mamaAnia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamaAnia
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
rajka- no nareszcie sie odezwalas :)kochana niestety predzej czy pozniej dzieciaczek bywa marudnya mamusia ma nieprzespane nocki (tak jak ja od 2 tyg) mloda mama- ja mialam mniej niz 18 jak urodzilam 1 dziecko i co nie co jeszcze pamietam z tamtych czasow wiec nie czuj sie obco w moim towarzystwie :D wogole u nas nie patrzymy na nasz wiek- jednak dzieciaczki sa najwazniejsze :D napisz nam kilka slow o sobie moze w srode bede miala juz auto i bede dostepna z wozkiem na spacery po plantach lub okolicach :) a tak to na swoim osiedlu pospaceruje z malą jak sprzatne chate i zrobie obiad. Ilonka dostala zelazo i kwas foliowy. Mam bardzo poranione brodawki, boli okropnie :(a mala chcialaby cala noc przy cycku siedziec. dzis budzila sie co 2 godz, przystawialam ją doslownie na minute i z powrotem na bujak bo inaczej bychyba nie zasnela... -
czesc dziewczyny ja tylkona chwile do pestycydy :) ja uzywalam odplamiacza vanish, jakiegos taniego z carrefoura oraz mydla szarego ale marchewke kazdym z nim cholernie ciezko sprac a ace jest odpowiednie dla dzieci? moja mloda pobila dzis rekord w jedzeniu! zjadla w zlobku 200ml kaszki i to 2 razy i 200ml mixu warzywnego :D szok!!!!! a normalnie nie jadla wiecej niz 150 (no owocowego deserka 190)a ostatnio to max 40-50 ml zupki czy kaszki :)chyba oddam malądla pan ze zlobka na podtuczenie :D jutro lecimy do lekarza by omowic wyniki krwi Ilonki i podjac leczenie
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lapia a co Ty dola masz? pogoda czy brak przyjaciol Ci doskwiera? gratuluje 1-neku malego :) nowaTu - jutro ide z Ilonka do lekarza by omowic szczegolowo wyniki i rozpoczac leczenie.pamietam, ze chyba ma za malo zelaza... wczesniej lekarz pracowal do 15 a jutro do 18 wiec zdaze ze zloba autobusem dojechac :) Ilus calymi nocami chce ssac piers i meczy mnie. dzis w nocy sie wkurzylam i odwrocilam do niej tylkiem to po 2-3 minutach zasnela :D sierpniowka jak sie czujesz?- juz na szczescie niedlugo...:) -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzieki dziewczyny za zyczenia sierpnioweczko- uwoerz,ze cc nie takie straszne jak go malują:) sama operacja to zero bolu tylko odrobine czujesz, ze ktos dotyka twoj brzuch. jestes na glupim jasku i znieczuleniu i jest Ci blogo :D potem kilka godzin lezysz jak kloda- jedynie maluszka przystawi polozna do piersi a potem powoli wstajesz. troche ciagnie w miejscu rany ale bez obaw- nie rozerwie sie. ja kilka nocy spalam na pol siedzaco by latwiej bylo z lozka zejsc- nie ukrywam, ze mimo wszystko balam sie, ze szwy puszcza :D Ilonke sama w nocy bralam do karmienia a i 3-4 dni po operacji malowalam juz pokoj :D polozna po kilku dniach zdejmuje zewnetrzne szwy (nic nie boli) a jakis czas delikatnie obchodzilam sie ze soba ale krociutko. nowaTu- nie wiem jak z torbielami ale mojej przyjaciolce Sobolewski usuwal guzka z piersi- to byl zabieg na fotelu i bez jakiejs operacji sie obylo... aniluap - fajnie, ze masz urlop= oby pogoda dopisala. ja chetna na spacer ale niew deszcz czy upal a rano jak jade do pracy to nigdy nic nie wiadomo, najgorzej, ze juz nie mam auta i autobusami sie ciagam z mala :( rajka pisz jak bylo na biwaku :D -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamaG wlasnie Ilutka tez nie chce paciek ze sloika a tyle jej ostatno na zapas kupilismy :(chce nam tylko wyżerac z talerzy wiec zaczelam jej galki z krolika gotowac lub cielecinke i ziemniaki/ryz/kasze + warzywa jeszcze kilka minut i 2 ciacho bedzie gotowe