Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamaAnia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamaAnia

  1. Witajcie podlasianki. Brakuje mi takiego topiku, gdzie mogłybyśmy sie podzielić informacjami, radami nt ciązy, porodu i połogu. Mam termin porodu na 5 lub 13 listopada. Ponoc bede miala cesarkę z powodu mojej budowy ciała więc myśle o porodzie w szpitalu panstwowym. Aha! to moja 2 ciaza, mam juz syna a teraz bedzie coreczka. ZAPRASZAM serdecznie
  2. czesc dziewczyny witam nowa mamusie :) atiseni widujesz sie z kleosia? bo ja aniluap wogole nie widuje na warszawskiej choc Zuzie widzialam kilka razy :) chyba juz wszystkie mamuski wrocily do pracy, dzieci rosna a my nie mamy czasu na forum :( postarajmy sie by choc do 100 dobic i moze jakies spotkanie zorganizowac :) ja dzis chyba ostatni dzien pracy w hotelu wiec w koncu bede sie wysypiac :) pozdrowka dziciaczkom
  3. czesc dziewczyny (nawet te ktorych od dawna tu nie ma) Nie uktywam, e gdy mala teraz malo spi, mam roboty to najzwyczajniej w swiecie nie chce mi sie zagladac na forum. Jestem od paru miesicy zabiegana i szystko o czym marze po pracy to sen (jedzenie czasami) atiseni kazdy swoje chwali (chodzi o zlobek) owszem na wasilkowskiej kilka 'rzeczy" bardziej mi sie podoba np ze dzieci codziennie sa na podworku (a na warszwskiej jeszcze nie slyszalam by moja corka byla), panie moim zdaniem bardziej przywiazuja wage do rozwoju dziecka np nocnikowanie - a na warszawskiej babki sa wygodniejsze i tam wiecej pieluch mi idzie... dobra! 1 sprawa co mnie wkurzyla- upal 30 stopni a dzieci w sloncu na podworku i niektore (w tym ilonka) ubrane jak na syberii!
  4. a ja mam 2 prace i czas dla Was znalazlam (nie to co kleosia ;P) Ilonka fantastyczna dziewczynka, uwielbiam na nia patrzec gdy mowi nowe slowka, robi nowe rzeczy, tanczy nowe "uklady" moj M w poniedzialek leci na barany do Islandii a ja zabieram sie za moja kochana prace w Avon :) buziaki dziewczyny Wam i dzieciaczkom
  5. helo sierpniowka my jedziemy do Rzymu a na 1-2 dni nad morze wyskoczymy. nie lubimy tracic pieniedzy na wyjazdy by tylko lezec na plazy - lubimy zwiedzac :) a kosmetyki zamawiasz ze swego konta? czesto? Ja tez w piatek widzialam atiseni ale na rogu warszawskiej i elektrycznej -zatrzymalam auto przed przejsciem by mogla przejsc z Gabrysia :)
  6. czesc kobietki pisze do was czekajac na gosci, ktorzy sie 2 godz spozniaja :( Ja pracuej na 2 etaty (hotel i avon) i ledwo czas znajduje na porzadki. Remont lazienki nadal u nas trwa choc zblizamy sie do konca wielkimi krokami :) wanna juz ochrzczona kilka razy (oby chrzcin nie bylo za 9 m-cy) We wtorek lecimy na wakacje do WLoch. maz, ja Ilonka i meza dzieci. syn moj jest na obozie harcerskim. planuje od sierpnia otworzyc dzialalnosc i szukam malego lokalu w centrum (najlepiej sienkiewicza czy warszawska) pozdrawiam Was serdecznie
  7. My chodzimy do dr Poludniewskiej- jestem pewna, ze to cud-lekarz (alergolog,laryngolog). ma gabinet na Al. Pilsudskiego (za alior bankiem) W dsk bylismy u Nowowiejskiej, Kowalczuka, Cudowskiej- jako lekarz najlepsze wrazenie zrobila Nowowiejska ale i tak nie wyleczyla mi dziecka - dopiero poludniewska pomogla :)
  8. sierpniowka- polozna i lekarka twierdzily, ze wargi sie zrastaja od zlej higieny (nie mylic z brakiem higieny!) od pampersow, masci z cynkiem (np sudocream, nivea), nawilzanych chusteczek. maz moj wyyszukal w necie na forum medycznym wypowiedzi normalnych lekarzy i ich zdaniem to wplyw malej ilosci hormonow (zdaje sie estrogenu). Jak powiedzialam o tym lekarce to dopiero potwierdzila i dodala, ze pieluchy, kramy, chusteczki dodatkowo maja zly wplyw... Najciekawsze jest to, ze mala byla 2 razy w szpitalu, co 1-2 tyg u pediatry i nikt tego nie zauwazyl a ja matka pierwszej dziewczynki mialam to rozpoznac???
