Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Suelen

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Suelen

  1. Pokaż, pokaż :D ale to są ostatnie tygodnie i nie mogę żywnościowo poszaleć :P a potem nie poszaleję, bo planuję małego karmić. Ech... za rok sobie odbiję ;)
  2. Ja oczywiście jem gotowaną pierś z kurczak wrr... pychaa...
  3. cieniutka pierś z kurczaka upieczona w panierce na to dwa plastry pomidora, ser żółty i znowu cieniutki płat pierś z kurczaka, pomidor, ser i zapiec w piekarniku.
  4. Ja dzisiaj robię kotlety alpejski, ziemniaczki i rozważam dopasowanie sałatki do obiadu.
  5. Tak, w tym roku w listopadzie skończy 26, a Ja 27.
  6. PUSZKU pocieszyłaś mnie, czyli jeszcze 5 lat i może zrozumie. Ona nie poleciała na fotografa tylko na te jego sexi fioletowe skarpetki :) A mąż nich sobie odsypia, miał trening, ojcowie opijają narodziny jednego dziecka, a on musi, aż dwójkę opić :)
  7. Ty i okrągła, a to dobre :) chyba, że mowa tylko o Twoim brzuszku. I co przeprowadzisz się do rodziców? czy oni mają internet :P Widzę, że popierasz zdanie mojego męża co do babskiego żelazka :P żelazko jest prezentem od mojej mamy :) mama wie, że nie znoszę prasować, podobno kwiatki mają mi to uprzyjemnić ;) Naprawdę wyglądam kiepsko, ale już maseczka żelowa się chłodzi, może coś pomoże moim oczom.
  8. właśnie widzę... o ja głupia :P http://images.okazje.info.pl/p/sprzet-agd/1517/philips-gc3390.jpg
  9. TUETHE no cóż... wyglądam jakby ktoś i porządne lanie spuścił. K jest w szkole więc chwilowo jest ok, ale co dalej będzie to nie wiem, biorę się za obiad, bo powiedziałam wyraźnie, że Ja skończyłam z obiadkami niedzielnymi u jego mamy, a on jak chce i tak robię obiad.
  10. MARCÓWECZKO tak :) to Ja mam babskie żelazko (według mojego męża), ale i tak nie znoszę prasować :P a tak wygląda babskie żelazko: http://f.kafeteria.pl/nowy.php?id_p=4512873http://cokupic.pl/i/c_big1795692.jpg
  11. KAJU jak miło kolejna dziewczynka :) mam wrażenie, że ostatnio sami chłopcy się rodzą :) Ja jestem ze Zgierza :) bardzo dobre opinie słyszałam o Rydygierze, nawet koleżanka ostatnio tam rodziła :) A imię już wybrane?
  12. KAJA witaj :) to cztery dni po mnie :) a napisz nam coś więcej, kto się w brzuszku ukrywa, jakie imię. Mam nadzieję, że będzie ci dobrze z nami.
  13. hej :) Ja już od bardzo dawna powtarzam, że Ja i żelazko się nie lubimy :P KIKI mam nadzieję, że Natalce szybko przejdzie, bo szkoda, żeby bidulka sie tak męczyła. Cudowną masz mamę :)
  14. Kocham was wszystkie idę się spokojnie wykąpać i spać, może jak wstanę nie będę wyglądać jak chomik z czerwonymi oczami.
  15. GULA obyś miała racja :) i mam nadzieję, że posłucha mojej prośby, iż trzeba się od nich odciąć.
  16. TUETHE Ja się czasami zastanawiam jak tak można wychować własne dziecko? Natanielek jeszcze się nie urodził, a Ja wiem, że zawsze ze mną nie będzię, że dorośnie, ożeni się i będzie mieć własną rodziną... taka jest naturalna kolej rzeczy.
  17. Powiem wam, że ciężko, jak ja się cieszę, że was mam, uspokoiłam się troszkę i mały przestał tak mocno kopać. Jutro znowu z nim porozmawiam, ogólnie mój mąż to cudowny człowiek, pod warunkiem, że nie ma jego matki i babki w pobliżu.
  18. Tak wierzący są, ale mówią, że imię jest żydowskie :(
  19. HISTORYNKO śliczne imię, bardzo lubię oryginalne imiona. Może TUETHE ma rację, że on im sie odgryzie :( ale nie chcę, aby wołali do niego Natka :( Nie wiem czy kiedyś pisałam, że imię K wybrała babcia, a nie rodzice. Na pewno nie pójdę :( może kiedyś zatęsknią, bo ja nie zatęsknię za mówieniem na mnie grubas.
  20. K. poszedł spać godzinę temu :( siedzę w pokoju, ale nie chcę, aby moje synkowi ktoś dogryzał, bo już tyle razy ich prosiłam, że on ma na imię Nataniel, ale nie dociera do nich. K też zawsze mówi Nataniel, może jak się prześpi to zrozumie. Powiedział mi, że nie będzie chodzić do nich, ale nie wierzę :(
  21. Może to hormony, może Ja przesadzam, ale na chwilę obecną czuję się strasznie nieszczęśliwa :( brzuch mi twardnieje, wiem, że płacz jest zły, ale nie umiem się uspokoić :(
  22. GULA też tak myślałam :( od lat mi się to imię podoba, uważam, że jest piękne, niestety K rodzina go nie akceptuje i mówią ''Natka", na to K że są złośliwi bo imię jest oryginalne i kojarzy im się z natką pietruszki :( kazałam wybrać mu według nich normalne imię, aby przypadkiem nie dogryzali mojemu dziecku, może Piotr, Paweł, Adam, Jakub... jest mi wszystko jedno :(
  23. Ja jestem :) kompletnie załamana, ale jestem, kazałam K. wybrać imię dla dziecka... chodziło o złośliwości jego rodziny i jego kontrargument.
  24. Ogólnie to super facet, czuję się bezpiecznie przy nim, ufam mu, wiem, że także kocha nasze dziecko, stara sie mnie we wszystkim wyręczać, ale jeśli dochodzi do spotkanie z jego rodziną to zostawia swój organ myślenie przed drzwiami. Ja tak myślę, ze jego tak wychowano :(
  25. A jak nie spełni mojej prośby? znaczy, że przez 10 lat okłamywał, że mnie kocha?
×