NowaTu-jutro chyba nie bedzie mnie na forum wiec dzis wysylam Ci zyczenia: spelnienia marzen, szczecia i radosci :******* -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sierpniowa jak powiem dla meza o czubownej to zaraz bedzie chcialjechac do bialowiezy :D no ale poki co nie bedziemy jezdzic czyim autem tak daleko:) nowaTu jak Patrycja? garaczka pewnie ustapila ale ciekawe co jej bylo? rajka wrocilas z biwaku?? mamaG uzywasz mleka gerber2? bo mam 1 opakowanie do oddania :) -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wstawiam filmik z Ilutka :) http://www.youtube.com/watch?v=bB7_tWkbOnA -
http://www.youtube.com/watch?v=bB7_tWkbOnA mam nadzieje, ze da sie filmik obejrzec :) to moja Ilutka
-
czesc dziewczyny dlugo nie pisalam bo mala mi goraczkowala, mala plesniawki, wysypke, zadkie stolce i wsio na raz i nocki mialam nieprzespane.. ciezko bylo. Ilonka malo przybiera na wadze, robilismy wyniki i krew i mocz nie sa dobre... czekamy na kolejny wynik... moni - szkoda, ze malutka to spotkalo i ze dopiero teraz zaczynacie leczenie- zal, ze wczesniej lekarz nie zadbal o bioderka malej.... bela - mi - wybacz ale dla mnie to porąbane, zeby tak male dziecko wysadzac na nocnik. nie rozumiem po co wiele matek tak sie ze wszystkim spieszy- chyba po to by w piaskownicy sie chwalic jakie to ich pociechy madre,inteligentne- same Einsteiny! :) dziecko i tak jeszcze nie rozumie, ze nocnik sluzy do sikania, fajnie, ze sie Wam udaje ale to czysty przypadek i tak bedzie jeszcze z pol roku. Nie gniewaj sie, ze tak pisze ale dla mnie jest okropne na sile uszczesliwianie dzieciaczkow (a raczej siebie) aniaWWW a dokad jedziecie nad morze? my wybieramy sie we trojke w sierpniowy weekend do naszego ukochanego Sopotu. sadze, ze pociagiem bedzie wygodniej niz samochodem ale niestety dluzej... my raczej autem sie wybierzemy(o ile w koncu kupimy) moja mala gadzinka tez gryzie- normalnie do krwi :) chodzi przy lozku, szafce rtv i wstaje przy kazdym mozliwym stolku czy innym meblu.robi kilka kroczkow,stoi chwile i dalej. taki z niej lobuziak, ze 2 dni temu wyszla mi góra z lozeczka- wprost glowa na podloge. Miala guza na czole wielkosci mandarynki i zaliczylismy szpitalbyzrobic usg.tego malego czorta na sekunde nie mozna zostawic samego :)jak wychodze do kuchni to ona za mna czolga sie/raczkuje/ pelza i od razu lezie do klatki krolika by zabrac mu jedzenie :D
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc Wam o poranku dzieki za odp dotyczace lekarza. ostatnio w dsk rozmawalam z neurochirurgiemi pytalam co trzeba zrobic by zmienic pediatre na jakiegos, ktory pracuje w szpitalu a on, ze musze miec skierowanie od lekarki rodzinnej i sru... czytalam ostatnio artykul, ze najlepiej miec lekarza przyszpitalnego bo taki jest na biezaco z chorobami, lekami, doksztalca sie itp. a inni to czesto rutyniarze i traktuja dzieci jak towar (tak jak ginekolodzy ciezarne) u nas troche lepiej. Ilutka juz spi spokojnie, 1 pobudka na karmienie i zaczela jesc kaszke i obiadek. wczoraj ugotowalam jej galki z krolika , ziemniaki i marchewke. skubana sama tą gałkę do buzi pchala :D NowaTu jak Patrysia? Chcialam sie na jutro na sacer z Wami umowic ale znowu musze cos z autem kombinowac bo te ktorym jezdze musze juz oddac a nie mam skad wziasc innego :( -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nowaTu a co to te crp? bo u Ilutki jakis kiepski ten wynik... dzis mloda wypierniczyla sie z lozeczka na podloge :( :( ma guza wielkosci mandarynki. bylam z nia w dsk-usgok... ale ten maly czort nie usiedzi 1 min na tylku. ciagle gdzies sie wspina, czolga sie