  9. NowaTu a co to sie dzieje z Patryska? chorowita jak Ilonka :( trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia! mzerb- moja babcia juz 20 lat temu robila syropy z czarnego bzu (soki) i ja to uwielbialam pic ale sama nie robie bo nie moge trafic na drzewa, ktore nie roslyby przy drodze i spalinach :( Ilonka miala wczoraj zabieg rozcinania warg sromowych :( calkiem niezle to znosi ale musze teraz bardzo dbac o jej higiene (bardziej niz zazwyczaj) bo nasiadowki, masci itp
  10. atiseni Ilonka tez malo jada jak jej zabki wychodza. kilka dni to niemal glodna chodzi bo ani rano ani wieczorem nie chce jesc (niestety zaczynam ja wtedy karmic podczas ogladania piosenek dla dzieci) dziewczyny a Wy chodzicie na spacery lub plac zabaw na planty? jesli tak to w jakich godzinach? moze sie spotkamy? ja moge byc codziennie ok 15 (oprocz wtorkow) p.s. jednak zaszczepilam Ilonke MMR (wczoraj) a za 6 tyg szczepimy od ospy
  11. czesc dziewczyny juz tak wiosennie to pewnie na spacery smigacie i czasu nie macie na forum :D Nie pamietam czy pisalam ale tydzien temu bylam z Ilutka w szpitalu- zaalenie pluc i infekcja oka i nosa :( - KOSZMAR!!!! Od kilku tygodni jestem konsultantka Avon i jesli malybyscie ochote na produkty tej firmy to zapraszam- pomoge, doradze:)
  12. czesc kobietki ja spalam wczoraj juz o 19! serio! w pracy usiadlam tylko na ok kwadrans i mogi mi w tylek wlazily, u alergolog ponad godzine bylismy i ciagle altam za Ilonka poki tatus nie przyszedl... dzis nie przyjade na spacer gdyz nie mam auta do 14 a poza tym ok 14:30 wyruszamy w gosci. Jutro raczej w okolicach bedziemy spacerowac z mezem
  13. wszystkiego najlepszego dziewczyny z okazji naszego swieta i buziaki dla malych kobietek :)
  14. to ja dzis jade na 100% na spacer- najchetniej po plantach i moze zoo, biore meza- a Wy? moze naszych chlopow zapoznamy? chyba niektorzy juz sie znaja, co?
  15. nie wiecie jaka dzis pogoda bedzie? bo ja chetnie przyjade na spacer po plantach jesli nie bedzie wiac jak wczoraj :) moze tak ok 13? aniluap- tak sie sklada, ze widzialam jak corka moich przyjaciol chodzac w chodziku uzywala tylko paluszkow a nie calych stopek, przez jakis czas pozniej stawiala fikusnie stopy dlatego sadzilam, ze chodzenie na palcach ma duuuzo wspolnego z chodzikiem spadam po jajka gotowane :)
  16. hejka aniluap - wsplczuje! jak ilonka miala rtg pluc to tez sie krecila na sojaco wiec trzeba bylo ją polozyc... a Zuzia chodzila w chodziku? bo slyszlama, ze stad bywa chodzenie na paluszkach... trzymam kciuki by nie bylo o nic powaznego jasamaja ja uzywam pepti wiec nie pomoge ale moze bebilon daj? moje dziecie dzis pilnuje kleosia wiec trzymajcie kciuki by cale z ego wyszly :D
  17. sierpniowka- kilka dni i ulozysz sobie zycie jak w szwajcarskim zegarku :) ja juz dawno ulozylam i kazda zmiana wytraca mnie z rownowagi :) kleo - kazde dziecko inne wiec i roznie reaguja na szczepienia. tez dzis czytalam o tej szczepionce od ospy i chetnie zaszczepie jak Ilonce minie biegunka bo wole zeby pozniej (w przedszkolu )zachorowala niz teraz gdy taka mala i oslabiona. jesli chodzi o alergologa na przejazd to slyszalam, ze tam male kolejki ale za to na pilsudskiego 4a jest swietna lekarka (wczoraj u niej bylysmy)- wlasciwie kilku lekarzy ale to jest rewelacyjna familijka Ilonka tez czasami do szalu mnie doprowadza- nie dosc, ze placze, krzyczy to jeszcze mnie i meza potrafi uderzyc, ugryzc lub szczypnac no ale staramy sie odwrocic jej uwage i to na razie najlepiej dziala jestem juz w domu bo Ilutka ma cholerna biegunke :( ide z nia drzemac
