwo :) jeśli chodzi o spanie na prawym boku to podobno sie nei powinno bo macica uciska aorte ale todopiero w późniejszej ciaży, ale ja spałam na prawym boku bo w nocy sie nie kontroluje :) ja nadal w domu i nadal w dwupaku :( uparciuch z tej naszej małej, ale pocieszam się,że to już kwestia dni :) jutro jedziemy do szpitala na ktg i sprawdzenie przepływów zobaczymy co tam się dzieje, dzisiaj polazlam na miasto i boli mnie brzuchol tylko nie weim czy to po kolejnym masażu szyjki czy coś zaczyna się ruszać, wczoraj miałam rozwarcie na 3 cm czyli malutko, dam znać jutro co i jak, nio chyba, że już zostane :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Iwi mam nadzieje,że już jutro wyjdziesz do domku :)i bedzie ok z Twoim cukrem :) maja strasznie się cieszę,że sie do nas odezwałaś, wierze że dasz radę i już niedługo zabierzesz malutką do domu, a po operacji wrócicie do normalnego życia. tzrymam kciuki kochana bądź silna :) olafasola super, gratuluję chłopaka :) ja nadal w pakiecie :) byliśmy wczoraj w szpitalu,położna mnie zbadała, zrobiła zapis i nic prawie bez skurczy i rozwarcie na 2 cm, więc nadal czekamy, jutro idę połazić po mieście może się coś ruszy :) podrawaim cieplutko -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ines super, że wszystko ok z dzidzią :)przecież innej opcji nei było ;) Iwi mam nadzieję,że cukier szybko się unormuje i bedzie dobrze i szybciutko wrócisz do domu :)gratuluję córeczki :) Maju jak malutka??jak sie czuje??co u Ciebie ?? Czarnula kuruj się bidulkoi wracaj szybko do zdrowia :)dobrze, że poszłaś do lekarza. Emmi gratuluję córeczki :) superburek doczekasz sie kochana już niedługo kopniaczków, zobaczysz :) magia bidulko Ciebie też dopadły jakieś wirusy, kuruj się i wracaj szybciutko do zdrowia :) Kasiu badź w pogotowiu informacyjnym hihi jestem umówiona jutro o godzinie 9 w szpitalu z polożną i ma zobaczyć co i jak tam się dzieje, powiedziała,że jeśli będą warunki to pomoże Gabrysi przyjść na świat :) a jeśli nie to wracamy do domku :) pomyłam wczoraj okna, poprzytulałam się z mężem i nic brzuchol tylko troche boli :/zobaczymy jutro jeśli zostane to napisze Kasi i bedzie zdawać relacje na bierząco :) buziolki dla wszystkich :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nio ja po wizycie :)szyjka sie skróciła, ale rozwarcie malutkie :( na 1 cm, przeszłam masakryczny masaż szyjki macicy, ciekawe kto nazwał to masażem, chyba jakiś facet ;) jak nic nie będzie się po nim działo to wizyta we wtorek i w środe do szpitala,zobaczymy, zabieram się za porzadki świateczne może coś pomogą hihi Maja daj znać co u Was??co mówią lekarze?? gosiu jak wizyta??daj znać Ewcia i jak meble wybrane ??tylko proszę nei przemeczaj się i nie biegaj za duzo po sklepach :) kochane nie martwcie sie kilogramami :)później wszystko zrzucimy, a maluszki niech maja u nas jak najlepiej :) Kasiu strasznie się cieszę z naszego spotkania :) pozdrawiam wszsytkie cieplutko -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam :) kochane dziękuję Wam wszystkim za kciukasy i dobre słowo :)ja jeszcze w pakiecie :) nie moge urodzić bo umówiłyśmy się na jutro z Kasią na lody hehe :)dzisiaj jedziemy na wizyte i mam nadzieję,że dowiem się czegoś więcej na temat mojego porodu :)ciekawe czy Gabryśka już sie spakowała czy nadal się gości :) czarnula gratuluję ruchów :)wspanaiłae uczucie gosiu daj znać co na wizycie ?? Maja trzymam kciuki za malutką i wierze, że już niedługo bedzie wszsytko dobrze i zabierzesz ją do domku :) przepraszam,że nie do każdej z osobna, ale wiecie że o każdej myśle i śledze jej losy :) -
CIĄŻA długo.......wyczekiwana :-)
sabiba odpisał -Kasia- na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej hej ale cisza :) musze Wam kobietki powiedzieć, właśnie wróciłam ze szpitala, byliśmy umówieni z polożną i wpuściła nas na porodówke, polożna przesympatyczna :)ale porodówka przerażające miejsce i chyba zaczynam mieć cykora :(