i raczkuje nie patrzac na przeszkody-jak taran! i non stop na buzi laduje... wybaczcie, ze ja tak krotko i tylko o sobie ale coraz gorzej ze mna bo mala ciagle w nocy odstawia harce i tylko na cycku wisi i spac nie daje :( nie wiem co jej jest.... "nowsze" mamusie do jakich pediatrow chodza Wasze dzieci? czytalam opinie ntdr zdaje sie kozlowskeigo (augustowska), ze niby rewelacyjny ale on raczej homeopatycznie leczy... -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka dziewczyny jak Wam mija weekend? ja chodze jak zombie bo znowu pol nocy nie spalam... nosilam mala by tylko do piersi nie chciala... a jak ssala to wiadomo- bol okropny :( nie mam jak odespac... Ilutka dostala wysypki takze juz w koncu to nei wiadomo co jej jest. podejrzewam 3-dniowke.. jutro jade do pracy na pol dnia a mala bedzie z moja mama i tak postaram sie do konca tygodnia - najwyzej szef mnie wypierd.. z roboty.... -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aniluap z wielka ochota poszlabym na spacer ale boje sie o Ilutke by sie jej nie pogorszylo. dzis od ok 6 goraczka spadla ale wole dmuchac na zimne. nawet nie pytajcie jaka wysoka temp miala Ilutka w nocy... krew i mocz oddane- Ilutka tylko odrobine zaplakala. -
czesc dziewczyny korzystam z chwili gdy mala spi, maz w drodze o domu a obiad juz sie gotuje po powrocie do pracy czasu mi brak. tzn woże i odbieram Ilonke ze zlobka, robie zakupy, obiad, co 2 dzien odbieram emza z pracy by zdazyl do drugiej. pranie w soboty (czasami w inne dni), prasowanie w niedziele i ciagle jakies sprawy musze zlatwiac.... a ok 19-20 ledwo zyje.. szczegolnie, ze Ilutka od ok tygodnia ma luzne kupy, wysypka juz zeszla a w nocy pojawila sie goraczka :( mam nadzieje, ze to TYLKO zeby. jutro idziemy do lekarza... --moj materac nie smierdzi- nie uzywam przescieradla (bo moje za male bylo) i moze po prostu wywietrzal :) --Ilutka je chrupki kukurydziane (rozne), biszkopty, herbatniki, kromke chleba oraz wafelki ryzowe (te dla dzieciaczkow) a takze wafle te od lodow np galkowanych- wszystko w malych ilosciach i zazwyczaj w aucie gdy wracamy do domu by nie plakala z nudow/goraca. --Ilutka nie dosc, ze pieknie i szybko czolga sie to takze zaczyna raczkowac a najchetniej to soti na nozkach. sama wstaje przy meblach, otwiera szuflady i szafki i trzyma sie tylko 1 reka. aha! juz 2 razy wylazla mi z lozeczka gora- mamy 1 poziomowe lozko wiec musimy na mala uwazac wybaczcie, ze ja tak tylko o nas ale juz uciekam po meza buziaki
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aniluap - Zuzia nie wyglada na chudzinke, jest normalna a moze nie chce jesc bo jej cieplo? sprobujemy ja na spacerze nakarmic :) iza-iza koniecznie do nas dolaczaj na najblizszym spacerze i atiseni tez. Jesli macie mozliwosc na wypad do parku czy zoo to spotkajmy sie :) mi tak szybko czas leci, ze te 2 godz to stanowczo za malo na spacer :) a my mamy lozeczko z 1 poziomem i szczebelki siegaja do paszek Ilonki i okazalo sie, ze dla niej te szczebelki to pestka. dzis znowu wylazla ale tym razem bylam przy niej i widzialam jak sie przechyla :D -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
iza-iza to wlasnie bylysmy my:) pewnie pomyslas, ze nam sie buzie nie zamykaja i ucieklas :D ja widzialam dziewczyne z wozkiem czerwono-czarnym (gondolka) a inne raczej spacerowki. nastepnym razem moze juz razem pospacerujemy sierpnioweczko ja w tym komisie nic nie kupowalam tylko widzialam reklame. jak ja sie ciesze, ze bylysmy razem na spacerze :) zawsze to jest z kim pogadac, posmiac sie a i nasze dzieci nie beda dzikusami :D Nie uwierzycie! kilka minut temu Ilutka wyszla sama z lozeczka- górą! - dobrze, ze na lozko a nie na podloge.... :) lapia dawaj kochana do nas, dosc juz tego Grajewa! he eh -