  18. hejka kobietki widze, ze forum preznie sie rozwija :) tylko sierpniowka nie ma na nas czasu a juz nie wspomne o mc-dulce i familijce, no i iza :( a co u Was takie humory? Ja odkad nie rozmawiam z matka czyli od tygodnia- mam humor o niebo lepszy :) bylam dzis u mojej pediatry i rozmawialam nt Ilonki kataru i czy nie ma pomyslu na jego leczenie i nie uwierzycie! skierowala mnie do innej alergolog i nawet tam najpierw zadzwonila :) pani alerg przyjela nas od razu, wypytala o wsio, jakie leki, na co alergia, kiedy byly leki i jakie sa teraz i zaproponowala inne leczenie :) pokazala mi nawet jak mam ukladac Ilonke w trakcie zakrapiania lekow do noska i "dostala swira" na punkkcie Ilonki :) lekarka niesamowita! za 10 dni kontrola a leki prawie 70zl moj M w delegacji i nie wiem kiedy wroci... Ilonka ma od wczoraj jakas biegunke... nie wiem czy przez zeby czy jakis wirus- podaje jej nifuroksazyd, smecte, acidolac (na polecenie pediatry) - dobrze, ze te leki mialam i kasy nie musialam wydawac :) a! ilonka ostatnie 3 noce spi w lozeczku (pierwszy raz od lipca) :) mloda sie budzi gdy klikam wiec koncze
  19. witajcie kleo- to przyjezdzajcie do nas dzis na miodowke a moze Nadja zarazi sie od ilonki- bo z tego co czytalam do zarazenia dochodzi zanim wyjda strupy.... wiec chlopczyk z przychodni raczej nie zarazil rajka- jakos przezylam- i byc moze oszczezilam maxowi ospy :D musze mala nakarmic, moze pozniej sie odezwe lapia- niedlugo wiosna to i na spacery bedziemy sie umawiac :)
  20. rajka nas olala a tu tyle chetnych bylo :( wczoraj bylam u przyjaciol a dzis przyjaciolka zadzwonila, ze jej coreczka prawdopodobnie ma ospe :( wiec Ilonka mogla sie zarazic buuuuu slyszalyscie o spotkaniach mam i dzieczkow by specjalnie zarazic swoje dzieci ospa od chorego dziecka? ponoc to w modzie wiec jak cos to chetnie pozarazmy za jakies 2-3 dni.... ;)
  21. helo kobietki lapia to chyba swietne wiesci- wreszcie bedziesz blizej nas- rozumiem, ze do Ty..a sie wprowadzacie? ja odpadam ze spotkania bo Ilonka na antybiotyku i bedzie siedziec nastepny tydzien w domu wiec ja tez :( spadam gdzy musze wyjac truskawki z lodowki i bita smietane z szafki zanim maz wroci spod prysznica :D
  22. czesc dziewczyny Ilutka nie dosc, ze kaszle to wczoraj miala jeszcze goraczke :( poza tym nic ciekawego u nas nie slychac...
  23. hej laski- dzieki za super spotkanie- tego mi bylo trzeba i nastepnym razem bede dluzej- juz myslalm jak wroce do domu po spotkaniu- ale jak bedzie cieplej to autobusem :) atiseni- no wlasnie cos takiego mialam na mysli ale nie porafilam opisac ;) dowiedzialam sie dzis, ze tam gdzie byla kiedys stajnia- jest nowy lokal z tanim piwkiem wiec moze tam sie kiedys spotkamy :) rajka wlasnie podaj linka do tej stronki z zamianami- probowalam znalezc ale jakos sie nie udalo a moja Ilutka ma suchy kaszel i jest dzis z babcia w domku... mi natomiast zimno w moim "biurze" wiec spadam gdzies sie ogrzac
  24. no temat wyboru kliniki to temat rzeka, zalezy czego kobieta oczekuje... Dla mnie najwazniejsza byla opieka nad dzieckiem - szczegolnie gdyby wystapily problemy a prywatne odsylaja wlasnie do panstwowego i pozbywaja sie problemu....po porodzie 2 dni to ja i bez plazmy wytrzymalam bo i tak spac sie chcialo albo karmilam malą. PLus w prywatnych klinikach taki, ze jak od poczatku chodzisz do lekarza to zwolnienia masz jak w banku i wieczny usmiech lekarza. Na parkowej wszystkei mojekolezanki i przyjaciolki chodzily do Sobolewskiego to ja juz sie szykuje na 17 pod esperanto (kurde 2 lata nigdzie nie bylam - no poza dyskoteka w 5 miesiacu w M7) i nie ukrywam,ze wole restauracje Cezar ;) Mam nadzieje, ze moge zabrac swoja przyjaciolke tez mloda mamuske :D
  25. iza-iza to Ty jestes starsza ode mnie? nie zartuj! agatka moja mala wstaje miedzy 5 a 6 tak jak my :) i w weekend nie ma spania chocby do 8 :D aniluap a to ja nie taka "gorsza" bo tez dogadalam sie z lekarzem, ze zrobi mi cesarke ale nie mielismy konkretnego terminu (ja moglam jeszcze 2 dni poczekac :D a mc-dulka i familijka to gdzie sie podzialy? juz nie wspomne o lapii!!!!!!! w Grajewie to chyba zasypalo albo prad odcieli...
×