Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Suelen

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Suelen

  1. informator- osoba, która powiadomi nas o narodzinach np. ty urodzisz napiszesz mi sms, a ja szybciutko powiadomię wszystkie nasze dziewczyny, tak samo jak Puszek powiadomi cię o narodzinach to ty biegniesz do kompa i nas informujesz, a my wszystkie, az piszczymy z radość :) ale to wytłumaczyłam :)
  2. TUETHE obejrzałam, ale się śmieję :) Mój waży ponad 100kg, coś tam mięśnia ma, ale brzuszek zdecydowanie też :)
  3. ORLA słodkich snów :* pomyśl o czymś miłym przed snem, Ja zawsze myślę o moim synku i bardzo mnie to uspokaja :)
  4. SONKA to ok :) mąż nas satysfakcjonuje, tylko niech nie zapomni, bo nie darujemy i sie obrazimy :D
  5. TUETHE haribo ha ha ha...to chyba do SONKI o ten numer ;) napisałaś, że wolisz chudzielców, a ja taka pyzunia :) no wiesz, może mnie nie lubić, wyglądam jak żelka AKUKU tak krąglutka ;) hi hi... trzeba się trochę pośmiać. ORLA nie denerwuj się, może wypij przed snem herbatkę z melisą.
  6. ORLA, a próbowałaś mleko albo suchą bułkę? podobno łagodzi, ale nie wiem bo mnie zgaga oszczędziła póki co.
  7. Moja pokokulka ostatnio weszła na wagę i 100,3 kg, zamknę mu lodówkę i przestanę go karmić ;)
  8. Uważam, ze najlepszy jest lekarz, na pewno zrobi usg i zbada, wtedy wszystko się wyjaśni, a takie gdybanie nakręca, ona się zdenerwuje, dostanie niedajboże skurczy i na co.
  9. ani ja szczupła, ani mój mąż... trudno najwyżej nie będziecie mnie lubić ;)
  10. To jeśli śluz jak białko kurze to czop, to mnie zszedł 3 tygodnie temu w szpitalu, a lekarz mówił, że jest ok i często pod koniec ciąży śluz się zmienia, a także jego ilość.
  11. ORLA Ja się dobrze maskuję ;) o dziwo mam sporo rozstępów, ale na brzuchu nic (w ciąży żadnego rozstępu nie nabyłam), ale bardzo dbam o ciało hartuję i używam 2 x dziennie balsamu.
  12. ten kto napisał do SONKI niech się nie wymądrza, bo czop śluzowy schodzi z zawartości (pasmami krwi), a śluz jak białko kurze oznacza naturalną kolej rzeczy w III trymestrze!! prosze jej nie straszyć
  13. ORLA no proszę cię, widziałaś mnie :P widziałam zdjęcia i mogę powiedzieć, że wyglądasz dobrze. SONKA koniecznie musisz dać nam znać co i jak, jutro się będe (już dzisiaj także) zamartwiać o ciebie :(
  14. ORLA kochana Ty moja :* nie możesz dźwigać, masz jeszcze dużo czasu do porodu, dzidzia nie jest jeszcze gotowa na narodziny.Nie miej do siebie pretensji, myśl o przyszłości, bo dasz radę będziesz mieć maleństwo przy sobie dla którego jesteś najwspanialszym cudem. Nie mówię, że będzie łatwo, ale dasz radę, będziesz widzieć pierwszy uśmiech, pierwszy ząbek, pierwsze kroczki, a Twój pseudo mąż ma siebie i swoje przerośnięte ego. Zaczynam się martwić o naszą ANDZIĘ :( SONKA a jak się czujesz po całym dniu, na wieczór, jest coś lepiej?
  15. BASILEK kochana dziękuję za pamięć o mnie :* wczoraj miałam szkołę rodzenia, dziś pojechałam do mamy (bo K jechał na fuchę to mnie podrzucił do niej), pogadałam z nią, uczesałam jej psa a także pogadałam z moim rozpieszczonym, okropnym, przerażającym 4-letnim siostrzeńcem.
  16. BETTY super ta huśtaweczka-leżaczkek-bujaczek :) A Ja dziś zakupiłam alntan plus, gaziki, oilatum.
  17. ARCTIC jest na pewno biały, może nie śnieżno biały, ale szarość to na pewno nie był, szare było jedynie wypełnienie spacerówce, buda od środka, fotelika niestety nie widziałam.
  18. ja będę krzyczeć bo mam zakaz na słodkie :( a wiecie, że zakazany owoc najlepiej smakuje ;)
  19. Ja jutro biorę się za pierogi, wszystko zakupione, wieczorem tylko ziemniaki ugotuję i będą ruskie :)
  20. KIKI jaką tabletkę, czy oni zgłupieli? jesteś w ciąży, to już III trymestr masz prawi czuć się gorzej, a nawet tragicznie i wtedy powinnaś odpoczywać, bo nikt z nich nie jest na tyle ważny co ty i dziecko!! Niestety z rodziną tak jest :(
  21. jeszcze raz link, bo widzę, że tam dwukrotnie sie skopiował :) http://vod.onet.pl/zycie-przed-zyciem,5782,film.html
  22. KIKI troszkę rozumiem z tą rodziną, ale mnie wykańcza rodzina męża. Zauważyłam i łapię się na tym, że jestem złośliwe i bo ciągle coś jest źle, w ogóle nie chcę, aby wypowiadali się na temat mojego dziecka, bo skoro teraz ich nie interesuje to jak później?
×