czesc dziewczyny piszecie os pacerowkach.. ja mam 3 rozne, wszystkie jakies bez nazwy, stare lub zagranczna i wybieram taka jaka akurat bedzie mi potrzebna. np jak jade gdzies dalej na spacer z kolezankami to biore taką minimum materialu i rurek (leciutka), jak spaceruje blisko domu to biore taka masywniejsza z buda i koszyczkiem a jak spacerujemy z mezem lub jest mocne slonce czy deszczyk to biore najcizsza bo ona ma folie przeciwdeszczowa i przekladana raczke a takze duzy koszyk na zakupy :) sorya - ja wiekszych klopotow z coreczka i jej jedzeniem nie mialam choc zdalao sie, ze pol porcji zupki zjadala no ale co zrobic? probowac podac pozniej ale w sumie jesli nie trwa dlugo ten "pist" to raczej nie powinno nic sie dziecku stac a w najgorszym przypadku - lekarz
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
atiseni - szkoda jesli to jednak alergia, a jakie mleczko masz podawac? Moja Ilutka ma od ponad tyg wysypke na pleckach, tzn juz prawie nie ma ale takie delikatne krostki przesuwaja sie na pupe, uda i ramiona.. asia ja szczerze mowiac nie pamietam czy bylam na samolocie. oczywiscie wizyta 7 tyg po porodzie :) a ja juz mam skleroze... zapowiada sie dzien nudow lubb porzadkow... -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamaG ja tez jezdze na starym prawku- i co z tego? tzn z poprzednim nazwiskiem... no chyba ze masz prawko jeszcze te ksiazeczkowe=rozowe hi hi :D rajka - ale trafilam haha dobra zbieram sie do pracy -widze, ze wszyscy zdrowi na forum :) dziewczyna z nadzieja a co u Ciebie?? lapia?! sierpnioweczko mam nazieje, ze dzisiejsza noc minela bez atrakcji w WC -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
atiseni moje piersi teraz takie nalesnikowate, ze az sie dziwie skad mala ma pokarm :D ale dzis w pracy czulam jak przybierają :) mamaG no ja zalapalam, ze Piaskowa :D a do pn mam auto kombi wiec moze Twoj i moj wozek by weszly w drodze powrotnej z B-stoku? bo ja na spacer prosto z pracy i ze zloba :) z reszta.. moze meza podrzuc do pracy i zabierz mu autko? ;) przeczytalam dzis niezly tekst: "tesciowa jest jak coca-cola- najlepsza zimna :D" bez obrazy dla cudownych tesciowych :) -
witajcie dziewczyny wpadam Was poczytac, kilka slow naskrobie i wypadam bo ciagle mam urwanie glowy. maz na 2 etaty pracuje, ja go woze i przywoze z pracy a Ilonke do zloba i z powrotem. W pracy na szczescie mam luz ale jednak te 7 godz poza doemem a =nikt za mnie nie posprzata, nie zrobi zakupow ani nie ugotuje. ewelinaer - ja pinkole ale tesciowka! wrrr! swietny tekst o tesciowej i coca-coli- sprzedam go dzis memu mezowi (czyli o jego matce haha) dzieki dziewczyny za mile slowa :) ja bede wredna tesciowa dla mego ziecia jak bedzie zly dla mojej coreczki a synową bede pewnie wielbic jak mojego syna wychowa na ludzi bo on mnie nie slucha :D przeczytalam wszystkie wpisy i gratuluje zabkow, trzymam kciuki za dzieciaczki z wysypkami, aftami itp i zycze zdrowka a Wam mamusie cierpliwosci, sily i takze zdrowka zycze (a! i przespanych nocy!- bo moje od miesiaca sa okropne :( chodze jak zombie)
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka kobietki Ja od samego poczatku nie bralam pod uwage porodu w prywatnej klinice bo wlasnie wazniejsze bylo mi dziecko i ewentualna opieka nad nim w razie problemow a nie moja wygoda i sztucznie usmiechniete pielegniarki (cytat jednej z nich do mojej przyjacioki: ale ma Pani smieszne nazwisko. i cytat lekarza do mojej kolezanki: a bylo palic w ciazy? prosze sie nie dziwic, ze sa takie problemy" - a kolezanka w zyciu fajki w buzi nie miala) takze chamstwo i panstwowo i prywatnie mozemy spotkac... Fajnie kobietki, ze piszecie sie na spacer- musze tylko wozek zapakowac :D u sierpniowki to lekarz jednak moze byc potrzebny jak sie okaze, ze bedzie cc sierpnioweczko - nie mialam absolutnie problemow z pokarmem. wiadomo, ze pierwsze dni jest jego (a raczej siary) malo ale dzieciatko ma zapasy w brzuszku i nie potrzebuje duzo mleczka a potem jak sie laktacja rozbuja to cycochy pekaja (i maz mi sie przydal hi hi) bielszczanka- jesli moge Ci doradzic to przyzwyczajaj mala do odkurzacza poki malutka. ja zaczynalam w 2 pokoju odkurzanie a potem pwooli do naszego pokoju i teraz mala kocha odkurzacz i na niego wlazi lub probuje calowac :D rajka pisz jak pobyt na wsi- pewnie pogoda Wam dopisala i swieze powietrze dodalo energii? Jejku! nareszcie mozna przejechac nowa etakada na Maczka, wow! korkow o 15 brak :D -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
helo! witajcie Maz w pracy a mala spi wiec ja w koncu moge popisac :) sierpniowka z mojego doswiadczenia w szpitalu: koszula tylko szpitalna bo nie chcialo mi sie moich nowych koszul zakrwawic. zawsze pomimo podkladow moze przecieknac :) podklady dostawalam szpitalne wiec swoich nawet nei uzylam (ale roznie to bywa) a po cc chyba mniej sie krwawi niz po sn. Ja mialam majtki fizelinowe ale w domu (chyba na 4 dzien) zaczelam uzywac swoje "reformy" bo z tylka nie spadaly :D dzieciaczkowi tylko pieluszki i chusteczki nawilzane a w domu chusteczki tylko do kupy a na siuski woda z delikatnym mydelkiem np Oilan moja przyjaciolka rodzila na warszawskkiej i ciuszki swoje zakladala ale 2 dni dziecko moim zdaniem wytrzyma w szpitalnym a to nie rewia mody... gdyby dzidzius sie nie odwrocil i mialabys cc to polecam zaopatrzec sie w masc na blizny :) Kochana nie rodz 18.08 bo to dzien urodzin mojej matki i lepiej by Twoj dzieciaczek nie byl taki jak ona. no ale w sumie Ilonki sa imieniny to bylaby podwojna impreza :) p.s. mam butelke Avent - raz uzyta do odsprzedania w promocji (Ilonka przeciez nie chciala z butli pic) i 1-szy raz wyparz i potem co kilka dni- a Ty chcesz butla karmic?a podklady jak znajde i sie spotkamy to Ci przywioze aniluap - do przedszkola? no nie zartuj. Moje 3 kolezanki zapisywaly swoje 3-latki w tym roku i dzieciaki sie dostaly. w przedszkolach jest troche latwiej niz w zlobkach :) bielszczanka - Ty odpoczywaj a nie za sprzatanie sie bierzesz :) powiem Ci, ze teraz to ja 1-2 razy w tyg odkurzam, w soboty prania a w niedz prasowanie bo tak to wogole czasu nie mam a mala tez spac nie daje :) atiseni- nie pamietam juz czy Cie przywitalam ale mimo Cie poznac :) i mamy 2 Gabrysie na forum. Sporo jest zlobkow i klubow malucha i na bialystokonline non stop sie oglaszaja. zwykle ceny w ok 650 zl plus jedzenie. aniluap a pytalas skad catering? Ja Ci powiem, ze chyba bardziej bym zaufala sloikom niz cateringowi... troche obracamsie w kuchennych klimatach i cateringach i niestety ani jedzenie ani higiena nie sa na najwyzszym poziomie... rajka - tu na forum prosze o wybaczenie, ze dzis nie oddzwonilam ale w drodze do domu mala plakala (upal i korki) a w domu od razu z nią padlam spac, potem expresowe zakupy i jeszcze szybszy obiad. troche ogranelam chate, uspalam znowu mala i powoli odpisuje na forum i meile itp... SPACER! SPACER! SPACER!!! nie moge sie doczekac i bardzo chce sie z Wami spotkac i poznac nowe mamusie i dzieciaczki. w poniedzialek ok 14:45-15 wracamy ze zloba i mam 2-2,5 godzinki dla Was. A obiad sam sie ugotuje dla meza ;P -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mamaAnia odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sierpnioweczka- ja zadnego swego podkladu w psk nie uzylam wiec moge Ci oddac cala paczke :) a wkladki to bardzo polecam bella- sa rewelacyjne, ich "wlokna/wloski" nie przyklejaja sie do brodawek. jesli jeszcze nie masz podkladow dla niemowlaka to tez bardzo polecam belli :) i w aptece DOZ czesto sa promocje na produkty "dla mamy i malenstwa"- jedynie mleka tam nie radze kupowac bo w promocji ceny maja takie jak w innych sklepach bez promocji :D witam nowa mamusie- NowaTu to skarbnica wiedzy i dobrze mowi :) moze to byc skaza bialkowa- ale raczej lekarz powinien to ocenic. p.s. napisz pare slow wiecej o dzieciaczku- chociaz jak ma na imie :D iza-iza ale Twoja dzidzia wielka. moja Ilutka 8 miesiecy a chyba z 6,5 kg waży dziewuszki ja nadal zalatana jak cholera i kiepsko spie i nie bardzo kapuje co czytam (kawa jeszcze nie dziala) moze wpadne wieczorkiem -
czesc kobietki korzystam z okazji, ze maz cala dobe w pracy, ja mamw szystko w koncu posprzatane i ogarniete, mala spi.... anula kaszki glutenowe od 6m-ca a posilki zbozowe to inna bajka. fakt, ze te zboza zawieraja gluten ale kaszka ma tylko jakas niewielka zawartosc glutenu w porownaniu z posilkiem... ja juz daaawno podaje kaszki glutenowe np manna. Kaszke podaje rano i wieczorem i to ściema, ze dziecko lepiej spi po kaszce :D specjalnie przez kilka wieczorow podawlam jej inne jedzenie i spala tak samo!!! anuszka- to ja Cie prosze zmien pediatre- co ona pier--li??? od glutenu to inne sa objawy jak ktos nie moze go jesc.... dzizys! wkurzaja mnie lekarze,ktorzy we wszystkim widza uczulenie i alergie, robia z naszych zdrowych dzieci jakies zmutowane, schorowane poczwarki... Ilonak ma wysypke od wtorku an calych plecach i zgaduj zgadula czy od mleka Gerber, czy od tego, ze mamausia najadla sie truskawek czy od wybielacza do ubranek a moze cos w zlobku dostala nowego do jedzenia? asia moja gwiazdeczka tez marudna- ale gdy ktos przestaje sie nia interesowac. chce aby ktos ciagle przy niej siedzial a onawtedy staje na nozki, wspina sie po czlowieku, lubi siedziec nakolanach. my staralismy sie jej nie uczyc takich zchowan ale z niej taki przylepiec, ze szokq panie w zlobku zaczely troche nrzekac, ze mala taka absorbujaca - ale pewnie Ilonka teskni za rodzicami, korzy poza nia swiata nie widza... lou-la- ja na poczatek kupilam kasze manna Nestle, potem zbobovty a potem inne i najpierw do mleka wsypywalamkilka miarek kleiku i 1 kaszki, potem zwiekszalam jej ilosc a teraz podaje wieczorem np 120 ml mleka+3 miarki kleiku+3 miarki kaszki. Jesli moge sie troche pochwalic to Ilutka czolga sie z szybkoscia blyskawicy, wstaje na nozki w lozeczku lub przy stole lub przy mnie czy mezu, robi "koci koci lapci",bije brawo, daje buzi, otwiera szafki by wyjac sobie niedozwolone zabawki, maltretuje krolika (po cichaczu czolga sie pod jego klatke i tarmosi za futro hi hi) a zabki ma nadal 2 :D rany Boskie- mnie to chyba ktos przeklał bo non stop cos sie pierd... auto nasze na zlomie, pozyczone- tlumik nam odpadl-placilismy za naprawe, teraz musimy kupic auto a kasy niet. ciagle nam albo komp nie dziala albo net, albo zegarki ale korki takie, ze do roboty sie oboje spozniamy, Ilutka albo marudzi pol nocy (zabki?) albo ma biegunke, albo wyspyke na plecach. to pralka cieknie,, to ladowarka od tel sie zepsula a druga gdzies zaginela- normalnie juz nie wyrabiam!!!! najnormalniej w swiecie chce mi sie %%% i to duzo- nigdy jeszcze nie bylam tak wykonczona i zdolowana :(